Pracowałam w tej firmie prawie 2 lata. Początki były naprawdę świetne, czułam się doceniana, często mogłam realizować moje pomysły, miałam częste spotkania na których omawiałam działania mojego działu. Potem wszystko się zmieniło. Coraz większa presja na sprzedaż którą dało się odczuć, mimo że mój dział nie był stricte od sprzedaży. Milion coraz to nowych pomysłów które nie miały sensu. O spotkanie żeby zaplanować kwartał musiałam prosić się tygodniami. Wszystkie moje pomysły były odrzucane, zawsze dyrektor sprzedaży wie wszystko najlepiej. Nawet jeśli tłumaczysz że coś nie ma sensu to i tak będziesz musiał to robić „bo tak”. Praca tak stresująca, że zachorowałam i każdy dzień przyprawiał mnie o ból żołądka, bo idziesz i nie wiesz czy dzisiaj w spokoju zrobisz swoje obowiązki, czy będziesz musiał się tłumaczyć z jakichś bezsensownych rzeczy itp. Gdy złożysz wypowiedzenie to automatycznie jesteś wrogiem firmy - inni pracownicy nie mogli nawet chodzić ze mną na 5min po herbatę, bo mieli o to rozmowę z przełożonym. Nic nie jest tajemnicą, wszystko co zrobisz źle będzie wiedziała cała firma. Wypłata też nigdy niewiadomo jaka będzie, ja miałam „zależną od zaangażowania”, ale do teraz nie wiem jak to zaangażowanie jest liczone. Nie będę wspominała o (usunięte przez administratora) (który dla nich nie jest(usunięte przez administratora), najważniejsze że są wyniki), wyśmiewaniu mojej osoby nawet przez kierownika itp. bo to nie ma sensu, wystarczy zobaczyć jak duża jest rotacja pracowników we wszystkich działach poza doradcami handlowymi (oni mają przejrzyste fajne wynagrodzenia więc siedzą). Ostatniego dnia gdy dostałam na chwilę laptopa z powrotem to zobaczyłam, że przejrzeli nawet moje rozmowy ze współpracownikami i to takimi, którzy już nie pracowali dłuższy czas. Dużo się tu pisze o atmosferze. Ja powiem że TO ZALEŻY. Są osoby, którym można zaufać, zawsze pomogą i można na nie liczyć. Ale jest też dużo osób które tylko czekają na twój błąd, żeby jak najszybciej poinformować o tym odpowiednie osoby. Da się wyczuć kogo kierownik lubi a kogo nie, ale prawdą jest, że atmosfera w pracy jest u nich na drugim miejscu - najważniejsza jest sprzedaż i to też podkreślają. Ich wizja na twój dział może się zmienić z dnia na dzień i tak naprawdę nie wiesz kiedy wylecisz. Będą pojawiały się ogłoszenia na twoje stanowisko, ale gdy zapytasz to zaprzeczą, a jak złożysz wypowiedzenie to usłyszysz „i tak mieliśmy cię zwolnić”. Nie piszę tego po złości, bo mogłabym napisać wiele więcej, tylko może ktoś się w końcu obudzi i zobaczy, że tracą naprawdę fajnych, wartościowych pracowników, bo ludzie w tych czasach nie chcą tak pracować. Tracą pracowitych, pełnych energii do działania ludzi. Nie znam osoby która do tej pracy przychodzi z uśmiechem i energią. Chętnie wróciłabym do tej firmy, jeśli organizacja i struktura byłaby jak na początku mojej pracy, wtedy nie miałam żadnych zastrzeżeń a do pracy przychodziłam z ogromnym uśmiechem, co zresztą potwierdzą wszyscy, bo robiliśmy razem naprawdę fajne projekty. Po mojej opinii pewnie pojawi się dużo pozytywnych w kontrataku - bo tak to działa, pojawia się zła i automatycznie inni pracownicy są proszeni o pisanie pozytywnych.
