Przyszedłem do Interchange z banku i widzę ogromną różnicę. Nie ma takiego totalnego nacisku na realizację planów i wciskania ludziom kredytów czy innych produktów. Dobrze jest posiadać umiejętności pracy z klientami a jeśli się ich nie ma, to można się tego tutaj nauczyć. Warunki finansowe są przyzwoite a bonusy zależą od indywidualnego wkładu pracy. Ogólnie fajne miejsce - polecam!
Czytam te negatywne komentarze i nie dziwią mnie, bo zdaję sobie sprawę, że piszą je osoby wiecznie niezadowolone i leniwe... Pracuję w kantorach tej grupy już kilka lat i nie zamierzam tego zmieniać. Zarobki są w porządku, wiadomo - na początku oferują mniej, ale wystarczy być pracownikiem rzetelnym, a sami potrafią to docenić podwyżkami. Poza tym, są systemy premiowe, więc prawie co miesiąc dostaję więcej niż tylko podstawę. Ktoś napisał, że jest narażony na wyzwiska ze strony klientów, mnie klienci też obrażają, ale mam to gdzieś... trzeba mieć po prostu dystans (z doświadczenia wiem, że podobnie klienci traktują kelnerów, więc niezadowolonym proponuję tę branżę). Grafik jest zmienny, wystarczy, że ktoś zachoruje i muszę przyjść za niego, ale to było wiadome, każdy myślący człowiek spodziewa się takich sytuacji podpisując umowę i znając warunki. Zależy co komu odpowiada, dla mnie jest ok,bo przy małym dziecku praca w systemie zmianowym pozwala mi np na wizytę u lekarza w południe. Praca jest lekka, nikt nie wymaga ode mnie rzeczy niemożliwych, zdarzają się problemy i spięcia, ale gdzie ich nie ma...
Roszady życia rodzinnego doprowadziły mnie do zmiany pracy i miejsca zamieszkania a gdyby nie to to w życiu bym nie myślała zmieniać pracy. Jak się ma odrobinę chęci do pracy i jakąkolwiek otwartość do ludzi to jest super :) Warunki zatrudnienia, klimat w pracy, wszystko było zawsze ok :-) No i ciężko się przepracować :-)
20% osob pracujacych w Interchange Polska, Poland czy Money pracuje ponad 10 lat.............czy to nie jest najlepsza rekomendacja ?
Zero badania kompetencji. Rekrutacja jak do pracy w spozywczaku albo na straganie z preclami. Do rozmowy nie trzeba sie przygotowywac- maja takie braki kadrowe ze nieustannie chca zatrudnic kogokolwiek...
Pani mnie spytala o dyspozycyjnosc, mozliwosc pracy w weekendy i swieta. Chcialam po angielsku cos powiedziec zeby mogla sprawdzic umiejetnosci jezykowe- ale rekruterka w tej miedzynarodowej firmie w tym jezyku znala tylko liczebniki..
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Wcześniej pracowałem w banku. Plany sprzedażowe, targety, mobbing, telemarketing, jednym słowem codziennie stres. W interchange tego nie ma. Odżyłem psychicznie. Co do klientów , niektórzy są trudni to fakt, ale mnie nigdy nikt nie wyzywał. Kwestia radzenia sobie z trudnym klientem. Albo potrafisz tłumaczyć albo pozwalasz klientowi wejść sobie na głowę... Co do złodziei to częściej w banku słyszałem takie epitety...
Podzielam Twoją opinię. Odżyłem psychicznie. U dwóch poprzednich pracodawców: na dywaniku za nic, CODZIENNE rozliczanie planów jak to zrobisz? do kiedy to zrobisz? co możesz zrobić lepiej? itp.... ścianka najlepszych - niczym przodownicy pracy w PRL... Żenada! w Inter robisz co do ciebie należy i masz święty spokój. Nikt cie nie strofuje i nie pyta "ilu klientów musisz obsłużyć żeby wykonać target?" Teraz jeszcze przyzwoicie zaczęli płacić więc jak dla mnie jest ok. Co do złodziei i oszustów tu jest napisane wołami na tablicy jakie są kursy, więc klienci powinni się zapoznać przed wymianą. Oszustem to się czułem jak musiałem u poprzednich pracodawców wepchnąć polisę ubezpieczeniową z dodatkami komuś kto nie potrzebował albo sprzedawać " bezpieczne" fundusze inwestycyjne na których ludzie potracili majątki życia.
