Nie polecam tej firmy, pracowałem tam długo i znam całą firmę bardzo dobrze. Szefostwo to (usunięte przez administratora) krętacze, kłamcy... wykorzystują ludzi na maxa. Najlepsi pracownicy już tam nie pracują i odetchnęli z ulgą od Technico. Dziwię się, bo kilku mądrych i doświadczonych pracowników tam pracujących jeszcze nie rzuciło wypowiedzenia.
Nie polecam tej firmy, pracowałem tam długo i znam całą firmę bardzo dobrze. Szefostwo to (usunięte przez administratora) krętacze, kłamcy... wykorzystują ludzi na maxa. Najlepsi pracownicy już tam nie pracują i odetchnęli z ulgą od Technico. Dziwię się, bo kilku mądrych i doświadczonych pracowników tam pracujących jeszcze nie rzuciło wypowiedzenia.
Czy zarobki w firmie Technico Facility Engineering Sp. z o.o. są Waszym zdaniem satysfakcjonujące? Co powiecie o warunkach zatrudnienia?
Byłem na rozmowie, dziwni ludzie, jednym słowem - nie wyglądali na rekinów biznesu :) Umówiliśmy się na konkretną datę feedback'u z ich strony dot. podjęcia decyzji w sprawie zatrudnienia. Oczywiście nawet nie raczyli zadzwonić i powiadomić że ich na mnie nie stać :) Nie polecam.
Żeby być zadowolonym pracownikiem trzeba lubić to co mamy robić. Szukanie przysłowiowej dziury w całym nic nie pomoże.
Miesiąc w tej firmie byl najgorszym miesiącem w mojej karierze zawodowej. Na poczatek- problem z dogadaniem sie co do umowy, zwlekali z omowieniem szczegółów, umowę podpisalismy bardzo późno i nie byla to taka umowa, na jaką sie umawialiśmy. W biurze było bardzo zimno, nie można bylo nic powiedzieć... Atmosfera to była tragedia, przez pierwsze 2 tygodnie sekretarko-recepcjonistka nie odpowiadała mi na "dzień dobry", starzy pracownicy gadali tylko ze sobą, posilki jedli rowniez tylko ze sobą. Gdy razem zamawiali jedzenie nigdy nie zaproponowali "nowym", żeby zamówic coś z nimi lub razem zjeść, a wspolne jedzenie bylo zawsze wielkim wydarzeniem, na które wołali wszystkich pracowników z dłuższym stażem, a ty siedziales sam jak kołek. Najgorsze byla sytuacja, w ktorej myśleli, ze wyszlismy z biura na przerwę (wyszła tylko 1 osoba z 2), a oni w swojej salce, przy grze na rzutniku, śmiali się z nas głośno i komentowali ironicznie. Niczego nie uczyli, zero profesjonalizmu, sami nie wiedzieli jak coś wykonać, jedna osoba mowila to, inna tamto i trzeba bylo robić poprawki, za które mieli pretensje do nas... NIE POLECAM. SAME BURAKI!
Uważam, że atmosfera w pracy ma duży wpływ na efektywność pracowników, dlatego warto dbać o dobre relacje. Rozumiem Twoje niezadowolenie, ale muszę Ci przypomnieć, że na forum nie można obrażać innych osób. Jest to niezgodne z regulaminem: https://www.gowork.pl/regulamin A czy widzisz jakieś zalety pracy w Technico Facility Engineering?
Twoja opinia jest bardzo niespójna, prawdopodobnie jest to zbieżne z faktem że zazwyczaj takie opinie piszą sami frustraci lub ludzie którzy nie potrafią się odnaleźć w pracy lub mają inne problemy Miałem okazje pracować z tą firmą, wydaje mi się że jej dużym plusem jest młoda kadra i normalna sympatyczna atmosfera w pracy, nie korporacyjnego charakteru, na pewno można się więcej nauczyć niż w dużych biurach, trzeba się tylko zaangażować, myśleć samodzielnie i nie czekać że wszystko kto powie
na chwilę obecną Technico Facility Engineering Sp. z o.o. nie rekrutuje
FIRMA TECHNICO ZATRUDNIA NA CZARNO SWOJCH NIEWOLNIKÓW CHORACY NA CZELE ZE SWOJMI GŁĄBAMI NIE PŁACA NA CZAS
Przez pewien czas wspolpracowalem z firma Technico na jednej z budow prowadzonych w Warszawie. Spychologia, krętactwo, unikanie odpowiedzialności, kłamstwo, [usunięte przez moderatora] to tylko niektóre z cech którymi charakteryzują sie przedstawiciele firmy. Nie polecam...
Firma Technico Facility Engineering składa się z podstępnych ludzi, którzy oszukują i wykorzystują wszystkich jak się da. Nie polecam tej firmy, ponieważ ich działania są nieuczciwe i pozbawione skrupułów.
nie pracowalem w technico ale wspolpracowalem z nimi, banda nie kompetentnych ludzi, prowadza projekt w ktorym sie gubia masakra informacje uzyskuje sie kilku zrodel technico i sa to ze soba sprzeczne informacje, lider projektu tak prowadzi zebrania ze inwestor dostaje pjany na pysku, jesli maja taki bajzel w biurach to mysle ze nie warto tam sie pchac.