To tak na przyszłość dla monterów. Trzeba po prostu czytać i być czujnym jak się dostanie takie wypowiedzenie. Bo nie koniecznie odmowa jego przyjęcia oznacza brak odprawy. Gdy pracownik nie zgadza się na wypowiedzenie zmieniające Gazeta Podatkowa nr 36 (973) z dnia 6.05.2013 Agata Barczewska Wręczenie pracownikowi wypowiedzenia zmieniającego nie zawsze kończy się zmianą jego warunków umowy. Niekiedy konsekwencje takiego wypowiedzenia są dalej idące, bo powodują nie modyfikację, a rozwiązanie całego stosunku pracy. Dzieje się tak w sytuacji, gdy pracownik nie zgodzi się na nowe warunki zatrudnienia. Zgoda na zmiany warunkiem dalszej pracy Istotą wypowiedzenia warunków pracy i (lub) płacy, zwanego w skrócie wypowiedzeniem zmieniającym, jest modyfikacja dotychczasowych warunków zatrudnienia po upływie okresu wypowiedzenia tych warunków. Długość wypowiedzenia zmieniającego jest dokładnie taka sama jak wypowiedzenia całej umowy o pracę, zasady dotyczące tego ostatniego wypowiedzenia stosuje się też odpowiednio w przypadku wypowiedzenia warunków umowy o pracę (art. 42 § 1 K.p.). Obok podobieństw cechujących oba typy wypowiedzenia, a dotyczących m.in. okresu wypowiedzenia, jego obowiązkowej treści, możliwości odwołania czy wymogów konsultacji związkowej, wypowiedzenie zmieniające posiada pewne odrębne elementy. Należą do nich: obowiązek wskazania w treści wypowiedzenia nowych, proponowanych pracownikowi warunków pracy i/lub płacy (bez podania tych warunków wypowiedzenie zmieniające nie występuje), pouczenie pracownika o prawie do odmowy przyjęcia nowych warunków w terminie do upływu połowy okresu wypowiedzenia (należy wskazać datę, do której pracownik może odrzucić nowe warunki; w razie braku informacji w tym zakresie pracownik może wyrazić brak zgody do końca upływu całego okresu wypowiedzenia). Jeżeli chodzi o sposób ustalenia połowy okresu wypowiedzenia, to stosuje się ogólne zasady dotyczące biegu wypowiedzenia umowy o pracę. Nie wlicza się więc do tego biegu dnia, w którym nastąpiło dokonanie wypowiedzenia, natomiast upływ połowy okresu wypowiedzenia oblicza się biorąc pod uwagę, kiedy dane wypowiedzenie powinno się zakończyć. Pamiętając, że wypowiedzenie określone w tygodniu lub miesiącu (bądź ich wielokrotności) powinno zakończyć się odpowiednio: w sobotę lub w ostatnim dniu miesiąca (art. 30 § 21 K.p.), upływ połowy okresu wypowiedzenia należy ustalać od: pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym dokonano wypowiedzenia - gdy wynosi ono miesiąc lub jego wielokrotność, najbliższej niedzieli - przy wypowiedzeniu wynoszącym tydzień lub jego wielokrotność, następnego dnia roboczego - gdy okres wypowiedzenia ustalony jest w dniach roboczych. Skorzystanie z prawa do odrzucenia nowych warunków zatrudnienia do upływu połowy okresu wypowiedzenia zmieniającego ma decydujące znaczenie dla jego dalszego bytu prawnego. Brak zgody pracownika na kontynuowanie pracy na zmienionych warunkach oznacza bowiem przekształcenie wspomnianego wypowiedzenia w wypowiedzenie całej umowy o pracę. Po jego zakończeniu pracownik definitywnie kończy pracę u danego pracodawcy. Wypowiedzenie zmieniające jest jednostronną czynnością prawną pracodawcy. Pracownik nie jest uprawniony do dokonania takiego wypowiedzenia. Odrzucenie warunków nie zastąpi odwołania Skutkiem odrzucenia warunków wypowiedzenia zmieniającego jest jego przekształcenie w wypowiedzenie definitywne. Rozwiązanie umowy następuje wówczas z jego upływem, przy czym okresu wypowiedzenia nie liczy się na nowo, ale od momentu dokonania wypowiedzenia zmieniającego. "Milczenie" pracownika powoduje