Opinie o Martes Sport Sp. z o.o.
Ja zupełnie nie wiem o co Wam chodzi , po co się spinacie? W końcu jaka płaca taka praca ... wyluzujcie, bo Wam jeszcze żyłka pęknie przy dzwiganiu tych kartonow. Skoro pokazujecie dajecie radę to wymagają coraz więcej a w centrali mają beke z Was
Niestety prawda. Centrala idzie w kierunku coraz większych oszczędności. Oczywiście kosztem pracowników. Jak najprościej oszczędzić? (usunięte przez administratora)Takie których nie da się zrealizować i proszę, nie trzeba wypłacać premii. Poza tym zwróćcie uwagę, kiedyś żeby ktoś obciął punkt czy dwa to trzeba było coś nieźle zawalić. Teraz obcinanie punktów za wszystko co się da, co miesiąc kolejne kryteria za które będą obcięcia (np strefy, końcówki) i mamy kolejne oszczędności na wypłatach dla pracowników. W skali całej sieci się uzbiera niezła suma. Kiedyś zdanie kierownika, jego ocena wystarczyła. Od jakiegoś czasu jak kierownik czy KRS nie obetną to ktoś wyżej to zrobi, widać że jest nacisk na takie "oszczędności"
Prosta matematyka, 1-2 punkty obcięcia premii to często 50-80 zł, pomnożyć przez wszystkie sklepy i mamy setki tysięcy miesięcznie. To że to nieetyczne i nie w porządku nikogo nie interesuje. Wyraźnie widać że jest taki przykaz, łajba idzie na dno, wszystkie chwyty dozwolone
5-10 stron zmian cen i inwentaryzacje w środku sezonu letniego plus przebudowa przed startem szkoły, ale pamiętaj że obsługa jest najważniejsza
Hahahaha dokładnie, a później czepianie że towar nie ogarnięty i tajemniczy na niskim poziomie. Ale cóż trzeba jakoś przeżyć albo zmienić
Czy ktoś czyta maile wysyłane na sklepy przez regionalnych zwłaszcza na Śląsku Małopolskie. Czy ktoś kontroluję ich prace co robią i kiedy pracują, w jakich godzinach, czy pracują w weekend. Stara gwardia potrafi się ustawić. Wypalenie zawodowe.
(usunięte przez administratora)
"Wydziarana kropka zdobi kącik oka,zostawmy ten temat,..... wolałbym miec smoka....."
Wyksztalcony, Poeta,ze sztuką sie nie dyskutuje tylko obcując, doszukując się kszty prawdy . Szacunek
Z tą firms trafiło mi sie wszystko co najgorsze,uwazajcie na jakosc gwarancji,kompletni amatorzy,kazdy.mowi co innego,czekam prawie miesiac czasu na sprzet ktory kosztowal pare tyś kompletny brak profesjonalizum,UWAŻAJCIE!
Ogólnie wrogie nastawienie przez RKS (Mielec), więc na wstępie wiedziałam, że nic w tego nie będzie. Kierowniczka ok, nic konkretnego nie pytała, mało się udzielając, Spóźniona rozmowa rekrutacyjna, trzeba było czekać. Cała rozmowa wypadła jak przeprowadzana za karę.
Standardowe, dlaczego chcesz tu pracować, powiedz coś o sobie.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Mi trafili się fajni ludzie, świetne kierownictwo i doskonała atmosfera wśród współpracowników. Życzę wszytkim takich dobroci.
To jeszcze dodaj do jakiej firmy przeszedłeś.. Gdzie masz takie dobroci? A jeśli nadal jesteś w Martesie to gratuluje(usunięte przez administratora)
Procedury tylko dziurawe. W piątki dostawy po 15 kartonów i priorytet obsługa klienta.
