i znowu to samo. może jeszcze raz? ciekawe ile tak można? ......... TO SUKCESYWNIE I CODZIENNIE JAK JEDEN Z NAS.
i jak tu żyć ?
Expert? Moze byc ale szalu nie ma. Jeden z prezesow uwaza, ze on musi chodzic na ful obrotach. powymyslal jakies normy czasowe, nazad powyzej 3 godzin kosztuje drukarza minus 50zl i takie tam... cyrk :) taaaa, ziomek kierownika wydmuchal na alkomacie 3.5 promila ale co tam, robi dalej i nie ma tematu chociaz tamtego dnia "zwolnili" go z miejsca. czyli teraz w quicku dopuszczalna ilosc to ponad trzy promile :)
Panowie jaka cisza,przyszedł EXPERT?podzielcie się opinią
do nn a co masz do rodzinki
gdyby nie pan (usunięte przez administratora)i jego fascynacja drukiem wdrażaniem nowych technologi szacun dla znajomości pana Nowaczyka to by ludki z drukpola nic nie umieli
słabość mnie ogarnia od tych ludzi z drukpolu
jest tak a nie inaczej, bo robi sama RODZINKA albo dobrzy ZNAJOMI. Nie zdążysz piardnąc a już wszyscy wiedzą co i jak.Ot to taki zakład wzajemnej adoracji
(usunięte przez administratora)
może nie co miesiąc do 300 ale 250 z palcem... wiesz. to nie potrzeba nagłego zarobienia tylko gdy nie chcesz się tu podporządkować temu, jesteś "zły". pan kierownik już cię doceni, w ten albo inny sposób, wież mi :) teraz pan kierownik z drukpolu ściągnął swojego człowieka i będzie go krył, już to robi, a wszyscy widzą że chodzi "zakręcony". swój chłop z niego ale ta sytuacja jest conajmniej niesmaczna.
na pana to trzeba mieć wygląd i pieniądze.Ma poparcie tu i tam i wkręca własnego człowieka,aby wiedzieć co w trawie piszczy
nienormowany czas pracy, dochodząc jak niektórzy nawet pod 300 godzin w miesiącu. w firmie jedno wielkie ciśnienie na linii pracownik-kierownik-prezes, zwłaszcza od jakiegoś czasu niektórym osobom wchodzi na głowę co jest dość smutne. dkj który gdyby miał faktyczne pojęcie o fleksografii i tak nie jest w stanie zatrzymać czegoś- prawie wszystko jedzie i tak dalej do klienta z komicznym oznaczeniem "dopuszczone warunkowo". sprawy z kierownikami wiele osób załatwia po cichu, sprawy które w rezultacie wpływają negatywnie finansowo lub godzinowo na innych pracowników. do tego brak odzieży roboczej- były przymiarki, zbieranie rozmiarów indywidualnie dla każdego ale na tym się skończyło a z pół roku minęło na pewno. dużo ludzi tu siedzi bo "gdzie pójdziesz?". ciężko dziś o pracę więc nie ma co się dziwić, że uległość pracowników jest widoczna ale przydałoby się zgranie i ustalenie wspólnych zasad, a nie każdy na swój rachunek. szkoda się rozpisywać bo detali jest tam masa. nie polecam...
gowork cenzuruje wpisy
otrzyma garba he he
DUŻA kj
(usunięte przez administratora)Grupa Meyer Logistik (założaona w 1949 roku) z ponad 1800 pracownikami jest jedną z przodujących spółek na terenie Europy w zakresie zarządzania łańcuchem dostaw dla największych producentów z zakresu systemu gastronomicznego i handlu żywnością. Nasza działalność opiera się na zakupie i sprzedaży towarów we własnym imieniu, a także zapewnienia rozwiązań w pełnym spektrum dystrybucji i logistyki. W związku z ekspansją na teren
niema to jak w proflexie :) duża kasa zanic
do nn jeden daje 50 a drugi zabiera 300
pewna panna twierdzi że pracownicy to zwykli robole a przecież to właśnie ta tania siła robocza jest siłą napedową tej firmy
jest wesoło,orzemy w święta bo dają +50% do dniówki.a pracownicy z pocałowaniem reki przychodzą normalne jaja.życze powodzenia
ta fima to parodia
niedługo będzie lepiej.będziemy orac i orac
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Quick?
Zobacz opinie na temat firmy Quick tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.