Dla ciekawskich! którzy zastanawiają się czy zespół BC potrafi się bawić. Otóż tak i to jak. Deseczki kibica, gadżety, magia, czary, zaklęcia, siły nadprzyrodzone, praca całego zespołu i jaki efekt: Polska wygrywa z Japonią. Inwestujemy w integrację i relację.
I ja tam z gośćmi byłem, miód i wino piłem, Kibicowałem i piwo wychylałem, Tylko na Nawałkę nie patrzyłem, A com widział i słyszał, w poście umieściłem.
Jakie będzie lato w tym roku? Na to pytanie nikt nie zna do końca odpowiedzi. Wiadomo za to, że będzie dobra pogoda dla Funduszy Europejskich. W lipcu otwierają się 63 nowe konkursy. Po środki unijne mogą sięgnąć m.in. przedsiębiorcy, samorządy, szkoły wyższe, czy też instytucje rynku pracy, ośrodki pomocy społecznej i organizacje pozarządowe. :):):)
Profilaktykę społeczną skierowaną do dzieci i rodzin w ramach działalności placówek wsparcia dziennego, świetlic środowiskowych itp. Z tego działania mogą skorzysta - jednostki organizacyjne, związki i stowarzyszenia JST, - instytucje pomocy i integracji społecznej, - podmioty ekonomii społecznej, w tym organizacje pozarządowe. Tylko dla woj. świętokrzyskiego :):):)
Po pierwsze – i to dobra wiadomość – sukces (niezależnie od tego jak go definiujesz i na jakim polu go poszukujesz) jest procesem mechanicznym. Tak zwana Zasada Arnolda mówi nam, że sukces to serie i powtórzenia. W jednym z moich ulubionych cytatów Steve Chandler twierdzi, że sukces to proces mechaniczny, którym zarządzają istoty emocjonalne. Czyli mamy tu dwa elementy – sukces jako proces mechaniczny i my, istoty emocjonalne, które tym procesem zarządzają. Nie zachęcam Cię do tego, żebyś został cyborgiem, ale za chwilę pokażę Ci to, jak fakt, że jesteśmy istotami emocjonalnymi wykorzystać na swoją korzyść. Nie będziemy walczyć z prawami grawitacji, tylko wykorzystamy je. Tak więc wiesz już, że – moim nieskromnym zdaniem – motywacja jest dla amatorów. W tym brutalnym tekście o najwyższej formie ludzkiej głupoty napisałem wręcz, że motywacja jest dla idiotów, dlatego tak dobrze się sprzedaje. Motywacja jest dla Ciebie dokładnie tym samym co narkotyki. Żeby działała, wymaga ciągłego dolewania rozpałki do ognia. Większość seminariów, książek czy nagrań motywacyjnych to mentalna masturbacja. Nie zastanawia Cię fakt, że skoro coś lub ktoś z zewnątrz musi Cię motywować do tego, co masz robić – coś jest w najgłębszych założeniach nie tak? Ok, a więc co zamiast motywacji? Inspiracja i desperacja. Inspiracja jest czymś zupełnie innym niż motywacja. Inspiracja pokazuje Ci, że istnieją wyższe poziomy, otwiera przed Tobą nowe światy (że tak poetycko i górnolotnie to określę). Motywacja Cię „pompuje”. Inspiracja tworzy obrazy nowych możliwości. Desperacja to mało popularny temat, ale uwierz mi – nic nie działa na nas tak jak „brudne emocje”. Brudnymi emocjami nazywam wszystkie niskie emocje takie jak strach, lęk, obawy, wątpliwości. I są one negatywne tylko wtedy, gdy nie wykorzystasz ich w sposób pozytywny. Mówiąc inaczej – „negatywne” emocje połączone z najgorszym stanem emocjonalnym – czyli z bezradnością – to dramat w czystej postaci. „Negatywne emocje” połączone z „radnością” to pozytywne działanie i pozytywne wyniki. Dlaczego desperacja (prowadząca do twórczego działania) jest dobra? Dlatego, że każda świadoma zmiana wynika z braku tolerancji. Żyjemy w tak poprawnym politycznie, pluszowym i pozbawionym kontaktu z rzeczywistością świecie, że słowo „nietolerancja” odrzuca nas jak trąd. Ale uwierz mi – nietolerancja powinna stać się podstawą Twojego rozwoju osobistego i biznesowego. Nietolerancja jest absolutną podstawą. Przy czym nie mówię o nietolerancji w sensie rasowym, seksualnym czy