Lepiej priorytet obsługa klienta w tygodniu dostawy full ludzi którym trzeba pomóc dostawa prawie nie ruszona że trzeba w weekend przerabiać bo by się uzbierało za dużo a jeszcze trzeba ten towar wsadzić to też trzeba cały dział przeciągnąć i kiedy ta obsługa ma być skoro żałują etatów na sklepy, wg mnie za mało pracowników pracuje każdy robota zawalony bo przecież priorytety są zawsze wszędzie i nie ma komu obsługiwać. Centralo kochana przemysł to jeśli sklepy mają dobrze funkcjonować dla klientów to nie powinno być tak że w ciągu dnia są 3-4 osoby przy tak dużym ruchu w ciągu dnia i rotacji towaru
Pracuję w firmie bardzo długo.. Wiele się zmieniło, praca to praca więc znoszę wszystkie potwierdzenia potwierdzeń, raporty, przebudowy i wszystko inne włącznie z akcją klimatyzacja. Liczę się z tym, że kontrola i wytyczne muszą być bo nie każdy jest na tyle ogarnięty żeby sobie sam radzić bez nadzoru. Demotywuje mnie natomiast bardzo KRS, jest to osoba przez którą wiele osób odeszło z firmy i myślę , że sporo odejdzie. Nie pomaga, nie wspiera.. nie udziela odpowiedzi zwrotnej.. Mimo, że często o tym mówi. W nagłych trudniejszych sytuacjach też nie pomoże bo zwyczajnie nie ma wiedzy. Nie chce mi się chodzić do pracy bo nigdy nie wiesz w jakim humorze jest obecnie królowa. Potrafi zadzwonić i tak się unosić, że się zapowietrza a kompletnie nie ma racji.. Często zdarza się, że mamy ciężki dzień, pracujemy z ludźmi za których odpowiadamy do tego raporty, potwierdzenia , ogólnie cały sklep w tym klienci którzy chcą wyładować na nas swoje frustracje.. zajeżdżamy się a ta jeszcze zadzwoni i zjedzie Cię po całości bo na maila nie odpisałeś.. Ja naprawdę wiem co to konstruktywna krytyka. Ogólnie też nie chciałabym KRS luzaka, który nie interesowałby się sklepem. Ale to co jest obecnie to jest jakaś (usunięte przez administratora) Mam szczerze dosyć. Ludzie z dużo większym stażem, wiedzą i doświadczeniem są traktowani jak zero przez osobę, której jedynym polem do popisu jest darcie się na ludzi, bieganie z zadyszką i pokazywanie, że kartony da się zminimalizować.. Bo na tym opiera się prowadzenie sklepu.. Do tego często coś mówi a później temu zaprzecza. Wymyśla sobie histore, które nie miały miejsca. Najgorsze, że np. ja nie mam ochoty dyskutować na takim poziomie więc raporty o mnie do MKRS są pewnie wybujałe jak wiadomość na (usunięte przez administratora) "Owocny weekend, wszyscy zje..... Hahaha" czy jakoś tak... Sklepy dzielą się też na pupilków z którymi odbywa prywatne rozmowy przez tel na wizytach w innych sklepach i na tych mniej lubianych na których można krzyczeć.. Wiem, że trudno o kierownika regionalnego no ale ludzie.. szanujmy się. Obgadywanie innych kierowników i byłych KRS też świadczy o poziomie..
Nie wiem z jakiego regionu jesteś, ale czytając Twój post od razu nasuwa mi sie myśl o mojej byłej już regionalnej A. K. Identyczna sytuacja jak u Cb, jota w jotę, słowo w słowo mogłabym się pod tym podpisać. Współczuję i pozdrawiam
Jak czytam to chyba A.S., tragedia. Chodzę do pracy na stresie. Nawet na wolnym w domu zastanawiam się czy zaraz jakiejś dramy nie będzie.
Nie wiem czemu, ale moja odpowiedź usunięto, także nie wiem jak Ci odpowiedzieć, żeby znów mnie nie zbanowali... Jesli kojarzysz region K.S bylej już regionalnej, która w zeszłym roku odeszla to podpowiedzia dla Ciebie będzie to ze A.K przejęła jej region a swój oddała M.T.
