Opinie o firmie z Google i tego portalu przekonały mnie, że nie zawsze jest sens dopłacać do krajowego produktu… :/ więc wybieram inny.
Ogolnie produkty z tej firmie są z dobrej jakości, i obsługi klientów w razie problemy też jest całkiem na dobrym poziomie. Tylko jako pracodawca ten firma jest do niczego.
Jak długi staż pracy miałeś za sobą, żeby dojść do tego typu wniosków? Jakieś porównanie odnośnie innych miejsc pracy również masz? Dasz znać z czego wynika taka opinia?
Pracowałem tam 2 lata, przed tym w 6 innych firm, po Terma w 5 innych. Polskich firm i zagranicznych, wiadomo że ideałów nie ma, ale aż tragicznie aż tam to jeszcze nie widziałem. W tej firmie właściciel jest bogiem, on i tylko on rządzi wszystko i wszystkich. Raz mówi tak, a jak robisz to zmienia zdania i to co do tej pora była dobra jest źle itd. On uważa że wie wszystko wie lepiej od wszystkich, i wie dla wszystkich co jest dla nich dobra, twojej zdanie, nawet w prywatnych sprawach się nie liczy. Dla dalszych przykładów polecam czytać opinię na tym forum. Tu prawda piszą, na prawdę.
Dokładnie, wystarczy poczytać opinie na tym forum, które pochodzą od wieloletnich pracowników, ludzi z doświadczeniem itd. Niestety ta firma to strata czasu, energii, ale przede wszystkim zdrowia. Wszechwiedzący właściciel, który w swojej megalomanii szuka analogii swoich zachowań do papieża JP II. Normalnie kosmos. Dodatkowo wszem i wobec deklaruje i epatuje swoją wiarę a tak naprawdę jednym Bóg jakiego wyznaje to Pieniądz. Nie szanuje ludzi, tego że mają swoje rodziny i potrzebują dla siebie poza pracą czas. Firma ratuje się kredytami, płaci na raty ale on oczekuje zrozumienia i wsparcia. A jak ktoś potrzebuje pomocy bo też ma kredyty, koszty, dzieci itd. to słyszy że co go to obchodzi i to nie jego problem. HIPOKRYZJA na skalę światową.
Ratują się kredytami? Czyli płynność mają zachowaną? Ale to finansowo jest gorzej czy to zależy? To spore kwoty? Pracownicy mają się o co martwić?
"za moich czasach" że tak powiem kupców co miesiąc razem decydowali które faktury już naprawdę musieli zapłacić i z których można jeszcze poczekać. Żeby wystarczyło na pensję. Szansa wtedy było 25% że wypłaty były za późno. Z ostatnie latach wiem że często wypłaty były podzielone, 50% w terminie a reszta później, dla tych na B2B. I sporo osób był na B2B bo byli na tak zachęcony że prawie zmuszone. Także tak, według mnie pracownicy mogą się martwić
50%? Czyli co teraz? Jaka dalsza perspektywa zwłaszcza dla osób o najdłuższym stażu jeśli już? firma nigdy wcześniej nie była w podobnej sytuacji i nie wiadomo jak zareagują?
Bylam na rozmowie rekrutacyjne w połowie lutego 2023r miała być odpowiedź po kilku dniach ( w następnym tygodniu) sama zadzwoniłam w sprawie informacji zwrotnej niestety nie uzyskałam odpowiedzi ani telefonu do dnia dzisiejszego ;)
Wygląda to tak nieprofesjonalnie ponieważ zespół personalny to jedynie marionetki w rękach właściciela. Stąd też zatrudnia się do niego osoby z coraz mniejszymi kompetencjami czy wręcz bez jakichkolwiek kompetencji i doświadczenia zawodowego. Po pierwsze dlatego bo takimi osobami właściciel może lepiej sterować i manipulować a po drugie każdy kto ma jakieś tak doświadczenie i odrobinę godności na dłuższą metę nie będzie tam siedział i pozwał sobie na takie traktowanie. Tym bardziej że zespół personalny to przy okazji dyżurny pies do bicia który obwiniany jest za wszelkie niepowodzenia. Jak świat światem zawsze w nim była największa w administracji rotacja.
Dzień dobry. Czytając opinie szczerze czuję się zniechęcony, aczkolwiek ciekaw jestem czy te opinie dotyczą pracy w Gdańsku, czy w Poznaniu, przy ulicy Gorzowskiej.
Wiesz co? Moim zdaniem jak nie spróbujesz to się nie dowiesz. Opinii jest zawsze mnóstwp i nie zawsze są obiektywne. Może wyślij cv? Już po samym podejściu na rozmowie, można wiele wnioskować.
