DO MARTY- Zauważyłem jeszcze więcej niejasności w Twoich wpisach i nie będę tu używał już określenia pan czy pani i znowu pozwole sobie zacytować Twoje słowa, najpierw pada zdanie "ZMIENIŁEM SPOSÓB ZWRACANIA SIĘ DO PANA" a dwie linijki niżej nagle pada już zdanie "OBOWIĄZKIEM MOIM JAKO MODERATORKI" żeby tego było jeszcze mało we wcześniejszym wpisie do @Dziadek używasz zdania "JESTEM MODERATOREM". Jako osoba na takim stanowisku nie możesz popełniać tyle błędów, wstyd. Nie wiem kim już tak naprawde jesteś, musisz się zdecydować jak precyzujesz Swoje wypowiedzi we wpisach bo ja się już pogubiłem. Proszę się również zapoznać z moim wcześniejszym wpisem w odpowiedzi do Ciebie. I prosze nikogo nie straszyć wrażliwym gruntem ani KK bo to przechodzi już wszelkie pojęcia
(usunięte przez administratora)
Z pana strony jest to norma obyczajowa??? prosze pana(i) bo już sam nie wiem kim jesteś i jakiej mam użyć formy, żeńskiej czy męskiej? Do tej pory przedstawiał się pan jako pani Marta i tak też każdy z nas to odbierał. Czy pana normą obyczajową jest podszywanie się pod inną osobe zwaną Marta? sam pan przecież stwierdził że jest pan panem a nie żadną panią Martą i wszystkich wprowadza pan w błąd panie Marto. Art.190 par.2 kodeksu karnego mówi że za podszywanie się pod inną osoobe poprzez wykorzystanie jej wizerunku grozi do trzech lat więzienia.Pojawił się pan jako pani Marta ale już teraz wiemy że jest pan panem, a skąd to wiemy? a no wiemy i tu zacytuje pana słowa skierowane do pana Życzliwego: "ZMIENIŁEM SPOSÓB ZWRACANIA SIĘ DO PANA" no bo gdyby był pan panią Martą użył by pan przecież słowa "ZMIENIŁAM" Tak się składa że mam dziewczyne o imieniu Marta i to może zepsuć jej wizerunek bo pan postanowił sobie i pozwolił na to aby posłużyć się imieniem żeńskim jakim jest imie Marta.To jak to jest i czy dobrze pan robi?
(usunięte przez administratora)
Pani Marta może być również np.panem jakimś tam X ale to już raczej nie istotne, zauważyłem natomiast tylko jedno że w wielu opiniach od różnych osób na temat innych firm na terenie Stoczni pojawiają się podobne wpisy takie jak pani Marty, to nawet nie są żadne opinie tylko zainteresowanie się bardziej drugą osobą taką jak Ty czy ja i nie wiem co te wpisy mają na celu bo opinia to przecież nie jest żadna, a przepraszam pani Marta coś tam wspomina niżej że chce pomóc uczestnikom forum, można wiedzieć na czym ma polegać ta niby pomoc? to będzie jakaś pomoc praktyczna mająca na celu interwencje w danej firmie i skontrolowaniu jej czy też pomoc czysto teoretyczna mająca na celu tylko i wyłącznie pisanie z zapytaniem coś na zasadzie pomocy psychologa. Dobra to teraz ja się zapytam pani Marty TO JAK BĘDZIE POMOŻE NAM PANI, NAM UCZESTNIKOM FORUM? Ciekawe jaką dostaniemy odpowiedz :)
Nie ma odpowiedzi ze strony pani Marty,czyli zatkało kakao, a taka była ciekawska ale już najwidoczniej jej przeszło i zastanawia się dniami i nocami co by tu odpisać,Powodzenia Marto bo warto :)
@Życzliwy, teraz kiedy wiem już, że pracowałeś w firmie JVP STEEL POLAND, to poproszę Cię o nieco więcej informacji na temat tej firmy. Jak wyglądają relacje między pracownikami różnych szczebli? Jaka jest atmosfera pracy wśród równorzędnych pracowników? Na jakie bonusy pozapłacowe mogą liczyć pracownicy i po jakim czasie nabywają do nich prawa?
Pracowałem pani Marto wiem o czym mówię, piszę. " Specyficzna" atmosfera...