religijnym. Absolutnie nie o tym mowa. Mowa o nietolerowaniu słabości. Nie tolerujesz słabości u siebie i w swoim biznesie. Nietolerancja ta oznacza, że nie jesteś w stanie znieść świadomości, że mogąc być lepszą wersją siebie (patrz inspiracja) pozostajesz wersją gorszą. Nietolerancja działa na bardzo prostej zasadzie – nie możesz tolerować czegoś, czego nie możesz tolerować. Dlatego nietolerancja jest podstawą świadomej zmiany. Podsumujmy pierwszą część – nie motywacja a inspiracja, desperacja i nietolerancja. Wróćmy na chwilę do inspiracji. Rzadko zdarza się, że tak zwana konwencjonalna mądrość ludowa jest prawdziwa, ale ta jest: z kim się zadajesz, takim się stajesz (inspiracja może być negatywna). Jest faktem udowodnionym ponad wszelką wątpliwość, że jesteś średnią wyciągniętą z 5 Twoich najbliższych znajomych. Mówiąc inaczej – Twój dochód to suma ich dochodów podzielona przez 5, Twój styl życia jest taki jak ich. Dlaczego? Dlatego, że jesteśmy stworzeniami społecznymi, dobieramy się na zasadzie podobieństw, dlatego szukamy ludzi, którzy są tacy jak my – bo pozwala nam utrzymać się w wygodnej strefie komfortu. Dzięki temu czujemy się i lepiej i bezpieczniej. Mówiąc brutalniej – jeśli jesteś nieudacznikiem, Twoi znajomi są nieudacznikami. Jeśli jesteś biedny, Twoi znajomi są biedni. Jeśli obarczasz winą za swoje niepowodzenia cały świat – oni posiadają taki sam mechanizm. Jeśli chlasz – oni również chlają i to tolerują. Ty jesteś odbiciem ich, oni są odbiciem Ciebie. I nie pozwolą, żebyś wniósł się na wyższe poziomy, bo to – o czym już pisałem – zagrozi ich poczuciu bezpieczeństwa. Wiesz dlaczego poławiacze krabów nie zamykają pojemników z krabami wieczkiem od góry? Dlatego, że jak któryś krab wejdzie na tyle wysoko, żeby móc się wydostać, te z dołu ściągną go do swojego poziomu. Nie pozwolą mu wyjść. Złapią go i zdołują. Tak więc nie ma ryzyka, że kraby z pojemnika pouciekają. Rozumiesz metaforę? Ok, jak więc krab może zostać orłem? Dwa nowe elementy: Jeśli chcesz się zmienić – zmień swoje otoczenie. Zmień swoje środowisko. Czy powiedziałem, że masz się odciąć od starego? Tak, dokładnie to powiedziałem. Jeśli kraby są Twoim obecnym środowiskiem, a krabikowi, który to właśnie czyta zachciało się latać – masz się od nich odciąć. Nawet jeśli chodzi o przyjaciół, rodzinę czy współmałżonka.
Zatrudnimy informatyka do pełnienia roli operatora tech. na egzaminie zawodowym
Chyba każdy zgodzi się ze stwierdzeniem, że prowadzenie własnego przedsiębiorstwa to nie jest łatwa sprawa. Zadaniem właściciela jest nie tylko przeanalizowanie potrzeb Klientów. Istotne jest też to, aby otaczał się on odpowiedzialnymi i odpowiednimi ludźmi. Dlaczego jest to tak ważna? Trzeba podkreślić, że nikt nie może być alfą i omegą. Szefowie przedsiębiorstw muszą zdawać sobie z tego sprawę. Wtedy motywacja w biznesie będzie w ich przypadku na odpowiednim poziomie. Każdy kto pragnie, żeby jego początkowo mały biznes, rozrastał się, musi być świadomy, że przyjdzie taki moment, że nie będzie w stanie poradzić sobie ze wszystkim sam. Dobrze jest więc zatem mieć wokół siebie ludzi zaufanych, ale także takich, którzy będą wiedzieli co robią, czyli specjalistów. Jednym z najważniejszych aspektów jest zatem znalezienie pracowników, którzy sumiennie będą odpowiadali za swoje działy. Jeśli szef będzie widział, że jego podwładni pracują na 100% i są zaangażowani w swoje działania, to wtedy jego motywacja w biznesie też będzie lepsza, niż do tej pory. Poza tym takie osoby potrafią zainspirować do tego, aby być bardziej wytrwałym w poczynaniach. Nie może zatem dziwić, że w nowoczesnych przedsiębiorstwach przywiązuję się tak dużą uwagę do procesu rekrutacji.
