Wynika z tego że w tym kraju nie ma już żadnego uczciwego ZPCH. Szefostwo tych zakładów to jak nasz rząd chapie tylko do swoich kieszeni, okradając chorych ludzi którzy muszą ciężko pracować, (usunięte przez administratora) ich z pieniędzy i reszty godności. Niestety wszystko się zmienia i to w powalającym tempie. Za niedługo będą doceniać ciężką pracę chorych ludzi, albo sami będą musieli (usunięte przez administratora) Jakby nie ludzie z niepełnosprawnością, za których biorą grube pieniądze to by z głodu pozdychali. Pozdrowienia dla wszystkich niepełnosprawnych, nie dajcie się, kij ma dwa końce, te gnoje jeszcze doczekają w życiu cierpienia.
kolejny raz obcieli dofoinansowenie za dojazdy do pracy
pracuje w MSU, od 4 mc, praca, jest fajna, do ochrony, jest obiekt, po bylym CPN, [ Orlen], w Gorzowie wlkp. Umowe mam, do konca lutego, a obiekt zostal kupiny, pod budowe, i dziwe jest to, ze firma, nie zabiega, u inwestora, o ochrone.
Fajnie, że mimo iż w Międzywojewódzkiej Spółdzielni Usługowej pracujesz dopiero od czterech miesięcy, a już jesteś zadowolony. Wspomniałeś, że umowę masz jedynie do końca lutego. A były już jakieś rozmowy na temat jej przedłużenia? Chciałbyś tam dalej pracować?
z dniem 01 marca, skonczyla sie praca, w MSU, szkoda, choc szef mowil, by poczekac, beda szukac nowych obiektow,
10 dni temu, skonczyla sie praca, na obiekcie ORLENU, w Gorzowie wlkp, szef powiedział, by zaczekac, beda szukali, nowych obiektów, w Gorzowie, a obiekt Orlenu, stoi pusty, i bez ochrony, można by było nadal pracować, tylko wystarczyłoby to, by szefostwo, dogadało sie
Nie wiem jak w innych miastach ale w Lodzi (usunięte przez administratora)krótko pisząc są tak zakłamani że lepiej nie mówić,(usunięte przez administratora)jak zadzwoni sie z problemem to wielce obrarazeni nie polecam tych ludzi powinni zwolnic ale nie ma kto niestety
W Łowiczu jest to samo niestety,tylko ja bym nie był tak surowy dla P. Iwony,ona tylko wykonuje polecenia ,bojąc się aby nie stracić posady....tam tylko straszą zwolnieniem,a zwłaszcza inspektor....no i nie tylko .Cóż więc może sekretarka jak tylko wykonywać polecenia,nawet jeśli się z czymś nie zgadza....A co powiecie na fakt ,że umowa się kończy pracownikowi a ukrywa się nie przedłużenie jej?jak tak można postępować z ludźmi?Mam pytanie czy Bydgoszcz jest świadomy tego co się na punktach dzieje?To nie praca tylko wykańczalnia dla ludzi.którzy są i tak chorzy...no nie wszyscy.W Łowiczu były dwie panie mile,jedna już długo nie pracuje,chyba z pół roku ,druga teraz odeszła...pytanie czy sama?sądzę że nie...Otaczają się ludźmi ,którzy nic się nie odezwą i dopóki tak jest to pracują,bo inaczej to koniec umowy....
Pracuje w MSU,jako ochroniarz mienia, terenu,firma , gdy zaczynalem prace, wszystko bylo, w porządku, firma nie zaplacila faktury, za wode, i obiekt jest odciety, od wody
Widzę ze atmosfera w tym miejscu nie jest zbyt dobra, faktycznie jest tam aż tak źle?
