pięknie usunęli mi post... napisze więc raz jeszcze do k.... nędzy zabierzcie tego (usunięte przez administratora) br /> co on musi zrobić albo ile osób jeszcze wk.... żeby ktoś zaczął mu patrzeć na ręce?!?!?! żyć się nie da...
Może czas zacząć mówić coś dalej wyżej skoro hr ma to w d...ie Może czas zgrać wszystkich i napisać jednego maila? Chodzą słuchy że Michał byłby gotów wrócić do firmy i może wreszcie znów zapanował by ład
Proponuję rozesłać po wszystkich osobistościach w firmie linka do tych opinii albo zdjęcie kilku ostatnich. A tak poważnie taki mail jak najbardziej powinien powstać. Im więcej osób się podpisze pod nim tym lepiej. Gdyby faktycznie Michał wrócił to byłoby w końcu znów jak pracować.
Co by się nie działo "śmieszek" i tak dalej będzie pracował jak pracuje a raczej udawał że pracuje. Mamusia nie da go ruszyć. Przecież on się tu spełnia i dostanie nagrodę za pracownika roku. Ta cała sytuacja to poprostu żałosne...
Przecież raporty to taki mały istotny szczegół Po co raporty pilnujcie sprzedaży sami i tak musimy to robić bo jeszcze nie było raportu który by był zrobiony dobrze A nasz "śmieszek" totalnie się tym i tak nie przejmuje ważne ze mama zadowolona ze zdolnego syna! Ciekawe czy będzie zamknięcie miesiaca czy od razu Q?!?!
To co dzieje się od dłuższego czasu z raportami to jedno wielkie nieporozumienie. W lipcu pierwszy raport na koniec miesiąca. Doprosić się o coś to cud a i tak wszystko co wysyła trzeba sprawdzać bo błąd na błędzie. Jak tu człowiek ma pracować i plan robić...
Czy syn Pani Dyr zacznie wreszcie pracować czy nadal będzie się tylko szczerzył do wszystkich
Wiele osób uważa, że nie ogarnia tematu (częste błędy w raportach, nieodpowiednia komunikacja)... Ale przecież mu nie podziekuja:)
Zdadzcie jak to jest ze jest nowa,od maja, osoba na stanowisku PF a DM nie ma jej danych w raporcie? Czyli jest czy jej nie ma? Ktoś o biduli zapomniał? Czy nikt tego nie widzi? A co do zwolnień były są i będą na to nikt nie ma wpływu :-(
bo to taka nędzna firma tylko potrafi szukać oszczędności za pomocą zwolnień pracowników.
no i jak to bywa z końcem miesiąca znowu wypowiedzenie . Bo zbyt dużo było kierowców aż 2 . Oszczędności są na 1 miejscu bez względu na logikę . Bo w tej firmie logiki to nie ma i nigdy nie będzie dopóki tacy amatorzy dalej będą zatrudniani na stanowiskach kierowniczych lub dyrektorskich. Pojawiają się informacje o tym że szukają do pracy . Ludzie mijajcie ten zakład wielkim łukiem jak nie chcecie stracić zdrowia w tej jednej wielkiej klice. Nie bez powodu jedna laska jest na zwolnieniu na depresję.
I kolejna wartościowa osoba opuszcza pokład firmy - dawny dyrektor sprzedaży obecny exportu, szkoda. Tak to jest jak firma nie docenia pracowników to w końcu zmieniają pracę.
W tej firmie to tylko odejścia i odejścia . Ciekawe kiedy Rudy lisek i jego wspaniała świta bez wykształcenia kierunkowego poleci na zbity .......
