Jakie konkretnie wydziały ruszyły wiadomo coś
A kiedy ruszy jakaś produkcja na chmielowie i skończy się siedzenie w domu
Tak to już pewne będą zwolnienia. Zamrożona pensja i brak premii na jakiś czas. A tak poza-tym to jest strona poświęcona dla pracownikom by mogli się popierać. A tu co maja ogrody,pole do danej sytuacji zaistniałej.HMMM Fakt każdy sobie dorabia na boku bo co się dziwić za marne 2000 jak żyć. Tak jak żyć .A tu wybory dobry temat.
Tylko osoby z bloków zazdroszczą tych sadów, bo sobie pójdą do sklepu i widzą jabłko po 3zł to myślą, że ktoś jak ma z hektara 60-70 ton to od razu mu liczą, że z hektara ma 200 tys, a jak ma ze 3 hektary to od razu ponad pół miliona... Tylko, że po te 3 zł sadownik nie sprzeda, a do tego ma odpad czyli spady, koszty remontów opryskiwaczy, ciągnika itp i opryski czy najęcie ludzi, ale też i jakieś tam dotacje dostaje.... Przyjdzie grad, czy susza i zbiory małe, a z opryskami też się trzeba pilnowac co i kiedy, bo pryska się około 30-35 razy w roku i jak się da zły oprysk czy za późno opryska to jabłko będzie podziurawione przez robale lub będzie miało plamy... Często ludzie z Pilkingotna "na wczasy pod gruszą" jesienią czy na wolnym sobie dorabiają w sadzie.... Znam takich z bloków co jak mają wolne to sobie dorabiają malując pokoje, kładząc płytki czy skręcając meble
W rozmowie uczestniczyła "Pani" Dyrektor oraz jakiś mężczyzna, od samego początku dając mi do zrozumienia, że przyszli zrobić sobie kpiny z kandydata. Wszystkie pyta były NIEPROFESJONALNE i miałam wrażenie, że tylko chcieli zniechęcić do pracy tutaj. Na to jak powiedziałam, że szukam pracy w której chciałabym się rozwijać, Pani pseudo dyrektor zaśmiała się i powiedziała " Hehe to takie ma Pani wysokie ambicje, no dobrze " ... Oczywiście padało więcej tego typu odzywek nieprofesjonalnych i również pytania wchodzące już na prywatne sprawy... Bardzo źle wspominam tą rozmowę gdzie PRZECZY ona temu jak również działa u nich HR. Współczuję każdemu pracownikowi, który musi pracować z tą Panią, która na każda moja odpowiedź spoglądała na mężczyznę który również był na tej rozmowie i się szyderczo uśmiechała. Cała ta rozmowa to był jakiś żart, żałuję, że w połowie nie wyszłam i nie podziękowałam..
Moje doświadczenia związane z HR, co wiem na temat firmy pilkington, moje sposoby na mniejszą rotacje pracowników, jakie metody bym użyła na znalezienie pracownika na stanowisko, które jest deficytowe.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
No w większości ludzie zza wisły w Papie nie są miło nastawieni , ,plotka goni plotkę, i się dopierdalają do tych co nie mają hektarów pola ,i traktora że nic nie robią i się opierdalają poza 4 brygadówką. W innych Pilkingtonach na świecie jest na pewno większa kultura i lepsza miła atmosfera mniej buractwa niż w Sandomierzu i Chmielowie na produkcji.
Parasole to bardzo nie miłe i chamskie ludzie jak nie masz hektarów owoców i warzyw i jesteś z bloków to jesteś najgorszy i nie są miło nastawieni.
Ludzie mieszkający w blokach nie dostali hektarów pełnowowcującego sadu z którego rocznie po odliczeniu kosztów zostaje co najmniej kilkadziesiąt tysięcy. Zamiast gadki kupcie sobie i posadźcie to dopiero za kilka lat będą sensowne owoce. W bloku nie mam miejsca na traktor. Przychodzą ludzie z hektarami, żeby KRUS nie płacić. Jakby ludzie z hektarami nie psuli rynku pracy wpychając się na niego to i firmy, żeby mieć pracowników musiałyby lepiej płacić.
