Pracowałam u nich lata temu, może 13lat wstecz i widząc dzisiejsze komentarze stwierdzam że nic nie zmieniło się tam na lepsze. Jest to smutne i przerażające ze po takim czasie ludzie traktowani są nadal tak samo. Kiedyś była to moja pierwsza praca, byłam młodziutka i cieszylam się że ją mam. Zarobki były w granicy 900 zł a premia była czymś fikcyjnym"za tzw paragony", człowiek musiałby sprzedać pół sklepu żeby wkoncu coś dodatkowo zarobić, nikogo nie obchodziło że nie ma ruchu przecież to zawsze wina pracowników. Pracowałam w Bytomiu oraz w Tarnowskich Górach. W tej pierwszej lokalizacji jedynym plusem było towarzystwo przemiłej osoby z którą mam kontakt do dziś i tylko dzięki naszej współpracy można było tam jakoś wytrzymać. Widziałam w komentarzach że Pani szefowa nie zapewnia normalnych warunków pracy tym samym nic się nie zmieniło. Zimą kazała stać na sklepie w białych koszulkach i eleganckich szpilkach bez ogrzewania. Zakręcała kaloryfer i kazała otwierać drzwi. Byłyśmy przemarznięte i wykończone ogrzewaniem po kryjomu stóp małym grzejnikiem na zapleczu. O pojedynczych dniach wolnych można było zapomnieć. Szefowa nigdy nie uśmiechnięta, wiejąca chłodem zepsuta kobieta. Najgorzej było w Tarnowskich Górach gdzie widzę że do dziś pracuje tam pupilek Ania... ciężko ją opisać w paru słowach ale sproboje.... Obłudna, fałszywa, zakłamana osoba która obgadywała za plecami wszystkich kogo się dało. Była ulubienica szefowej i szefa gdyż była takim samym człowiekiem, po trupach do celu. Na początku mnie kantowała z paragonami, przypisywala je dla siebie ale z czasem udało mi się postawić na swoim i juz nie miala tak kolorowo co oczywiście poskutkowalo złą atmosferą na sklepie:). Nigdy nie dostałam koszuli firmowej, ewentualnie stare schodzone po kimś, buty trzeba było kupić samemu. Zimą również nie było ogrzewania bądź tak znikome że nie dawało nic i w pewnym momencie miałam tak duże problemy ze stanem zapalnym nóg ora z korzonków że wyladowalam na 3 tygodniowym L4 leżącym z serią 25 zastrzyków na które Pani szefowa mi nie pozwoliła pójść. Postawiłam na swoje zdrowie i złożyłam wypowiedzenie nikt nie miał prawa w tym momencie kazać mi stać na sklepie widząc w jakim bylam stanie. Podsumowując wspominam to miejsce bardzo źle, sam stres, zla atmosfera i wieczne pretensje. Jest wiele innych miejsc pracy, tamto omijajcie szerokim łukiem.
o kurczę, aż ciekawe czy nadal tutaj są takie akcje z ogrzewaniem? Żeby tak marznąć, aż mam ciarki!
Nadal są. Sklepy po remoncie (czyli 2?)mają ogrzewanie a w pozostałych grzejniczki które nic nie dają...
a czy inne kwestie poruszone w głównej opinii dalej wyglądają tak samo? niskie zarobki, nieprzyjemna atmosfera z szefostwem?
Dokładnie, nie było istotne, czy styczeń czy maj, drzwi mają być otwarte, bo to "przyciągało klientki"... Ile ja się wtedy nachorowałam, i co słyszałam? "Musisz przyjść do pracy, bo kto będzie za Ciebie pracować? Chora jesteś? Witaminy weź, polepszy Ci się". Co za porażka...
Pracowałam w kilka lat temu w salonie La Strada.Z tego co widzę po opiniach nic się nie zmieniło...Wymóg kupna butów La Strada za własne pieniądze ( to był rok 2008/09 ) gdzie para butów wtedy kosztowała ok 200 zł ,a wypłata wynosiła ok 900.Po krotce opowiem moją historię.Umowa zlecenie ,pieniądze do ręki .Zachęcona fajną premią za sprzedaż butów ,już w pierwszym miesiącu pracy udało mi się sprzedać ok 160 par butów.Gdy przyszedł dzień wypłaty ( wtedy pieniądze do ręki ) ,szefowa stwierdziła ,że jednak cały sklep nie wyrobił normy więc nie otrzymam premii.Stwierdzilam,że okej ( wtedy naprawdę cieszylam się ,że otrzymałam jakiekolwiek pieniądze ,miałam 20 lat ,to była moja druga praca ).W życiu mi się tak poszczęścilo ,że udało mi się w międzyczasie znalezc inną pracę.Zlozylam wypowiedzenie.To był mój 3 miesiąc pracy.Szefowa pojawiła się w salonie ,wytłumaczyłam ,że znalazłam inną pracę,rezygnuje i chce otrzymać wypłatę za pół miesiąca pracy.Oczywiscie pieniędzy nie dostałam.Po kilku nieudanych próbach kontaktu z Panią właścicielka ,udało mi się do niej dodzwonić i usłyszałam ,że pieniędzy nie otrzymam bo podpisałam oświadczenie.Okazalo się ,że przy podpisaniu umowy ( dodam ,że Pani X "prawa ręka szefowej" kazała mi wszystko szybko podpisywać ,bo nie miała czasu ) ,podpisałam oświadczenie ,że otrzymałam wynagrodzenie z góry za 3 miesiące!!! Przypuszczam ,że teraz mając już jakieś doświadczenie ,na spokojnie przeczytałabym umowę i dokumenty ,które podpisuje. Nie zmienia to faktu ,że zostałam oszukana.Ogolnie szczerze odradzam pracę w tej sieciówce! może gdyby właścicielka zmieniła podejscie do pracowników ,zatrzymałaby naprawdę dobrych sprzedawców,a z tego co wiem ,ciągła rotacja nie opuszcza tych salonów.Przypuszczam ,że szefowa się już nie zmieni ,lecz dziwi mnie fakt ,że ktoś w dzisiejszych czasach godzi się na takie warunki pracy ,na takie traktowanie.
Czy ta pani, to tleniona blondyna z długimi włosami? Czy ona jest włascicielką czy "regionalną"?
To szefowa omijaj ten sklep z daleka . Szefowa to jedna wielka (usunięte przez administratora) L4 równa się zwolnienie. Zarabiasz gówniane pieniądze. Tleniona miała nie jedną sprawę w prokuraturze tak (usunięte przez administratora) pracowników.
Ale to chorować nie można? Piszesz że kasa słaba - tak dokładniej to ile można zarobić? Minimalna czy więcej się da?
"Bierz witaminy". Minimalna + premia której często na oczy możesz nie zobaczyć...
Dlaczego? Premia jest zawarta w umowie czy to obietnica słowna? Jeśli już komuś uda się załapać na premię to jakiego rzędu są to kwoty?