Witam Pracowałem w tej firmie również, jednak nie jako pracownik ochrony lecz mając zupełnie inną funkcję, gdzie wykonywało się tym samym inną pracę (Słupsk). Uznałem, że warto podzielić się opinią by przestrzec innych jeśli chcieli by zatrudnić się w tym przedsiębiorstwie. Czytałem poniższe Wasze opinie i częściowo jestem skłonny z nimi się zgodzić, nawet jeśli one dotyczą innych miast, obiektów jak i wykonywanej pracy. Zacznę od tego co jest najważniejsze, wynagrodzenie - Żenująco niskie, najniższa krajowa. A jeśli chce się mieć więcej zapomnij o tym. Chyba, że się postawi ich "pod murem" grożąc odejściem, wtedy jest niewielka szansa, że może dadzą Ci więcej (o ile "pali" im się grunt pod nogami w danej chwili i jeszcze gdy pracujesz np. sam ewentualnie jeszcze z kimś na obiekcie), jednak mimo wszystko nie liczył bym, że sami od siebie zaproponują większą płacę, raczej na to bym nie liczył. Mimo iż właściciel firmy bierze sporę (zapewne) pieniążki za kontrakty, umowy, przetargi, pefron i jeszcze inne rzeczy, o których wie tylko on sam. Kierownictwo podobnie, wypłaty na pewno biorą o wiele wyższe, spore, a sami nie są skłonni pracownikom wyznaczać podwyżek, premii czy innych form, by docenić pracownika także oraz zatrzymać go jak najdłużej w firmie. Tobie nic nie dadzą i nie docenią nawet jeśli się starasz, pokazujesz to, a wręcz jeszcze możesz dostać "zrypy" i nie koniecznie nieraz słusznie. Premię - nie ma. We wcześniejszych ogłoszeniach o prace w MSU były zawarte o tym treści, natomiast już w kolejnych znikły, dyrekcja lub kierownictwo najwyraźniej uznała że nie warto pracownikom najniższego szczebla dawać premii. Inne formy - płatnicze, uznaniowe, wynagrodzeniowe lub socjalne (np. premia na św. wielkanocne, bożonarodzeniowe, bony czy paczki bożonarodzeniowe dla dzieci, rodziny) - nie ma. Warunki socjalne słabe, a jeśli już są, to tylko dzięki wykorzystaniu obiektów i urządzeń firmy w której się pracuje. Ubrania robocze i ochronne jak np. rękawice itp. rzeczy należy mieć własne, oni nie dają, bynajmniej nie na początku zatrudnienia, trzeba się oto dosłownie prosić i przełożonym ciągle przypominać. Praca przy ciągłym, wysokim hałasie, brudna i często śmierdząca. Jeśli sam sobie w trakcie pracy potrzebnych Ci rzeczy albo narzędzi lub tego co potrzebujesz w danej chwili "nie nakombinujesz", to masz problem i radzić musisz sobie sam, bo albo nie ma albo nie dostaniesz. A od tego powinni być przecież przełożeni, prawda. Rotacja pracowników jest praktycznie ciągła, przychodzą, pracują dzień albo dwa i odchodzą sami widząc jakie panują tu warunki pracy oraz niskie płace. MSU w żaden sposób nie zachęca pieniężnie aby utrzymać pracownika, kierownictwo twierdzi że ważniejsza jest atmosfera, nonsens. Podejście pewnych person wyżej postawionych nad Tobą (kierownictwa) do pracownika jest czasem nie odpowiednie, mające brak szacunku. Umowy o pracę dają tzw. śmieciowe, później przy "dobrych wiatrach: są skłonni Ci dać, ale też nie jest, to pewne na 100%. Są jednak i plusy, mało ich, ale zawsze coś,wypłata na czas oraz wolne weekendy. Cech negatywnych można by najprawdopodobniej wymienić jeszcze więcej, lecz sądzę że te wystarczą abyście mieli Państwo obraz jaka jest, to firma, jak podchodzi, jak traktuje, jak robi i jak nie docenia praktycznie w żaden sposób pracownika. O braku umiejętności rządzenia, rozporządzania, podejścia, zachęcania i "zatrzymywania" pracownika (także i nowego) do zostania w firmie na dłużej lub stałe przez dyrekcję/kierownictwo nie wspomnę, wiedząc iż jest spora rotacja (głównie z winy dyrekcji/kierownictwa), przez to sami sobie 'strzelają w stopę" sporo na tym na pewno tracąc. Podsumowując, odradzam prace w tej Międzywojewódzkiej Spółdzielni Usługowej Bydgoszcz. Chyba, że macie "nóż na gardle", nie macie innej możliwości szybkiego zatrudnienia lub wyboru wtedy możecie ostatecznie podjąć się pracy, lecz tylko po to, aby w trakcie szukać innej, lepszej, o wiele bardziej płatnej i dla Was satysfakcjonującej, gdyż też jest, to ważne :) Dziękuję. Pozdrawiam.
Po swoich przygodach w pracy,na stanowisku ,,ochroniarza,,mogę powiedzieć,że tak na prawdę ,to dyrekcja ma gdzieś pracowników...nie interesuje nic,co dzieje się na obiekcie, wszelkie próby zgłoszenia problemu kończą się na straszeniu o zwolnieniu,i to przez inspektora....są skargi na pracownika,olewa się to,bo dobrze donosi..i taki jest potrzebny,nie są zachowane żadne normy pracy,osoby z grupą,czyli chore, mają być pod dyktando osoby zdrowej,która to jest zatrudniona i uskutecznia prywatę na obiekcie,tj rodzinny interes.Praciwnik ochrony ma robić wszystko inne to co nie należy do jego obowiązków,i nikt na to nie reaguje.brak szacunku,obgadywanie,mieszanie prywatnego życia i stosowany mobbing i nikt na to nie reaguje...
Czy to chodzi o obiekt w Łowiczu?jeśli tak,to zgadza się ...jedną pracownica ma pozwalanie na wszystko...inspektor nie reaguje na zgłaszany problem,ludzie pracujący za plecami narzekają ale cóż,nikt w oczy jej nie powie bo się boją,sporo dobrze pracujących osób przez nią odeszło,a przekręty z grafikiem,z godzinami itp...szkoda że dyrekcja nic z tym nie robi...podobno szykuje się pozew zbiorowy wobec niej
Spoko firma dla tych którym chce się pracować a nie jedynie marudzić!
