Moim zdaniem w księgarniach, jak ktoś trafi na spoko ekipę, to nie jest tak źle jak tu niektórzy piszą. Płaca mogłaby być większa, to fakt, ale robota generalnie jest taka jak w innych sieciówkach. Matras to druga największa sieć księgarń w Polsce, nie dziwię się, że w niektórych miejscach zdarzają się kwiatki, bo kwiatki zdarzają się wszędzie. Popracujcie dla odmiany u innych to zobaczycie jak się traktuje pracowników. Się okaże, że poczciwa księgarnia w Matrasie nie była taka zła.
W matrasie na magazynie liczy się linie 500 to minium tylko ze nie mowia o tym ze sa trzy pietra i trzeba latac a jak nie zrobisz to kierownik drze jape pzdr.wawaka
Z magazynem to serio, byłem dzień próbny i podziękowałem, szkolił nas chłopak który pracował 3 tygodnie i on już według kierownika długo pracuje, szkolenie miało być 5 godzin, zmusili nas do 8.Agencja pracy za grosze, nocki płatne i nadgodziny od 2 miesiąca, tylko że nadgodziny płacą co kwartał.Codziennie przychodzi tam po kilkanaście osób, masa zwrotów.Szkoda czasu na taka prace na 3 zmiany w 4 brygadówce.
Po pół roku w Matrasie, dostałam wytrzeszczu oczu gdy zobaczyłam sztandarowy tekst na stronie firmy : gwarantujemy niesamowitą atmosferę pracy.WTF? Jest tam straszna atmosfera, pełno fałszu i podchodów.Chodzi głównie o kierowników, niezdrowo wręcz wkręconych w machinę wyrobienia planu sprzedaży. Pensja żenująca,(usunięte przez administratora)a na święta : -40% na zakup trzech książek pd warunkiem,że ... pracujesz minimum od wrzesnia i masz! umowę o pracę. Ho Ho wesołych, biorąc pd że 3/4 pracuje przez agencję lub na zleceniei mało kto wytrzymuje dłużej niż kilka miesięcy. Ta firma nie posiada żadnych zasad ani wartości. Wyobrazacie sobie prezesa który wpada raz na mc i wita się tylko z kierownikiem księgarni? A pozostałych pracowników nie zauważa..? Wstyd Panie (usunięte przez administratora), wstyd
Ja mam inne podejście i inne obserwacje. To że kierownicy chcą wyrobić plan sprzedaży to akurat plus. Aby firma się utrzymywała na rynku to musi zarabiać, trudno oczekiwać od nich aby mieli to w nosie. Prezesa poznałam, i przywitał się ze mną. Zabiegany i konkretny człowiek, który nie owija w bawełnę - to prawda, ale taki jego urok.
Zastanawiam się jak ludzie którzy bronią(usunięte przez administratora) obecnych pracowników, mogą spojrzeć w lustro. Dla mnie tacy obrońcy to ludzie bez serca, tudzież wyprane mózgi. Szkoda na was nerw. Rozmawiając z wami tutaj czuje się złość i bezilność.
Kwestia podejścia. Musisz zrozumieć, że nie każdy ma takie samo zdanie o Matrasie jak Ty. A na tym forum mogą się przecież wypowiadać zarówno zadowoleni jak i niezadowoleni pracownicy.
Tylko dziwnie się składa,że wpisy niezadowolonych jakoś dziwnym trafem nie są widoczne.Pewnie w firmie panuje sielanka na zamówienie,jak we wszystkich korporacjach.Mam przypuszczenie,graniczące z pewnością,że ten wpis też zostanie usunięty.Pożyjemy,zobaczymy
Ktoś wcześniej napisał, że krytykować też trzeba umieć. Ja tam widzę negatywne wpisy, może niektóre z nich były niezgodne z regulaminem i dlatego zostały usunięte?
Gadanie!!! Całość firmy!Zawsze była góra i dół!Księgarnie lepsze i gorsze!Dlaczego biura dostawały premie a księgarnie nie?Dlaczego biura miały płacone za nadgodziny a księgarnie nadgodziny do odboiru?????