Fajna firma z szansą na rozwój - jak jesteś ambitny i trafisz na dobry projekt to sporo się nauczysz. Zarobki... wiadomo chciałoby się więcej, ale nie ma tragedii.
Czy ktoś z Was w ostatnim czasie podjął współpracę z tą firmą? Czy osoba zainteresowana consultingiem ma szansę na rozwój w tej firmie?
dzis kolejne spotkanie , jakby ktos wiedzial co tam po nim to piszcie
Hej mam pytanie ile realnie godzin pracuje sie w u was? w sensie z nadgodzinami, czy zdarzaja sie one codziennie czy może kilka razy w tygodniu?
I cały misterny plan na mundial w p...u!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A tak się cieszyłem, wolne urlopy na dni meczy wiozłem i co teraz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nawałka oddaj mój urlop!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hahaha!!!!
Dzień dobry, chciałem się zapytać jak to jest u Państwa z imprezami integracyjnymi? Jestem zainteresowany praca u Państwa, ale od pracy wymagam nastawienia na współpracę z pracownikami. Pozdrawiam
moc jest silna w Tych którzy dbają o innych. A niektórzy schodzą na ciemną stronę po jednej porażce i obwiniają za to wszystkich tylko nie siebie. PS. Anakin nie przeszedł na ciemną stronę przez radę Jedi.
Jak mawiał Mariusz MAX Kolonko "bussiness is business", więc jak nie zadbasz o siebie na rozmowie kwalifikacyjnej i nie będziesz się cenić to kto ma zrobić to za Ciebie? Jeśli jesteś limingiem który nie potrafi przedstawić samego siebie w dobrym świetle to dlaczego oczekujesz że ktoś da Ci 8000 zł na rękę?:) praca licencjacka nie czyni nikogo specjalistą :) pozdro dla kumatych;)
Współpracuje z firmą B-Consulting od 2 lat w zakresie realizacji prowadzonych przez nią projektów. Szczególnie cenie sobie kontakt z p. Grzegorzem , który zawsze udziela szczegółowych informacji oraz wsparcia w sytuacjach wymagających jego interwencji czy pomocy. Oferowane mi przedsięwzięcia miały ciekawy i inspirujący charakter, a nasze działania przebiegały bez większych zakłóceń. Mam nadzieje , że w podobnej atmosferze będziemy mierzyć się z kolejnymi wyzwaniami kolejne wyzwaniami :-) Trener z wieloletnim doświadczeniem Małgorzata
Jak szybko dowiedzieć się prawdy o jakości Twojego produktu? O jakości obsługi w Twoim biznesie? A może jesteś ciekaw co takiego dobrze, a co źle robi konkurencja? Jeśli szukasz prawdy i masz niewiele czasu, przejrzyj te oceny na stronach z opiniami, które są nieco powyżej środka skali: 3 gwiazdki na 5 w Amazon reviews, czy ocena 6-7 na 10 w serwisie Booking.com Dlaczego? Już pewnie zaczynasz sobie uświadamiać jaki to ma sens! Te maksymalne (5 na 5 gwiazdek) to zwykle laurki ???? Albo autor jest powiązany z marką, albo jest jej bezkrytycznym fanem lub zadziałał efekt aureoli i dobra część doświadczenia przykryła wszelkie niedogodności. Chcesz mieć takie oceny, ale to nie one pomogą Ci w udoskonaleniu Twojego biznesu. Nie trać też wiele czasu na te 1 na 5 gwiazdek. Oczywiście musisz się nimi zająć, zadbać, by sprawa tego Klienta została jak najlepiej rozwiązana ???? Jednak najwięcej wartości wyniesiesz z tych opinii, które zawierają zarówno pochwały, jak i wskazują niedociągnięcia. Bardzo często taki Klient będzie nawet gotów wprost napisać jakiej zmiany oczekuje, czyli udzieli Ci gratisowej porady! :D Nie każdą wdrożysz, ale każdą warto rozważyć. Szczególnie, jeśli jest gratisowa i pochodzi od prawdziwego Klienta (czy Pracownika).