Szkoda tracić czas na próbowanie. Bo z tego forum się nie dowiesz gdyż firma cenzuruje wpisy. Natomiast to co jest i nie zostało wcześniej usunięte same świadczy za siebie. Poznań czy Gdańsk bez różnicy. Prezes i tak preferuję kontakt zdalny, więc obojętnie gdzie jesteś musisz byc gotowy na odbieranie telefonów w niedzielę, święta i odpisywanie na maile. Bez różnicy czy pracujesz w biurze czy na produkcji. Pracownicy z produkcji też muszą pisać wypracowania w ramach pracy domowej na różne tematy, głównie dotyczące samokrytyki.
ale to ogólnie ma pokrycie w zarobkach? Że trzeba być w gotowości zawsze, ale zarobki chociaż są okej? Czy tutaj tak to nie działa?
Dzień dobry, każda wyrażona na tym portalu opinia jest zawsze tylko naszą - subiektywną opinią, na którą wpływ ma wiele czynników. Jeśli tylko rozważy Pan/Pani chęć nawiązania kontaktu z nami, aby poznać się i przekonać, że nie taki diabeł straszny jak go malują - zapraszam. Julia - Zespół Personalny tel. 607 451 863
No tak, opinie to z definicji subiektywne, ale skoro ich jest tyle, i zdecydowanie większość jest takie sam (negatywne) to coś jest na rzeczy chyba..
Nie ma na tym portalu firmy, która jest nieskazitelna. Nie odbiegamy niską oceną i ilością negatywnych opinii od innych. Gdy wpiszemy jakąkolwiek inną firmę z branży grzewczej sytuacja jest bardzo podobna - zastanówmy się dlaczego? Cały świat jest zły, tylko osoba pisząca opinie jest krystaliczna? Myślę, że prawda leży pośrodku. Nawet uwielbiana przez rzesze ludzi popularna restauracja ze złotymi łukami w logo zmaga się z przykrymi komentarzami. Niestety nastąpił jakiś mechanizm, który nakręca człowieka do pisania opinii tylko w przypadku kiedy spotka go coś negatywnego. Powody są dwa, szczere chęci, aby przestrzec drugą osobę przed przykrym doświadczeniem (tylko to wciąż NASZE doświadczenie) i wyrzucenie negatywnych emocji, przelewając gorzkie słowa na klawiaturę. Czy są one zasadne, aby takie opinie zamieszczać? Zostawię to pytanie bez odpowiedzi, bo jak to mówią "ilu ludzi, tyle opinii, ile charakterów tyle różnorakich reakcji". Pozdrawiam Julia - Zespół Personalny
Przestańcie relatywizować swoje patologie. Terma to firma w iście orwellowskim stylu. Propaganda, cenzura, kontrola itd. Niestety nie odróżnia pani opinii od faktów i tymi wpisani stosuje manipulacje na dość topornym poziomie. A szczytem wszystkiego jest już usprawiedliwianie swoich (usunięte przez administratora) patologią innych. Skoro inni mają złe opinie (choć nie aż tak złe i nie aż tyle) to my też możemy i jesteśmy ok. To wy jako firma stworzyliście mechanizm "nakręcający" to zjawisko ale strasznie Was boli że prawda. Jeśli chcecie się nad czymś zastawiać to nie pouczajcie innych tylko zacznijcie od siebie. Od prostych mechanizmów zwanych kultura, szacunek, itd. To nie przypadek że aż tylu ludzi ma takie skrajne negatywne doświadczenia z tą firmą. Gdzie te wasze hasło że krytyka pozwala wam być lepszymi?