Trochę osób pisało tutaj o niezbyt miłej atmosferze w pracy, wiadomo jak wygląda obecnie? Czy coś się zmieniło? Wiecie może ile można tam zarobić jako handlowiec? No i czy ewentualnie kogoś by potrzebowali :)
(usunięte przez administratora) Jeżeli wykonuje się swoje obowiązki - nie ma takiej sytuacji. Pracuję w firmie 2 lata - szef stara się rozmawiać z pracownikami, omawiać z nimi swoje oczekiwania.
A ja powiem szczerze że polecam firmę Margo. Zawsze można liczyć na Pana Marka, który docenia pracowników na każdym kroku
A ja powiem szczerze że polecam firmę Margo. Zawsze można liczyć na Pana Marka, który docenia pracowników na każdym kroku
Pracowałam w tej firmie prawie 2 lata. Początki były naprawdę świetne, czułam się doceniana, często mogłam realizować moje pomysły, miałam częste spotkania na których omawiałam działania mojego działu. Potem wszystko się zmieniło. Coraz większa presja na sprzedaż którą dało się odczuć, mimo że mój dział nie był stricte od sprzedaży. Milion coraz to nowych pomysłów które nie miały sensu. O spotkanie żeby zaplanować kwartał musiałam prosić się tygodniami. Wszystkie moje pomysły były odrzucane, zawsze dyrektor sprzedaży wie wszystko najlepiej. Nawet jeśli tłumaczysz że coś nie ma sensu to i tak będziesz musiał to robić „bo tak”. Praca tak stresująca, że zachorowałam i każdy dzień przyprawiał mnie o ból żołądka, bo idziesz i nie wiesz czy dzisiaj w spokoju zrobisz swoje obowiązki, czy będziesz musiał się tłumaczyć z jakichś bezsensownych rzeczy itp. Gdy złożysz wypowiedzenie to automatycznie jesteś wrogiem firmy - inni pracownicy nie mogli nawet chodzić ze mną na 5min po herbatę, bo mieli o to rozmowę z przełożonym. Nic nie jest tajemnicą, wszystko co zrobisz źle będzie wiedziała cała firma. Wypłata też nigdy niewiadomo jaka będzie, ja miałam „zależną od zaangażowania”, ale do teraz nie wiem jak to zaangażowanie jest liczone. Nie będę wspominała o (usunięte przez administratora) (który dla nich nie jest(usunięte przez administratora), najważniejsze że są wyniki), wyśmiewaniu mojej osoby nawet przez kierownika itp. bo to nie ma sensu, wystarczy zobaczyć jak duża jest rotacja pracowników we wszystkich działach poza doradcami handlowymi (oni mają przejrzyste fajne wynagrodzenia więc siedzą). Ostatniego dnia gdy dostałam na chwilę laptopa z powrotem to zobaczyłam, że przejrzeli nawet moje rozmowy ze współpracownikami i to takimi, którzy już nie pracowali dłuższy czas. Dużo się tu pisze o atmosferze. Ja powiem że TO ZALEŻY. Są osoby, którym można zaufać, zawsze pomogą i można na nie liczyć. Ale jest też dużo osób które tylko czekają na twój błąd, żeby jak najszybciej poinformować o tym odpowiednie osoby. Da się wyczuć kogo kierownik lubi a kogo nie, ale prawdą jest, że atmosfera w pracy jest u nich na drugim miejscu - najważniejsza jest sprzedaż i to też podkreślają. Ich wizja na twój dział może się zmienić z dnia na dzień i tak naprawdę nie wiesz kiedy wylecisz. Będą pojawiały się ogłoszenia na twoje stanowisko, ale gdy zapytasz to zaprzeczą, a jak złożysz wypowiedzenie to usłyszysz „i tak mieliśmy cię zwolnić”. Nie piszę tego po złości, bo mogłabym napisać wiele więcej, tylko może ktoś się w końcu obudzi i zobaczy, że tracą naprawdę fajnych, wartościowych pracowników, bo ludzie w tych czasach nie chcą tak pracować. Tracą pracowitych, pełnych energii do działania ludzi. Nie znam osoby która do tej pracy przychodzi z uśmiechem i energią. Chętnie wróciłabym do tej firmy, jeśli organizacja i struktura byłaby jak na początku mojej pracy, wtedy nie miałam żadnych zastrzeżeń a do pracy przychodziłam z ogromnym uśmiechem, co zresztą potwierdzą wszyscy, bo robiliśmy razem naprawdę fajne projekty. Po mojej opinii pewnie pojawi się dużo pozytywnych w kontrataku - bo tak to działa, pojawia się zła i automatycznie inni pracownicy są proszeni o pisanie pozytywnych.