Jezu, tam naprawdę nic się nie zmieniło... Pracowałam w LaStradzie laaaata temu, w przerwie między szkołą średnią a studiami (miałam wtedy 20, może 21 lat). Wyzysk, obiecywanki premii, śmieciowa umowa na zlecenie, pracowanie za 600(!) złotych miesięcznie, przy anginie i L4 wypisanym przez lekarza dostałam informację, że mam przyjść do pracy, ponieważ nie ma kto w salonie mnie zastąpić. Żałuję, że tego wtedy nie zgłosiłam do PIPu... Żałuję, że tam pracowałam, choć z drugiej strony dało mi to pewność, że tak fatalnego pracodawcy mieć już nigdy nie będę.
Szukam pracy w mieście Wrocław na stanowisku Brukarz. Najlepiej na Brukarz. Słyszeliście o jakiejś ciekawej ofercie?
Niestety lub stety nie zostałam pracownikiem tej firmy. Skorzystałam z ogłoszenia i wysłałam CV na ofertę pracy w La Strada Bytom przy ul. Dworcowej i widzę że ponownie się pojawiło. Zadzwoniła do mnie pani, która zaprosiła mnie w konkretnym dniu i godzinie do właśnie tego punktu, gdzie się udałam. Zaproponowała mi 2 godziny w celu zapoznania się z asortymentem, zasadami pracy i zaprezentowania się jako pracownik (dodam, że zdaje sobie sprawę , że bycie sprzedawcą, konsultantem czy doradcą klienta nie jest mi obce i nie jest to prosta praca). Przyszłam chwilę przed 10tą, bo nie przychodzę do pracy na ostatni dzwonek. I co mnie zaskoczyło, ekspedientka i jak potem zostałam powiadomiona druga "pani tzw menadżer" nie wiedziały , że mam przyjść, czyli były bardzo zaskoczone. "Pani menadżer" mówiła, że chyba miałam zgłosić się do Chorzowa lub do Tarnowskich Gór, a tak w ogóle to one zaczynają od 9,30. Powiedziałam, aby skontaktowała się z panią , która umawiała mnie na tą konkretną godzinę i miejsce, ale nie wiem czy "pani menadżer" to zrobiła!? Mankamentem "pani menadżer" była kwestia czy wiem do czego służy myszka i jak się nią posługiwać, widocznie wcześniejsze doświadczenia z innymi osobami spowodowały, że to była najważniejsza kwestia pracy w tym salonie. Jak odpowiedziałam, że nie jest mi obce obsługiwanie się myszką , klawiaturą czy komputerem , bo pracowałam i pracuję na takim sprzęcie to komentowała , że wszyscy tak mówią... No cóż wrzucanie wszystkich do jednego wora , bo ktoś kiedyś potwierdził , że umie , a nie umie.... "pani menager" to nie profesjonalne !!! Dodam, że "pani menadżer" miała specyficzny wygląd: byle jaki , intensywnie zmechacony golf, nie pierwszych lotów spodnie jeans, byle jak upięty kicek włosów! Nikt od nikogo nie wymaga super markowych, eleganckich i drogich ciuchów, ale stanowisko zobowiązuje, aby wyglądać przynajmniej schludnie! I teraz meritum, mija 1sza godzina i "pani menadżer" informuje mnie , że mam już iść, bo za chwilę ma przyjść kolejna osoba na taki sam rekonesans jak ja, więc poszłam... Napisałam potem sms'a do pani , która mnie umawiała opisując wstępnie zaistniałą sytuację, gdzie w odp zostałam poinformowana , że pracownicy zawsze są informowani , kiedy i o której przyjedzie osoba do danego punktu, co do pozostałych informacji pozostało bez odpowiedzi!
Dziwię się, że nie było czerwonego dywanu, nie była Pani witana bukietem czerwonych róż. ????
Dziś po raz pierwszy czytam komentarze i cieszę się, że tymi (usunięte przez administratora) się nie sugerowałam! Pracuje w La Stradzie ponad 2 lata i nigdy nie czytałam takich bzdur jak dziś. Szefostwo jest bardzo miłe oraz sympatyczne zawsze pomogą w każdej sytuacji ! Nigdy nie byłam traktowana z góry zawsze mogłam liczyć na Szefostwo oraz na koleżanki z branży, jeśli czegoś nie potrafiłam ,a też tak było bo jestem po innym fachu nie stanowiło to żadnego problemu , zostałam doszkolona a jak czegoś nie umiem koleżanki zawsze przychodzą z pomocą. Kolejna bzdura to zarobki .. Zawsze są na czas albo nawet i wcześniej i to też jest bardzo miłe. Co do premi zawsze jest, jeśli tylko masz chęć można zarobić dość sporo ;) Co do Szefowej to chyba ktoś nie lubił pracować ,że takie opinie są.. Ja mam bardzo dobre opinie , Szefowa zawsze uśmiechnięta ,pozytywna z każdym problemem pomoże,jako pracownik mogę z czystym sumieniem polecać firme a co do obuwia ,że pracownik dostaje obuwie a potem jest potrącone z wypłaty to jakaś kpina.. Nigdy mi się nie przytrafiło, że mam oddawać pieniądze ,ktoś tu lubi zmyślać ;) atmosfera zawsze pozytywna , aż chce się przychodzić do pracy :) Bardzo polecam firmę La Strada
Na jakich warunkach tutaj się zatrudnia pracowników, że ktoś pisze,że są problemy z uzyskaniem płatnego L4? Nie spodziewałam się, mam nadzieję, że to jakaś pomyłka. Co, nie byłoby umowy o pracę normalnie? Powiedzcie państwo.
Szybkie omówienie obowiązków , jeszcze szybsze przejście do stawek ,znaczne ich zawyżenie.. Później zostajesz na dzień próbny (za który nie zapłacą ,aby się sprawdzić).
Czy jesteś dyspozycyjna i czy możesz pracować również w innych salonach.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
@karma, usuwane są tylko komentarze niezgodne z regulaminem: https://www.gowork.pl/regulamin @Zuza, według regulaminu na forum niedozwolone jest obrażanie innych. Jeśli pracujesz w La Strada to zachęcam do napisania merytorycznego komentarza na temat pracy w tym miejscu. @Anita, skąd Twoje pytanie? Czy planujesz aplikować do La Strada?
No niestety, osobiście napisałam komentarz zgodny z regulaminem, z którym go wcześniej wnikliwie sprawdziłam. Moja opinia została usunięta w przeciągu 48h. Napisałam specjalnie w tej sprawie maila do administratora strony, jednak nie raczył mi do dnia dzisiejszego odpisać. Pracy szczerze nie polecam, wykorzystywanie pracowników za absurdalnie niskie pieniądze. Ponadto matactwo.
Bzdurzysz kobieto... nie ukrywaj się pod nickiem . Podaj imię i nazwisko. Chętnie opowiemy na forum jak dobrym byłaś pracownikiem. O ile kiedykolwiek pracowałaś w La Stradzie. I pamiętaj że na pomówienia są paragrafy. Jak myślisz że się ukryjesz pod płaszczykiem internetu to się mylisz.
