Witam,agencja pracy Manpower i GI Group cały czas prowadzą rekrutacje do Waszego zakładu.Czy zakład nie przejmuje ludzi którzy pracują przez agencje po okresie próbnym?
Andrzej trzymaj się
Nikos trzymaj gębę na kłódkę bo jeszcze komuś podpadniesz i znowu będziesz miał obsrane majtki
Pan Andrzej pewnie gwarantuje ci podwyżkę i awansik stąd takie hasełka? Widać czyja szkoła jaki pan taki giermek. Nasiąkłeś już nim? Skaczesz jak ci każe bo sam się go boisz a wiesz dobrze że jak tylko znajdą za nas następców z zewnątrz to wylecimy, więc podlizuj się i rób co ci każe
@doświadczony rozumiem, że jedna osoba może popsuć atmosferę. Jednak tak jak wspomniałam to nie jest miejsce na personalne ataki. A czy nie możesz w żaden sposób udowodnić, że to Twoje doświadczenie w pracy daje takie własnie efekty?
te rozmowy do niczego nie prowadzą. Zatrudnili go, dali stawkę jaką sobie zażyczył i rządzi. Ma już swoich ludzi bo obiecał podwyżki (i wiemy o kogo chodzi) a cała reszta to wg niego zera. I tyle
są przyjęcia za atrakcyjne wynagrodzenie u nas w firmie. A co z wynagrodzeniem już zatrudnionych???? https://www.olx.pl/oferta/jedna-zmiana-pracownik-produkcji-branza-spozywcza-CID4-IDqM8jD.html#ecc5145dbc
Nie da się niczego udowodnić, facet ma zawsze swoje zdanie i biega na skargi do prezesa jak tylko zwraca sie uwagę że robi źle. A potem zrobi tak jak usłyszał od nas że tak powinno byc i chwali sie, że to dzięki niemu wyszliśmy na prostą. wiec o czym tu gadać. To karierowicz
NIE ROZUMIEM JAK MOŻNA DAĆ SIĘ TEMU ZWIEŚĆ? WYWYŻSZA SIĘ I TYLE. TAKI MAŁY DONOSICIEL DO PREZESA.
@Pracowni 2 i inni skupiliście swoje wypowiedzi na jednej osobie z firmy Sertop. Nie wolno opisywać, obrażać na forum. Jest regulamin, który wyraźnie mówi o tym, że nie po to ono działa. Na forum piszemy o doświadczeniach z pracą i to właśnie powinno innych obchodzić, a nie pracownicy firmy.
to dla jasnosci praca byłaby przyjemnościa gdyby nie on, a doświadczenie jakie mam jest beszczelnie przez niego wykorzystywane, ze niby to on sam. i tyle w temacie
Haha jak jesteś taki cwany kolego za monitora to powiedz mu to prosto w twarz internetowy napinaczu wszędzie dobrze gdzie nas nie ma jak ci nie pasi to pal wroty i zamknij jadaczke pojściuchu dla mnie normalny chłop.
a ja czytając tą wypowiedź mam wrażenie, że to właśnie pan A napisał. Tak właśnie się zachowuje jak ktoś mu na piętę nadepnie. Taki tekst kiedyś już słyszałem.
@Nikoś i co robią te osoby, na które podnosi się głos w firmie Sertop? @Ja każdy ma prawo się wypowiedzieć, ale w nie taki sposób jakby chciał. Bo forum posiada regulamin i dla dobra wszystkich użytkowników każdy powinien go przestrzegać.
No to można się wypowiadać. Jeśli komuś nie podobają się wypowiedzi to może warto przestać tu zagladać
Niesnaski i nieporozumienia sa tu niemal codziennością. a to wiadomo zalezy od ludzi tu pracujacych, wiec warto wypowiadac sie o nich na forum by mozna było cos zmienic (choć wątpię). Jak kudzie bedą właściwi to i firma bedzie miala opinie znacznie lepszą
Chociaż pracuję w Sertop niecałe 4 lata to muszę napisać, że ktoś nowego inżynierka nie lubi albo się go boi! To co tu ktoś pisze na okrągło pod jego adresem to same bzdury! Jak ktoś chce wysłać cv powinien to zrobić, przyjechać, porozmawiać. Praca w Sertop nie jest może rozwojowa ale nikogo na siłe tu nie trzymają. Liderzy są w porzątku, 2 zmiany, soboty wolne. Zarobki mogły by być wyższe. Wiadomo w samochodowce zarabia się więcej ale tam są 3 zmiany, soboty robocze a to nie jest już takie fajne.