Brzydkie i przykre jest również wkładanie wszystkich do jednego wora. Zarzucanie manipulacji i wciskania kitu. Wyraża się Pan o pracownikach Termy jakby byli ludźmi najgorszego sort. Nie biorąc pod uwagę, że mogą być tu teraz osoby kompetentne, silnie zaangażowane by to co wpłynęło na tak negatywne opinie w przeszłości zostało zmienione na lepsze bo firma potencjał ma ogromny. Pisze Pan, że powinniśmy zacząć od siebie, jaką ma Pan pewność, że nie zaczęliśmy, że nie stuknęliśmy się w pierś i powiedzieliśmy sobie w prawdzie jak wiele mamy do zmiany? Jestem tu i odpowiadam na komentarze, nie po to by próbować zamydlić oczy, jestem tu by pokazać, że na podstawie czyichś opinii można zbyt pochopnie kogoś ocenić i jestem tu w imieniu ludzi, którzy tworzą tę firmę. Którzy chcą, by o ich miejscu pracy mówiono dobrze bo wkładają masę energii by odczarować ten zły urok. Pozdrawiam Julia - Zespół Personalny
To wyprostujemy to, bo myślę że chodzi pan Paweł i ja o to samo. Większosc pracowników w Termie faktyczne jest (lub był w moim doświadczenie) wporządku, w sensie że maja kompetencje, są zaangazowane i starają się wykonać swoich obowiązki odpowiednie. Problem w Terma jest jego zarząd, i tylko to. 95% negatywnych opinii wynnika bezpośrednie z sposób w które firma jest zarządane przez własciciel które sam uważa ze jest poza prawa. ("RODO w Terma nie obowiązuje..." przykładowy cytat.) I przykłady takich jest mnóstwo. Nawet jeżeli wielu rzeczy nie są niezgodne z prawem to dużo co robi i mówi jest po prostu brzydko, nie kulturalnie i na graniczy mobingu. I co najgorszy że on chciągle uważa że to co robi, jest dla dobrość pracownikom. Dla niego tylko jego zdanie jest poprawna, i innych powinni się dostosować, bo to dla ich dobra.. Ja chce ostrzegać ludziom które sie zastanawiają nad praca w tej firmie. Zeby wiedzieli w co będą sie pakować. Szacun dla Pani Julia że Pani probuje ratować wizerunek tego firma, ale moim zdanie to jest tonące sie statek. do póki własciciel sie nie wycofa z jego firma, nie będą zmiane, a także opinie o tego firma będą negatywne.
Niestety Pani wpis jest potwierdzeniem tego że nic się nie zmieniło. W którym miejscu była wypowiedź o pracownikach i wrzucaniu wszystkich do jednego wora? Takie właśnie zabiegi to jest manipulacja i próba odwrócenia uwagi od faktycznych problemów, czyt. odwracanie kota ogonem, szczucie jednych na drugich na podstawie fałszywych tez. Nie wiem czy robi to Pani świadomie czy nie ale to klasyka nie tylko w wykonaniu termowym ale również w tym żeby dyskusje sprowadzić na manowce. Podtrzymuje że nie odróżnia pani opinii od faktu. Jak się kogoś uderzy to jest fakt a nie opinia. I nie można wówczas twierdzić że jak uderzony czuję ból to jest to jego subiektywna opinia. Bo wystarczy mieć minimalne doświadczenie życiowe żeby wiedzieć że z uderzeniem łączy się ból i to fakt. A jak jest ktoś kto to lubi to już jest wyjątkiem z jakimś odchyleniem psychicznym. Po opiniach choćby na tym forum widać że jest ciąg dalszy tego co zawsze. Teatralne uderzanie się w pierś i nowomowa typu "w prawdzie" nic tu nie zmieniają. Bo Terma jak była, jest i będzie pełna pustych frazesów za którymi nie idzie tak naprawdę głębsza refleksja połączona z działaniami. I to co powyżej nie ma nic wspólnego z większością pracowników którzy starają się wykonywać swoją pracę w sposób dobry, uczciwy i rzetelny. Ich związek z tym jest tylko taki że są pomimo tego traktowani w sposób na jaki nie zasługują, wiecznie im się wmawia że są do niczego, powinni wyrażać non stop samokrytykę, dawać się obrażać innym, a jeśli się z tym nie godzą to są uważani za złych i niepoprawnych personalnie.
Pani Julio.. rozumiem że ma Pani polecenie służbowe wybielać wizerunek firmy. Proszę jednak rozważyć, tak po cichu, przed lustrem - czy próba wybielania niegodziwych występków (relatywizowania zła) jest warta tych paru procent premii. Pieniądze przeminą. Pracę można zmienić. Ale sumienie będzie się odzywać do końca życia. Widmo tych wszystkich ludzi, którzy przenosili swoje stresy do swoich domów i odreagowywali na swoich rodzinach lub szukali wsparcia psychologicznego - to się kiedyś odezwie.
Pisze Pani "Niestety nastąpił jakiś mechanizm, który nakręca człowieka do pisania opinii tylko w przypadku kiedy spotka go coś negatywnego". Potwierdza więc Pani że wypowiadają się tutaj osoby które doświadczyły od firmy negatywnych rzeczy. A takich wpisów/osób jest tutaj pewnie kilkaset. I jest to ułamek z tych którzy mogliby się wypowiedzieć. Samozaoranie. Dziękuję. Kurtyna.