I co 10 lat stażu i co na bruk marne premie podwyżek zero gdzie rodzinę utrzymać i teraz zwolnieniami straszycie Panie prezesie chcemy prawdy co z PAPem Sandomierz lehr2
Pieniędzy nima i nie będzie. Ten zakład nie dba o pracowników. Ludzie pracują, żeby tylko przeżyć od miesiąca do miesiąca. W firmie panuje ponadto bardzo zła atmosfera, w tym zakładzie nie ma żadnej solidarności, każdy tylko czeka na czyjś błąd. Jednym słowem żenada. Te pieniądze co zarabiamy to żaden (usunięte przez administratora) nie zgodziłby się w żadnym innym mieście na takie warunki. Wykorzystują nas maksymalnie, zarabiają na nas, a wy się jeszcze wzajemnie nakręcacie. Podlug innych zakładów zarabiacie jedno wielkie (usunięte przez administratora) zrozumcie to
A myślisz że w innych firmach jest lepiej ? To jest ściana wschodnia a nie Poznań czy Warszawa.Zresztą i tak wiele osób robi tu tylko dla ubezpieczenia.
Oczywiście. Nie trzeba szukać daleko. W Siarkopolu za płotem jest 1000 razy lepiej. Zwolniłem się z (usunięte przez administratora)pilkington.
Kolego ja bym chciał abyśmy się wszyscy zwolnili i poszukali innej pracy a wtedy Ciekawe kto by tam robił jak i pracownika ze stażem się nie dba tylko dla tumana ma się większy szacuenk
Szukam pracy , są przyjęcia?
(usunięte przez administratora)
Wszyscy są w trakcie zwalniania. I tak pożytek był z nich praktycznie żaden
Chodzą głoski że planują masowe zwolnienia na produkcji w papie w Sandomierzu i Chmielowie? Czy to prawda,wiecie coś na ten temat?
Tak. W poniedziałek rozpoczynany ewidencję według której określimy ile dany pracownik posiada hektarów. W pierwszej kolejności zostaną zwolnieni ci z największą ich ilością. Są to najmniej wydajne jednostki które zamiast odpoczywać po pracy idą w pole/sad. Nie wypoczęci zaniżają wydajność
Planują masowe zwolnienia, ucięcię premi, a zwolnienia w tym roku koło czerwca,lipca , zmniejszenie załogi na wydziałach, przykre to jest ale zanosi się na bezrobocie jak w latach 90 przed unią.
Tak będą zwolnienia i redukcja załogi. Pensje też mają pójść w dół. Będzie nieciekawie, trzeba będzie się naprawdę postarać, żeby dalej tam pracować za najniższą krajową. Skończą się już stanowiska od wacików.
Wez sie człowieku lecz na głowę właśnie to ludzie za wisly trzymają to firmę jakby nie oni to by nie miał kto pracować w pilkingtownie im się chce pracować a co nie którym nie i przez to te złośliwe komentarze. Weź się sam do roboty nierobie a nie będziesz (usunięte przez administratora) wypisywał:)
(usunięte przez administratora)
Wiadomo do kiedy postoj ?
Praca w Chmielowie to wyzysk i jazda po pracowniku . Będziesz za dużo gadał to Cię straszą że na Twoje miejsce czekają chętni za bramą na pracę (usunięte przez administratora)zarobki przy systemie 4 brygadowym po 5 latach pracy to 2600-2800 netto po prostu kupa kasy za noce święta niedzielę itp. . Za oceny na uwowach próbnych podwyżki 80 gr do stawki , oceny roczne - ocenia się osoby za incydenty nie za to co umiesz , możesz nic nie umieć ważne że zgłosisz incydenty , problemy itp . Pożyczki roczne też bardzo małe . Nie ma żadnych dodatków na dojazdy do pracy za to masz kartę multi Sport ale kiedy z niej korzystać po nocnej zmianie ? Jak masz 1.5 dnia wolnego ? Dodatek nocny świąteczny to całe 5 zł za nockę masz 40 zł więcej do wypłaty oczywiście brutto . ???????? Nie no ja po prostu nie polecam firmy . Teraz wszyscy żyją wirusem a o podwyżkach tegorocznych cisza ? Czemu ? Bo jest szansa odwlec to jak najdłużej albo może wcale nie będzie . Pozdrawiam
Jesli jest ci tak źle i nie dobrze w tej firmie to czemu Ty jeszcze tam pracujesz ? Jako osoba z zewnątrz widząc takie teksty to sie tylko zastanawiam co ty masz w głowie?