A ty sie go nie boisz bo ty to pewnie ta jego prawa rączka i donosiciel. A to co tu pisza to sama prawda. nie nadaje sie do zarządzania ludźmi. Przekonasz sie jak tylko cos zawali i wina obarczy ciebie. Brawo ty
te wg ciebie bzdury to szczera prawda. Praca w Sertop moze i jest ok, ale pod jego rządami już nie. poprzcujesz to zobaczysz
a kto by się bał takiego??? Przy naszej wiedzy i doświadczeniu to on niech boi się nas. On sam jest nic nie wart. A głupim uśmieszkiem nie nadrobi swoich braków :) :):) Sprawdź jego wiedzę a potem pisz
To nie on popłynął, on jest od kierowania. Od utrzymania ruchu maszyn ma ludzi. A czasami okazuje się, że ci po prostu są słabi :(
tylko ci ludzie robią co On każe a niestety jego decyzje są sprzeczne bo brak mu podstawowej wiedzy. Chciałby tylko dyrygować ludźmi a i tu sie nie nadaj. Żeby wymagać trzeba wiedzieć co a on nie wie tylko świetnie gra
Z wypowiedzi wynika, że my mechanicy, automatycy jesteśmy słabi a nasz inżynierek to gwiazda. Komuś się coś pomyliło. MY mamy wiedzę i doświadczenie a On to manipulant i będzie ściemniać przed prezesem, że to nie On a my jesteśmy wszystkiemu winni.Jak ma kierować ludźmi jak nie ma o naszej pracy pojęcia
zbytnia pewność siebie narazi go kiedyś na kłopoty. Jest uparty i chce osiągać cel kosztem innych. Ale tacy jak on sa doceniani. Słyszałem już wielokrotnie jak wyrażał sie o nas i powiem WAM, że mysli tylko o sobie.
Dobrze ze do audytu wszystko miał przygotowane przez poprzednika bo sam by nie dał rady. Tym razem udało mu sie ale juz niedługo polegnie
od rządzenia jest tylko nasz wszechmocny AS a wy przed nim na kolana :)
Słuchajcie w tym momencie dyskusja skupiła się tylko na jednej osobie w firmie Sertop. A takich sytuacji trzeba unikać. Po to właśnie jest ten regulamin: https://www.gowork.pl/regulamin W nim jest zawarta informacja, że nie wolno opisywać poszczególnych osób na forum. Skupiamy się na firmach, a nie ludziach. Z Waszych wypowiedzi jasno wynika o kim mówicie, dlatego swoje opinii skierujcie w kierunku firmy, a nie jej pracowników.
a pracownik to nie część firmy. Pracownicy tworzą tu atmosferę więc im lepsi ludzie tym lepszy zakład. Chyba tak to działa. No chyba, że firma to budynki. Jednak moim skromnym zdaniem dobrem firmy są ludzie którzy tworzą to wszystko. Jeśli można wyplenić zło w zarodku to lepiej to zrobić niż potem zakład ma ma to odbić się na kondycji firmy. Jednak jak wiecie to co tu piszą i tak nic nie zmienia
Ale przecież doskonale wiemy, że wszystko co zostało napisane na tym forum to same kłamstwa.
a to ciekawe. Jakos Pan Tadeusz wypowiedział się dosadnie będąc jeszcze w firmie tylko potem ze strachu zamilkł
czytałem forum i wspomniał to i owo a potem nagle zamilkł. Tak jakby ktoś wpłynął na to by przestał się wypowiadać. Jak wiecie był najbliżej Pana A i myślę że te wypowiedzi były trafione ale nie mógł i tak nic z tym zrobić a szkoda
Od poniedziałku wraca pan i władca to się zacznie ustawianie po kątach. Jakoś firma działa bez niego i jaki spokój a i awarii jakoś mniej.
no i wrócił a za chwile sam bedzie dyrygował zakładem. Wczoraj słyszałem jak wydzierał sie na kogoś przez telefon i używał "mocnych" słów. Nie chciałbym mu podpaść :(. No a jak prezesa nie bedzie to bedzie chciał porządzić
a co ci sie nie podoba? Trzeba gdzieś odreagować, a że w firmie nie jest tak jak by sie chciało to każdy ma prawo wypowiedziec się. Jak komuś nie pasuje to niech tu nie zaglada i tyle
@były pracownik firma woli zatrudniać na pewien okres pracowników? Czy opłaca się po jakimś czasie ciągle szkolić nowe osoby? @Marian piszesz o swoim przełożonym w firmie Sertop? Czemu lepiej się bez niego pracuje?