Od 3 lat? To bardzo interesujące, bo żadnej Julii z HRów nie kojarzę, a pracowałem tam jeszcze rok temu :D
Witam Ladnie sie tutaj bawicie. Bylem kiedys na rozmowie o prace. Ciesze sie ze sie nie dostalem. Rynek na pomorzu jest trudny. Przelecialem pare firm i wszedzie jest tak samo. Jedna moze lepsza praca ale klimat ten sam wszedzie. Ci co maja wladze. Nie jestescie alfa i omega. Z rowerka mozna zawsze spasc. Polecam film Ziemie obiecana A Wajdy. Historia sie powtarza. Piekny film cudownie nakrecony ale historia tragiczna. Widac ze jak swiat dlugi i szeroki malostkowosc malych ludzi jest ta sama.
Panie w ogole nie byly zainteresowane moimi odpowiedziami
o doswiadczenie, powod do zmian, najciezsza sytuacje w pracy i jak z niej wybranelm
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Witam, chciałbym dowiedzieć się jakiech zarobków , w kwocie netto, można spodziewać się w tej firmie , mam na myśli pracowników produkcji.
Po pierwsze nie zarobisz w tym miejscu więcej niż gdzie indziej. Ale w zamian dostaniesz beznadziejny dojazd do pracy, konieczność wysłuchiwania przemówień właściciela, pisanie wypracowań o tym jakim złym pracownikiem i człowiekiem jesteś, ciągła kontrolę, brak możliwości skupienia się na pracy. I nie ważne że to jest produkcja i chciałbyś zająć się tym co masz w umowie. Żadna, a tym bardziej ta płacona w termie kasa, nie jest tego warta. Uciekaj.
Skoro tak dobrze płacą to, ile na rękę można dostać? Bo mogą być osoby, którym nie będzie przeszkadzało to, że mają zły dojazd do pracy albo że często będą musieli słuchać przemówień właściciela.
zaraz tzn., że jakoś od nowego roku? a firma nie miała jakiś planów może na kolejny, nie przedstawiają ich ludziom? to ile osób sugerujesz, że tak naprawdę może odejść?
Dokładnie, z dnia na dzień i nie zdziw się, jak na zakładowej imprezie z okazji Wigilii Bożego Narodzenia, w świątecznej atmosferze, wręczą ci wypowiedzenie. Tak było, kiedy tam pracowałem. Po prostu, kiedy psychopata kieruje firmą i wydaje mu się, że może wszystko,.... to może wszystko, tym bardziej, że ludzie są, jacy są i starają się jak mogą, jak najgłębiej, wejść prezesowi w .... , a on, jako, że jest, jaki jest i nie rozumie ludzkich uczuć, szczególnie tych wyższych i nie widzi w tym niczego niestosownego. W związku z tym, że ludzie starają się jak mogą wejść jak najgłębiej w ... to nikt nie odważy się uświadomić prezesa, że tak nie wypada i że jest to postępowanie sprzeczne z powszechnie przyjętym zwyczajem. Jak się odważy, to nie nadaje się do pracy w tej firmie. Teraz już wiesz, że możesz się spodziewać wszystkiego czego gdzie indziej byś się nie spodziewał i przytoczony przykład nie jest najgorszy, tylko tak mi się przypomniało z okazji Świąt.
Cześć, szukam informacji o zarobkach na stanowisku Technolog przy obróbce plastycznej, to na które jest ogłoszenie o pracę. Niestety nie podali nawet widełek, czy ktoś tutaj się orientuje w kwestii wypłaty?
Widzę, że w ogłoszeniu na stanowisko Automatyk - Wiertnica Grawitacyjna nie podali nic o zarobkach dokładnych niestety. Dlatego tutaj zajrzałam, może powiecie coś o tym, jak płaci pracodawca?
pensje na b2b są z opóźnieniem na uop są takie same jak gdzie indziej, ale jeśli coś umiesz to gdzieś indziej dostaniesz podwyżke za robienie swojej roboty, w Termie dostaniesz tylko marudzenie gratis
witam, zastanawiam się nad aplikacją na technologa jednak martwi mnie ilość negatywnych komentarzy... póki co chciałbym zaczerpnąć opinii: czy to prawda że premia może być zabrana z błachego powodu jak np nie zgaszenia światła w biurze? czy to prawda że struktura jest płaska ale tak naprawdę do wszystkiego wtrąca się szef? i jak to jest z czasem wolnym po godzinach pracy, czy można spokojnie wrócić do domu po pracy czy są telefony po godzinach pracy? proszę o merytoryczną odpowiedz, pozdrawiam.