natomiast, że wypowiedzenie warunków zatrudnienia biegnie nadal i po jego upływie powoduje zmianę tych warunków. Reakcja pracownika jest więc bardzo ważna dla dalszego bytu stosunku pracy. Czasami jednak zatrudnieni okazują błędne rozumienie przysługującego im uprawnienia do odrzucenia oferty pracodawcy. Mylą prawo do odrzucenia nowych warunków zatrudnienia z możliwością odwołania się od wypowiedzenia. Pierwszy środek prawny można zastosować do upływu połowy okresu wypowiedzenia, drugi natomiast w ciągu 7 dni od dokonania wypowiedzenia. Brak akceptacji przedstawionych w wypowiedzeniu zmieniającym warunków powoduje jego przekształcenie i w konsekwencji rozwiązanie całej umowy. Odwołanie natomiast jest zwykłym środkiem zaskarżenia (skierowanym do sądu pracy, a nie do pracodawcy), w którym kwestionuje się różne kwestie związane z dokonanym wypowiedzeniem. Jeden środek prawny nie zastępuje drugiego, oba też spełniają inne zadania. Dlatego pracownik, który nie chce kontynuować zatrudnienia na zmienionych warunkach, nie może dokonać formalnego ich odrzu
A ja Wam powiem, krótko. Można iść i rozmawiać , lecz trzeba zdać sobie sprawę jakim się jest klejnotem. To nie ma znaczenia czy masz C,B,A. Ważne żeby wiedzieć co się potrafi i co się wnosi do pracodawcy. Nie wolno się poddawać bo się człowiek załamie. Obecnie będą potrzebować kadrę aby obsadzić rejon. Jest zatem szansa aby wspólnie wynegocjować dobre warunki płacowe i pracy. Nie możemy zapominać, że w WPRT jest 90% monterów z wykształceniem telekomunikacyjnym a pozostałe 10% z racji ilości lat przepracowanych nie odbiegają często wiedzą. Nie dajmy się zaszczuć i podejmować pochopne decyzje. To co nam obiecają nie koniecznie sprawdzi się za tydzień miesiąc. To niestety firma, która ma chyba największą mi znana rotację pracowników. Tu potrzebne jest jakieś porozumienie na piśmie, że to co nam obiecują nie pęknie jak bańka mydlana po kilku dniach i przyjdzie szara rzeczywistość o której się słyszy od obecnych pracowników. A miało być krótko
czytajcie opinie na forum relacom, sprint,teltech.
Pamiętajcie na początku rozmów są same superlatywy o stronie negatywnej się nie mówi osoba mniej wiedząca jest podatniejsza na decyzję TAK. Koledzy z tej firmy powiadomili że pracujesz 8godzin a później znowu pracujesz dostajesz telefon i pracujesz w dni wolne w grafiku gdyż wyganiasz uszkodzenia w rejonach gdzie nie ma kto ich usuwać czyli jesteś w pracy od rana do wieczora w soboty i niedziele za nadgodziny mogą zapłacić ale nie muszą i ostateczna sprawa ile zarobicie za to czy warto, fizycznie i psychicznie czy da się tak żyć, decyzja należy do każdego z nas.
Już co do niektórych zaczynają dzwonić kontrolnie czy ma chęć przejść do enefy, zaczyna sie badanie gruntu i rekonesans, ja tam ich (usunięte przez administratora)
Panie i Panowie czytając opinie na tym portalu o innych PT Orange nasuwa mi się tylko jedna myśl że w WPRT nie było jeszcze tak źle jak u innych i to stwierdzam nie tylko ja. Szkoda że część z Nas zrozumiała to dość późno. Jedno jest pewne nie dajmy się wydymać przez warszawkę na odprawach i okresach wypowiedzenia. A wszystkim tym którzy będą próbować swoich sił w ENEVA życzę jedności i wytrwałości w negocjacjach warunków pracy i płacy. Pamiętajcie że to Oni Was będą chcieli przejąć a Wy możecie ich spokojnie przetrzymać przez jakiś czas korzystając z L4
Koledzy może to jest ten moment dla odważnych na podjęcie decyzji o zmianie pracy i wierzeniu że będzie lepiej bo za rok lub dwa ten problem wróci i co wtedy
Ale pewnie kilka osób i tak ma ciepłe posady zapewnione bo siedzą cicho.....za cicho.