Sertop to wyzysk ludzi sama praca nie jest zła , ale nie szanują człowieka . Przyjmują ludzi owszem, lecz bez zdania racji nie przedłużą umowy . Są tacy co bimbają sobie z pracy chodzą w kratkę i jest ok.Inni pracują nie chorują i tych się w ostatnim dniu umowy informuje,że nie ma dla nich pracy i jeszcze proszę zostawić kontakt będą przyjęcia to zadzwonimy. Normalne jaja sobie robią bo przyjęcia są nadal. Żałuję że tam pracowałam nigdy więcej moja noga nie przekroczy progu SERTOPU.
Na umowy czasowe zatrudniaja naprawde dobrych ludzi a potem pozbywają się. Za to na umowe pod firme zatrunili inzynierka za wielka kase (pownie wyższa niz poprzednik :)) i pozytku żadnego. Jak jest na urlopie to pracuje sie lepiej niz jak on jest. Tak to działa.
@ktosik oczywiście, że firma to ludzie, ale jednak Wasze komentarze są kierowane przeciwko jednej osobie i wiadomo, której. Gdybyście opisywali pracowników firmy Sertop ogólnie to nie byłoby naruszenia regulaminu, a w przypadku skierowanego hejtu w jedną osobę już jest.
jak widac pan A nie ogarnia wszystkiego. Awaria za awarią a on bładzi bo nie mając wiedzy podejmuje złe dezyzje. Jego wiedza to skrawki wypowiedzi które gdzies podsłucha ale nie wiedzac o co chodzi źle je interpretuje i potem wydaje głupie polecenia. Najgorsze że całą wina obarcza nas pracowników. Słyszałem jak z kolezanka z biura gadali na temat starych pracowników i nie były to bynajmniej pochlebne wypowiedzi, a wręcz przeciwnie. Nawet nie wiecie co dla nas szykuje.
I DZISIAJ KOLEJNA AWARYJKA. Coś nie daje sobie rady nasz gwiazdor. Jego marna wiedza wychodzi. Cóż chęć rządzenia ludźmi to nie wszystko, trzeba jeszcze mieć pojęcie a nie tylko popisywać sie przed prezesem. Prezes niestety nie widzi jednak braków. Może kiedyś, oby nie za późno
no i został sam nasz pan A. Juz widac że zaczyna sie gubic i popełniać błędy. Obowiązki go przerastaja a brak wiedzy i doświadczenia zaczynają wychodzić na światło dzienne. Ciekawe kiedy prezes to zauważy. Jednak z tego co zauważyłem przy prezesie potrafi ładnie mówic i wielokrotnie mówi dosłownie to co gdzies usłyszał tylko sam nie jest pewien czy to własciwe rozwiązania bo ludzie mówią pewne teksty specjalnie by obnazyc jego braki. Wiedza do niczego, zarządzanie ludźmi marne, a w papierach zaraz popłynie. Tylko patrzec jak podpisze cos na czym sie nie zna i popłyniemy. No cóż nie odpowiedni człowiek
Miewa tendencję do robienia wszystkiego po łebkach, ale wszystkie braki nadrobia miną i głupim uśmieszkiem i tylko dlatego zwycięsko wychodzi z krytycznych sytuacji. Jego działania, decyzje to same niedociągnięcia jego braku wiedzy.
Widzę trzy oferty pracy w zakładce Praca na stronie firmy Sertop: http://www.sertop.pl/pl,85,praca.html na stanowiska mechanik, Elektryk, mechatronik, Automatyk utrzymania ruchu. Cv można wysyłać również listownie. Czy duża część z Was praktykuje jeszcze taką metodę aplikacji?
Nie polecamy pracy na tych stanowiskach. Nowy inżynier nie nadaje się do zarządzania ludźmi i domaga się wymiany już tu pracujących bo nie może się dogadać a niestety jego wiedza i doświadczenie mierne. Jeśli masz kogoś kogo chcesz tu skierować to licz się z tym, że jak mu się nie spodoba to wymieni jak innych.Chce wymienić kadrę, która będzie skakać jak on każe.