1. Tak, Odjęcia z premii mogą być za wszystko co narusza normatyw. Premia jest regulaminowa (nie uznaniowa), więc zawsze się należy. W momencie gdy ktoś stwierdzi naruszenie regulaminu są odjęcia . Powodem może być nie zakrecenie grzejnika na noc, nie odpisanie na maila, włączony monitor po zakończonej pracy, ale tez oszukiwanie na czasie przebywania na przerwie. 2. Tak, to płaska struktura, ale decyzję są podejmowane tak jak chce tego szef. 3. Zazwyczaj można spokojnie wrócić do domu, ale zdarzają się telefony wieczorami lub w weekendy. Ogólnie trudno w to uwierzyć, ale komentarze tutaj są prawdziwe. Też nie wierzyłam w to co wyczytałam na forum, a potem myślałam, że jestem w jakimś reality show. W tej firmie w tydzień dzieje się więcej niż gdzie indziej przez rok.
Uzupełniłbym powyższe: 1. Premia jest co prawda regulaminowa ale tylko z nazwy. Tzn. niby się należy ale to od humoru prezesa i jego lakierów zależy ile mniej jej dostaniesz. I nie są to tylko związane kwestie z normatywami. Obcięcie dostaniesz za bliżej niesprecyzowane: niewłaściwa postawa personalna; brak relacji z kimś (bo prezes uważa że powinieneś zaprzyjaźnić się z jakimś degeneratem) itd. Poza tym sam zakres pseudonormatywow jest totalnie absurdalny. Np. nie wolno używać słów dziękuję i proszę. Nie wolno podawać sobie ręki na powitanie. I wiele wiele innych. 2. Ta płaska struktura to pomieszanie monarchii absolutnej z komunizmem. Niby wszyscy są równi ale wybrana grupa równiejsza a na końcu każda decyzję podejmuje i tak prezes. A później wszystkich obwinia za swoje decyzje bo to w jego mniemaniu przez nich się źle dzieje. 3. Jak prezes sobie kogoś upatrzy to go będzie nękał telefonami bez względu na dzień czy godzinę. Pan prezes wychodzi z założenia że człowiek żyje po to żeby pracować i praca powinna byś sensem oraz istota jego życia. Stąd też te kuriozalne że "jesteśmy dostępni przez 24 h". Poza tym te telefony poza godzinami pracy są po to żeby sprawdzić właśnie czyjeś podejście i oddanie. Rodzina, wolne, choroba nie są ważne. Taki stan może trwać tydzień a może i dwa lata. Zależy na ile sobie pozwolisz ponieważ prezes w każdej dziedzinie testuje Twoje granice i je przesuwa. Jak zobaczy ze może to będzie szedł dalej i dalej aż skonczysz u lekarza z prośbą o leki. Naprawdę wielu obecnych i byłych pracowników musi szukać pomocy u specjalisty po przygodach w tej organizacji. 4. A na dzisiaj dochodzą jeszcze problemy finansowe spowodowane totalnym i bezsensownym przeinwestowaniem. Także jak widać perspektywy mizerne.
W firmie działa taki schemat: portierzy chodzą i wytykają innym uchybienia. Decydują ile komuś zabrać z pensji z tego powodu. Tą zabraną kasę otrzymują na swoje konto. Nie przeszkadza im jednak że z firmy towar jest wykradany paletami. Tego nie widzą. Wojciechu masz jakieś resztki sumienia? Bo przez te 100 czy 200 zł które komuś zabrałeś może dzisiaj jakieś dziecko nie zobaczy nic pod choinką. Jak już się wyśpisz na swojej zmianie w pracy to pomyśl o tym. Choć po prawdzie pewnie masz poczucie dobrze wykonanej misji.
Ważne że za donoszenie pan W.N. przytulił ponad 2,5k do pensji. A pan prezes temu przyklaskuje i to wspiera bo to wasza wina.
Słuchajcie, pracownicy produkcji - żeby mieć na pensje dla informatyków 40 z was musi złożyć rezygnacje czekamy w pokoju kadr na podpisane wypowiedzenia Sprawmy im wesołe święta i dajmy 50 tysięcy miesięcznie na które zasługują za generowane wartości
Doprecyzujmy że chodzi tutaj o deweloperów o powiązaniach rodzinnych. Zasługują na znacznie więcej niż tylko te marne 50 tys PLN. Ostatnio tak się poświęcili że na zlecenie zapewne EB wskazali kto w firmie zarabia za dużo. Mimo że samoli zarabiają najwięcej. Ale bez nich firma padnie. Śmiech na sali. To już dawno przestało przypominać cyrk. A wielki strategu siedzi przed komputerem w domu, napuszcza jednych na drugich i tylko się śmieje jak się ludzie zagrażają wzajemnie . Wesołych świąt.