Czasem, wchodzę tutaj, aby zobaczyć czy soraya-dermika-cederroth-orkla ma się dobrze. Mam sentyment, bo zostawiłam w tej firmie kawał czasu, zaangażowania i serca. Z powodu Big Bossa "Gerarda Depardieu" od kilku lat jestem już na innym pokładzie. Niestety jak czytam Wasze opinie to widzę, że od trzech lat nic się nie zmienia. Nadal nikt nie myśli o ludziach, każdy dba tylko o własny tyłek, robienie wirtualnych planów i własnego dobrego PR-u. W takich warunkach nie da się normalnie pracować (wiem, bo sama nie dałam rady). Pamiętam czasy, że byłam dumna z pracy w tej firmie, a ludzie trzymali się razem (mimo, że się kłócili). Przykro mi, bo wiem, że potencjał w tej firmie jest ogromny. Jednak dopóki nie dostaniecie prawdziwego szefa, który zajmie się ludźmi i budowaniem zgranego zespołu, a nie dupochronkami, nic z tego nie będzie :(. Przykład zawsze idzie z góry. Trzymajcie się! i serdeczne pozdrowienia dla starej gwardii, która pamięta czasy fajerwerków na kopcu Kościuszki i kręcenia seksmisji!!!
To fakt ,były super czasy ????,a właśnie oglądam nakręcane filmy ;))jeżu jaka to była super ekipa ,ilu ludzi poznałem takich z którymi do dziś mam kontakt ,tego właśnie mi teraz brakuje ,dużo bym dał za takie spotkanie :)) powodzenia dla wszystkich z lat 2008-...i dalej
A ja mam lepszego niusa...pani dyrektor finansów zatrudniła swojego synka....hm...czyli zmiany polegają na zmianie kliku i zatrudnianiu RODZINY! Nowa nazwa, nowa góra i nowe UKŁADZIKI=NOWA JAKOŚĆ! !! Szacunek. ... zmiany pierwsza klasa
Nie pracuje, to już ściema, trzymajmy się faktów bo inaczej to zamienimy gowork w pudelek. To że syn pracuje to fakt i uważam że to nie w porządku bo klika zastępuje klikę i to jest fakt. Mnie jednak bardziej zastanawia dyrektor sprzedaży ktory tylko bryluje i ślizga sie ze swoimi żarcikami a tak na prawdę niezbyt wiele robi, zrzuca odpowiedzialność na innych i niko nie wspiera.
Dyrektor jak dyrektor A co z DM...ich temat pozostawia wiele do życzenia! Kiedyś za czasów MO było nie do pomyślenia by DM nie pracowal choć raz w miesiącu z handlowcami. Nie ważne było czy DH był z sieci trade czy farmacji. Teraz uwaga jest skupiona tylko na farmacji... Chociaż jak to mówią jaki Pan taki kram.... współczuję osoba zatrudnionym w rynku....
Żeby była jasność pani dyrektor w Radzyminie jest tylko jedna. Musi mieć niezłe plecy żeby doprowadzić firmę i marki do ruiny i nadal tu pracować.
wszyscy marudzą i straszą, ale z doświadczenia wiem że nikt nic nie zrobi, nie pójdzie do sądu pracy, bo szkoda nam nerwów, zdrowia i rodziny, więc szybko zmieniamy pracę i odpuszczamy, no chyba że firma nas niesprawiedliwie potraktuje i zwolni to czasem raz na 1000 przypadków ktoś pójdzie walczyć z niesprawiedliwością. Ogólnie póki co rządzi stara gwardia ciężarnej prawniczki i jej kółka różańcowego, pani dyrektor marketingu i wszyscy którzy bronią swojego podwórka, bo mają blisko do domu a i niewiele umieją, więc w innej pracy to już by dawno wylecieli.... dlatego tak mocno bronią swojej pozycji.
Lolok wiesz nie do końca to tak jest. Bo firma przegrała w różnych latach wiele spraw z pracownikami i wypłacali duże odszkodowania.
Zgadzam się w 100 % z przedmówczynią!! Podobno też po stronie operacyjnej niektórzy managerowie pojechali z oceną najlepszych pracowników. Ale czego można się spodziewać po osobach bez wykształcenia... I mobbing tam też nie jest czymś obcym. Tak to właśnie broń ludzi zakompleksionych.
Rudy wybrał sobie takie towarzystwo aby nikt go nie wygryzl.Ktora firma trzyma kierowników bez studiów kierunkowych lub wogole bez studiów...