Na wyzysk pracowników, niezapewnianie warunków (otwarte drzwi przy kilku stopniach), niepozwolenie pracownikowi pójść na prawilne L4 też są paragrafy, pani Aniu... ;)
Pracowałam u nich lata temu, może 13lat wstecz i widząc dzisiejsze komentarze stwierdzam że nic nie zmieniło się tam na lepsze. Jest to smutne i przerażające ze po takim czasie ludzie traktowani są nadal tak samo. Kiedyś była to moja pierwsza praca, byłam młodziutka i cieszylam się że ją mam. Zarobki były w granicy 900 zł a premia była czymś fikcyjnym"za tzw paragony", człowiek musiałby sprzedać pół sklepu żeby wkoncu coś dodatkowo zarobić, nikogo nie obchodziło że nie ma ruchu przecież to zawsze wina pracowników. Pracowałam w Bytomiu oraz w Tarnowskich Górach. W tej pierwszej lokalizacji jedynym plusem było towarzystwo przemiłej osoby z którą mam kontakt do dziś i tylko dzięki naszej współpracy można było tam jakoś wytrzymać. Widziałam w komentarzach że Pani szefowa nie zapewnia normalnych warunków pracy tym samym nic się nie zmieniło. Zimą kazała stać na sklepie w białych koszulkach i eleganckich szpilkach bez ogrzewania. Zakręcała kaloryfer i kazała otwierać drzwi. Byłyśmy przemarznięte i wykończone ogrzewaniem po kryjomu stóp małym grzejnikiem na zapleczu. O pojedynczych dniach wolnych można było zapomnieć. Szefowa nigdy nie uśmiechnięta, wiejąca chłodem zepsuta kobieta. Najgorzej było w Tarnowskich Górach gdzie widzę że do dziś pracuje tam pupilek Ania... ciężko ją opisać w paru słowach ale sproboje.... Obłudna, fałszywa, zakłamana osoba która obgadywała za plecami wszystkich kogo się dało. Była ulubienica szefowej i szefa gdyż była takim samym człowiekiem, po trupach do celu. Na początku mnie kantowała z paragonami, przypisywala je dla siebie ale z czasem udało mi się postawić na swoim i juz nie miala tak kolorowo co oczywiście poskutkowalo złą atmosferą na sklepie:). Nigdy nie dostałam koszuli firmowej, ewentualnie stare schodzone po kimś, buty trzeba było kupić samemu. Zimą również nie było ogrzewania bądź tak znikome że nie dawało nic i w pewnym momencie miałam tak duże problemy ze stanem zapalnym nóg ora z korzonków że wyladowalam na 3 tygodniowym L4 leżącym z serią 25 zastrzyków na które Pani szefowa mi nie pozwoliła pójść. Postawiłam na swoje zdrowie i złożyłam wypowiedzenie nikt nie miał prawa w tym momencie kazać mi stać na sklepie widząc w jakim bylam stanie. Podsumowując wspominam to miejsce bardzo źle, sam stres, zla atmosfera i wieczne pretensje. Jest wiele innych miejsc pracy, tamto omijajcie szerokim łukiem.
o kurczę, aż ciekawe czy nadal tutaj są takie akcje z ogrzewaniem? Żeby tak marznąć, aż mam ciarki!
Nadal są. Sklepy po remoncie (czyli 2?)mają ogrzewanie a w pozostałych grzejniczki które nic nie dają...
a czy inne kwestie poruszone w głównej opinii dalej wyglądają tak samo? niskie zarobki, nieprzyjemna atmosfera z szefostwem?
Dokładnie, nie było istotne, czy styczeń czy maj, drzwi mają być otwarte, bo to "przyciągało klientki"... Ile ja się wtedy nachorowałam, i co słyszałam? "Musisz przyjść do pracy, bo kto będzie za Ciebie pracować? Chora jesteś? Witaminy weź, polepszy Ci się". Co za porażka...
Pracowałam w kilka lat temu w salonie La Strada.Z tego co widzę po opiniach nic się nie zmieniło...Wymóg kupna butów La Strada za własne pieniądze ( to był rok 2008/09 ) gdzie para butów wtedy kosztowała ok 200 zł ,a wypłata wynosiła ok 900.Po krotce opowiem moją historię.Umowa zlecenie ,pieniądze do ręki .Zachęcona fajną premią za sprzedaż butów ,już w pierwszym miesiącu pracy udało mi się sprzedać ok 160 par butów.Gdy przyszedł dzień wypłaty ( wtedy pieniądze do ręki ) ,szefowa stwierdziła ,że jednak cały sklep nie wyrobił normy więc nie otrzymam premii.Stwierdzilam,że okej ( wtedy naprawdę cieszylam się ,że otrzymałam jakiekolwiek pieniądze ,miałam 20 lat ,to była moja druga praca ).W życiu mi się tak poszczęścilo ,że udało mi się w międzyczasie znalezc inną pracę.Zlozylam wypowiedzenie.To był mój 3 miesiąc pracy.Szefowa pojawiła się w salonie ,wytłumaczyłam ,że znalazłam inną pracę,rezygnuje i chce otrzymać wypłatę za pół miesiąca pracy.Oczywiscie pieniędzy nie dostałam.Po kilku nieudanych próbach kontaktu z Panią właścicielka ,udało mi się do niej dodzwonić i usłyszałam ,że pieniędzy nie otrzymam bo podpisałam oświadczenie.Okazalo się ,że przy podpisaniu umowy ( dodam ,że Pani X "prawa ręka szefowej" kazała mi wszystko szybko podpisywać ,bo nie miała czasu ) ,podpisałam oświadczenie ,że otrzymałam wynagrodzenie z góry za 3 miesiące!!! Przypuszczam ,że teraz mając już jakieś doświadczenie ,na spokojnie przeczytałabym umowę i dokumenty ,które podpisuje. Nie zmienia to faktu ,że zostałam oszukana.Ogolnie szczerze odradzam pracę w tej sieciówce! może gdyby właścicielka zmieniła podejscie do pracowników ,zatrzymałaby naprawdę dobrych sprzedawców,a z tego co wiem ,ciągła rotacja nie opuszcza tych salonów.Przypuszczam ,że szefowa się już nie zmieni ,lecz dziwi mnie fakt ,że ktoś w dzisiejszych czasach godzi się na takie warunki pracy ,na takie traktowanie.
Czy ta pani, to tleniona blondyna z długimi włosami? Czy ona jest włascicielką czy "regionalną"?
To szefowa omijaj ten sklep z daleka . Szefowa to jedna wielka (usunięte przez administratora) L4 równa się zwolnienie. Zarabiasz gówniane pieniądze. Tleniona miała nie jedną sprawę w prokuraturze tak (usunięte przez administratora) pracowników.
Ale to chorować nie można? Piszesz że kasa słaba - tak dokładniej to ile można zarobić? Minimalna czy więcej się da?
"Bierz witaminy". Minimalna + premia której często na oczy możesz nie zobaczyć...
