Firmie szkoda pieniedzy aby pracownika na jakies szkolenie wyslac
Jak dla mnie atmosfera w firmie jest fajna i ludzie też są spoko. Nie ma wyścigu szczurów. Z przełożonymi da się dogadać tylko swoje trzeba robić.
Oferta niby jest fajna.ale zatrudnisz sie niby jako programista a czeka cie o wiele wiecej obowiazkow.zalatwianie ustalen z klientami, praca przy wszelkich przepisach prawnych.wszystko to co powinien zalatwic dyrektor albo dzial marketingu a nie zwykly programista.firma stosuje spychologie obowiazkow na zwyklego pracownika i to jest prawda.pracuje w dziale dri i juz troche mam dosyc tego co moj dyrektor robi
@oburzony - jak nie wiesz co było prezentem na święta to podejrzewam, że kiedyś może i tu pracowałeś. Teraz to już hejterem zostałeś – cóż taki charakter.
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Niby sa dyrektorzy i kierownicy ale i tak koniec koncow to szeregowy pracowwnik musi wszystko zalatwiac i robic wszelkie ustalenia
@egon Premie kwartalne ostatnio coraz mniejsze, firmie szkoda 100zł na szkolenie pracownika, w nagrodę za zaangażowanie możesz dostać więcej roboty, takie pierdy jak multisport to teraz standard w średnich przedsiębiorstwach. Prezenty na święta - masz na myśli chińskie podróbki narzędzi po 20zł w hurcie? A "spece" od zarządzania dobrze się bawią, jeżdżą, rozmawiają, a nawet podstawowych informacji o produktach nie potrafią przekazać klientowi. Z jednym się zgodzę - osoby, które tu pracują jeszcze nie odeszły - JESZCZE, bo to kwestia czasu, może z rok pociągniemy.
Popieram.istna spychologia obowiazkow tu panuje
Tutaj nie chodzi o premie czy bony tutaj chodzi o podejscie niektorych dyrektorow do zarzadzania projekktem i ludzmi.to jest fatalne.pracownik powinien siedziec i robic projekt a nie robic wszelkie ustalenia z klientami i przejmowac obowiazki swojego dyrektora
Sa premie kwartalne, nagrody za zaangazowanie, multisport, opieka medyczna, urlop kiedy chcesz, szkolenia, impreza integracyjna, prezenty i bony na swieta, dofinansowanie wakacji i kolonii dla dzieci. I odpowiedzialnosc za swoj projekt to za duzo? Aha. To az dziwne, ze osoby, ktore tam pracuja jeszcze nie odeszly - widac cos je jednak trzyma...
Wypłaty są w terminie ale całkowicie się zgadzam z 123. Zwykły pracownik ma coraz więcej obowiązków i zadań które powinien wypełniać jego kierownik albo dyrektor. Zarządzanie projektów jest straszne, prowadzone przez niektórych pseudo specjalistów. W firmie coraz gorzej się dzieje i trzeba będzie się niedługo stąd uciec i to nie tylko moje zdanie
Firmy zbytnio nie polecam.fatalne zarzadzanie projektami.spychanie odpowiedzialnosci za projekty na szeregowego pracownika. Pracownik oprocz zwyklych swoich obowiazkow jest zobowiazany jeszcze do masy innych rzeczy.dyrektorzy spychaja odpowiedzialnosc na pracownikow.w przypaadku sukcesu jest super dyrektor sie chwali zaslugami ze to jeegoo.w przypadku problemow i pomylek dostaje sie pracownikowi
(usunięte przez administratora)
nadal poszukują do Działu Kontroli Jakości. Jest ogłoszenie na Infopraca
Ta cała konwersacja wygląda jak by jedna osoba sama z soba rozmawiala... Taka sztuczna "...wygrali lepsi", od razu precyzyjne nazwy stanowisk wraz z jakas tam ich zaleta, jakies to sztuczne...
Był ktoś może na rozmowie do kontroli jakości? Jakie warunki, jak płacą?
W tej firmie fajne jest to, że są małe zespoły, które od początku do końca ciągną swoje temat. Nie robi się fragmentu ale całość nie jest się tylko trybikiem. Naprawdę realnie można wpływać i decydować jak co ma wyglądać. Poza tym można wiele się nauczyć bo firma jest faktycznie znana w branży i to co powstaje działa w całej Polsce.
Pracuje w tej firmie już jakiś czas. Jak czytam te opinie to mam wrażenie, że albo ktoś tam nie pracował albo był kiepski i ma o to jeszcze pretensje do wszystkich do koła. Według mnie firma faktycznie ma całkiem fajną atmosferę nie ma wyścigu szczurów. Jak jest więcej pracy to się pracuje ale dostaje za nadgodziny. Jak temat się kończy to nawet premia wpada a co rok jeszcze jakiś % dojdzie od zysków.
Elester należy omijać szerokim łukiem, dyrektorzy się żrą między sobą, zarząd ma pomysły coraz lepsze, a na końcu i tak po premii dostanie szeregowy pracownik, jak tak dalej pójdzie to wszystko pierdnie z hukiem.
Mus, teoretycznie tak powinno być, ale nie powinno być wyzysku, czyli wkładasz te 200% pracy jak napisał Joker a otrzymujesz śmieszne pieniądze za pracę a za plecami sam dyrektor Ci *** obrabia... Ja stąd niedługo uciekam, atmosfera rodzinna może i jest, ale jak na rodzinę patologiczną przystało, jakieś podchody, tu obiecują jedno a robią co innego, mniej więcej tak jak napisał Były, jak nie jesteś pupilkiem to ani premii nie dostaniesz ani dobrego słowa nie usłyszysz.
Sprawa wygląda tak: jak jesteś słabym pracownikiem, nie masz podstawowej wiedzy, zadania masz opóźnione o 100 - 200%, do tego miesiącami wszystkich kitujesz, że już tylko dzień lub dwa i będzie gotowe, do tego próbujesz robić lewiznę i wszyscy są winni tych opóźnień tylko nie Ty to robi się nerwowo (moim zdaniem i tak za mało nerwowo). Klimat w firmie jest raczej rodzinny niż korpo, ze wszystkimi tego plusami i minusami. Czasami jest lepiej czasami gorzej, jak wszędzie. Podstawa to 110% zaangażowania i trochę wiedzy wtedy można zarobić i jest generalnie miło.
Były, cała firma beka z ciebie. Już jesteś sławny. Weź się za robotę.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ELESTER - PKP?
Zobacz opinie na temat firmy ELESTER - PKP tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ELESTER - PKP?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ELESTER - PKP?
Kandydaci do pracy w ELESTER - PKP napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