Tak jak piszą - są z piekła, a tam nie ma socjalu, tam tylko płacz i zgrzytanie zębów :( Nie ma związków to i nie ma kto zawalczyć. jak najdalej od tego hadesu
Wszystko o socjalu: http://www.e-podatnik.pl/artykul/doradca_podatnika/3907/Fundusz_socjalny_8211_prawa_i_obowiazki_pracodawcow.html Fundusz socjalny – prawa i obowiązki pracodawców Do końca maja przedsiębiorcy prowadzący zakładowy fundusz świadczeń socjalnych muszą przekazać na jego konto 75 proc. środków. Resztę – po skorygowaniu do rzeczywistego średniorocznego stanu zatrudnienia – powinni przekazać do 30 września danego roku. Zakładowy fundusz świadczeń socjalnych jest przeznaczony na finansowanie działalności socjalnej organizowanej na rzecz osób uprawnionych do korzystania z jego środków oraz na dofinansowanie zakładowych obiektów socjalnych. Pojęcie działalności socjalnej zostało wyjaśnione w art. 1 ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych. Działalność socjalna pracodawcy wobec załogi polega na tworzeniu zakładowego funduszu świadczeń socjalnych albo na wypłacie pracownikom świadczeń urlopowych. Wszyscy pracodawcy (z wyjątkiem tych ze sfery budżetowej), którzy znajdują się w trudnej sytuacji finansowej, mogą uwolnić się od tworzenia zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Wygląda to w ten sposób, że ci więksi, mający ponad 20 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty, czynią to przez zmianę układu zbiorowego pracy, a gdy nie są nim objęci, modyfikują regulamin wynagradzania. Mogą odstąpić od tworzenia funduszu na czas określony lub bezterminowo albo ustalić inny od ustawowego (wyższy lub niższy) wskaźnik odpisu na fundusz. Zmiana układu zbiorowego pracy następuje po uzgodnieniu z zakładowymi organizacjami związkowymi. Zmiana regulaminu wynagradzania też wymaga zgody zakładowych organizacji związkowych. Zgodę związków pracodawca musi mieć na piśmie. Zmiana regulaminu wchodzi w życie po upływie dwóch tygodni od jej obwieszczenia załodze w sposób przyjęty u danego pracodawcy. Gdy w firmie nie działają związki zawodowe, zmianę regulaminu trzeba uzgodnić z przedstawicielem wybranym przez personel do reprezentowania jego interesów. Jego zgodę pracodawca musi mieć także na piśmie. W innym przypadku nie może zrezygnować z tworzenia funduszu. Podobnie od prowadzenia działalności socjalnej mogą uwolnić się również pracodawcy zatrudniający poniżej 20 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty (ale przynajmniej 20 osób), posiadający prawo zakładowe. Postanowienia w sprawie nietworzenia funduszu i niewypłacania świadczenia urlopowego pracodawcy zawierają w układzie zbiorowym pracy lub regulaminie wynagrodzenia we wskazany sposób. Z kolei pracodawcy zatrudniający poniżej 20 osób nie są objęci układem zbiorowym pracy ani nie tworzą regulaminu wynagradzania. Oni też decyzję o nietworzeniu funduszu lub niewypłacaniu świadczenia urlopowego podejmują samodzielnie. Muszą jednak o tym fakcie poinformować pracowników do końca stycznia danego roku w sposób przyjęty w firmie. Możliwe jest również obniżenie wskaźników procentowych na fundusz świadczeń socjalnych czy świadczeń urlopowych. Naliczanie corocznych odpisów na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych lub wypłata świadczenia urlopowego są kosztowne dla pracodawcy. Wpływają na konkurencyjność firm, a także na ich sytuację ekonomiczną i tworzenie nowych miejsc pracy. Dlatego też przepisy ustawy przewidują rozwiązania polegające na dostosowaniu zakresu prowadzonej działalności socjalnej do możliwości finansowych pracodawcy. Nie jest natomiast dopuszczalne kwotowe ustalenie wysokości odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych czy świadczenia urlopowego np. na poziomie 300 zł na jednego zatrudnionego. Przepisy pozwalają jedynie na podwyższenie lub obniżenie wskaźnika procentowego odpisu czy świadczenia, wynoszącego na ogół 37,5 procent przeciętnego wynagrodzenia. Zawsze podstawą naliczania tego wskaźnika musi być przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce narodowej poprzedniego roku lub drugiego półrocza, jeśli to okaże się wyższe. Można zatem przyjąć, że odpisy na fundusz czy świadczenie urlopowe wynoszą 10, 30 lub np. 80 procent tego wynagrodzenia. Środkami funduszu zarządza pracodawca i on decyduje również o przeznaczeniu tych środków, a także o warunkach i zasadach korzystania z funduszu. Trzeba jednak pamiętać, że środki funduszu nie mogą być przeznaczone na cele inne niż określone przez ustawę o funduszu socjalnym. Nie jest określone, jak często dany pracownik może korzystać ze środków funduszu. Prawo do świadczeń z funduszu socjalnego mają: – pracownicy zatrudnieni w pełnym i niepełnym wymiarze godzin oraz członkowie ich rodzin, – pracownicy korzystający z urlopów wychowawczych, – emeryci i renciści – byli pracownicy zakładu oraz członkowie ich rodzin, – członkowie rodzin po zmarłych pracownikach i byłych pracownikach, jeżeli pozostawali na ich utrzymaniu, – osoby, którym zakład przyznał prawo do korzystania ze świadczeń funduszu, np. pracownicy, którzy w danej chwili prz
Ludzie, ogarnijcie się, trzeba zrobić to samo co górnicy, nie dać się nie przechodzić, za te marne srebrniki, niech pomarańcza też się ogarnie bo niedługo, ona też popłynie, kupa mości Panowie, kupą.....
Witajcie w piekle! Telemonter Eneva
kasa za słupki, fikcja na papierze, krótko mówiąc TOTALNA FIKCJA, a Orange walczy o NPS-a, dobre.. żenada Panowie, zadajmy sobie pytanie, czy nie czas zmienić zawód? co nas tutaj czeka? nic dobrego...
Zacznijcie poważnie rozmawiać u siebie ze związkami!! kaczmarski potrafi przy pomocy gtw skutecznie zastraszyć, przekonać i wybić ludziom związki z głowy.Były już próby w byłym relacomie, rozeszło się po kościach. Kasa z socjalu tylko dla wybranych! Ile i gdzie są pieniądze przez tyle lat? Pomyślcie jakie układy i ile muszą zapłacić, aby kontrole wychodziły tak jak oni chcą!!!
Cassini piszesz że cyt. " Kasa z socjalu tylko dla wybranych!" czyli jest u Was socjal czy nie proste pytanie czy potrącają wam pieniądze i jest utworzony fundusz
nikt nikomu nic nie potrącał. Potrącenia masz wtedy , gdy należysz do KZP. Mam na myśli kasę na święta w grudniu i kwietniu, jakieś impezy itp
KZP to KZP, ale na fundusz socjalny (na wycieczki, bony lub paczki, pod gruszą)jest pobierane pieniądze z pensji pracownika, nie macie tego wyszczególnionego na pasku? my mamy.
Panowie nie róbmy zgrozy jaka płaca taka praca jeśli ktoś chce robić za dwóch to sam na siebie wydaje wyrok i 30 dni w miesiącu być w pracy -zastanówcie się każdy pracodawca chce takiego pracownika. Chińczyk czy murzyn tu nigdy nie zatrudni się to mówi samo za siebie.
o prace trudno lecz ofert jest pelno trzebba szukac, warto tez korzystac z Rekrutacyjnej rewolucji tam po zapisaniu masz oferty prace dostosowane do Ciebie ;)
Tak trudno dziś o pracę, a oni wciąż potrzebują monterów, co samo mówi za siebie. wystarczy wejść na ich stronę by dowiedzieć się, że poszukują monterów w województwach: pomorskim, kujawsko-pomorskim, małopolskim, łódzkim
Związki na pewno nikomu nie odmówią pomocy, informacyjnie dla wszystkich istnieje możliwość skorzystania z pomocy związku przy negocjacjach z nowym pracodawcą. Wszystko jest w naszych rękach i od negocjacji nowych umów zależą nasze dalsze losy. Tylko rozwaga może nas uratować czego wszystkim życzę.