Dlaczego? Premia jest zawarta w umowie czy to obietnica słowna? Jeśli już komuś uda się załapać na premię to jakiego rzędu są to kwoty?
Jezu, tam naprawdę nic się nie zmieniło... Pracowałam w LaStradzie laaaata temu, w przerwie między szkołą średnią a studiami (miałam wtedy 20, może 21 lat). Wyzysk, obiecywanki premii, śmieciowa umowa na zlecenie, pracowanie za 600(!) złotych miesięcznie, przy anginie i L4 wypisanym przez lekarza dostałam informację, że mam przyjść do pracy, ponieważ nie ma kto w salonie mnie zastąpić. Żałuję, że tego wtedy nie zgłosiłam do PIPu... Żałuję, że tam pracowałam, choć z drugiej strony dało mi to pewność, że tak fatalnego pracodawcy mieć już nigdy nie będę.
Podobno szefowa na rekrutacji obiecuje premie do wypłaty i nic tego nie wychodzi w praktyce. Przynajmniej tak zgłaszali pracownicy ponad rok temu. Teraz można wyrobić normę i dostać dodatkowe pieniądze? Jak tak to ile procent do podstawy? Ktoś się pochwali?
(usunięte przez administratora)
Uśmialam sie z tego komentarza :D nie wiem czy ona jest tam nadal szefowa bo ja pracowałam tak ładnych kilka lat temu i od tamtej pory nie byłam w tym sklepie, w inych obuwniczych owszem ale w TYM NIE!
Ale co takiego mają do niej pracownicy? Dużo tu negatywnych słow o niej, skoro pracownicy zwalniają sie głownie przez nią to co takiego robi? :P Pytam powaznie, chciałam podesłac swoje cv
zapraazamy na zakupy https://lastrada.eu/ ????
Między innymi to, że nie szanuje pracowników. Jak owa Pani ma zły humor, zmiesza Cie z błotem. Zamiast zrozumiec i znaleźć rozwiązanie obwini za wszystko Ciebie. Kantuje z premiami. Obiecuje złote góry i na tym się kończy. Przemiał pracowników jest ogromny. To o czymś świadczy, a żeby wiedzieć co dokładnie do niej mają po prostu poczytaj opinie nawet sprzed kilku lat. Nic się nie zmieniło i wszystko to dzieje się naprawdę.
Czy firma La Strada udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Watpie ze jest tam taka opcja...ja tam pracowalam dawno temu i to umowe zlecenie cały czas, a wsparcie?? no cóż...poczytaj opinie nizej hahahah
Nie uznali reklamacji po 3 miesiącach noszenia butów,bo za często były na stopach.
Witam! 01.03.2022r kupowałam buty wLa Stradzie w Tarnowskich Górach i chciałam pochwalić Panią która tam pracuje.Bardzo miła ,cierpliwa i uprzejma Pani dobry fachowiec,dobrze doradzi ,a nawet pomoże włożyć i zdjąć przymierzane buty, co jest rzadkością w innych sklepach obuwniczych.Jestem mile zaskoczona z bardzo miłej obsługi, chętnie do tego sklepu wracam.Goraco polecam!.
Pracownice tam to z (usunięte przez administratora) wlezą kazdemu byle sprzedać, nawet jak ktos wyglada w jakis butach paskudnie to powie Ci ze ładnie pani wyglada taka prawda hahahahaha :)
Zespole Najlepszy mój… Wszystkim moim współpracownikom… w tym miejscu właśnie… pragnę podziękować za fantastyczną pracę , zaangażowanie i najwyższej klasy obsługę naszych klientów! Kochani, bez Was wszystkich nie byłoby możliwe to wszystko, nie byłoby lepszego jutra , ani też tych pięknych Salonów La Strada… Jesteście NAJLEPSI ♥️???? Beata Zamora,
Super, że miło wspominasz współpracę oraz, że obsługa była spoko. A zwolniłaś się z powodów osobistych czy znalazłaś gdzieś lepsze warunki?
To nie pracownica a szefowa tej firmy :) Post pewnie po to by pokazać jaka to nie jest super miła babeczka ceniąca swoich pracowników :) Tak właście działają osoby z problemami natury psychicznej gdy chcą przekłamać rzeczywistość :)
Ja muszę przyznać że byłam pracownikiem la strady 10 lat temu i muszę przyznać mając 34 lata że był to na najgorszy okres mojego życia i nigdy w życiu nie byłam tak (usunięte przez administratora)przez pracodawcę w okresie 3 miesięcy zarabiam 350 zł za jeden miesiąc przy czym pracowałam 6 dni w tygodniu ale co nawet nie było najgorsze najgorsze co wspominam to taką (usunięte przez administratora)ona na początku pracowała na Krakowskiej w Tarnowskich Górach jako sprzedawca z tego co później się dowiedziałam chyba została regionalną Tak czy inaczej jest to obłudna obrzydliwa arogancka chamska i nie robiąca Nic w pracy poza odgadywaniem pracowników Życzę jej wszystkiego co najgorsze a pracy
Szukam byłych lub obecnych pracowników La Strada, którzy zostali (usunięte przez administratora) i nie otrzymali całego wynagrodzenia. W takiej sytuacji jest moja żona, która pracowała na umowę zlecenie. Najpierw zakładam sprawę w Sądzie Pracy o uznanie tej umowy za umowę o pracę oraz oraz rażące naruszenie kodeksu pracy. Jestem po konsultacji prawnej, z której wynika, że są duże szanse na wygranie tej sprawy. Jeżeli będzie nas więcej to Sąd może potraktować to jako proceder i wyrok będzie bardziej surowy. Mając wyrok w ręku zamierzam powiadomić Inspekcję Pracy oraz Izbę Handlową. Nie wykluczam również założenia sprawy w Sądzie Cywilnym o zapłatę nie wypłaconej części wynagrodzenia wraz z należnymi odsetkami. Właścicielka sklepu obarczyła odpowiedzialnością finansową moją żonę za brak towaru w sklepie. Taka odpowiedzialność nie wynika z zawartej umowy zlecenia. Ponadto, strata wynikła z remanentu przeprowadzonego przez właścicielkę sklepu pod nieobecność mojej żony. Taki fikcyjny remenent mógłby wykazać braki w towarze na dowolną kwotę!!! Zapraszam wszystkich pokrzywdzonych do współpracy, a tych którzy zamierzają podjąć pracę w La Strada o czytanie wszystkiego co się podpisuje, bo właścicielka jest bardzo przebiegła i podstępna. Kontakt: mario1.1@o2.pl
Szanowny Panie, w odpowiedzi na Pana obrzydliwy, kłamliwy, hejterski i nie mający nic wspólnego z prawdą wpis informuje Pana, że w dniu dzisiejszym zgłosiłem sprawę do prokuratury. Dziękuję również za podanie adresu email, który pozwoli na szybsze zidentyfikowanie Pana. Po otrzymaniu Pana danych podejmę dalsze kroki prawne. Jeśli się Panu wydaje że ukryje się Pan pod płaszczykiem internetu to jest pan w wielkim błędzie.