Czytając ten wpis wydaję mi się ze mamy tę samą KRS albo "po tej samej szkole". Jedyne co się liczy to cyferki, czlowiek odchodzi kompletnie na bok, zero pomocy. Wieczne wymagania i program za kasą. Nawet jak jest dobry to i tak jest zle bo nagle jakies pomysly w stylu konkretnego produktu do polecania ktory kompletnie nie schodzi. A najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to kiedy przedstawila na telekonferencji produkt ktory powinnismy polecac kazdemu klientowi. Problem polegal na tym ze dany indeks nie wchodzi do programu juz od bardzo dawna. Szkoda ze skoro ktos od nas wiecznie czegos wymaga i chce wynikow co kilka godzin nie wie nawet co wchodzi w sklad programu 20+. "Podwyzki? Teraz nie, przeciez wiecie jaka jest teraz sytuacja". Ale nowy pracownik ktory jest kompletnie niepotrzebny i na start ma dostac wieksza podstawę niż pracownik ktory pracuje kilka lat to wtedy jest okej. W jednym momencie atmosfera na sklepie ktora jest niezwykle wazna i ktorą budowalismy od dluzszego czasu jest zrujnowana od tak co przeklada sie na mobilnosc pracy a co za tym idzie wyniki. Pozniej pytanie dlaczego taki spadek? Na niektore pytania odpowiedz powinna udzielic sobie sama KRS. I zeby bylo jasne, ja naprawdę nie chce się czepiac bo to nie o to w tym chodzi, w swojej kilkuletniej przygodzinie mialem kilku KRS ktorzy potrafili przede wszystkim porozmawiac, wysluchac i mieli odpowiednie podejscie. Po prostu traktowali nas jak ludzi z ktorymi mozna porozmawiac na kazdy temat. I to naprawde duzo pomagalo. Moze warto czasem zaczac relacje czlowiek-czlowiek a dopiero pracownik-pracownik? Tyle tych drogich szkolen w regionie a jednak (usunięte przez administratora) dają jak widac. Najwazniejsze zeby podloga byla czysta. Wytrwalosci wszystkim
Uciekłem z tej pseudo firmy zanim AS się rozkręciła, ale jest po szkole mkrs AO. Nie wiem jak można spać spokojnie będąc takim obrzydliwym człowiekiem. Poznałem kilku krs i wszyscy którzy mieli choć trochę rozumu i logiki albo zwalniali się sami albo byli usuwani z firmy. AO i MJ to dno i żywy dowód że ryba psuje się od głowy.
A.S na bank , widziałam te wiadomość , porazka . Człowiek nie nadający się na to stanowisko , ani do ludzi ani do pracy
Już myślałam ze chodzi o dolnośląskie. Było dobrze teraz to dopiero cyrki. Myślałam ze to mój region z Twojego opisu. Bo mogę powiedzieć ze z Twojego opisu jest prawie identycznie, szczególnie tekst o mówieniu czegoś a później wypieraniu się tego by ktoś myślał ze jest się głupim.
Pracuje na magazynie i nie mam żadnych zastrzeżeń co do Martesa. Praca w miłej atmosferze, kierownik na medal. Zarobki spełniają moje oczekiwania. Nie ma na co narzekać.
Wie ktoś jak wygląda przeniesienie do sklepu w innym mieście i regionie na wniosek pracownika? Czy jest to w ogóle możliwe? Np. starszy sprzedawca z kilku letnim doświadczeniem. Kierować się z prośbą o pomoc do KRSa czy trzeba załatwiać to poprzez klasyczny nabór kiedy w danym sklepie będzie zapotrzebowanie?
Sklep nic nie warty, zwróciłem buty, które są nadal na gwarancji. Buty się rozkleiły i podarły i to po okresie około 9 miesięcy. Po decyzji, która była negatywnym rozpatrzeniem napisali, że uszkodzenia są wywołane przed użytkowanie obuwia. To ja się pytam czy buty, które kupiłem mają stać na półce czy być używane. A i jeszcze czego dotyczy gwarancja 2 letnia na buty skoro rozpatrują je negatywnie? Jednym słowem jest to mega słabe i jak na taką dużą markę, nie na miejscu. To były ostatnie zakupy w tym miejscu, gorąco nie polecam tej sieciówki.
Zobaczcie jak Martes nas robi w konia, jak macie premie rozbite na np. 8 etatów a w tym 3 etety na ciąży i nie dostają tej kasy ,to co się dzieje z kasą dla 3 etatów nie pracujących. Zostaje w Martesie i tak samo jest z plikiem premiowym jest dzielony na 8 osób a nie 5 którzy pracują.
Ludzi ma macierzyńskich itp nie uwzględnia się w pliku premiowym, widać ze szarak i nie masz pojęcia o pliku ;) zapytaj swojego kierownika o zasady przyznawania premii.
Tak to zobacz w programie ilość etatów i w tabeli co Ci krs przesyła szaraku i nie daj Boże kierowniku
Mam pytanie odnośnie ogłoszenia o pracę w Pszczynie w Martes sport. Mogę prosić o opinie czy warto i jak wygląda rozmowa o pracę .Patrząc na opinie innych sklepów to wypada na gowork bardzo słabo. Pozdrawiam
dzien dobry, chciałabym zapytać jak ogólnie pracuje sie w tej firmie? czy zarobki są adekwatne do pracy czy pracuje sie za najnizsza ale dostaje sie premie? jak to wygląda od środka?