Dawno nie widziałem tak solidnej i trafionej w punkt opinii. Osoby zajmujące stanowiska dyrektorów / kierowników nie mają żadnych kompetencji, żeby sprawować te funkcje. Nie można mieć do nich żadnego zaufania - cokolwiek chce się z Nimi wyjaśnić, ustalić to od razu jest wywlekane na całą firmę. Firma szuka chorych oszczędności na każdym kroku - pracownicy są przeładowani dodatkowymi zadaniami spoza zakresu swoich obowiązków (mimo że nie mają do tego kompetencji, umiejętności itd.) bo tak jest taniej. Też, tak jak Tobie przez to wszystko pogorszył się znacząco mój stan zdrowia, co w ogóle nie interesowało przełożonego i osób z zarządu. Niestety doświadczyłem tam wiele negatywnych sytuacji - idealne odzwierciedlanie książkowej definicji (usunięte przez administratora)
@Sylwia Twoja opinia rozeszła się w margo błyskawicznie . Opinia nie jest problemem dla P. Marka jako szefa ale ilość polubień nie oszukujmy się nie jest z zewnątrz a z firmy co potwierdza twój opis. Ale zapewne kierownik lub dyrektor nie wiedzą o co chodzi a szef udaje że się ludzie czepiają bo ktoś ma wymagania i wszystko jest wyssane z palca. Zarząd również nawet nie wie co się dzieje bo połowa nie dochodzi a nikt na spotkaniu nie powie w oczy bo będzie miał problem. Skąd ma wiedzieć o mobingu skoro informacje dostaje od mobingujacych. Już zaczynają się prośby o negatywne reakcje na to co można tu przeczytać.
Zaczynają się sztuczne pozytywne odpowiedzi. Możemy prosić coś więcej o tej innowacji ?
Miałem okazję pracować w Margo na szczęście przez krótki okres czasu. Moje doświadczenia nie były przyjemne. Cyrk jaki tam panuje w pracy przechodzi wszelkie oczekiwania. Pracownik jest wykorzystywany na wszystkie strony świata, dokładają zadania które nie należą do obowiązków a jak mówisz że nie robiłeś tego to odpowiedzą „dasz sobie radę”. Nie chce pisać tego po złości ale prawda jest taka że jest to zacofana firma. Dodatkowo przyjmują ludzi, którzy prowadzili (usunięte przez administratora) w pracy. Czasami radziłbym się zastanowić kogo przyjmuje się do pracy. Świat motoryzacji w trójmieście jest mniejszy niż się wydaje. Dyrektor sprzedaży wie wszystko najlepiej tak jak wszystko potrafi przekręcić i dodać coś od siebie. W dodatku rotacja pracowników jest tam cały czas bo ktoś nie spełnia ich oczekiwań jeśli nie chce robić obowiązków które nie należą do ich zadań. A jak tylko się zachoruje i ma się zwolnienie zaraz źle patrzą. Niestety przez wysiłek ponad swoje możliwości organizm potrafi też się osłabić ale niestety w tej firmie trzeba być ze stali i pracować jak robot. Ogólnie rzecz biorąc, nie polecam Margo jako miejsca, w którym warto inwestować swoją energię i czas
Pozytywne opinie pisane przez osoby faworyzowane w firmie. Wszystko pieknie kolorowo na rozmowie ,zapewnianie o dbaniu o pracownika, pomocy itp. Ściema jak nic byle co to czepianie sie przez przełożonych, szykanie dziury w całym i chęć wykazania się przed szefem. O tym że przełożeni mobingują jak tylko mogą oczywiście szef udaje że nie wie. Każdy gada na drugiego za plecami a do siebie się uśmiechają i gadają jak jest super...
