Opinie o Martes Sport (Gniezno)
Czy Martes Sport (Gniezno) ma ściśle ustalone godziny pracy?
Byłam na rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko kierownika sklepu. Pani, która była młodsza o przynajmniej 10 lat i z mniejszym ode mnie doświadczeniem w sprzedaży i pracy z ludźmi chciała mnie przepytać z mojego cv?? Oczywiście nie poinformowała mnie o stawce, ale gdy zapytałam czy chociaż 3tys na rękę dostanę to była oburzona i powiedziała , ze po paru latach pracy możliwe????. Z tego co widzę to cieżko tam pół roku ludziom wytrzymać. Firmie radzę zmienić kierowników regionalnych albo tez sprzedaży a pózniej poukładać piramidę od nowa bo najwidoczniej cis u góry się popsuło, ze takie rotacje na kierowniczych szczeblach oraz tych niższych.
Witam, firma wedlug mnie to zwykla maszynka parakorporacyjna, pracownicy to małe robociki, których wykorzystuje się do chyba każdego rodzaju prac. Od mycia kibli po wypełnianie faktur. Za ile? Tak naprawdę za minimum. Premia rzędu 21zl netto pokazuje jak Martes podchodzi do ludzi. Jak ludzie, ktorzy maja rodziny moga za to wyżyć? Ano nie moga. Wieczne szukanie studentow, studentek najlepiej na wszystkie weekendy co totalnie sie wyklucza.
Czy możliwa jest praca w same weekendy? Chciałbym ustalić, czy chcąc pracować dodatkowo można pomyśleć o pracy w firmie Martes Sport. Być może istnieje taka możliwość.
Nie kupujcie w tym sklepie. Obuwie mimo, że firmowe to bardzo złej jakości. Sklep odrzuca reklamację butow adidas noszonych przez jeden miesiąc, twierdząc, ze były prane i źle użytkowane, źle dobrany rozmiar itp. Zarzuty są nieprawdziwe. Nigdy nie prałam tych butów, rozmiar dobrany idealnie a buty używane moze z 5 razy zgodnie z przeznaczeniem do biegania. Wyrwała się cholewka z podeszwy w obu butach. Nieuczciwa firma. Odradzam wszystkim
Witam wszystkich, niedawno zacząłem pracę w martes sport, jestem dosyć ciekawy bo teraz jestem przyjęty na okres próbny. Wiem że nie powinienem pytać ale jak wygląda wypłata podczas takiego okresu i po takim okresie? Oraz jak ogólnie wygląda system awansu jeżeli się tam pracowałoby dajmy 4 lata? I czy ogólnie opłaca się dalsza praca jeżeli to jest pierwsza którą zacząłem? Z góry Pozdrawiam
Butu popsuły sie po pół roku już drugi raz a oni niecchcą przyjąć drugiej reklamacji
Wielkie dziadostwo.Buty trekingowe po niecałym roku użytkowania(nie codziennie!!!) Rozleciały się Reklamacji nie uwzględniono...z powodu złego noszenia i nie używania łyżki do butów. Nie zgodziłem się z tą opinią,powiedziano mi że sklep nie przyjmuje do reklamacji po raz drugi tego samego produktu. Byłem u Rzecznika Ochrony Praw Konsumenta. Po interwencji jednak przyjęli powtórnie i znów odrzucili tłumacząc się tym że buty były używane w złych warunkach (mokro,deszcz) Nie polecam nikomu tego sklepu.
Ile wynosi wynagrodzenie netto zaczynając tu prace ?
@Bacznie przygladajacy się, @Brutus, na forum obowiązuje regulamin: https://www.gowork.pl/regulamin Jeden z jego punktów mówi o tym, że niedozwolone jest obrażanie innych osób. Komentarze, które łamią regulamin mogą zostać usunięte, więc proszę, abyście go przestrzegali.
@Masakratakazeszkodagadacq, na pewno są jakieś pozytywy z pracy w Martes Sport. Zachęcam Cię do podzielenia się nimi. A jeśli nie uda Ci się znaleźć takich rzeczy to powiedz co Twoim zdaniem poprawiłoby sytuację w firmie. @Maciek, domyślam się, że zadałeś to pytanie, bo planujesz podjąć pracę w Martes Sport. Czy składałeś już swoje CV lub byłeś na rozmowie kwalifikacyjnej?
@anonymous, jak widzisz dawno nie było wypowiedzi pracowników odnośnie pracy w Martes Sport, więc będę wdzięczna jeśli napiszesz co słychać w firmie. Jaka jest atmosfera pracy? Jak oceniasz warunki zatrudnienia?