Co ty bredzisz człowieku, dlaczego ludzie mają się zgadzać na wyzysk? Chcą godnie żyć. Ludzie z Ukrainy nawet nie są zadowoleni z tych pensji. Panie chociaż złapią w pracy sponsora, więc jakoś podreperują zarobki (darmowe żarcie, prezenciki). Ale teraz idzie kryzys i trzeba myśleć o pracy dla Polaków. Ratujmy naszych obywateli, tak jak to robią inne kraje- ratują swoich.
Zgadzam się z tobą całkowicie. System ocen jest żenujący liczy się kolesiostwo. Mam 15 letni staż w firmie pracuję na większości stanowisk moja pensja oscyluje ok. 3000zł. +-100zł. Moi przełożeni to gówniarze z kilkuletnim stażem ale za to z głowami w chmurach jakby jakieś tytuły naukowe mieli a miernoty do manipulowania że szkoda słów. Jestem oceniany pod kątem ilości incydentów nie umiejętności śmiechu warte ale niestety trzeba jakoś żyć. Teksty typu dlaczego tam pracujesz skoro taka ci krzywda nie robią na mnie wrażenia podyskutujemy jak będziesz mieć na utrzymaniu rodzinę.
To prawda dzisiejsza młodzież i ludziska to chyba w chmurach żyją wielu pracowników nsg ma rodziny kredyty potrzebny dochód może nie majątki ale jest. Są tacy co druga połowa pracuje w krajach unii a im się nudzi w domu to przychodzi na hutę i tak miesza, snuje intrygi, romanse, itp. Ja wiem że nie ma sprawiedliwości na hucie ale tez nie ma dobrego przepływu informacji i tu tez jest błąd.
Pisze to po to aby wszyscy którzy chcą się tu zatrudnić mogli przeczytać jak tu jest , żeby wiedzieli odrazu jaka jest atmosfera , zarobki i ogólna sytuacja .Ty komentując tutaj albo pracujesz albo masz coś wspólnego z firmą skoro się tu udzielasz . . . W firmie dobrze maja ale tylko biurowi praca od poniedziałku do piątku czasem na weekend przyjadą na kawę żeby sobie nadgodziny wpisać i zarobić . Lepsze stanowiska obsadzone rodzinami np laboratoria to żony liderów albo kogoś z biura . Zmianowi albo mają wyżej rodzinę albo dobrze umia donosić bo wykształcenia co po niektórzy nie mają wogole . Ja sam oraz inni pracownicy też nie jesteśmy świeci w tej firmie ale jak będziesz chciał grać uczciwego to będą po tobie jeździć w każdy możliwy sposób .
Wszystko Panowie się zgadza kiedy zaczynałem karierę w pilkington to było 7 lat temu zarobki które miałem to 1200 zł do 1300 zł więc szału nie bylo jak piszecie ze zarabiacie 3000tys zł to nie narzekajcie. Zgodzę się z wami że nie liczą się umiejętności tylko incydenty, dalej tak jest? Nic się nie polepszyło?
Przecież nie narzekam. Też zarabiałem 1300 zł. i jakoś żyję. Z całym szacunkiem chodzi mi o dysproporcje. Porównaj mój staż pracy ze swoim i zarobki nowo przyjętego pracownika i ten też ci powie że nie masz na co narzekać. Pozdrawiam
A tak naprawdę abstrahując od zarobków chodzi o godność która jest kluczem w relacjach ale takowej nie ma. Jest tylko kolesiostwo.
Tak zgadzam się np JEŚLI Ty pracujesz 8 lat a ktoś nowy przyjdzie i zarabia te same pieniądze Co Ty to jest nie sprawiedliwe bo Ty masz więcej na głowie umiesz wszystko i gdzie sprawiedliwość. Ja wiem jak jest lepiej doceniają osobę co ma gdzieś robotę niż tego co się stara
Chmielów wydział RH2 . Nie polecam - zrobią z Ciebie woła roboczego za małą kasę . System 4-brygadowy to jest męczarnia i wyzysk , hałas aż głowa boli . Liderzy są różni niektórzy mają trochę za uszami . A co do zmianowych jeden kradnie a innych na bramę kabluje że kradną , inny romansuje z żoną innego zmianowego , (usunięte przez administratora) Mobbing i wyzwiska od przełożonych to norma . Jako przełożeni powinni mieć trochę kultury osobistej i jakieś wykształcenie a nie po rodzinie i znajomości załatwiane awanse . Ogólnie nie polecam zakładu ....