Jako osobie szukającej pracy trudno mi się odnieść, co do atmosfery. Nawet wystawiane jakiś czas temu ofert, choćby na Specjalistę ds. sprzedaży flotowej samochodów, posiłkowały się identyczną formułką, typu: "młody dynamiczny zespół". Możesz napisać przy jakich okazjach było najgorzej z atmosferą, i jakie to zachowania miały miejsce?
@Ooo nic to nie da ani nie zmieni, mówienie o tym w firmie tylko rodzi agresję przełożonych , szef jak by chciał to by porozmawiał z pracownikami. Nikt się nie odezwie bo to równoznaczne z szukaniem nowej posady . Każda uwaga prowadzi do sprowadzenia ciebie do pionu i pokazanie ze nie masz nic do gadania. Przełożony leci po trupach żeby wrażenie zrobić i siebie wybić , inni się nie liczą.
Na stronie brak aktualnych ofert, chyba mam pecha bo trochę rozglądam się po rynku pracy i trafiałem na momenty, gdzie te oferty jednak były. Tylko ze wtedy nie potrzebowałem pracy. No nic, jeśli ktoś wie czy są w najbliższych miesiącach perspektywy na prace jako specjalista ds sprzedaży - proszę o info. O tym przejrzystym systemie rozliczeniowym tez bym chętnie poczytał. Dzięki wielkie i zamieniam się w słuch ;)
Czy firma oferuje pracownikom preferencyjne warunki wynajmu auta / wykorzystania auta firmowego do celów prywatnych? czy pracownik, który nie moze sobie pozwolić na zakup auta, może liczyć na dobre warunki wynajmu/ wypozyczenia ??
Powiem szczerze, że jestem pod wrażeniem możliwości zarobków jako handlowiec. Chyba najlepiej płacący dealer jeżeli chodzi o inne rozmowy rekrutacyjne. Wybrałem inną branże (nieruchomości) ale na prawdę bardzo polecam, jeżeli ktoś jest fanatykiem motoryzacji.
Kurczę, teraz to mnie zaciekawiłeś, weź zdradź nieco więcej np. widełki płacowe, czy cokolwiek o realizacji celów sprzedażowych, jak to wszystko tu działa. Byłbym wdzięczny też za jakąkolwiek podpowiedź, jak ugryźć proces rekrutacyjny :) Jak on u ciebie wyglądał?
w internecie znalazłem ofertę pracy na stanowisko lidera ds. wsparcia sprzedaży. firma oferuje atrakcyjny, przejrzysty system rozliczeniowy. na czym miałby on polegać? składa się tylko z gołej pensji, czy jakiekolwiek premie, dodatki wchodzą w grę? :-) jeśli otrzymuje się umowę o pracę, to na jak długo? kiedy można spodziewać się UoP na czas nieokreślony?
Trochę osób pisało tutaj o niezbyt miłej atmosferze w pracy, wiadomo jak wygląda obecnie? Czy coś się zmieniło? Wiecie może ile można tam zarobić jako handlowiec? No i czy ewentualnie kogoś by potrzebowali :)
Atmosfera jest kiepska, jak pracownik nie spełnia oczekiwań nowobogackiego szefa z dnia na dzień zostaje zwolniony bez uprzedzenia. Absolutnie nie polecam.