Ja osobiście pracowałem również w tej firmie, dokładnie we Wrocławiu i szczerze nie polecam - brak odpowiednich warunków sanitarnych, (usunięte przez administratora)klienta bo skupujesz walutę po o wiele niższym kursie niż w konkurencji. Co innego "kierownictwo" Ci opowiada na rozmowie o pracę, gdzie (tak się składa mam nagraną całą taka rozmowę) po zatrudnieniu już wychodzą całkiem inne warunki zatrudnienia o których nie miałeś zielonego pojęcia. Praca stricte niebezpieczna, bo narażasz się ludziom i nie wiadomo czy ktoś pod placówką nie będzie na Ciebie czekał by dać Ci do zrozumienia że go oszukałeś. Po drugie paski z wynagrodzeniem , podstawa 3200 brutto a tak naprawdę dostawałeś takie śmieszne pieniądze i kosmiczne wynagrodzenie, że szkoda słów. Szczerze nie polecam nikomu pracy w tej firmie, już zdecydowanie lepsze warunki pracy masz w Biedronce czy w innych miejscach i przynajmniej nikt nie przynajmniej nie oszukuje. ODRADZAM !! i nie POLECAM!
Kilkanaście lat przepracowałem w kantorach w W-wie. W podziemiach, na dworcach, w przejściach. W klaustrofobicznych warunkach - w każdym. Kogoś dziwi niska cena skupu w weekend? Widełki były czasami z kosmosu - taki jest rynek walut. Ja aplikuje, bo mi się taka robota podobała.
Maja najnizsze stawki walutowe w calej Gdyni. Tablica tez nie jest zrozumiala i wyglada to jakby odwrotnie. Jeden funt 3.90zl zwykle zlodziejstwo kiedy porownam kantor gdzie funt jest po 4.78 a pani w okienku udaje, ze nie zna stawek innych kantorow i odmawia oddania pieniedzy tlumaczac, ze po wydrukowaniu rachunku nie mozna cofnac transakcji!!! Omijajcie Wielkim lukiem!!!
Słyszałem, że firma ma opinię dobrego pracodawcy i rekrutują aktualnie. Może coś dodacie dla zainteresowanego?
A jak myślisz, czemu ciągle rekrutują? Bo nikt o zdrowych zmysłach tam nie wytrzyma długo, zwalniają lub co mądrzejsi sami odchodzą. Kasjerzy są zmuszeni do naciągania klientów, mają specjalne szkolenia w tym zakresie. Atmosfera pracy jest beznadziejna, mobbing, (usunięte przez administratora) i ciągła niepewność. Wiem bo jestem byłym pracownikiem, który odszedł z własnej woli.
Zgadzam się z Byłym w 100%. Praca w tej firmie to totalne dno. Bezpośredni przełożeni są bardzo słabi intelektualnie oraz skrajnie niekompetentni. Nie docierają do nich żadne spostrzeżenia, sugestie i argumenty ze strony pracowników - a szkoda bo mogliby się czegoś nauczyć i jednocześnie odchamić. Krótko mówiąc mają zryte berety. Jest to typowa korporacja- zatrudniają, piorą mózgi i wypluwają . Mówiąc wprost- osoby inteligentne nie są u nich mile widziane. Najlepsza inicjatywa to brak inicjatywy. Każą Wam skupować walutę po mega zaniżonych kursach (np. za 1 EUR nieco ponad 3 PLN, za 1 USD nieco ponad 2,5 PLN itd.) Kiedy klient orientuje się, że właśnie jest nabijany w butelkę stosujesz rekomendowane przez ”lokalnych przełożonych” negocjacje: „ A jaki by Panią/Pana kurs zadowalał?” -żenada. I nagle klient się orientuje że doszedł do 4 PLN za EUR. Ci klienci, którzy się nie zorientują są pozbawieni uroczych „negocjacji”, a Ty skupujesz po podstawie i jesteś dla przełożonych THE BEST. Ci, którzy mają najwyższe profity- czyli skupują po podstawie mają szansę na wątpliwy bonus (nagroda za mega oszustwo).Lojalni a konkretniej będący pod kapciem pracownicy wobec lokalnych leaderów mają również szansę na różnego rodzaje bonusy. Twoimi rękami oszukują klientów. Pamiętajcie, klienci to Was uznają za oszustów -bo to Wy wymieniacie walutę, a nie wątpliwych przełożonych liczących profity w jakimś garażu w jakiejś np. prowincjonalnej Warszawie. Wynagrodzenie jest śmiesznie niskie jak na odpowiedzialność finansową no i te ciągłe obelgi, mimo iż to Wy wypracowujecie mega zyski. Tej firmie pomyliła się gospodarka rynkowa z rabunkową. Ostrzegam- praca w tej firmie wykańcza psychicznie. Nigdy i nigdzie nie słyszałem słów :oszust (usunięte przez administratora) itp. pod swoim adresem poza wspaniałym kantorem INTERCHANGE. Mam nadzieję, że któregoś dnia zostaną bez pracownika i Pani czy Pan z W-wy sam usiądzie za okienkiem i pozna uroki pracy - czego sobie i innym niepocieszonym pracą u nich życzę. I na koniec powiem tak, nie zaczynajcie u nich pracy-lepiej flądrę i frytki smażyć-dużo zdrowsze.