Być może dlatego, że jedne księgarnie miały lepsze wyniki, a drugie gorsze. Z tego co ja się orientuję, to księgarnie są dość obiektywnie oceniane pod tym kątem. A odnośnie płatności to (z małymi wyjątkami) są płacone na czas.
Ludzie, czy nie widzicie że jesteście trollowani przez pieseczki rutowicza?? Wy o magazynie, a oni o księgarni. W mojej księgarni są 2 osoby "wybrane" przez regionalną na "ocieplaczy wizerunku" matrasa na goworku. Oczywiście wszystko nieoficjalnie. Czasami da się podsłuchać rozmowę regionalnej z tymi osobami, coś w stylu "pozwolisz żeby tam tak kłamali na firmę?! twoim obowiązkiem jako kierownika jest dbać o dobry wizerunek firmy! napisz coś!". Siedzą potem i klepią na laptopie regionalnej posty. Niejednokrotnie regionalna zostawiała kompa z otwartą stroną gowork. Nie dajcie się wkręcić!!!
KATASTROFA, nie dajcie się omamiać zatrudnanie przez agencję pracy stawka to jałmużna zwalnianie osób na porządku dziennym bez jakichkolwiek podstaw Nie przepracujecie 7 dni nie dostaniecie wynagrodzenia.A tak jest najczęściej.Osoby pracują tam góra miesiąc Szczęściarze chociaż dostaną ochłap za charówę,Nie polecam tej firmy.
Nie wiem czy mówimy o tej samej firmie, bo u mnie w księgarni osoba z najmniejszym stażem ma przepracowanych 5 miesięcy.
To magazyn w Warszawie a nie księgarnia, pracownicy księgarni są z innej bajki niż magazynierzy z łopuszańskiej.Jak ktoś tam robi bądz robił to wie o czym tu piszę
Przeczytaj sobie tytuł wątku - księgarnia Matras, nie magazyn Matras, tylko księgarnia. A odnośnie ocieplaczy, to ciekawe kto wynajął tzw. ozimniaczy. Czy ci się to podoba czy nie, ale każdy ma prawo wyrażać tu swoje opinie, o ile są zgodne z regulaminem. Także ci, dla których praca w księgarni to tylko ciągłe marudzenie i skomlenie. Nie rozumiem takich jak Ty - skoro tak ci się nie podoba, skoro wszyscy są źli, a Ty najmądrzejszy, to dlaczego nie poszukasz sobie innej pracy? Nikt tu nikogo pod pistoletem nie trzyma, cytując klasyka.
Matras Księgarnie to całość firmy... Nie ma czegoś takiego jak Matras Magazyn... Matras Księgarnie dotyczy całości firmy - Księgarń, Magazynów, Biur, Fili Katowice...
(usunięte przez administratora)
Niestety usuwają,tylko tu powinien być usuniete również uzupełnienie do tamtego wpisu,bo czytając widać ewidentnie lukę.
To jeszcze raz ja czyli Jan. Oczywiście już tam nie pracuję od dłuższego czasu, z mojego wpisu nie dla wszystkich może to być jasne.
(usunięte przez administratora)
Skoro był nie na temat, to się nie dziw, że został usunięty.
OCZYWIŚCIE szanowna indianko nie na temat, kiepskie wynagrodzenia przecież nie dotyczą waszej wspaniałej spółki.
Widzę że pracujesz w Matrasie. Odpowiesz mi dlaczego wnosicie o kasowanie konstruktywnych, szczerych, bez przekleństw, opartych na własnych doświadczeniach, negatywnych wypowiedzi na temat warunków i atmosfery pracy w Waszej firmie?
Owszem pracuję, ale odnośnie wypowiedzi to nie wiem co ci odpowiedzieć. Może dlatego, ze są niezgodne z regulaminem. Krytykować też trzeba z klasą. Pozdrawiam!