Kolejny hejterski wpis. Proszę się nie ośmieszać. Zarabiała Pani 350 zł - i przez 10 lat nie odeszła Pani z pracy jak było tak tragicznie? Była Pani jakimś niewidzialnym łańcuchem przyczepiona do krzesła? Poziom wpisu jest tak żenujący że nawet nie chce się tego komentować. Jak chce Pani hejtować to proszę w to włożyć chociaż minimum inteligencji. Bo logiki u Pani nie widać nawet 1 procenta.
Rozumiem że opisuje Pani swoją osobę. Potwierdza To Pani swoim wpisem.
Cześć :) Parę lat temu - niecałą dekadę, razem z jedną dziewczyną poszłyśmy do sądu pracy i wygrałyśmy. Dostałyśmy wynagrodzenie takie jak nam się należało chociaż na początku chcieli się sądzić do upadłego. Takich osób jest na pęczki. Przykre jest to, że nic się nie zmieniło. Trzymam kciuki. Nie dajcie się.
Parę lat temu???, niecałą dekadę czyli niecałe 10 lat.... i od 10 lat siedzisz na tym forum bo nie masz własnego życia??? Ośmieszasz się... A już wypisywanie bredni o sądzie pracy i wygranej - kłamiesz jak z nut.... Niestety siedzi tutaj 1 osoba, ukrywa się pod różnymi nikami , wypisuje brednie, ale spokojnie. Najpierw @Mario... mam nadzieje że prokuratura stanie na wysokości zadania i szybko namierzy IP hejtera. Będzie miał okazje podzielenia się z prokuratorem swoimi kłamstwami.
Proszę Pana niestety nadal od czasu do czasu pokazują mi się powiadomienia na mailu :) Zerknęłam z ciekawości. A dla jasności aż szkoda, że nie można dodać tu zdjęć ze skanem pisma z sądu :) Ps. Dwie wygrane sprawy przez "pracowników" w jeden dzień :) Żona nie była taka zadowolona na sali rozpraw :) Pozdrawiam :)
Witam, może za dużo nie napiszę ale polecam pracodawcę, miła sympatyczna właścicielka sieci sklepów obowniczych, dbająca o pracowników i ich wynagrodzenia. Jest osobą z którą można normalnie porozmawiać, dogadać się...Musiałam zmienić pracę ze względu na zmianę zamieszkania, gdyby nie to,danej bym tam pracowała .
To fajnie, rzadko teraz się zdarzają racy pracodawcy! A jakieś docenienie finansowe też można było odczuć?
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z La Strada? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
Nie wytrzymują z Panią B.Z.? To jest bardzo ciekawe. A ile razy w miesiącu widzi/widziała Pani Panią B.Z. że tak Pani i inni pracownicy nie mogą wytrzymać?. RAZ? Proszę się ujawnić, podpisać, a nie hejtować pod płaszczykiem "niewidzialnego" nick'a.
Tej Pani nie trzeba widzieć. Wystarcza wiadomości sms które są pisane w taki sposób, że nawet pod (usunięte przez administratora) nie można posadzić, mimo iż nim jest. Dodatkowo telefony odbierane od owej Pani, również nie należą do miłych. Nie szanuje pracowników, chociaż to od nich zależą Państwa losy, czyż nie? Na 200 opinii ile jest ich pozytywnych? Moze zamiast traktować wszystko jako atak, warto zastanowić się czemu tak jest? Większość tych słów to czysta prawda. I nie ma co się unosic, bo ubodło w zbyt wysokie ego i poczucie Boga, tylko wyciągnąć wnioski. Jedna, dwie, no nawet trzy osoby złe... Ale wszyscy? Pozdrawiam
Jakim trzeba byś podłym człowiekiem żeby tak traktować ludzi, nie dziwie się ze każdy stamtąd ucieka. Nie raz widziałam jak dziewczyny płakały przez nią. Kiedyś karma wróci :)
To aż takie konflikty z szefową, że aż trzeba płakać? Ty też miałaś takie sytuacje? Nie można spokojnie pogadać żeby atmosfera się oczyściła, bo w takiej to trudno normalnie pracować, nie?
Jak mają się zmienić rządy, skoro to właścicielka? Ale pewnie warto, by zmieniła podejście do pracowników? Jest szansa na autorefleksję lub powierzenie zarządzania komuś, kto inaczej będzie zarządzał firmą?
Śmieszne jest to, ze prawie wszystkie opinie są negatywne, a Szefostwo dalej przy swoim. Pracowałam w tej firmie i wszystkie negatywne opinie są prawdziwe ! Byłam na paru sklepach i było tak zimno, ze nawet klienci mówili jak my wytrzymujemy. Ciagle ataki ze strony szefowej nawet mi zwróciła uwagę ze maluje się jak idiotka. Telefony przyjedź zmień witrynę oczywiście nie odpłatnie, weź sobie buty robocze ktore przy następnej wypłacie Ci potracę. O dniu wolnym zapomnij a L4 równa się zwolnienie. Do dzisiaj wszystkich przestrzegam przed ta firma bo w takich warunkach nigdy nie pracowałam. Jak szefowa przyjeżdżała na sklep to kazała mi donosić na inne dziewczyny czy ktoś je odwiedza czy używają telefonu ile czasu spędzają na przerwie. Dziewczyny nie warto, miejcie swoj honor !!!
Cała rekrutacja to jakiś dziwny niezrozumiały cyrk tak jak i cała Pani kierownik B. jest osobą nieprawdomowna nieslowna i niedojrzala wręcz. Po pierwszym telefonie i wstępnym wypytaniu mnie przez telefon zamiast rozmowy kwalifikacyjnej w cztery oczy zaproszona zostałam na sklep na 2 godziny próbne. O dziwo jej jako przyjmującej pracownika na miejscu nie było. Pracownica miala jej przekazac informacje czy się nadaje. Ale stwierdziła że po 2 godzinach to nic nie może powiedzieć. Czekałam na odpowiedź ale Pani B. raczej sama od siebie nie dzwoni z informacjami co jest bardzo dziwnym zachowaniem. Więc ja zadzwoniłam zapytać o decyzję. Nie odebrała...zazwyczaj oddzwania laskawie po ok. 3 godzinach. Przekazuje kolejne spotkanie tym razem z nią w określonych godzinach. Ja jadę poświęcam kolejny mój czas i co się okazuje? O tej godzinie na którą się umawiamy jej nie ma. Sklep zamknięty nikogo nie ma. Moja cierpliwość powoli się kończy ale skoro już tu przyjechałam mówię poczekam jeszcze trochę. Po pół godziny widzę że w sklepie w końcu się świeci. Rozmowa...niby miła... mówi że ona mnie chce i jest na tak. Każe mi przyjść na dany sklep znów Ale już na cały dzień po którym to ja mam stwierdzić czy mi się podoba i czy mi pasuje na 100%. Jeśli stwierdze że jednak się tu nie widzę to mi zapłaci za ten dzień A jeśli tak to podpisujemy umowę łącznie z tym dniem przepracowanym. No to ja jestem pozytywnie nastawiona idę na kolejny dzień, staram się ,daje z siebie wszystko chce się jak najwięcej nauczyć. Jadę z rana na mopie, pomagam w dostawie, podchodzę do klientów....i co ? Po połowie dniowki ona dzwoni do regionalnej żeby mi przekazała że mogę iść do domu i dostaje zapłacone 50 zł. Co to ma być ja się pytam??? Zero jakiegoś wytłumaczenia nawet nie zadzwoniła... Nie wiem kogo oni tam szukają? Kosmitów? Wymagania z kosmosu ? A zachowanie Pani kierownik tragedia. Nie spowiedziałam się takiego czegoś. Wcale się nie dziwię że tam wiecznie kogoś szukają jak ludzie chyba sami nie wytrzymują takiego traktowania.
