Zalecam niektórym forumowiczom zimny prysznic. Firma jest ok, ale nie pod każdym względem. I nikt tu nie narzeka, a zdrowy krytycyzm jeszcze nikomu nie zaszkodził. Przecież w styczniu dostaliśmy list, w którym jasno zostało określone, że projekt jest wstrzymany do końca kwietnia. aps w lutym napisał, że projekt będzie reaktywowany i wyjazd będzie w marcu. Poza tym do końca lutego czekali na deklarację kto wraca na projekt, a kto nie. Trochę to dziwne, bo przecież zdawali sobie sprawę, że nie każdy wróci, a zrekrutowanie brakującego składu to nie jest takie ho siup. Widać, że im się nie spieszyło. Chcieli nas po prostu przetrzymać, a to już nie jest ok i nie ma nic wspólnego z zasadami fair play. Poza tym nie jeden z nas nie otrzymywał odpowiedzi na maile i zapytania, a znajoma panienka przestała odbierać telefony.
Firma jest ok ale z pracą, powiedzmy sobie szczerze-"mały" niewypał. Każdy miał swoje plany podpisując umowę i wiedząc na jej podstawie, jak sama praca będzie wyglądać. Niestety nie możemy tu mówić o jakiejkolwiek stabilności, za to o wielkiej dezinformacji. Nie obwiniam ogólnie aps'u, zagrywki polityczne co do gospodarczych przedsięwzięć to jedno ale idą za tym takie pieniądzę, że ze wszystkim można się na spokojnie dogadać, zamiast stawiać ludzi przed faktem dokonanym. Osobiście po wznowieniu projektu liczę albo na lepszą płacę ze względu na ilość godzin pracy i brak dni od niej wolnych, albo wprowadzenia trzeciej zmiany. Pozdrawiam
Firma jest OK! , nie ma co narzekać.Płacą wszystko i w terminie.Nie wszystko od Nich zależy , póki co też czekam na reaktywację projektu w Bułgarii ale czy to ruszy to nabieram coraz większych wątpliwości.Jeszcze trochę poczekam i trzeba będzie dać sobie spokój.Pozdrawiam wszystkich.
Reaktywacja i sam wyjazd miał byc w marcu...Mamy juz połowę marca i nie ma żadnych konkretów. Co raz wiecej osob rezygnuje bo ile mozna czekac. A co jesli projekt wystartuje na nowo dopiero w maju? W zeszlym roku tez nas zwodzili i niektórzy pojechali dopiero na poczatku pazdziernika, czyli z trzymiesiecznym opoznieniem, wiec ja się tutaj zadnych rewelacji nie spodziewam, tylko podobnego okresu oczekiwania na wyjazd...
Mieli fajny projekt ale się skończył z powodów politycznych. Część czeka na reaktywację projektu, która będzie na wiosnę. Zdarzało się, z dostałem kasę dzień po terminie, zdarza się najlepszym. Negujcie agencje, które w ogóle nie wypłacają.. bo z takimi tez współpracowałem. Ogólnie zadowolony jestem.
Sluchaj ziomek kasa to nie wszystko. Ja tego nie neguje, ale trzeba miec tez swoj honor i poczucie wlasnej godnosci, o ktore niestety trzeba walczyc z ta holota. Ktos kto patrzy tylko na pieniadze jest zalosny.
cóż, póki co wszystko co następuje odbiega od umowy z powodu sił natury wyższej i niższej, brak pracy, czekanie na pieniądze za postojowe choć już po terminie wypłat. Święta idą a ktoś tu zachowuje się niepoważnie. Dziękuję, dobranoc!