(usunięte przez administratora) Zaniżają kurs w stosunku do Euro o ponad złotówkę. Dzisiaj za 20€, kasjer p. Dariusz Biliński wydał mi 62,94zł. Po zwróceniu uwagi na ewidentne oszustwo, wzruszył ramionami, odwracał wzrok i powiedział ze mogę iść do konkurencji i tak jest rzekomo wszędzie. Radzę wszystkim trzymac się z daleko od kantorów Interchange, ich gburowatej obsługi i nie dać się więcej nabić w butelkę.
@prawda ta kara jest prawdziwa? Firma Interchange Group faktycznie ją dostała? I powodem były właśnie te kursy walut? To co się teraz w niej aktualnie dzieje? Czy pracownicy zostali poinformowani o aktualnej sytuacji i planach firmy?
Przyszła kryska na matyska. Dostali karę, aż im w pięty pojdzie. Nie polecam tych złodziei.
UOKiK nałożył na firmę Interchange z końcem roku 2017 karę pieniężną ponad milion dwieście tysięcy złotych za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, polegające na prezentowaniu obowiązujących kursów walut w układzie odwrotnym od powszechnie przyjętego (tj. w kolumnie lewej kursy skupu walut a w kolumnie prawej kursy sprzedaży), które to działanie wprowadza konsumentów w błąd i stanowi nieuczciwą praktykę rynkową. BRAWO@
Interchange Group to firma, która cały czas się rozwija. Interchange w Republice Południowej Afryki oferuje płatności międzynarodowe za pośrednictwem unikalnej usługi z bezpiecznego, autonomicznego terminala. Jest to coś unikatowego, ponieważ niweluje kolejki i nie jest potrzebna osoba w okienku do obsłużenia klientów. http://interchange.eu/news/interchange-south-africa-offers-international-payments-unique-service-secure-standalone-terminal/ Ciekawe jak to się tam sprawdzi?
@Bankierdługo pracujesz w Interchange Group? Rozumiem, że Twoja poprzednia praca była dużo bardziej stresująca. Jakie są Twoje wrażenia na temat pracy w obecnej firmie?
Ja z firmy odszedłem nie dawno. Jak byłem na wypowiedzeniu to już była możliwość wyrobić kartę multisport w standardzie jest karta luxmed oraz dla dłużej pracujący zwrot kosztów za szkołe językową. Rozbudowali system przyznawania premii jak ktoś się postara może naprawdę przyzwoite pieniądze zarobić. To prawda, że praca zmianowa świątek piątek ale idze się dogadać i pozamieniać się tak aby mieć wybrany dzień wolny. Ja się zwolniłem ponieważ trafiła mi się praca na wyspach ale nadal pracuje tam mój kumpel i chwali sobie pracę.
Samodzielna Księgowa jest u nich poszukiwana, a praca jest ciekawa, bo oferują umowę o pracę, pracę w międzynarodowym środowisku no i możliwość rozwoju i poszerzania kwalifikacji zawodowych, więc w zasadzie tez inwestuja w pracownika.
Nie trzeba znac dobrze jezyka angielskiego, wystarczy znac podstawy. Nawet na migi mozna sie porozumiec.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Interchange Group?
Zobacz opinie na temat firmy Interchange Group tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Interchange Group?
Kandydaci do pracy w Interchange Group napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.