@Życzliwy, czy osobiście poznałeś niuanse pracy w JVP STEEL POLAND, czy przekazujesz tylko zasłyszaną opinię? Jest to istotne z punktu widzenia osób, które przed podjęciem pracy w konkretnej firmie, właśnie na tym forum szukają wiarygodnych informacji. Napisz coś więcej o własnych doświadczeniach, jeśli byłeś tam zatrudniony.
Do firmy dostaniesz się po ciotkach lub ulegniesz wpływom majstra, brygadzisty i będziesz p...alal. innych ludzi. Próbuj sił... Życzliwy
Czy tak dobrze się pracuje, że nikomu nie chce się pisać?
Czy mógłbym się dowiedzieć na jaką stawkę może liczyć spawacz z 4 letnim doświadczeniem, w metodzie 135 i 136.
@Dziadek nie wiem co dokładnie zamieszczasz oprócz adresu mailowego w swoich wypowiedziach, ale muszą one łamać regulamin, dlatego też ich nie ma. Forum nie zabrania wolności słowa, ale chce, by jego użytkownicy przestrzegali pewnych zasad. I jestem moderatorem, a nie administratorem. To dwie różne funkcje, których definicje znajdziecie również w regulaminie: https://www.gowork.pl/regulamin , ale w skrócie ja nie usuwam opinii, tylko admin.
od 4 dni próbuje podać wam adres mailowy do prezesa ale administrator usuwa każdy mój wpis....zajebista wolność wypowiedzi pani administrator @Marto
Zaraz po tym jak Sylwester został majstrem.... cyt. Ej gdzie idziesz ? Czekaj.... zobacz na górze siedzi i patrzy Michal teraz udawaj,ze Ciebie opier.. A Ty masz się mnie bać. Mówiąc to wykonywał faszystowskie ruchy. A to dopiero czubek góry lodowej.
@gugus nie mam na imię Joanna i nie jestem asystentką prezesa, Moja profesja to moderacja forum gowork.pl, dlatego aktywnie uczestniczę w dyskusji by pomóc uczestnikom forum. Dużo osób wspomina o mobbingu w JVP STEEL POLAND. Ale czy wszyscy mają te same zachowania na myśli i wiedzą co on oznacza? Mobbing głównie skutkuje: poniżeniem, ośmieszeniem, zaniżeniem samooceny lub wyeliminowaniem albo odizolowaniem pracownika od współpracowników. Skoro macie problem z przełożonymi to może pomysł użytkownika @siwy ma sens by do szefa napisać w tej sprawie. Będzie ktoś z Was pisał w tej sprawie?
Długo nie trzeba było czekać na efekty pracy "super dozoru" majstrów i pana kretki. Ciekawe co będą mieli tym razem do powiedzenia na spartoloną i zwróconą robotę. Kto będzie tym razem kozłem ofiarnym do wylania z firmy. Bo nadzór nad robotą nie polega na włożeniu wyłącznie śruby do otworu, ale należy jeszcze sprawdzić, czy będzie pasowała przy zamontowaniu sceny. Ciekawe kto zostanie pociągnięty do odpowiedzialności z nadzoru, czy jest to możliwe ??? Jak znam życie i umiejętności tych pseudo fachowców, wszystko zostanie zamiecione pod przysłowiowy dywan, a Prezes Jan i tak się o niczym nie dowie. A jeśli się zdarzy jakiś cud i sprawa wypłynie na szersze wody to jak mówią słowa piosenki (będzie zabawa, będzie się działo) i może w końcu zrobi się porządek. Najwyższa pora na zmiany dla dobra tych wszystkich pracowników którzy uczciwie pracują każdego dnia !
Dziwię się że żaden z was nie napisał do Jana maila lub też poleconego listu, nawet po polsku, ale piszcie z dopiskiem - Let your assistant translate it - żeby mu to przetłumaczyła jego asystentka i opiszcie co się dzieje w prywatnym folwarku na stoczni, gdzie kierownik nie wie co się dzieje a majstrowie w godzinach pracy robią prywatę i mobbingują ludzi...wtedy prezes przejrzy na oczy i zrobi z tym porządek dane kontaktowe znajdziecie na stronie: http://www.jvpsteel.com/contact/
Mail? Polecony? Może gołębia pocztowego panie mundry. Let your brain come back to it's place :* Kochamy napinaczy :D
jak piszesz po angielsku to pisz poprawnie - Let your brain come back to its place - panie kolego.....
gosciu bardziej pasuje its czyli jego a nie it is....poligloto z kontenera przed pierwszym przelotem JVP....myslisz ze jak skonczyles studia to jestes najmadrzejszy?...niestety paru chlopakow pracowalo w Irlandii i znają angielski....