Takie cuda to tylko w Cederroth teraz Orkla . Kierownictwo w operacyjnym bez studiów i odpowiedniej wiedzy w zakresie danego obszaru. Ale wypisywać swoje bezpodstawne oceny dla pracowników z wieloletnim doświadczeniem a zarazem wiedzą zdobytą przez tyle lat . To tylko świadczy o braku inteligencji i prowadzi do samozagłady. A taki wspaniały kierownik nie ma konkurencji i jest łatwy do powiezienia przez Rudego.
Czego sie spodziewać po kolesiowskim układzie, tu tylko takie panują... szkoda, liczyliśmy na nowego generalnego zwanego prezesem ale poki co kółko różańcowe się trzyma.
To tak będzie trwało dopóki nie zaliczy plajty. Jedna marka która odrobinę się jeszcze sprzedaje to nie zdoła utrzymać tych arcy pseudo fachowców. Ciekawe gdzie będzie pracowała macocha i kopciuszek w jednej osobie czyli szefowa kj która nie zna się na kierowaniu działem robi tylko wiatr i terroryzuje personel . No ale jak się nie ma wykształcenia to trzeba szumieć i tylko tyle. Pozostali również kierownik od papieru toaletowego wielki szef prod który nie potrafił nawet samodzielnie napisać pracy. Rudy który widzi tylko tabelki i tabelki i tabelki i tabelki ale wyczucia i intuicji to wielkie 0. Jak widać to w tym całym wesołym miasteczku wszędzie jest do niczego . Dyrektor marketingu syczy jak żmija i nie ma złotego środka jak działać więc syczy i sieje terror. Wielki inwestor od inwestycji zero wykształcenia ale zabierać premie ludziom to pierwszy. Ta cała świta jest siebie warta. Można wiele tu pisać ale również byli tacy o których się do dzisiaj mówi i ich wspomina .
ludzie tam ciągle ściemniają i na jakieś dodatkowe grosiki to nie liczcie. Sam fakt iż ludzie uciekają bo nie są w stanie z takimi jak blondi lalka z profeski vel loczek która nie ma wiedzy i umiejętności zarządzania ludźmi . Dodatkowo ludzi ma za nic i stara się nimi wycierać podłogę. Dodatkowo pewne zachowanie tej osoby można zaliczyć do rodzaju mobingu wobec podwładnych. Ciekawe jak ktoś wytoczy proces tej extra w cudzysłowie firmie to co zrobi nowy prawnik. Natomiast pani dyrektor marketingu no no proponuję o więcej powściągliwości w ocenach rocznych bo sama kobieto to nic nie zrobisz a tak na marginesie to chyba sama zaakceptowałaś metamorfozę w wizerunku Soraya i co leży i kwiczy bo odsprzedaży nie ma i już nie będzie. Dużo można pisać a pan rudy to co wielka figura pozbył się ludzi z wiedzą lub spowodował że sami odeszli bo najlepszy personel to bez wykształcenia którym łatwo sterować bo nie potrafi samodzielnie myśleć i wszystko ślepo podpisze i zrobi bo gdzie znajdzie prace jak zostanie wywalony z tak "wspaniałej firmy".
W 100% się zgadzam z oceną Pani Dyrektor Marketingu, wiem że jej pracownicy się jej boją, modlą się o jej dobry humor bo na 5 dni 4 chodzi z jadem na ustach i jak już ktoś napisał bez kija nie podchodź. Podsumowując każdy czeka na ten 1 dzień kiedy na nikogo nie warczy i nikogo nie obraża. Ta osoba nie nadaje się na Dyrektora, tylko niezwłocznie na szkolenie z zasad pracy z zespołem, bo to pomogłoby całej firmie.
Dział HR, który powinien być przykładem, działem godnym zaufania i podporą dla pracownika, a on obmawia pracowników i to jeszcze nie taki problem jeśli w głos w swoim pokoju, aż słychać na korytarzu, ale we wspólnej kuchni to już poniżej krytyki. Podsumowując Panie nie są warte zaufania.... Jedyna osoba godna zaufania z tej części to Krzysztof, który słucha, mówi otwarcie i nie wyśmiewa.