Pracowalam tam w bodajże 2011 lub 2012 roku. I od tamtej pory caly czas kogos szukaja wiec nie wiem kogo bo juz chyba tyle ludzi co sie przewuinełoprzez te sklepy to jakies nieporozumienie...szukaja idealnych pracowników??? czy kogo?? bo jakby tam było tak fajnie i miło i wszystko ok to nie szukaliby caly czas ludzi do pracy, to logiczne. Obecnie pracuję juz od 2013 w jednej firmie i jest ok nie mam powodów do odejścia :) więc to raczej nie ze mną było cos nie tak....
A ja muszę nie zgodzić się z Pani opinia, ja w ostatnim czasie byłam na rozmowie i zostałam wysłana na dzień próbnym po to aby zobaczyć czy faktycznie jest to praca która mi odpowiada i pewnie działa to w dwie strony, mnie tez ktoś sprawdzał czy sie nadaje ale chyba na tym polega dzień próbny :) Praca przyjemna bezstresowa, wiadomo pracować trzeba bo po to chodzimy do pracy :) umówię dostałam od pierwszego dnia pracy bez żadnych problemów. Nie mogę się zgodzić z tym że jest tam coś nie tak. :) Pozdrawiam
A od kiedy pani tam praccuje? o chyba od niedawna...ja na początku tez mowilam ze jest spoko i nie narzekalam....
nie polacam , uciekaj Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Musiałby zmienić swoje podejście do pracowników. Zacząć ich szanować i uświadomić sobie , że od nich zależy ich przyszłość.
No to napisz nam proszę o jakie podejście chodzi...mamy Ci kupić jeszcze samochód, płacić rachunki, wysyłać na darmowe wakacje? Czego jeszcze nie miałaś? Jesteś szefem we własnym oddziale, nikt nie stoi Ci nad głową, masz tylko z szacunkiem i poświęceniem obsługiwać klienta bo to ON jest najważniejszy i to ON de facto płaci Tobie wypłatę. My dajemy Ci przygotowane miejsce pracy, spełniamy większość Twoich zachcianek. Więc najpierw Ty zmień podejście do pracy i do pracodawcy a później pouczaj innych co mają robić. Nikt Cię do niczego nie zmusza. Zawsze po dniu czy kilku dniach pracy, jeśli nie zgadzałaś się z naszą filozofią prowadzenia firmy mogłaś grzecznie podziękować. Miałaś jakieś kajdany założone do nóg? Ktoś Cię przykuł? Przypomnę Ci tylko że umowa o pracę nie jest jednostronna... Podpisałaś zobowiązanie również ze swojej strony że będziesz rzetelnie wykonywać swoją pracę a jak było wszyscy wiemy. Jakie to szczęście że nie jesteś już naszym pracownikiem bo ten wpis doskonale świadczy o Twoim podejściu do pracy. Nie ma to jak siedzieć do pierwszej w nocy z zamiarem oczerniania wszystkich, byle tylko coś zahejtować. Mam nadzieję że następny pracodawca da Ci taki wycisk że może docenisz to co miałaś.
Co za pretensjonalny i okropny wpis "szefa". Jak takim językiem mówi szef do pracownika, to nie dziwie się, że ta firma to dno.
Uważam, że poziom tej wypowiedzi jest skandaliczny i bardzo zle świadczy o pracodawcy. Wypowiedz nacechowana jadem, pełna agresji i braku kultury osobistej. Do pracodawcy: tu nie Bangladesz, nie biega tu się z kijkiem. Czasy niewolnictwa, pracy na plantacji ryżu czy polu bawełny dawno się skończyły. Zalecam autoreflesję (o ile Pani wie, co to znaczy).
Oczywiście zgadzam się w pełni z Panią (usunięte przez administratora). Chodziło mi komentowaną wypowiedz tzw. szefa:)
Rozumiem Wasze rozżalenie wypowiedzią, która pojawiła się w tym wątku, jednak chciałbym wrócić do merytorycznej strony pracy w tym miejscu. Otóż zastanawia mnie, jak obecnie wyglądają warunki płacowe, które nowym pracownikom oferuje firma La Strada?
Odpowiedz szefa żenująca. Pracowałam dla Państwa kilka miesięcy i Szefostwo traktuje pracowników jak gorszy sort. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim traktowaniem. Człowiek się stara na kolanach buty ubiera klienta byleby sprzedać a i tak jest zle. Zreszta nie bez powodu ciagle potrzebują ludzi do pracy. Nie polecam a raczej polecam uciekać!
@Edyta90 bo tacy to są ludzie. Jak to mówią,, człowiek wyjdzie z wiochy, wiocha z człowieka nigdy". Słoma z butów, żenujący poziom. To tylko świadczy o nich.
Cześć, czy dostałyście już pit za 2019? Bo na moje maile nikt nie reaguje a pitu jak nie było tak nie ma
Ma czas do ostatniego lutego, ja też jeszcze nie dostalam od swojego pracodawcy, spokojnie mysle że dostaniesz
ja juz sie baaardzo cieszę że tam nie pracuję wtedy (kilka lat temu) pracowalam ale szukalam w między czasie innej pracy, (na szczescie sie udalo) więc bylam tam tylko tymczasowo bo to nie jest praca do tak zwanej emerytury...po prostu się nie da pracować za (wtedy) 3,5 za godzine plus prowizja za ilosc sprzedanych butów. To nie jest ekskluzywny butik gdzie mozna miec takie wymagania! bywalo że kilka osob odwiedzilo sklep w ciągu calego dnia a stac trzeba bylo caly czas usiąśc mozna bylo tylko w czasie przerwy na zapleczu a tak jak nie bylo klientów to czyscilo sie 5 raz w ciagu dnia szafki półki buty itd.......pamietam jesien zima drzwi musialy byc otwarte bo to ponoć....przyciaga klienta! hahaha dobre :D ! na szczescie od kilku lat mam dobrą pracę i nie muszę sie martywic czy sprzedam jakies buty w ciagu dnia czy nie, praca tam jest dobra jako dorywcza lub tymczasowa
Za To Pani wypowiedź nacechowana jest inteligencją i nie jest skandaliczna. Proszę sobie wyobrazić że do pracy chodzi się pracować. (usunięte przez administratora) Proszę wpisać, najprościej w google, hasło „świadczenie pracy”. Proszę przeczytać ze zrozumieniem. Z Pani wpisu wynika że umowa o pracę jest umową jednostronną. Zatrudniający ma obowiązki a pracownik żadnych. Gratuluję innowacyjnego podejścia do pracy. Proszę również dokształcić się co oznacza (usunięte przez administratora). Bo jeśli twierdzi Pani że pracownicy w mojej firmie nie otrzymują wynagrodzenia za wykonaną pracę to mnie Pani w perfidny sposób pomawia. Jeżeli podejmuje się Pani oceniania czyjejś kultury osobistej, proszę zacząś od siebie. Widzę również że kultura osobista hejtujących pisarzy ukrywających się pod nikami jakoś Pani nie przeszkadza.