Ale o jakie oczekiwania chodzi? Trzeba wykonywać coś co nie jest wymienione na starcie i w umowie? Jeżeli będę wykonywać zadania które do mnie należą i rzetelnie podchodzić do pracy to nie muszę się martwić o zwolnienie ?
Atmosfera jest okej. Handlowcy zarabiają tu na prawdę fajne pieniądze bo jednocześnie zarabiają też na leasingach i kredytach.
O to świetna informacja. Jak już wspomniałeś o zarobkach to podasz widełki na stanowisku handlowca? Żebym wiedział na co się pisze.
Wszystko uzależnione jest od liczby sprzedanych samochodów - min. 5 tys. ale na spokojnie można wyciągnąć więcej.
(usunięte przez administratora) Jeżeli wykonuje się swoje obowiązki - nie ma takiej sytuacji. Pracuję w firmie 2 lata - szef stara się rozmawiać z pracownikami, omawiać z nimi swoje oczekiwania.
Pracuję w @Pracodawca już 2 lata. Cenię sobie bardzo, że jest to stabilna, dynamicznie rozwijajaca się firma o ugruntowanej pozycji na rynku motoryzacyjnym. Mamy świetny, zgrany zespół, który zawsze dąży do realizacji powierzonych celów. Pracodawca na każdym kroku potrafi docenić Twoją pracę i zawsze dba o dobrą, przyjazną atmosferę w każdym oddziale. Polecam każdemu ????
Atmosfera jest ok. Nie wiem skąd te wpisy. Pracy faktycznie sporo ale jak się wykonuje obowiązki i sprzedaje to można dobrze zarobić do tego jest umowa o pracę a nie działalność.
Wszystko super, przede wszystkim atmosfera w pracy jest świetna! Polecam każdemu
Fantastyczna atmosfera, rewelacyjny zespół i najlepsza Kierownik zespołu. Tak pracuje się w Margo !!
Czy pracodawca zapewnia pracownikom jakieś benefity np prywatna opieka medyczna, kartę multi sport?
Też szukałam podpowiedzi w ofertach pracy ale nic nie znalazłam. Ty na jakie stanowisko planujesz aplikować? Ktoś może nam podpowie czy standardowo do wypłaty dochodzi jakaś premia ( niezależnie od stanowiska)?
Tak pakiet sportowy oraz medyczny. Pracodawca również zapewnia udział w programie pracowniczym gdzie możemy jeździć na swoje potrzeby nowym samochodem!
Czy aktualne są ogłoszenia ze strony firmy? Bo widzę że szukają specjalisty ds wyceny i odkupu samochodów używanych i byłbym zainteresowany, ale nie wiem czy można aplikować. Piszą tam w ogóle, że pracownik ma realny wpływ na wysokość wynagrodzenia. Chodzi o systemy premiowe? Czy jak to działa? Może ktoś opowie? :)
Dzień dobry :-) W oddziale w Elblągu szukają obecnie Konsultantki telefonicznej BDC działu sprzedaży. Tutaj do Gdańska ofert żadnych nie widzę :( Wiecie coś na temat planowanych przyjęć na to stanowisko? Jak praca wygląda w praktyce? Czy jest to typowe stanowisko, gdzie przez bite 8 godzin musisz być na słuchawce? Jak wypadają zarobki, mogę prosić o widełki?
Szczerze polecam serwis w salonie Hyundai w Elblągu. Szczególne podziękowania dla Pana Piotra J., który bardzo szybko i profesjonalnie zajął się moją gwarancyjną naprawą auta, z której jestem bardzo zadowolony.