Mundry, naucz się polskiej pisowni potem ucz innych, tłuku z niebieskiego kontenera
Witam dobrych chłopaków, a teraz pytanie za 100punktów zna ktoś maila do prezesa tylko żeby był do niego nie na stronę jvp, bo najpierw przeczytają go te barany z biura a on nawet się o tym nie dowie
Witam proszę o informacje ile jest zmian i jakie sa zarobki w jvp
trudno teraz o majstra z prawdziwego zdarzenia, takiego żeby znał angielski i był fachowcem, dlatego przeważnie robi się z pomocnika montera majstra bo wiadomo że montera szkoda bo nie miałby kto robić. A w JVP widać to teraz jak na dłoni, szkoda słów. I tak dziw że jeden z majstrów utrzymał się taki czas, ale ma metodę - jakiś problem to idź do technologa albo wyciąga telefon i gada sam do siebie i udaje że jest zajęty....wiecznie jest na telefonie, może on słucha horoskopy na komórce albo jakieś bajki, kto wie?
obiektywny Zgadzam się w zupełności z wpisem kkcg, Supermariobros, robson wszyscy macie raję. Pracuję w tej firmie od kilku lat, i ze zdumieniem się przypatruję na to jak kilku niedowartościowanych żółtodziobów z tef firmy zrobiło sobie prywatny folwark. Pan A. Tomanek: super specjalista" zapytajcie ludzi ze Stalkonu jakim tam był fachowcem. Odnośnie majstra pod ciągłym wpływem zioła, zastanawiam się dlaczego toleruje to kierownik i jego przełożeni. Pytanie również do inspektora BH , co on na to (ciągle podkreśla bezpieczeństwo), a co z bezpieczeństwem ludzi na hali. Reasumując niech osoby z kierownictwa wezmą się w końcu za robotę, a nie robią kozłów ofiarnych z dobrych pracowników. Niech kierownik ruszy się ze swojego stołka i zobaczy sam jak jego przyboczni super pracownicy sami narażają firmę na straty (nie umieją zamówić właściwej ilości materiału, nie potrafią czytać rysunków), niedługo może sam stracić stanowisko. Takich rzeczy jest więcej. Powiem wam jeszcze, że rozmawiałem ze znajomym adwokatem sprawa do wygrania przed Sądem Pracy. Trzeba namówić chłopaków na wnioski do sądu. Gróbka chłoptasiów z przerośniętym "ego" dorwała się do rządzenia, nie nadają się do kierowania stadem baranów. Najwyższy czas aby Prezes Jan się o wszystkim dowiedział, czas skończyć z mobbingiem, chyba nadszedł najwyższy czas.
Najdziwniejsze jest to,że chłopaki dostali wypowiedzenia w piątek z datą wsteczną z czwartku.GÓRA się długo zastanawiała kogo poświęcić,a wiadomo najlepiej robola.Zastanawia mnie to że skoro rzekomo narazili firmę na straty ,to co tam jeszcze robi pan technolog B.Panowie majstrowie jakoś nie mają cywilnej odwagi żeby wziąć problem na klatę.Robota spartolona ale winni oczywiście pracownicy.Ale kto mieczem wojuje,ten od miecza ginie.Atmosfera na halach jest żenująca,bo jak może być dobrze jeżeli jedni pół dnia przestoją i,,nikt,,tego nie widzi a inni zasuwają i jeszcze jest wielkie,,si,,. Mam nadzieje że Pan prezes w końcu przejrzy na oczy .Na razie to wygląda na to że kierownik dobrze maskuje sytuacje na produkcji.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w JVP STEEL POLAND?
Zobacz opinie na temat firmy JVP STEEL POLAND tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w JVP STEEL POLAND?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 3 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!