Jeszcze za mną zatęsknicie.
no właśnie ten cały pan Andrzej nie nadaje się tu zupełnie, widać że bardzo chce rządzić ludźmi chociaż wiedzę ma znikomą a wręcz można powiedzieć że wcale jej nie ma. Nie wiedzieć dlaczego jeszcze prezes nie poznał się na nim i pozwala mu zostać zamiast poszukać kogoś odpowiedniego. Widać, że chce tylko rządzić i nic więcej. Taki mało pasożyt przez którego tylko atmosfera się psuje a ludzie zastanawiają się czy nie zmienić pracy. No ale jak tak dalej pójdzie to my się pozwalniamy a ta sierota będzie rządzić prezesem
Żal odchodzić na emeryturę ze świadomością, że osiągnięcia mojej zawodowej kariery zniweczy jeden człowiek, ale niestety nie mam już na to wpływu. Nie sądziłem wcześniej, że na moje stanowisko zostanie wybrany aż tak słaby następca, który w dodatku ma o sobie tak wysokie mniemanie.
niestety jest bardzo słaby i co najgorsze prezes tego nie widzi, albo cały ten Andrzejek świetnie gra przed nim. Wiedza i doświadczenie u niego jest zerowe i jedynie czego chce to rządzić i pokazywać swą wyższość nad innymi. Szkoda, że takie dno będzie Pana następcą. Już widać jak każdego dnia niszczy wszystko jo jego poprzednicy osiągnęli. Następca jak widać najgorszy jaki mógł się nam trafić i przez takiego nieudacznika firma wiele straci. Miejmy nadzieję, że prezes wreszcie pozna się na jego niewiedzy i pozbędzie się go jak najszybciej, bo niestety każdy dzień jego tutaj to .... Szkoda, że tak dobrzy fachowcy odchodzą
Może trzeba wyjaśnić prezesowi, że to nie odpowiedni człowiek. Wszyscy widzimy, że to słaby następca, który w dodatku ma o sobie tak wysokie mniemanie. Zrobi więcej złego niż dobrego i nasza firma tylko straci przy nim.Tylko jak to zrobić? Im szybciej tym lepiej
a moze powinno sie wyraźnie naswietlić jego kompetencje i prezes zacznie szukac kogos odpowiednirgo. Niestety to karierowicz bez wiedzy i jedynie chodzi mu o stanowisko, o rzadzenie ludźmi. Szkoda, że ktos taki tu trafił
Niestety pan Jan Gaweł patrzy całkiem innymi kryteriami i nie sądzę, by była szansa za zmianę mojego następcy, zwłaszcza że ja niebawem odchodzę na emeryturę i nie ma już na to czasu. Jedyną szansą jest rezygnacja samego pana Andrzeja ze stanowiska, ale tak jak wszyscy już zauważyliście nie liczy on się z ludźmi, od których z resztą mógłby bardzo wiele się nauczyć i jest on typowym karierowiczem. Nie uważa on by wiedza była mu potrzebna, a wszystko na czym bazuje to informacje, które gdzieś przeczytał albo od kogoś usłyszał i bezmyślnie je powtarza przypisując je sobie, zero kreatywności, a jego umiejętność organizacji ludzi jest żenująco niska, a za wszystkie jego wpadki będziecie wy ponosić odpowiedzialność, bo to człowiek, który nie stanie w waszej obronie, jak ja to niejednokrotnie czyniłem, a w dodatku za swoje niepowodzenia będzie również przed wszystkimi was winił. Niejednokrotnie miałem okazję słuchać jego pokrętnych tłumaczeń, gdzie wszyscy byli winni tylko nie on, w swoim mniemaniu jest czysty jak łza. Mam tylko nadzieję, że mu się nie dacie, a wszystkim którzy myślą o złożeniu aplikacji do działu technicznego szczerze to odradzam.
Czyli sytuacja patowa :( Co za głąba zatrudnili. Ja już tez wielokrotnie byłem świadkiem jego kłamstw i zwalaniem winy na wszystkich tylko nie na siebie. Nie potrafi przyznać się do błedu
A ja już trochę dowiedziałem się w temacie przeszłości zawodowej pana Andrzeja. W każdej poprzedniej firmie aspirował wysoko, no ale poznawali się na nim i był tylko zwykłym planistom albo technologiem. Niestety jak poszło mu coś nie tak potrafił nawet pogrążyć swojego kierownika byle się wybielić, ale wielokrotnie potem i tak skupiło się to na nim. Jednak ile Pracowników przez niego cierpiało to tylko on wie. Niestety stanowisko jakie u nas dostał utwierdziło go w przekonaniu że jest kimś i jego wola rządzenia jest większa niż wykazanie się wiedzą. Sam słyszałem jak powiedział, że po Pana odejściu to dopiero zrobi porządek z mechanikami. Niestety nasz prezes nie widzi jaki to zakłamany pasożyt, który niczego nie potrafi. Co bedzie musiało się stać, żeby sam prezes poznał się na jego krętactwach
Jestem nawet ciekaw co z tego wyniknie biorąc pod uwagę, że mechanicy, zwłaszcza Ci z automatów są mało elastyczni, żeby nie użyć słowa niereformowalni, jak ci starzy, także i to młodsze pokolenie. Wiem coś o tym, bo sam niejednokrotnie się z nimi o najróżniejsze rzeczy spierałem, mają swój punkt widzenia i się twardo tego trzymają.
