Mnie też wykiwano, a czytając ogłoszenie o pracę miałam nadzieję, że będzie dobrze. Guzik! Wszystkie powyższe opinie (rzecz jasna nie licząc opinie kogoś kto podpisuje się jako prezio) są prawdziwe.
Widzę, że jest nas więcej niż przypuszczałem. Wszystko co znalazło się powyżej jest absolutnie prawdą. Dodam jeszcze jedną informację dla tych, którzy wychodzą z założenia na na starcie kariery zawodowej liczy się przede wszystkim zdobywanie wiedzy i doświadczenia. Rzeczy tych nie znajdziecie w "firmie" mx3 ponieważ nie współpracuje z nimi żaden! szerzej znany i szerzej szanowany inżynier. Wszyscy, którzy mieli coś wspólnego z tą spółką już dawno się wycofali i nie chcą mieć z nimi nic wspólnego. Po prostu wszystkich wykiwali. prezio czemu zamilkłeś? na wieki?
Na początku myślałem, że w tej pracy nauczę się jednej przydatnej rzeczy - nie wierzyć w nic czego nie ma w umowie. Z czasem jednak okazało się, że nie można być pewnym nawet tego co w tej umowie jest. Nie opuściłem jednak tej "firmy" nie zdobywając żadnej wiedzy. Pracując w mx3 dotarło do mnie skąd na świecie wziął się komunizm. Także jeśli bardziej niż na przejrzystych warunkach pracy, dobrej pensji i umowie o pracę zależy ci na zgłębianiu psychologii przedsiębiorstwa, tajników socjologii i inżynierii społeczno-politycznej to mx3 jest stworzone dla ciebie!
Widzę, że nie jestem osamotniony w ocenie "firmy" MX3. Potwierdzam powyższe opinie. Początkowo obiecywane są złote góry, a jak przychodzi do wypłaty to jest tylko płacz i zgrzytanie zębów. Do tych co myślą ,żeby zatrudnić się w MX3 : Przemyślcie sprawę jeszcze raz i nie wierzcie w to co napisane jest w ogłoszeniu ani tym bardziej w to co usłyszycie z ust szefa. Szkoda nerwów, szkoda czasu. Znajdziecie lepszą pracę gdzie indziej. Do tych co dalej pracują w MX3: Ludzie! Ratuj się kto może. Przy takim postępowaniu szefa to wszystko MUSI się zawalić.
Witam Pozwolę sobie dołączyć do grona "wykolegowanych" przez pana prezesa i firmę mx3 osób. (celowo nie użyłem dużych liter)... Krótko mówiąc omijajcie tą firmę szerokim łukiem... Niesłowność, bezczelność - zahaczająca czasami o chamstwo... to tylko niektóre epitety opisujące pana prezesa... Póki co to tyle :) Pozdrawiam wszystkich pokrzywdzonych i "kupionych" ściemami pana prezesa...
Zgadzam się z opiniami, pracowałam jako podwykonawca w Kotlinie Kłodzkiej, pani kierownik dwoiła się i troiła ogarniając cały projekt, nawet nam ciepłą herbatkę dowoziła w teren.. a pan Prezes wpadł raz czy dwa na szkolenie, naobiecywał a potem wystawiał ją na pożarcie niezadowolonych pracowników. Praca ciężka ale fajna bo w z fajnymi ludźmi - do czasu aż przyszło do rozliczeń. Nie dziwię się, że ta dziewczyna wylądowała w szpitalu, każdy wysiadł by i psychicznie i fizycznie. Jest Pan dumny Panie Prezesie? Ja do dziś nie zostałam rozliczona, a zakończyłam współpracę na początku roku.....
Dołączam się do powyższej krytyki. Szanuj pracownika swego bo nie będziesz miał żadnego.
Szukałem pracy, zlazłem ofertę z MX3, przeczytałem i myślę sobie SUPER. Ogłoszenie było napisane tak, że aż się chciało rzucać wszystko i aplikować do MX3. Jakże okazało się to złudne i błędne! Niemal wszystko z wspomnianego ogłoszenia okazało się być nieprawdą. Zarobki miały być dobre i adekwatne do zaangażowania, a przy wypłacie okazuje się, że z powodu jakichś tajemnych i niewyjaśnionych przyczyn wypłacone zostaje jedynie część wynagrodzenia (którego wysokość była wcześniej ustalona z Prezesem i przez Niego ZAAKCEPTOWANA). Pozostała część miałaby być wypłacona w późniejszym terminie (który jest ciągle przesuwany i z tego co się orientuję, nie dla wszystkich on nastał, mimo upływu nie dni, nie tygodni, ale MIESIĘCY) Nie byłoby to problemem, gdyby spółka nie miała pieniędzy. Jestem pewien, że je ma i co więcej, jest na to dowód. Jednemu z wiceprezesów został kupiony dobrej klasy służbowy samochód. Jak to jest? Kierownictwo ma na nowe samochody dla siebie, a nie ma na pensje dla pracowników? Miał być elastyczny czas pracy (ogromna zaleta dla studentów) i był do czasu aż się Panu Prezesowi się nie odwidziało. Zaczęły się problemy, gdy ktoś chciał zostać dłużej. Jedno z ogłoszenia się zgadzało, dobra atmosfera w pracy, chociaż to było zasługą ludzi tam pracujących. Trzeba zaznaczyć, że nawet głupie żarty i komentarze Pana Prezesa nie zniszczyły atmosfery (a były one tak chamskie i żenujące, że po ich usłyszeniu nóż sam wchodził do kieszeni i się w niej otwierał i miało się ochotę tym nożem podciąć sobie żyły lub poderżnąć gardło Panu Prezesowi). PS @Prezio Panie Prezesie, Prezio, Panie Mariuszu, Melichiorze. Z całego serca i w przypływie dobrej woli radzę Panu zacząć szanować innych ludzi, inaczej to Pan może, jak to sam Pan poetycko ujął "zamilknąć na wieki".