Norwegowie ważni przyjechali, Polacy trawę na zielono pomalowali i niestety nikogo z głównych ściemniaczy ani terrorystek nie zwolnili... A to znaczy że dalej będą liczyć się układy lub jak ktoś mądrze napisał uprawiane sporty
Ja lubię tą firmę i świetni ludzie tu pracują, no tylko szkoda bo chyba czas porzucić sentymenty, bo pozytywnych efektów zmian póki co nie widać tak samo jak wielokrotnie wspominanych podwyżek. Też mam wrażenie że stara gwardia pracuje za dużo mniejsze pieniądze niż nowi pracownicy.
ja uważam że jak komuś ie pasuje to niech zmieni pracę
ja wiem od przedstawicielki że mają teraz mnóstwo konkursów, którymi nadrabiają premie bo plany są z kosmosu , wiec to jedyna opcja na normalną kaskę
zastanawialiście się kiedyś po co są oceny roczne? teraz były oceny roczne w Orkla... śmiech na sali, pierwszy raz on-line, ale i tak nikt tego nie czyta, wiec jak se napiszesz że co się wali to tyle twoje. Nowym hitem w firmie jest to, że podobno pani dyrektor marketingu tak dała czadu na ocenie rocznej że jedna laska od razu poszła na L4.... wszyscy wiedzą że bez kija do niej nie podchodź ale aż tak.... łoł
a wiecie że firma zmieniła nazwę na Orkla Care .. jeśli chodzi o pracowników to jest w słabej sytuacji ... zatrudnili pana K. do HR, który ma tu niby zrobić porządek .....a póki co brakiem szacunku i ostrym językiem skutecznie zachęca ludzi do odchodzenia z firmy. Obecnie w dziale sprzedaży i marketingu odchodzą ludzie i to z obu lokalizacji... Co może ci co mają dosyć ciągłego zwodzenia o podwyżkach? Ta firma wykorzystuje sumiennych pracowników i ich nie docenia, no chyba że wiesz komu się podlizać a może najlepiej podliż się i uprawiaj ten sam sport co nowy generalny, to będziesz nietykalny? a nowy dyrektor sprzedaży to niezły bajerant i to podobno koniec jego kwalifikacji... .ci co go znają lub właśnie go poznali zastanawiają się jak to możliwe że taka osoba nadal tu pracuje?? skoro cała sprzedaż się wali a on się tylko uśmiecha, żartuje i nic z tym nie robi, bo to umie najlepiej. Co dziwne nagle zaczęli pojawiać się ludzie z poprzedniej firmy pana generalnego czyli nowy porządek oznacza obsadzanie wymianę kolegów starego prezesa na koleżanki i kolegów nowego prezesa... podsumowując ta firma składa się z 3 typów pracowników: 1 ci co mało robią, mają dobry bajer i wiedzą komu jak się podlizać, najlepiej opłacani 2 ci co sumiennie pracują za grosze i jeszcze wierzą nie wiadomo w co... 3. ci co mają dość i szukają nowej pracy
Dopóki nikogo się nie obraża i nie wymienia jego nazwiska to raczej nie powinni kasować.To już ponad 260 wpisów...
ja tam nic nie mam do generalnego Ironmana, każdy ma prawo do hobby a wiadomo że lepiej się rozmawia z tymi osobami co mają podobne hobby...a on jest mega ogarnięty i wierzę w niego... jeszcze póki co obserwuję i też oczekuję, jest nowy więc niech się wykaże, a początki są trudne... K. z HR pewnie nie może być miły, bo jest z HR i po prostu ma rozwalić układy więc poczekajmy aż jak prześwietli Radzymińskie układziki....wtedy może skończy się lizusostwo, ściemnianie i może zacznie się liczyć praca i efekty. Co do dyrektora sprzedaży, fakt ma gadane ale czy jedna osoba ponosi odpowiedzialność za całość? ale fakt faktem podwyżki by się przydały, już nie pamiętam co to takiego....
Bzdura lizusa. ... Twój Iron jest tAK zapracowany że nawet traci kontakt z rzeczywistością tej firmy, bo nadal nie widzi jak sztucznie mu sie podlizują i go oszukują prosto w oczy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Orkla care S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Orkla care S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Orkla care S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 1 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Orkla care S.A.?
Kandydaci do pracy w Orkla care S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.