Oni najwięcej wartości dają dajcie jeszcze 50 informatyków l 10 prawników i to będą zyski miliardowe po co cokolwiek robiv jak poeniedse są z gadania!!!! Jak macie produkty warte miliony to sprzedajcie!,!
A wy nadal nie chmurowi i tylko ble ble... Zrozumcie w końcu, że na produkcji należy unieść się do poziomu chmury
Wszyscy od lat skaczo w cyrku i wykonują głupie rozkazy, bo mialo to dać podwyzki", a teraz się okazuje, że nie tylko nie ma podwyżek od lat ale jeszcze są obniżki i pracować trzeba jeszcze ciezej i zdiwki ze każdy szuka normalnej pracy gdzie}placa jest za prace, a jie za gadanie Najgorsze jest to, ze mamy sluchac o tym, ze nie można marudzic i zwlac winy na innych, a co ty 4obusz szefie? Ciagle gadasz, ze to nie Twoja wina, że Ty nie zarzadzasz, wszyscy inni są źli!!!! Skoro wszyscy ibbu są źli, to ciesz się ze od dawna dobrzy odchodzą, weźmiesz sobie deweloperów i zatrudnicie sobie do kółka adoracji przedsiębiorcow, a normalnym ludziom daj spokój już ze swoklim placzami Jak nie mozna marudzic to nie marudź!
100% ...) EB sam podejmuje wszystkie decyzje a później wszystkich dookoła obwinia. Jedyny wszechwiedzący i nieomylny. Pierwszy do krytykowania a ostatni do przyjmowania czegokolwiek.
Najpierw namawia się ludzi żeby zakładali swoją działalność gospodarczą, żeby poczuli się przedsiębiorcami a później nie płaci się na czas tym ludziom faktur. I tak oto otrzymują pierwszą lekcję przedsiębiorczości, rodem z dzikiego kapitalizmu. Można sobie pozwolić na to bo nie ma kodeksu pracy i nie ma PIPu. Fakturowca można zwolnić w każdej sekundzie bez jakichkolwiek konsekwencji. Chociaż... jak mawiał pan prezes "żadna PIP'a nie będzie mu mówiła co ma robić". To tak w nawiązaniu do wcześniejszych wpisów o przestrzeganiu w firmie przepisów i zasad.
Ciąg dalszy przedsiębiorczości po termowemu: dostaliście kasę na zapłatę ZUS i się cieszcie. A resztę kasy może kiedyś może później jak będzie. Dziękujemy Ci o wielki strategu, najwyższy czytaczu rzeczywistości, imperatorze 4D, cesarzu chmury. My w sklepach również płacimy tyko tyle żeby komuś się na ZUS nazbierało. I nie, nie jest to kwestia współodpowiedzialności. Bo to nie nasze decyzje (ludzi z obowiązkami pracowników i prawami osób bez etatu) do tego doprowadziły.
Kobietom produkującym grzałki obniżono etaty i teraz zarabiaja niewiele ponad 2 tys na rękę. Tymczasem deweloperzy wystawiają faktury po 20 tys. netto. To firma produkcyjna i tak traktuje się i szanuję tych którzy na nią faktycznie pracują. Może pan panie Edku patrzeć jeszcze w lustro? Sam pan kiedyś zaczynał od produkcji, ale dzisiaj ważniejsi są Ci którzy mówią panu to co chce pan usłyszeć. Im zapłaci pan miliony.
To jest horror, że produkt, na którym firma ma największą marżę jest tak zaniedbany i nie wiem skąd ta wewnętrzna destrukcja ze strony samego właściciela. Druga (usunięte przez administratora) to administracja, która pęka w szwach (rozbudowany dział personalny(XD), techniczny - gdzie każdy jest od najmniejszej śrubki a i tak wszystko leży i kwiczy, dział IT(XD), który by się nie odnalazł w żadnej innej firmie przy metodologii scrum, kanban czy waterfall) No a trzecia to oczywiście nazwa bratniej marki popularnego piwa specjal, produkowanego niedaleko Gdańska.
W tej firmie wszystko stoi na głowie. Najmądrzejszym prawnikiem jest portier z wykształceniem zawodowym. Z kolei prawnik po studiach poprosił "o szansę" żeby zostać pracownikiem malarni. Nie wiem czy to przejaw skrajnego cynizmu, czy umysłowego zniewolenia, ale kto tam pracuje ten w cyrku się nie śmieje.