Atmosfera straszna. Lepiej w ogóle nie aplikować, jeśli jeszcze nie jesteś pracownikiem. Stracony czas. Atmosfera jak dla mnie bardzo słaba. Kierownictwo, zastępca kierownika, regionalni to ludzie z jakimiś wielkimi kompleksami. Mają wrażenie że od ich pracy' wszystko na tym świecie zależy. Jest po prostu najważniejsza. Wieczne plotki, obgadowywanie pracownika. Ogólnie jesteś po prostu malutkim pionkiem w grze. Osoby funkcyjne są bardzo podatne kierownikowi i kabluja jak tylko mogą. Może mają jakiś profit z tego. Nie wiem. Reszta zespołu akurat u mnie trafiła się bardzo sympatyczna, pomocną, z którą można naprawdę fajnie pogadać. Ale ich już nie ma, pozwalniaki się. Przy takiej pracy po 12h nie masz w ogóle życia. Krótka przerwa. Ciężko zaplanować cokolwiek, bo grafik zależy od szefowej. Oczywiście możesz wpisać że chcesz taki i taki dzień wolny, ale to tylko tak zwana "prośba". Ciężko nawet o urlop, bo musisz planować go już pod koniec poprzedniego roku. A jak przychodzi co do czego, to zastępca kierownika się budzi dwa tygodnie przed terminem że on też potrzebuje tutaj urlop, więc ty ze swoim spadaj. Nie interesuje ich fakt, że wycieczka już wykupiona. Ty rezygnujesz, żeby oni się dobrze bawili.
Ale tak jest u mnie. Może to tylko kwestia dużego miasta w środkowej Polsce. Czy ktoś z innych regionów może się wypowiedzieć? Pomorze, zachód, wschód?
Co sadzicie o staniu na kasie po 9 godzin codziennie przez jedna osobe? Czy starszych sprzedawcow nie obowiazuje stanie na kasie? U nas rzadko stoja
U nas czasem osoba funkcyjna (czyli starszy sprzedawca) staje na kasie. Z reguły na zastępstwo osoby, która stoi na kasie danego dnia bo ma np przerwę. U nas stoi jedna osoba caly dzień przez 11h. Z mała przerwa 30minutowa. Po takich kilkunastu dniach stania na kasie, trochę to nudne. Szczególnie jak nie ma żadnego towaru do zrobienia, bo chodzisz przez ten czas i poprawiasz skarpety w koszu. A ile można to robić? 10h?
Podpowiedzcie czy firma potrzebuje pracowników?
Proszę podać ile zarabia kierownik w miastach typu Leszno, Wrocław, Poznań, Gniezno. Czy wypłaty kierownika i sprzedawców są zależne od lokalizacji i wielkości salonu? Ile zarabiają pracownicy w dużych miastach a ile w małych? Rozumiem że płaca jest zależna od programu premiowego. Proszę podać na czym polega ten program i ile można zarobić.
Jako sprzedawca raczej wielu dodatkowych szkoleń nie masz
Mariusz spoko koleś lepiej z nim sie pracuje niz z 3/4 pozostałej kadry przynajmniej trzyma wszystko w ryzach i jakoś nie ma sytuacji że czegoś sie nie da...
(usunięte przez administratora)
Co masz na myśli mówiąc rozwój zawodowy? Jeśli pracujesz/pracowałeś w martesowni to wiesz jak wygląda ten rozwój.... Historia ze sklepu w którym miałem nieprzyjemność pracować - po tym jak poszedłem na studia kierownik zawołał mnie na dywanik i mówi: "dlaczego nie spytałeś czy możesz iść na studia?" Nie dość, że bezczelny to jeszcze nie potrafi docenić, że jego pracownik ma ambicje i chce się kształcić.
Cześć Nie rozumiem podsumowań tygodniowych,ja mieszkam w małym miasteczku dość ubogim i nie rozumiem jak można porównywać obrót i wskaźnik do dużych miast? U nas ludzie są niezamożni i nie mogą sobie pozwolić na kupowanie byle czego.Miasto trepowskie.Oni niby zarabiają więcej ale im wszystko za drogie. (usunięte przez administratora).Przynajmniej na razie. Pozdrawiam Wszystkich.
ja pracuje jako sprzedawca u mnie niema możliwości awansu wyżej dopóki nie zwolni się ktoś wyżej albo kogoś nie zwolnią.
to napisz ile zarabiasz i czy nie dostajecie od regionalnego e-meil z negatywnymi opiniami negującymi wasze wyniki 3 razy w tygodniu bo ja tak mam