Co to był za mecz!!!Tymczasem przed turniejem znaków zapytania ciągle jest sporo. Czy zagramy czterema obrońcami? A może trzema? Jak będzie wyglądał atak? Kto stanie w bramce? I chyba najważniejsze - kiedy do gry gotowy będzie Kamil Glik. Bo że będzie gotowy, to lekarze nie mają większych wątpliwości. Na razie piłkarze Nawałki muszą sobie jednak radzić bez niego i przeciwko Litwie większych błędów w obronie nie popełniali, jednak nie byli też do nich zmuszani. Litwini to zespół co najmniej o klasę słabszy, a za ich wyborem na sparingpartnera najmocniej przemawia chyba fakt, że nie grają brutalnie. Na tle takiego rywala kilku zawodników wysłało do Nawałki sygnał: "trenerze, w Rosji nie chcę być tylko rezerwowym". Jacek Góralski w pierwszej połowie zasuwał za dwóch, a Dawid Kownacki pokazał, że wcale nie jest w gorszej formie niż Łukasz Teodorczyk i Arkadiusz Milik. Do Roberta Lewandowskiego oczywiście nikt go nie porównuje, bo kapitan reprezentacji Polski mecz rozstrzygnął już w pierwszej części, więc drugą mógł oglądać z trybun. Tylko z początku Litwini wyglądali na rywali, którzy mogą mocniej przetestować piłkarzy Nawałki. W pierwszy minutach kilka razy przycisnęli Łukasza Fabiańskiego, ale w takich sytuacjach najlepszym rozwiązaniem jest uruchomienie zawodników ofensywnych. A tych niespodziewanie zaczęli napędzać gracze defensywni, czyli Maciej Rybus i Jacek Góralski. Ten pierwszy kilka razy podpiął się do akcji skrzydłem i zbierał brawa od Roberta Lewandowskiego. Za to Góralski powinien mieć piękną asystę, ale po jego podaniu wybornym prostopadłym podaniu akcję zepsuł Bartosz Bereszyński. Góralski zaczął też akcję na 1-0. Nie próbował najprostszego zagrania, tylko chwilę poczekał i zaczął wymianę piłek, w której udział brało pół zespołu! Później piłka trafiła do Artura Jędrzejczyka, następnie do Dawida Kownackiego, poszedł przerzut do Rybusa, a wszystko wykończył Lewandowski. Palce lizać! Podobnie zresztą jak drugie trafienie napastnika Bayernu Monachium. Przed polem karnym faulowany był Arkadiusz Milik, do piłki podszedł Lewandowski i futbolówka po odbiciu się od poprzeczki wyszła w pole. Sędzia jednak skonsultował sytuacją z sędzią, który miał dostęp do wideo i słusznie uznał, że piłka była już w bramce. Pod koniec pierwszej części dwa razy pokazał się Kownacki. Najpierw bramkarz odbił jego strzał z bliska, a następnie "Kownaś" huknął z dystansu. Czytaj więcej na https://eurosport.interia.pl/raporty/raport-ms-rosja-2018/reprezentacja-polski/news-mundial-2018-polska-litwa-4-0-w-meczu-towarzyskim,nId,2593165#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Niech moc będzie z Wami. Chciałem się podzielić małą sugestią dotyczącą opinii na temat pracodawców umieszczonych na internetowych forach. Jeżeli ktoś podejmuje pracę w nowej firmie oczywiście odruchowo otwiera internet i wpisuje w wyszukiwarkę opinie o firmie. Oczywiście jest to naturalne i zrozumiałe. Pojawia się tylko mała wątpliwość na ile opinie umieszczane w internecie są zgodne z rzeczywistością. Dodatkowo wątpliwość wzrasta w momencie kiedy uświadomimy sobie że większość opinii jest wpisywana przez anonimowych użytkowników internetu. Niestety to na barkach kandydata do pracy danej firmy spoczywa logiczne i rozsądkowi spojrzenie na te opinie i postawienie sobie krótkiego pytanie. Czy biorę tę opinię jako pewnik? (prawdopodobieństwo że nie podejmę pracę w tym życiu ponieważ 99% firm w internecie zawsze posiada jakąś negatywną opinie). Czy spojrzeć na te opinie z dystansem i dowiedzieć się więcej na rozmowie kwalifikacyjnej oraz podczas okresu próbnego? Dlatego odpowiedź na to drugie pytanie Wydaje mi się najbardziej miarodajnym wyjściem z sytuacji kiedy chcę podjąć pracę w nowym firmie. Sam osobiście z własnego doświadczenia prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą i czasami zastanawiam się czy nie popaść w obsesję i nie prostować wszystkich negatywnych opinii w Internecie na temat mojej firmy. Pojawiają się taki opinie mimo że działalność liczy 4 osoby a rotacja średnio jedna osoba na 2 lata. Kiedyś nawet interesowałem się tym tematem i pomyślałem sobie że poproszę kogoś o pomoc aby kilka wpisów niekoniecznie błyskotliwych "zatuszować". Niestety popełniłem ogromny błąd w ponieważ nie świadomy swojego postępowania zdradziłem chęć naprawienia swojego wizerunku mimo iż nie było to potrzebne. Oczywiście znalazło się mnóstwo osób, które nie bez interesownie zaproponowały mi różnego rodzaju usługi mające na celu poprawienie mojego biznesowego profilu na internecie. Na całe szczęście zamiast skupić się na wcześniej zaplanowanym poprawieniu wizerunku wystraszyłem się całej sytuacji I odpuściłem. Po 6 latach od tej sytuacji zauważyłem że im mniej się tym interesowałem tym mniej wpisów lub zainteresowania osób trzecich opiniami o mojej firmie pojawiało się na internecie. Doszedłem do wniosku że to co umieszczony jest w internecie na pewno nie zginie i zawsze do tego można wrócić i zawsze do tego można się odnieść i zawsze znajdzie się osoba, która będzie chciała na tym zarobić pieniądze. Pozwoliłem sobie na dłuższy wywód ponieważ wiem z własnego doświadczenia jak niesprawiedliwe jest umieszczanie niektórych w opinii na internecie. Są to bardzo często zwykłe pomówienia, które stosujemy w normalnych rozmowach, w pracy w szkole w autobusie.... Pozdrawiam serdecznie i dziękuję wszystkim którzy wytrwali do końca mojego wpisu ????
Ale człowieku popłynąłeś....... nie sposób się nie zgodzić ale musisz się nudzić niesamowicie skoro piszesz takie monologi. Proponował bym jakieś forum religijne lub dla akwizytorów tam się odnajdziesz... Bez urazu na tej stronie jest tylko walka o kasę i zaspokojenie własnych chorych ambicji. Uważaj, bo ktoś w postach Cię niesmacznie skomentuje :)
mam pytanie jak wygląda kwestia umowy w B-Consulting? zlecenie czy umowa o pracę? zastanawiam się nad kandydowaniem do firmy, ale śmieciówki nie chce z góry dzięki za odp
Tez jestem ciekawy, plus czy wynagrodzenie jest terminowo, czy zdarzają się opóźnienia?
Na wstępie jest od razu umowa o pracę, to duży plus i dzięki temu jest poczucie stabilności. Wynagrodzenie pracowników wypłacane jest terminowo, jak jest z trenerami tego nie wiem
A jak wyglada kwestia wynagrodzenia i ewentyalnych benefitow. To prawda, ze macie karty multisport? W takiej firmie pewnie to nie bedzie najnizsza krajowa. Z gory dzieki za odp
Firma realizuje teraz bardzo fajny projekt w Otwocku. Dużo się dzieje, ciekawe zajęcia. Usługi społeczne to zawsze wymagajacy temat, wymagajacy przede wszystkim zaangazowania, cierpliwości no i dużo czasu, to prawda. Nie jest jedynym takim tematem, ale jednak do tych wymagajacych należy. Człowiek styka się z różnymi ludźmi, różnymi sytuacjami. Jak to w sektorze usługowym. W sumie to mocno poszerza horyzonty. No i fajnie, bo zawsze trzeba patrzeć przed siebie i każdą sytuację przekuwać na plus. A jak masz możliwość jakoś wesprzeć innych to jakoś to łatwiej przychodzi. No i tutaj tak właśnie jest, że zawsze staramy się też takie kwestie mieć na uwadze. Nie zebym tam jakies powołania czy wielkie idee, ale tak jakoś jest w tej pracy, że trochę takie zwyczajniejsze motywacje są do tego, żeby sie zaangażować. A tego raczej przecenić się nie da. Życie daje cytrynę - zrób lemoniade, do tych wszystkich konkursów jakoś szczególnie mi to pasuje ;)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Firma B-Consulting?
Zobacz opinie na temat firmy Firma B-Consulting tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Firma B-Consulting?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 1 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