Praca w tej firnie przypomina raczej pracę w manufakturze z początków XX wieku mimo podjętych inwestycji które nie zostały oddane do użytku i nie zarabiają na siebie. Na porządku dziennym jest tylko donoszenie, lizusostwo począwszy od szczebla zarządzającego a kończąc na pracownikach szeregowych na których jest to wymuszane. Nie przestrzegane są żadne przepisy BHP na stanowiskach pracy a każdy wypadek na stanowisku pracy jest tuszowany gdyż spora część załogi jest z Ukrainy gdyż miejscowi wielkim łukiem omijają tę firmę. To co pisze pani Julia to stek sloganów którymi próbuje poprawić wizerunek firmy ale to jej zadanie które powierzył jej właściciel firmy. Praca w tej firmie przypomina raczej wielkiego Big Bradera gdyż każde stanowisko jest na okrągło podglądane przez kamery, może jeszcze w toaletach je zamontują żeby wiedzieć ile czasu ludzie tam spędzają i ile razy wychodzą do toalet. Rotacja w firmie jest tak duża że tylko "najwierniejsi druhowie' tam pracują. W żadnym wypadku nie polecam pracy w tej firmie bo to szkoda czasu i waszego zdrowia a szczególnie na chromach, zaczyszczaniu czy malarniach gdzie zapylenie szkodliwymi substancjami jest tak duże że wszystko to osiada na naszych płucach, ale kto by się tym przejmował skoro. Menadżerowie siedzą sobie w klimatyzowanych pomieszczeniach i mają w"d...." warunki pracy szeregowego pracownika, oni tylko dbają by jak najlepiej wypaść przed szefem a bzdury jakimi go karmią to już ich sprawa i jego łatwowierności.
Przy tym wszystkim wszystkim w Termie istnieje też specyficzna nowomowa, która ma łagodzić wydźwięk tych wszystkich zjawisk. Ludzie nie są więc podglądani, podsłuchiwani, czy kontrolowani a jest monitoring pracy. A że każdego na każdym stanowisku i w każdej sekundzie to inna sprawa. Donoszenie, obrażanie, poniżanie to krytyka. Obcinanie wszystkim hurtowo premii to współodpowiedzialność, itd. itp. W termie jest pewne grono osób, dla których to środowisko jest idealne. Nie mają one bowiem kompetencji merytorycznych ale za to są mentalnie dopasowane, tzn. pozbawione skrupułów, samoświadomości, kultury, szacunku itd. Połączenie tych dwóch okoliczności powoduje że idealnie się odnajdują i łatwo nimi sterować, szczucie ich na innych itd. W termie zaradzą się bowiem poprzez wytwarzanie permanentnego konfliktu wszystkich ze wszystkimi. Prezesowi zapewne wydaje się że jak ludzie będą skłóceni, nie będą się lubić to łatwiej będzie mu rządzić. Celów użyłem słowa rządzić bo chodzi tutaj o rządzenie ludzkimi tak naprawdę a nie kierowanie firmą. O poczucie że jest się panem losu innych, można ich od siebie uzależniać, łamać ich psychicznie poprzez kolejne coraz to dalej wykraczające moralnie polecenia czy zadania. Przykładowo taki jeden pan portier, kolega ze szkoły pana prezesa nigdy nie został ukarany za częste spanie w pracy. Ale tej jednostce nie przeszkadza chodzenie i donoszenie że ktoś drukarki nie wyłączył albo zostawił zasilacz od komputera w gniazdku. Generalnie o tym co tam się dzieje można byłoby książkę napisać. Ale w sumie może nie ma po co. Polecam lekturę 1984 i (usunięte przez administratora) zwierzęcego Orwella - 1:1 Terma.
Nie ma takiej drugiej firmy jak Terma , która gorzej traktowałaby Rodaków od obcokrajowców. No chyba, że z racji lepszego traktowania obcokrajowców Pan Prezes czerpie jakieś korzyści majątkowe?Jak jest Panie Edku? Dobrze myślę? Donoszenie,wyzywanie,ubliżanie,mobing... Od lat ma miejsce bezprawie. Widocznie ludzie tutaj pracujący są z różnych planet i najwidoczniej jedni mogą zarabiać na szynkę,a inni mają jeść kit ze ścian.
czytam to co jest zamieszczone poniżej i nie wiem skąd tyle złości w tych co to piszą, mam częsty kontakt z ludźmi z tej firmy, a szczególnie z działem reklamacji i muszę przyznać, że zawsze fachowo doradzą i wskażą odpowiednie działanie. Myślę, że nie jedna firma chciałaby mieć tak wyszkolonych ludzi
Dzień dobry, Bardzo fajnie że Pan ma dobrą doświadczenie z pracownikami Terma. Osób które to dotyczy na pewno sie cieszą. Niestety to nić nie mówię o jak firma traktuje swoich pracowników, i jakoe są relacje między zespołami i pracowników wewnątrz firmy. I o to chodzi w tego forum.