Stres przemęczenie , delegacje, wsparcia. W zachpom elastyczny grafik nabiera nowego znaczenia , wręcz jest z gumy można powiedzieć. O ile nie masz swojego życia a Martesa być twoim całym życiem to śmiało. Jak na Polskę real ja to wypłata nie bywa zła Na start masz więcej niż najniższą krajową plus dodatki typu frekwencja czy obrotówka o ile wyrobisz. No i oczywiście przykasowka nad którą trzeba się napocić
To naprawdę często jest (mogłaby być) dobra praca. Ale jest tyle absurdów na różnych szczeblach zarządzania, które całkowicie zniechęcają do pracy
Chciałbym zwrócić państwa uwagę na aktualizację informacji dotyczących godzin otwarcia sklepów a szczególnie takich informacji jak zamknięcie sklepu z powodu remontu. 22 lipca specjalnie jechaliśmy z rodziną do Waszego sklepu w Piszu, a tu niespodzianka, sklep remontowany od ponad miesiąca i brak jakiejkolwiek informacji na stronie internetowej. Masakra!!!
Masakra! Miałem odwrotną sytuację. Pojechałem do Radomia z rodziną i sklep był otwarty. Skandal!
Tragedia !! Chciałam zwrócić towar, a zamiast zwrotu gotówki Pani zaproponowała mi bon do tego sklepu i to ważny 3 miesiące ! To jest nie legalne !
Witam, chciałabym zapytać jak sie pracuje w tej firmie, czy płaca jest adekwatna do pracy, czy rzeczywiscie są profity? dziekuje za odpowiedz
Cześć, czy ktoś może wie czy będąc na wypowiedzeniu należą mi się dodatki (starszy sprzedawca) i premie? Pytam, bo zakupów pracowniczych robić nie można...
Ponoć nie, często jest tak ze osoby funkcyjne na wypowiedzeniu są „degradowane” do niższych stanowisk.
Za pełny przepracowany miesiąc należy ci się premia normalnie i dodatek funkcyjny. Zakupy pracownicze to już kwestia decyzji KRS. Na moim regionie można robić normalnie na wypowiedzeniu.
To zależy od woli Kierownika. Należy się wszystko, ale kierownik może nie przyznać bo to premia uznaniowa
Dodatek za starszego tak bo to masz w umowie zawarte ! Premie już nie według uznania i znam przypadek bardzo dobrego pracownika z układami który był na każde zawołanie nawet więcej czasu spędzał na zatowatowaniu i otwieraniu innych sklepów i nawet on nie dostał premi jak odchodził. Ogólnie firma na tle innych firm stoi bardzo źle jeżeli chodzi o traktowanie pracownika zero szacunku i poszanowania ze strony pracodawcy dodam jeszcze straty zdrowotne przekroczeniem norm dźwigania! Szkolenia BHP których nie ma bo nie wspominam tu o rozmowie i podpisaniu dokumentu że się je miało ogólnie marnie praca dla młodych ludzi którzy byleby nabrać doświadczenia pójdą do takich sklepów jak Martes Biedronka itp chętnie moge poopowiadać więcej rzeczy i szkoda że nie macie związków żeby ukrócić im wykorzystywanie ludzi!
Ktoś sie orientuje ile zarabia się na stanowisku kasjer sprzedawca?
Podstawą jest zawsze wyższa niż najniższą krajowa+premie od sprzedaży wybranych produktów+premie za obroty sklepu do tego płatne dodatkowo za frekwencję o niedzielę ???? można ładnie zarobić, zależy od zaangażowania całego zespolu
To co tu robisz? 1. Jeśli jesteś pracownikiem Martesa i "tak nisko się NIE cenisz"?...zmień pracę :)! trzymamy kciuki! Wiem....szok! Ale zamiast wylewać frustracje-mozna pójść o krok do przodu. 2. Jeśli już nie jesteś pracownikiem Martesa....co tu robisz? Mi by się nie chciało po zmianie pracy na lepszą, bardziej profitową (jak mniemam) zaglądać na profil ex pracodawcy. Pozdrawiam!
Ten portal jest po to by wyrażać swoją opinię. Więc nie oceniaj a popatrz na siebie jeżeli jesteś w stanie popatrzyć w lustro. Podejrzewam że ktoś z C to napisał bo ktoś ambitny by tak nie oceniał. Pozdrawiam exelki.