Byliśmy klientami salonu samochodowego Hyundai Margo H. (usunięte przez administratora) Kużmiccy Sp. J. w Elblągu, Gdzie dokonaliśmy zakupu samochodu osobowego marki Hyundai z którego jesteśmy bardzo, ale to bardzo zadowoleni . Dokonaliśmy znakomitego wyboru. Chcecie dobry samochód kupujcie Hyundaia, wybór jest olbrzymi, ceny na każdą kieszeń. Zaznaczam, że nie słodzę, bo nikomu wżyciu nie słodziłem i nigdy nie będę. Tak po prostu mam/mamy. Przez cały okres współpracowała z nami (doradca handlowy) Pani ŻANETA – konkretna, profesjonalna, życzliwa, bez jakiegokolwiek ciśnienia, jak to często się zdarza. Pierwszego sierpnia, do Elbląg pojechaliśmy pociągiem po odbiór samochodu. Ze stacji odebrał nas Pani ŻANETA, ponieważ do salonu jest ładny kawałek, kiedy dojeżdżaliśmy do salonu, oświeciło nas, że nie wzięliśmy tablic rejestracyjnych oraz dokumentów. Nie wiemy jak to się stało, ale kiedy wychodziliśmy z mieszkania, mieliśmy jakieś zaćmienie. Pani Żaneta wykonała jakiś telefon i za chwilę udostępniła nam samochód testowy HYUNDAIA, którym pojechaliśmy po - co absolutnie powinniśmy wziąć ze sobą (tablice, dokumenty). W obie strony około 100 km . Podziękowania Urbanowscy . Pozdrawiamy
Polecam firmę Margo, na start dają umowę o pracę, przejrzyste warunki zatrudnienia, stabilne stanowisko na lata. Aktualnie współpracuję z firmą na stanowisku handlowca. Można zarobić na prawdę fajną kasę. Nie miałem doświadczenia, nauczyli mnie wszystkiego od początku, firma dba o wyszkolenie personelu.
Liczę na to, że mi odpiszesz albo ktoś inny, bo dawno wpis zamieściłeś, a właśnie tak celowałam jako handlowiec do tej firmy, tzn. nie złożyłam jeszcze CV, ale przymierzam się :D dałbyś znać ile u nich można wyciągnąć kasy jako handlowe? :)
Nie polecam pracy w tej firmie. Perspektywa rozwoju jest tylko podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Później masz robić swoje i nie licz ani na pomoc, ani na szkolenia. Nie ma czasu. Organizacja nie istnieje, jest nawałnica często sprzecznych komunikatów, połączonych z totalnym brakiem komunikacji. Atmosfera jest zła. Między salonem, a serwisem trwa ciągły konflikt. Między pracownikami jest ciągły konflikt. Kilka jednostek regularnie drogą elektroniczną przekazuje zarządowi zniekształcony obraz różnych sytuacji i własne tendencyjne obserwacje, co skutkuje ''wezwaniem na dywanik'' i wysłuchaniem tyrady, ponieważ żadna inna wersja wydarzeń nie zostanie przyjęta do wiadomości. Pensja na umowie jest oczywiście minimalna, reszta jest w formie premii, do której są wliczone ''gratisowe soboty''. Po okresie próbnym, połowa umówionej podwyżki. Ciągłe strasznie karami finansowymi. Losowo pojawiają się obowiązki w ogóle nie związane z zajmowanym stanowiskiem i posiadanymi kwalifikacjami. Ciągłe śledztwa zarządu w poszukiwaniach błędów i lewizny. Szkoda czasu, szkoda nerwów.
Potwierdzam każde słowo Na rozmowie wszystko ładnie pięknie , a w rzeczywistości wszyscy chodzą zastraszeni i otwarcie mówią, że trzeba uważać na każde swoje słowo nawet wypowiedziane w żartach. Nie polecam, a wręcz odradzam wiązać swojej przyszłości zawodowej z tą spółką rodzinną.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Margo H.D. Kuźmiccy sp.j.?
Zobacz opinie na temat firmy Margo H.D. Kuźmiccy sp.j. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 21.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Margo H.D. Kuźmiccy sp.j.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 13 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!