Dobra rada - dla kolejnych kandydatów na: etat, pół etat, lub umowę zlecenie, dla długo/-wiecznie oczekujących na przelew w mx3 proponuję aby po rozmowie kwalifikacyjnej poprosili o możliwość podziwiania krajobrazu z okna od strony podwórka . Po co ? żeby zobaczyć jak "żyją" okoliczne "stworzenia" i żeby nie podzielić ich losu co może się rychło stać ... Teraz uwaga ważne w firmie mx3 nie ma zwykłych etatów tam każdy pierwszego dnia otrzymuje od Melichiora czy jak mu tam z automatu stanowisko kierownika i nie ma możliwości niżej(!), +stopkę meilową, i kopa na zapęd i jeszcze jedno najważniejsze nie należy pytać o pieniądze jeśli się nie pojawią na koncie przelew "idzie" tylko zanim Melichior kliknie "wyślij " poprostu długo się zastanawia . Teraz trochę pozytywnie jeśli jesteś zwolennikiem: rajdu camell trophy lub chcesz zrobić kurs iron man-triathlon to wystarczy się zatrudnić w mx3 ! Nauczysz się wszystkiego albo ze względu na niskie zarobki albo ze względu na ich możliwe opóźnienie ! Good luck ! PS @Niezadowolony_Współpracą_z_MX3 to trzeba było na podwórko na dworcu się przenieść a nie tu marudzić że na mieszkanie i chleb potrzeba tam i lokatorzy i toalety i sypialnie a i do jedzenia się też coś drapnie wszystko w ramach socialu mx3 !?...
Sam wpis prezia świadczy jak boją się prawy. Co prezio - żal (usunięte przez administratora) ciska a prawda w oczy kole? Jaki szanujący się pracodawca komentuje opinie o sobie? Potwierdzam wszystko powyższe. Zero szacunku do innych, krętactwo, naciąganie, makaron na uszy. Ani nie zarobisz ani niczego się nie nauczysz. Szkoda zdrowia i czasu na tą firme. A prezio to już wogóle ewenement z którego wszyscy się śmieją. Nie znam nikogo kto jest zadowolony z pracy u nich. A to że przewija się tam ogrom ludzi też daje do myślenia. Już wolę iść do maka albo biedry.
Witam! Bardzo proszę osobę przedstawiającą tak radykalną opinię o Spółce o przedstawienie konkretnych faktów wskazywanej niesolidności firmy. W przeciwnym wypadku proszę Mariusz Rokici - Prezes Zarządu MX3
gdzie się podziewasz mariuszu rokicki.... ściemniasz kolejne kandydatki na swoje asystentki??? oszukujesz kolejnych uczciwych ludzi swoimi kłamstwami??? liczysz ile kasy ukradłes naiwnym ludziom??? a może wybierasz kolejne auto??? odezwj sie, daj jakiś znak... a właściwie to może jednak już nic nie mów....
tragedia, nie płacą zgodnie z umową, wciąż zmieniają reguły wynagrodzeń. Pazerny i zakłamany "prezio" - z dala od tego człowieka
Dokładnie zgadzam się z Sophie. Ta firma ma problemy z terminowym wypłacaniem pensji, a Pan prezes najwyraźniej nie wie jak powinna wyglądać współpraca na linii pracodawca-pracownik. Raz dane słowo nigdy nie było spełnione. Zawsze na koniec miesiąca coś się nie zgadzało z pensją, a człowiek tylko się stresował i zastanawiał jakie to "przyzwoite" wynagrodzenie dostanie przelewem na konto. Ta firma notorycznie łamała (i prawdopodobnie nadal to czyni) podstawowe prawa pracownika. Prezes zawsze ładnie się wypowiada na temat każdego pracownika, a tak na prawdę ma w głębokim poważaniu to czy ktoś musi opłacić mieszkanie, czy ma na chleb itp. "Pensja poczeka". Szczerze nie polecam pracować tam nawet jako stażysta dorabiając sobie na studiach. Więcej stracicie nerwów niż czegokolwiek się nauczycie. No chyba jednego, że należy uważać szczególnie na tych pracodawców, którzy mają dużo gadane i potrafią nawijać makaron na uszy. A co do faktów Panie prezesie to one są i jest ich całkiem sporo. Trzeba byłoby chyba jakąś książkę napisać aby to wszystko zebrać. Pod tą opinią spokojnie podpisze się nie jeden zawiedziony i to będą kolejne fakty. P.S. UNIKAĆ JAK OGNIA
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MX3?
Zobacz opinie na temat firmy MX3 tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.