Wiecie, czy Terma Sp. z o.o. udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Udostępnia laptop i telefon, ale praca zdalna jest możliwa tylko w wyjątkowych sytuacjach - nie jest standardem.
Skąd wzięła tak niska ocena? Konkurencja? Proszę o rady, gdyż nie wiem, czy aplikować. Ogłoszenie wygląda ciekawie, ale strach tracić czas..
Praca jest wyzwaniem a firma ma problem z wypłatami na czas ze względu na fatalne zarządzanie finansami
To jak duże są te poślizgi z wypłatą? Kilka dni czy płacą ratami? Bo to różnica, przynajmniej dla mnie. Możesz doprecyzować?
Gdyby mój wcześniejszy komentarz został udostępniony to by wszystko było jasne. Pozostaje mi jedynie poinformować Was, żebyście zapytali o to przy rozmowach o prace
Edwardzie, sugeruję pojawiać się w firmie częściej niż raz na miesiąc i baczniej przyglądać się temu, co robią Twoi pracownicy, zwłaszcza umysłowi (ekonomia, personalni, IT, administracja i tak dalej), bo to, co się dzieje pod Twoją nieobecność przechodzi ludzkie pojęcie. Plotki, kawki, leniuchowanie, obijanie się i tym podobne. Większość pracowników w rozmowach z Tobą włazi Ci w d...ę aż po gardło, podlizuje się, przymila i słodzi na każdym kroku, a za plecami i pod Twoją nieobecność obrabiają Ci tyłek tak, że głowa boli. Nawet ci, którym tak bardzo ufasz. Ludzie Cię wykorzystują, wykorzystują fakt, że nie ma Cię na miejscu i śmieją się z Ciebie za plecami. Nie ma kota, to myszy harcują. Nawet nie wiesz, że połowie ludzi płacisz za leniuchowanie i obgadywanie Cię. Przykro to obserwować, bo to zwykła nieuczciwość w stosunku do pracodawców.
A Ty właśnie co zrobiłeś? Taki cwany? To napisz otwarcie maila i wypunktuj wszystkich leserów. Przecież drugi ważniejszym jest. Pomóż innym w byciu lepszym a nie niby podpier.. asz wielu a jednak ostatecznie nikogo. Pewnie sam (usunięte przez administratora) tu udajesz wielce oddanego opartego o 5 filarów Terma Nowa.
Podałem nazwy zespołów, więc domyśl się (usunięte przez administratora) o kogo chodzi. Między innymi i o Ciebie.
Chodziło mi o to mędrcu abyś napisał oficjalnego maila do Zespołu Zarządzania Jakością albo Zespołu PErsonalnego, dal w DW Edwarda, a nie tu się uzewnętrzniasz. Bądź dla drugiego bardziej.
Aaaa i że o mnie ci chodzi, to ja wiem. Ale nie wiedziałem że tak bardzo Tobie to przeszkadza. Ostatnio jak przeglądałeś w pracy OLX to jakoś mialeś to gdzieś że zwróciłem ci uwagę że robisz coś złego i że tak nie wolno.
A skąd wiesz WasRa, że tego nie zrobiłem i nie zgłosiłem bezpośrednio do EB? No i najwyraźniej z kimś mnie mylisz, bo nie przeglądam olx w pracy. Ani żadnych innych stron. Zatem zwróciłeś uwagę komuś innemu.
Tylko ktoś kto przegląda OLX w pracy powie że tego nie robi tak że przestań! I nie trać życia na GoWork. Źle ci? To się zwolnij.
A gdzie baranie napisałem, że jest mi źle? Podjąłem jedynie temat hipokryzji pracowników, w tym twojej, fałszywy wazeliniarzu. I jeszcze raz, w przeciwieństwie do Ciebie ja pracuję, a nie obijam się o ściany plotkując na lewo i prawo z kim się da.
życzliwy ma rację w 100%...wymiana nazwisk byłaby przestępstwem...jeśli Edzio jest zainteresowany wiarygodnością tej opinii wystarczy,że przejdzie się kilka razy dziennie po pokoikach Wielkiego Brata i zerknie dyskretnie jak "praca wre" lub poprosi podległych o wyręczenie i oficjalny raport pokoik po pokoiku;) na produkcji pewnie są kamery,więc tam wszystko widać jak na widelcu,a w pokoikach...?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Terma Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Terma Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 78.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Terma Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 57, z czego 16 to opinie pozytywne, 20 to opinie negatywne, a 21 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Terma Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Terma Sp. z o.o. napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