Praca w tej „firmie” to jedno wielkie nieporozumienie. Może źle się określiłam, nie praca a kierownictwo i organizacja. Jeżeli się ktoś zastanawia czy zasilić grono pracowników tej firmy niech się dwa razy zastanowi.. Nie rozumiem dlaczego w XXI wieku nie można pracownikowi zapewnić PODSTAWOWYCH warunków pracy.
Dobrze, że istnieją takie fora, ponieważ można zapoznać się z opiniami pracowników. Jeśli 90% opinii jest negatywnych, to świadczy to niewątpliwie źle o pracodawcy. Przykre, że tak wygląda,, kapitalizm" w tzw. polskim wydaniu. ZAL????
Potwierdzam. (usunięte przez administratora) Pracodawca nie zapewnia podstawowych warunków pracy. Proszenie się o swoje jest na porządku dziennym. La Strada ma wszystkich swoich pracowników w głębokim poważaniu.
No właśnie nic. Pracuję w La Strada'dzie już 5 rok i jako kierownik sklepu miałam wątpliwą "przyjemność" szkolić właśnie takich "pracowników" jak Ci którzy się tu wypowiadają .Przychodzi panienka z ogłoszenia w którym jasno jest napisane poszukujemy sprzedawcę... A ona stoi jak kołek, nie potrafiąc wypowiedzieć się poprawnie w swoim własnym ojczystym języku, w 21 wieku nie potrafi obsługiwać komputera, zainteresowanie tylko swoim telefonem. Generalnie nie potrafi NIC a w CV same kłamstwa od obsługi komputera poprzez znajomość kilku języków. Po trzech dniach rezygnuje bo... "bolą ją nogi", nie wiedziała ...sic :) "że to taka ciężka praca" etc... Ale widać bzdurny komentarz potraficie napisać... Przedstawcie się z imienia i nazwiska to sobie tutaj popiszemy jakie byłyście NAJ...
najgorsze jest to wchodzenie w tyłek klientom...ledwie czlowiek wejdzie do sklepu (czasem bez zamiaru kupna ot tak) a już od progu pytanie W CZYM PANI POMÓC??? no ludzie litości!!! w niczym nie trzeba mi pmagac obejrzę poogladma jak bedę chciala pomocy np poszukać rozmiaru to sama znajdę pania sprzedającą... mnie osobisce wkurza takie cos jak ktos pyta czy w czymś pomoc juz od progu :/ a moze ja tylko chce pooglądać? może jeszcze nie iwem czego szukam?? no ale jak chcą pomóc w...ogladaniu to spoko.... :/
Pani Beato Z., właścicielko tej sieci, proszę dać sobie spokój z tym "popiszemy, jakie byłyście naj". Straszenie nie jest bezkarne w tym kraju ani tym bardziej nękanie. Pani stosuje przemoc, zamiast szantażu i straszenia, proszę zażyć większą dawkę ruchu.Polecam:)
@była klientko vel @kasia... czy potrafisz czytać ze zrozumieniem? Czy nawet z tym masz problem?
Odpowiedz Sygnaliście i załóż darmowe konto Compliance Officera
Skorzystaj z usługi GoWhistle i porozmawiaj z autorem wpisu. Dowiedz się więcej o usłudze GoWhistle tutaj.
Etap 1 - Zgłaszasz nieprawidłowość w firmie
- wybierasz zgłoszenie anonimowe lub imienne
- decydujesz o kategorii zgłoszenia np. łamanie przepisów prawa
- możesz szczegółowo opisać sytuację
Etap 2 - Przekazujemy Twoje zgłoszenie pracodawcy
- informacja o sygnale pojawia się na wątku firmy
- upoważniony Compliance Officer dostaje możliwość odpowiedzi na sygnał
- GoWork dba o terminowy odzew ze strony firmy
Etap 3 - Pracodawca udziela odpowiedzi
- sygnalista informuje, czy problem został rozwiązany
- dostajesz możliwość upublicznienia sygnału
- dostajesz możliwość podziękowania pracodawcy
Zostań Sygnalistą w La Strada - Tarnowskie Góry
Firma nie ma zarejestrowanego Compliance Officera. GoWork oraz GoWhistle nie zobaczą treści Twojego zgłoszenia! Dzięki nam będziesz miał gwarancję, że firma otrzyma Twoją informację o chęci zgłoszenia sygnału.
POTWIERDŹ EMAIL
Dziękujemy za zgłoszenie nieprawidłowości w La Strada
Zgłoszenie sygnału wymaga weryfikacji. Prosimy o zapoznanie się z treścią przesłanej wiadomości na Twój adres e-mail i potwierdzenie. Po poprawnej weryfikacji poinformujemy Cię o kolejnych krokach.
Nie otrzymałem e-maila, wyślij ponownieZarejestruj Compliance Officera
i odpowiedz bezpłatnie sygnaliście
POTWIERDŹ EMAIL
Aby zarejestrować darmowe konto Compliance Officera, musisz jeszcze potwierdzić adres e-mail.
Wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym na podany przez Ciebie adres. Po naciśnięciu w niego, poinformujemy Cię o kolejnych krokach.
Skontaktuj się z nami
Pracodawco, skorzystaj z naszych usług
Dzięki nam, Twój sygnał dotrze do Pracodawcy!
Etap 1 - Zgłaszasz nieprawidłowość w firmie
- wybierasz zgłoszenie anonimowe lub imienne
- decydujesz o kategorii zgłoszenia np. łamanie przepisów prawa
- możesz szczegółowo opisać sytuację
Etap 2 - Przekazujemy Twoje zgłoszenie pracodawcy
- informacja o sygnale pojawia się na wątku firmy
- upoważniony Compliance Officer dostaje możliwość odpowiedzi na sygnał
- GoWork dba o terminowy odzew ze strony firmy
Etap 3 - Pracodawca udziela odpowiedzi
- sygnalista informuje, czy problem został rozwiązany
- dostajesz możliwość upublicznienia sygnału
- dostajesz możliwość podziękowania pracodawcy
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Chcesz być na bieżąco z odpowiedziami?