Pewne osoby z tych pokoików co było napisane j/w maja pełno w majtach, ale co tam, trzeba ustalić, merytoryczne sprawy przejęcia pracowników firmy, kolejnej po WPRT i się nie dać, w kupie siła. Pozdr
myślę, że nie masz racji, wszystkich kablarzy, serwisantów i dysponentów nie wezmą, jakieś 50 -60% i będziesz zapieprzał cały boży dzień, przy łamaniu prawa pracy i zasad BHP. parę opinii o przyszłej firmie: " gilo - 2014-07-13 20:28:55 odpowiedz | pomocna opinia: +1 (0) W tej firmie potrzebują frajerów do harówki po 12 i 14 godzin/24 za marną wypłate, obiecują premie których nigdy nie ma, a praca w Eneva Energy po godzinach to płatność połowe należnego. Ogólnie wymagania spore a praca akordowa i w stresach czasówki.Jedyne co dobre to umowa o pracę i wypłata na czas. Chcesz pracować to znajdź inne miejsce " wprt robotnik - 2014-11-09 14:12:01 odpowiedz | pomocna opinia: +1 (0) Ja pracuje w WPRT i szukam innej, także te wszystkie hydry telkomu omijać zdaleka ;-(((( "luzak - 2014-11-11 20:09:40 odpowiedz | pomocna opinia: +1 (0) Harówka 7 dni w tyg. Co prawda tylko słychać że są chętni do pracy, ale nie widać nowych. Obecni jeszcze pracujący czekają na rozwój wypadków. Coraz głośniej słychać że strefa północ idzie "pod młotek" tylko że potencjalni chętni nie chcą rejonów "parszywych", ale albo wezmą całość albo nic. Operator stawia warunki i muszą się zgodzić. W tej firmie jeśli chcesz mieć wolne to idziesz nie z wnioskiem do kierownika tylko do lekarza po L4 inaczej w domu zaczynają na ciebie mówić "pan".... Dyspozytorzy też się zmieniają jak w kalejdoskopie. Ile to jeszcze się będzie tak jeszcze na siłę ciągnęło? Pozdro dla wytrwałych!!! Kij w oko zarządowi " Dużo ludzi odeszło z tej firmy (Eneva), więc zostawiam bez komentarza. Jeżeli WPRT dostało wypowiedzenie z ORANGE, to można zawalczyć o pozostanie w strefie, a potem może pan prezes zrewiduje swój pogląd na zarządzanie firmą i coś zmieni. Mam jeszcze nadzieje, że coś się zmieni..na lepsze dla nas wszystkich i nie pójdziemy do nowej firmy na gorszych warunkach, z tego co wiem rejonem każdego Pojedynczego Serwisanta będzie cała Łódź i teren!!!!!!!!!! Życzę Powodzenia.
cyt. "Jeżeli WPRT dostało wypowiedzenie z ORANGE, to można zawalczyć o pozostanie w strefie" a kto niby ma zawalczyć i z kim i o jaką strefe przecież Enefa jest już po przetargu i ma 3 strefy w tym jedną część Łodzi i wg. logiki i założeń orange dostanie drugą cząstke i skompletuje całe miasto i o to chodzi francuzikowi.
stańmy wszyscy, zwartym szeregiem i ze sztandarem naprzód, zwycięstwo jest nam pisane, wyzysku dość, nadszedł czas...
Powiem więcej, już teraz powinniśmy zawalczyć o nasze miejsca pracy i pokazać orange, że nie jesteśmy ich niewolnikami!!!!! Zrobić strajk i wszystko w temacie, jeżeli ktoś powie, że jest prawo związkowe, olać to, za komuny tego nie było, ludzie wiedzieli jak o swoje zawalczyć!!!! W większej perspektywie prace stracą nasze koleżanki i koledzy z orange, jeżeli będziemy patrzeli przez pryzmat swojej osoby to Polska nadal będzie socjalistyczna z wymieszaniem XIX kapitalizmu i nigdy nie będzie dobrze, wszystko w naszych rękach.
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.