To co było parę lat temu nijak się ma do rzeczywistości więc warto czytać dokładnie na forum.
A POKAŻ MI FIMRE OCHRONIARSKĄ KTORA JEST BARDZO DOBRA, PROBLEM TO NIE FIRMY TYLKO BRANZA JEST DZIADOWSKA BO KONTRAHENCI PŁACA MAŁO (6-9ZŁ ZA GODZ DLA FIRMY)
co ty gadasz ze 6zł płaci sie firmie ochroniarskiej wiec firma ochroniarska dopłaca do pilnowania obiektow? czy ty jestes nienormalny?
Jest to prawdopodobnie jedna z najlepiej zorganizowanych firm ochroniarskich. ceny dla klientów są przystępne a zarobki pracowników adekwatne do czasu i rodzaju wykonywanej pracy. Jedna z nielicznych firm zatrudniających pracowników w Bydgoskiej ochronie na umowy o pracę. Jeśli pijesz alkohol, narkotyzujesz się lub jesteś osobą nie odpowiedzialną - w tej firmir kariery nie zrobisz !!!! - praktycznie codzienne kontrole.
Czy ty wiesz co mówisz? odnoszę wrażenie że nie.Banda oszustów i nic więcej, za nic nie płacą goła pensja jak przyjmowali obiecali złote góry a wyszło jak zawsze. nawet długopis musisz mieć swój a że dają umowy o pracę bo przyjmują ludzi z grupami inaczej nie dostali by kasy z PFRON.
Zgadzam się z tobą kolego obiecanki cacanki a dostałem obiekt koszmar bez wody prądu budowe castoramy na ul fordońskiej w bydgoszczy zimno ciemno nie wiem po co tu jesteśmy nawet (usunięte przez administratora) tu nie wejdzie bo nie ma co brać a my siedzimy bez wody w zimnej smierdzącej paliwem budzie no sorki raczej szałasie bo zawieje to się złoży jak domek z kart takie warunki pracy są w msu dla niepełnosprawnych a o te wczast trzeba się awanturować firma niby z 70 letnim starzem ha ha ha banał a wsparcie jeżdzi w laczkach ha ha ha super brawo bić dla panów z interwencyjnegi kontrola to wbicie swojej pieczątki w książke i wszystko nawet z auta nie wychodzą zwłaszcza gróbas
Czy problemy które opisujesz próbowaliście rozwiązać z przełożonymi? Być może informacja o tym, że te problemy istnieją dałaby do myślenia kadrze kierowniczej firmy Międzywojewódzka Spółdzielnia Usługowa Zakład Pracy Chronionej i udałoby się znaleźć jakieś rozwiązanie.
Potwierdzam (usunięte przez administratora) kiła i mogiła ci na dobrych obiektach mają najwięcej do pisania że się głupoty piszę (czy szefostwo wie) a złom to wyjaśniać z Panem P. Wesołowskiemu śmieszne jak by ludzi chcieli wysłuchać to by nikt tu nić nie pisał jest Elita i ci na odstrzał śmieciowe obiekty rób i płacz
@anonymous Co dokładnie masz na myśli? Takie nieuargumentowane zarzuty mogą być odebrane jako niewiarygodne insynuacje, a na forum publicznym mogą być tylko prawdziwe informacje. @Kuba Może wiesz coś więcej na temat pracy w firmie Międzywojewódzka Spółdzielnia Usługowa Zakład Pracy Chronionej? Wszystkie informacje pomogą stworzyć rzeczywisty obraz firmy.
Witam zakład pracy chRONIONEJ R.J MYŚLI ŻE TO JEGO PRYWATNY FOLWARK PANIE ROMKU CZASY SB ZAKOŃCZONE TERAZCZASNAMOJEWYWODYPOZDRAWIAMMILA BYŁY PANA WSPÓPRACOWNIK
Nawet najlepsze firmy mają swoich nieszczęśliwych ludzi więc nic dziwnego , że tu również maruderzy są!!
Jesteście pewni, że nic pozytywnego nie można napisać?
@Icek Poznanrozumiem, że w firmie występują błędy w naliczaniu wynagrodzeń. Często występuje taka sytuacja? Z czego wynikają te błędy?
Icek-Poznan 2017-02-06 Sikora to bajkopisarz i kłamczuch matacz lubi donosicieli a nie rozgarniętych ludzi , i nigdy nie zgadza się wypłata zawsze trzeba dzwonić i walczyć o swoje
wiecie może czy mają jakieś aktualne oferty pracy? Napiszcie
Kiepskie warunki socjalne w dyżurkach, niekompetentny dyrektor S. M. szczecińskiego oddziału firmy (centrala w Bydgoszczy) - na pierwszej rozmowie słodko prawi jaka to dobra i solidna firma, firma na wszystkim oszczędza, wypłaty (oczywiście minimalna krajowa) wypłacane nieterminowo - tylko wymagania od pracowników...odradzam...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Międzywojewódzka Spółdzielnia Usługowa Zakład Pracy Chronionej?
Zobacz opinie na temat firmy Międzywojewódzka Spółdzielnia Usługowa Zakład Pracy Chronionej tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.