Czy w naszej sieci wprowadzą w końcu zwroty gotówki? To co dzieje się podczas zwrotu na bon jest okropne. Awantury i zastraszanie. Robienie (usunięte przez administratora) burzy na nas gdzie my nie ustalamy takich zasad. Można pomyśleć, że spłynie to po pracowniku... ale takie sytuacje pojawiają się przynajmniej kilka razy w tygodniu. Kto takie wulgaryzmy i obelgi pod swoim nazwiskiem zniesie? To naprawdę ciężkie... Inne sieci były w stanie doprowadzić to do porządku. Pytanie dlaczego nie my?
Kiedyś był zwrot gotówki iod czasu kiedy osoby dostały awans do centrali to wszystko się pozmieniało na same ninusy dla klientów i pracowników. Skutkiem działania i wymyślania tych zmian jest mniejsza ilość sklepów, mniejsze utargi, brak pracowników na te śmieszne umowy zlecenia, mniejsza frekwencja klientów, tysiące wysłanych potwierdzeń i tysiące zdjęć, 10 razy w roku przebudowy sklepu i roboty za 4 ludzi.
Wiesz... Klienci z roku na rok są co raz bardziej bezczelni i bezwstydni. W sytuacji zwrotu pomimo wcześniejszego informowania, na jakich zasadach to działa, są w stanie zrobić burde i gnój na cały dzień. Takich klientów w ciągu miesiąca jest mnóstwo. To naprawdę pogarsza komfort pracy. Jak to źle wpływa na kondycję psychiczną.. Ciężko mi to zrozumieć. Naprawdę u nas to rozwiązanie z bonami jest takie sobie
No właśnie takie ananasy w centrali pracują że nie wiedzą że zwroty były tylko nie dotyczyły rowerów i sprzętu narciarskiego. No i takie osoby pracują w centrali i potem się dziwić że ludzie że sklepów uciekają. Zrobić jakieś testy wiedzy dla pracowników w centrali bo mam wrażenie że całkowity brak wiedzy.
No i cisza , mowę odebrało ... Nie na darmo chodzi po biurach info że na sklepach pracują zwierzęta ... Jakie to już się domyślcie
Nawet teraz robisz zwrot na sklepie i automatycznie generuję Ci się KW a dana rzecz wraca na stan. To jest nic innego jak zwykły zwrot .Podejrzewam Baranica
Ale na Boga... Robiąc zwrot potrzebne Ci są cztery, tak CZTERY kartki, które tak niby powinniśmy oszczędzać. Jaki problem w tym żeby i tu wyjść pro kliencko i wykonywać zwykłe zwroty gotówki. Bawimy się w bony, bawimy się w drukowanie setek kartek. Nie rozumiem czasem już tego. Inne sieci sobie z tym poradziły bez problemu i człowiek nie musi użerać się z idiotycznymi klientami. Wszędzie postępuje digitalizacja, a w Martesie tone drukowanego papieru. Chociażby ten nasz system sprzedaży. Wola to już czasem o pomstę do nieba. Chcą przyspieszyć obsługę klienta wprowadzając nowe wytyczne klipsowania. Kiedy zainwestują w lepiej działające programy sprzedażowe, które ogarną promocje na buty gdzie nie trzeba rozbijać tego na milion paragonów? Przecież to też obniża wskaźniki, na które taki nacisk kładą. Może się kiedyś doczekamy nowego systemu sprzedaży i zwrotów gotówki. Kto wie ;)
Ale czego ty nie rozumiesz ?? Przy zwrocie gotowki klient idzie i zostawia ten hajs w innym sklepie.. a przy bonie hajs zostanie w Martes. Nie wierze ze można tego nie rozumiec.
Weź, przestań. Tylko czekam, aż się klient oburzy na zwrot gotówki. Zawsze czekam na takie dramy, uwielbiam je!
Czy w waszych regionach też są wprowadzane nowe wytyczne z centrali chociaż by taka paranoja jak przychodzenie godzine wcześniej żeby sprzątać sklep i to w 2 osoby, to jest w skali miesiąca 20 godzin gdzie brakuję rąk do pracy. Kto wymyśla takie rzeczy.
Hm ???? Może dla Ciebie to nowość , u mnie takie zmiany są od zawsze. Jak widać co region to inne wytyczne ????
Tyle lat ile pracuje w Martesie tyle lat takie coś funkcjonuje. Sprzątanie sklepu odbywa się codziennie godzinę przed otwarciem sklepu dla klientem, jest to ujęte normalnie w grafiku i wlicza się do godzin. W czym problem?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Martes Sport Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Martes Sport Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1195.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Martes Sport Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1064, z czego 91 to opinie pozytywne, 444 to opinie negatywne, a 529 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Martes Sport Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Martes Sport Sp. z o.o. napisali 20 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.