Podpisuję się pod tym nogami i rękami, sama prawda. Rh2 to jest jakieś nieporozumienie co tam się wyrabia.
Czuje, że następna do romansu będzie Pani od wacików. Ten cały zakład to jakieś nieporozumienie. Za te marne pieniądze zrobili z was pachołków.
(usunięte przez administratora)
Dokładnie! Lepiej bym tego nie ujęła. Ja nie pracowałam tu w 2015 roku, ale z tego co wiem fajnie wspominają. Pół roku temu było bardzo dobrze, szkoda było na wolne iść. Właściwie sytuacja taka zrobiła się gdzieś od grudnia i wszyscy wiedzą dlaczego. Niestety tamto już nie wróci. Trzeba szukać innej pracy. Szkoda, ale bez pewnych osób, atmosfery, zrozumienia nie ma sensu za te pieniądze.
Mam to samo patrzą się albo w podłogę albo jak by chcieli zabić wzrokiem nikt się nie odezwie. A Najlepsze jest to ze gdzieś z boku nie przy wszystkich odezwia się normalnie. Nie wiem czyżby strach przed Panią od Wacikow
Zamknij jape przyjebancu z apbl. Już wszyscy znają tą "trudną sprawe". Koniec z zaśmiecaniem forum przyjebani ludzie z apbl!
A jak dużo ktoś rozmawiał to każdy się z tej osoby wysmiewal że gaduła akbo głupi jakiś to teraz macie za swoje
Jedno jest pewne. Na wydziale plb2 robi najwięcej przyjebanych ludzi. Ja pracuje na extruzji. Ale tak przyjebanych ludzi jak na plb2 to świat nie widział. Wieśniaczki ze wsi nie mają swojego życia tylko żalą się tu na forum. Tak samo dwóch wieśniaków z enkapsulacji. przeprowadził sie ze wsi do miasta gra_dzik i drugi bur ze wsi lyder_lysy dzwonek i dniówki sobie wpisywali
Hahahaha.... Jeśli chodzi o Panią E, to nazwisko zobowiązuje!!!!
Skoro masz coś do mnie to możesz mi to powiedzieć prosto w oczy nie widzę problemu ,a nie oczerniac kogoś na forum bez zdania racji.A oprócz tego wcale nie wstydze się tego ,że jestem że wsi ,przeciez Tarnobrzeg to tylko troche wieksza wies.I proszę mnie nie wciagać w jakieś rozgrywki ,które odbywają się na płb2. Nie mierz nikogo swoja miara ,bo nigdy do lidera na skargi nie biegalam i nie zamierzam tego robic,a odpadem to mozesz nazywac sobie swoich bliskich o ile Ci na to pozwola.Pamietaj ,że karma wraca
A dlaczego lata bo ma z nim jakiś układ albo szykuje miejsce dla tej osoby albo ma same piątki i większą podwyżkę. A wy dalej dajcie się tak wszystkim
Tak . Prostuj od 25 do 5 kwietnia ale nie płatny. I tyle w temacie.
Na jakim wydziale najszybciej znajdę kandydata na męża ?
No trzeba przyznać że są tutaj niezłe ciacha ja nawet mam jednego na oku ale nie napiszę jaki wydział.
Ktoś wie jak nazywa się ten nowy przystojniak z serigrafii na brygadzie A?
A dlaczego ma nie szukać romansu jeżeli jest wolna? My potrzebujemy faceta a wy potrzebujecie nas proste jak kij od mopa.
Czy w związku z tym korona wirusem produkcja w Pilkingtonie może upaść?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pilkington.?
Zobacz opinie na temat firmy Pilkington. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 124.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pilkington.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 106, z czego 12 to opinie pozytywne, 51 to opinie negatywne, a 43 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Pilkington.?
Kandydaci do pracy w Pilkington. napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