Zapisz się na powiadomienia o nowej opinii już teraz
Psst! To jeszcze nie koniec!
Potwierdź swoją subskrypcję!
Odbierz maila
Na podany adres e-mail wysłaliśmy wiadomość z prośbą o potwierdzenie subskrypcji (RODO)
Potwierdź subskrybcję
Kliknij w link potwierdzający subskrypcję w mailu i bądź na bieżąco!
Dziękujemy za wypełnienie formularza zarobków.
Chcesz być na bieżąco z odpowiedziami?
Zapisz się na powiadomienia o nowej opinii już teraz
Psst! To jeszcze nie koniec!
Potwierdź swoją subskrypcję!
Odbierz maila
Na podany adres e-mail wysłaliśmy wiadomość z prośbą o potwierdzenie subskrypcji (RODO)
Potwierdź subskrybcję
Kliknij w link potwierdzający subskrypcję w mailu i bądź na bieżąco!
Dziękujemy za wypełnienie formularza zarobków.
Znajdź firmę
Zapisz się na powiadomienie o nowej opinii już teraz!
Zapisz się na powiadomienie już teraz
Otrzymuj powiadomienia na temat firmy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w La Strada?
Zobacz opinie na temat firmy La Strada tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w La Strada?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 2 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy La Strada?
Kandydaci do pracy w La Strada napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
- Srebrna 17
57-400 Tarnowskie Góry - NIP: 8851612210 KRS: 0000313697
Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 sierpnia do 31 sierpnia 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.
(real users)
- GoWork.pl 3 047 220
- Pracuj.pl 2 781 864
- Olx.pl 2 460 294
- Jooble.org 1 734 372
Aktualne oferty pracy w pobliskich miastach
Opinie o firmach w pobliskich miastach
Usługi budowlano-remontowe - budowa dróg i autostrad - Tarnowskie Góry
Obowiązek informacyjny przedsiębiorcy
Szanowny Przedsiębiorco!
Poniżej znajdują się informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych przez GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o.
- 1. Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
- Administratorem Twoich danych osobowych jest GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, ul. Wirażowa 124 A, 02-145 Warszawa.
- 2. Jak skontaktować się z wyznaczonym w GoWork.pl Inspektorem Ochrony Danych?
- Przestrzeganie zasad ochrony danych w GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o. nadzoruje wyznaczony Inspektor Ochrony Danych, z którym możesz skontaktować się poprzez adres e-mail: iod@gowork.pl
- 3. W jakim celu oraz w oparciu o jaką podstawę prawną przetwarzamy Twoje dane osobowe? Jak długo przechowujemy Twoje dane?
- W zakresie swojej działalności zajmujemy się pozyskiwaniem informacji na temat sytuacji panującej w przedsiębiorstwach. Umożliwiamy Użytkownikom Serwisu zapoznanie się z opinią oraz dokonanie oceny przedsiębiorcy, w szczególności jego wiarygodności i rzetelności jako pracodawcy lub partnera biznesowego.
Kategorie osób | Cel przetwarzania | Podstawa prawna | Retencja danych |
---|---|---|---|
Osoby fizyczne prowadzące własną działalność gospodarczą | Utworzenie i udostępnienie profili przedsiębiorców w serwisie GoWork.pl, w celu umożliwienia zapoznania się z opinią oraz dokonania oceny przedsiębiorców. | art. 6 ust. 1 lit. f) RODO (prawnie uzasadniony interes administratora - prowadzenie portalu internetowego umożliwiającego jego użytkownikom wyrażanie opinii o przedsiębiorcach) art. 6 ust. 1 lit. f) RODO (prawnie uzasadniony interes osób trzecich - możliwość zdobycia przez przedsiębiorców opinii na swój temat przydatnych do podnoszenia jakości warunków pracy oraz polepszania wizerunku) art. 6 ust. 1 lit. f) RODO (prawnie uzasadniony interes administratora lub osób trzecich – ustalanie, dochodzenie roszczeń, obrona przed roszczeniami związanymi z prowadzoną działalnością gospodarczą) | Dane będą przetwarzane do momentu wniesienia skutecznego sprzeciwu, z przyczyn związanych ze szczególną sytuacją osoby, której dane dotyczą, a następnie, po wniesieniu sprzeciwu dane będą archiwizowane przez okres przedawnienia ewentualnych roszczeń. Po wskazanym wyżej okresie dane osobowe będą usuwane lub anonimizowane. |
- 1. Komu przekazujemy Twoje dane osobowe?
- Odbiorcami Twoich danych osobowych będą podmioty świadczące usługi na rzecz GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o. (w szczególności usługi takie, jak obsługa systemów informatycznych) oraz GoWork.pl Andrzej Kosieradzki, a także podmioty upoważnione do odbioru danych na podstawie przepisów prawa.
- 2. Jakie jest źródło pochodzenia Twoich danych?
- Twoje dane pozyskaliśmy ze źródeł publicznie dostępnych, takich jak: Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej (CEIDG), inne publiczne rejestry, strony internetowe.
- 3. Jaki jest zakres danych osobowych, które przetwarzamy?
- Przetwarzamy Twoje dane osobowe w zakresie obejmującym: dane teleadresowe (takie jak: imię, nazwisko, nazwa firmy, adres siedziby firmy), dane kontaktowe (takie jak: adres email, numer telefonu).
- 4. Jakie przysługują Ci prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych?
- Zapewniamy realizację Twoich uprawnień wskazanych poniżej. Możesz realizować swoje prawa przez zgłoszenie żądania na adres e-mail: iod@gowork.pl
Prawo do sprzeciwu wobec przetwarzania danych | Masz prawo w dowolnym momencie wnieść sprzeciw wobec przetwarzania Twoich danych osobowych, jeżeli przetwarzamy Twoje dane w oparciu o nasz prawnie uzasadniony interes. Jeżeli Twój sprzeciw okaże się zasadny i nie będziemy mieli innej podstawy prawnej do przetwarzania Twoich danych osobowych, usuniemy Twoje dane, wobec wykorzystania których wniosłeś sprzeciw. |
Prawo do usunięcia danych | Masz prawo do żądania usunięcia wszystkich lub niektórych danych osobowych, jeżeli:
|
Prawo do ograniczenia przetwarzania | Masz prawo do żądania ograniczenia wykorzystania Twoich danych osobowych, gdy:
|
Prawo dostępu do danych | Masz prawo uzyskać od nas potwierdzenie, czy przetwarzamy Twoje dane osobowe, w związku z tym masz prawo:
|
Prawo do sprostowania danych | Masz prawo do sprostowania i uzupełnienia podanych przez siebie danych osobowych. Masz prawo żądać od nas sprostowania nieprawidłowych danych oraz uzupełnienia niekompletnych. |
Zgłaszania skarg | Jeżeli uważasz, że Twoje prawo do ochrony danych osobowych lub inne prawa przyznane Ci na mocy RODO zostały naruszone, masz prawo do wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (www.uodo.gov.pl). |