Nie wiem jak jest na magazynie, ale Porzeczka pyta chyba o pracę w księgarni. Ta nie odbiega jakoś szczególnie od pracy za ladą w innych sklepach. Dla mnie jest ok i żadnego straszenia nie doświadczyłam.
Moja przygoda z Matrasem właśnie się zaczęła. Czy wypłaty w Matrasie przychodzą na czas ?
Wypłaty zawsze są na czas, coś w okolicach 10-15 każdego miesiąca. Odnośnie komentarza szefa to nie słuchaj głupot, sam zobaczysz i wyrobisz sobie opinię. Sfrustrowani pracownicy wszędzie się znajdą. Ja osobiście nie spotkałam się ani z zastraszaniem ani z grożeniem. Dla niektórych to że ktoś czegoś od nich wymaga, to jest zastraszanie i grożenie :)
Życzę wesołych świąt wszystkim pracownikom Matrasa. Natomiast palince życzę wszystkiego najgorszego na te święta, jak i wszystkie inne dni w roku.
Nie wiem jak jest na magazynie, ale w mojej ksiegarni na pewno za darmo nikt nikogo nie zwalnia. Zawsze musi być jakiś powód. Głównie to nieprzychodzenie do pracy, notoryczne spóźnianie czy po prostu nie pracowanie - notoryczne sytuacje gdy klient wchodzi do sklepu, rozgląda się i czegoś szuka, a sprzedawca nie podchodzi do niego. Powód zawsze był jakiś i rotacja nie jest wcale aż taka duża. Ludzie głównie sami odchodzą i szukają czegoś lepiej płatnego albo lżejszego. Praca w handlu jest nie dla każdego.
Jestem zdruzgotany pracą na magazynie a zarazem jej brakiem bez podania jakiegokolwiek powodu zwolnienia.LUDZIE NIE DAJCIE SIE RĄBAĆ .Myślałem, że tych co zwolnili po 5-6dniach zwolnili za opieprzanie ale teraz wiem ,że to nieprawda, to jest taktyka matrasa wraz z agencjami pracy czyste pieniądze.Zobaczcie ONI non stop się ogłaszają non stop.
Praca na magazynie za pośrednictwem Agencji tak pracuje tam 99procent ludzi,jeśli nie przepracujesz 7 dni to nie płacą-i o to im chodzi większość ludzi zwalniana jest przed upływem tych 7 dni powód-niproduktywność ponad to nikt ci nic nie powie poprosu patrzysz w grafik i nie możesz siebie odnalezć Nie pracujcie tam BO BĘDZIECIE ROBIĆ ZA DARMO
Magazyn jest jeden, więc nie rozumie o co chodzi u mnie w porzadku , czy ktos znowu nieudolnie prostuje negatywne opinie!
Nie prostuje, chodziło mi o moją księgarnię, nie o magazyn. PS. Pisze się nie rozumiem, a nie nie rozumie :)
Praca na magazynie w tej księgarni to katorga. Za śmieszną stawkę ludzie pracują na 3 zmiany, w tygodniu,w weekendy- po 8godzin biegania po schodach z zamówieniami ważącymi po kilkanaście kilogramów. (usunięte przez administratora)Człowiek przychodzi do pracy i dowiaduje się, ze go juz nie ma w grafiku na następny dzień- jak próbuje gdzieś się dodzwonić i dowiedzieć o co chodzi to "nikt nic nie wie"... jak można traktować tak ludzi? NIE POLECAM
To zależy chyba gdzie, bo u mnie grafiki ustalane są odpowiednio wcześniej. No chyba, że ktoś nagle zachoruje albo coś, ale to zdarzenia losowe. Potrzeba trochę organizacji.
Czy u kogoś już coś konkretnego wiadomo odnośnie tych zaległych premii, czy to było takie czcze gadanie. Otrzymał ktoś oficjalne potwierdzenie od kadr?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Księgarnie Matras S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Księgarnie Matras S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Księgarnie Matras S.A.?
Kandydaci do pracy w Księgarnie Matras S.A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.