to Andrzej będzie do nich pasować. Z jego wiedzą doprowadzi firmę na dno. Sodówa w postaci stanowiska widać mu uderzyła. Te dwa tygodnie to chwila wytchnienia przed tym co nas czeka jak zacznie tu ustawiać wszystkich po kątach. Po trupach do celu to jego hasło dnia. Pewnie w domu jest niczym i w pracy chce podokazywać by podreperować swoje ego. Taki mały gbur bez rozumu
może jednak powinien Pan porozmawiać z prezesem i zasygnalizować mu, że Pan Andrzej nie nadaje się na to stanowisko, że nawet w zarządzaniu ludźmi jest do niczego i tak naprawdę powinien opuścić naszą firmę. Przecież można jeszcze coś zrobić, bo potem może być już tylko gorzej
Mogę spróbować z prezesem porozmawiać w tej sprawie, ale nie wróżę by coś w sprawie pana Andrzeja miało się zmienić.
Może i ja się wypowiem. Pan Andrzej okazuje tylko postawę - mnie się wszystko należy. Potrafi jedynie krytykować. Zabiera się za tematy, których zupełnie nie rozumie, gdzieś cos usłyszy a potem chce wykazać się wiedzą. Niesnaski i nieporozumienia będą teraz tutaj przez niego niemal codziennością. Jego postawa jest bardzo roszczeniowa i charakteryzuje się zbytnią pewnością siebiez. Proszę mimo wszystko poruszyc ten temat. pan jest z nim teraz dosyc blisko i widzi Pan wszystko najlepiej, więc nie są to jakieś wydumane opinie.
Panie Tadeuszu wierzymy w Pana i wiemy, że Pan wszystko może. Jak się Pan przygotuje odpowiednio do rozmowy, przedstawi twarde fakty to jest Pan w stanie to załatwić a my bedziemy pracować normalnie
Mamy nadzieję, że jednak poruszy Pan ten temat z Prezesem. Może się okaże, że Pan Andrzej nie ma po co już wracać z urlopu :) OBY
nie licz na zmiany. Wrócił z urlopu i może już być tylko gorzej, bo podejscie i wiedza bez zmian
panie Tadeuszu czy coś się zadziało w tym temacie? Pan za chwile nas opuszcza i liczyłem, że jednak coś się zadzieje ale ostatnie dni pokazują, ze bedzie tylko gorzej po przejęciu władzy przez wiadomą osobę
nic się nie zmieni i będzie tylko gorzej. Pan Tadeusz tylko pisze i nic więcej a Pan A chodzi dumny i blady i zadziera nosa, Oj chłopaki jak tylko przejmie całkowicie władzę to wtedy się zacznie. Pan Tadeusz odpuścił i jak widać zostali świetnymi koleżkami więc nie ma na co liczyć.
niestety widać, że chce rządzić, niestety nie nadaje się na kogoś kto zarządza ludźmi.To jakaś pomyłka. Tylko kiedy "ktoś" to zobaczy. Jak dla mnie powinien ubrać arbajcik i robić to co my a po latach może się wypowiadać bo teraz to tylko gada głupoty i błądzi jak dziecko we mgle
a dzisiaj większość czasu siedział sobie na necie, przeglądał stronki i nic więcej nie robił. I za nic nierobienie prezes płaci krocie.
widać nie próbował Pan nawet. Pan Andrzej panoszy się i nie zanosi się by było inaczej. Jak widać zostaje i za chwilę wszyscy zobaczycie jaki jest naprawdę. Szkoda, że w zarodku nie można było tego zakończyć.
@Staś a ten emeryt została zwolniony? Widzę, że w ostatnim czasie dyskusja na wątku firmy Sertop skupiła się na jednym pracowniku. Nie wiem czy wiecie, że obowiązuje tutaj regulamin i tzw. "obgadywanie" jednego z pracowników firmy nie jest na miejscu i nie powinno się tego tutaj robić.
pomijając fakt o kim tu pisano należy jednak zwrócić uwagę na jedno - nic tak nie ułatwia pracy jak wzajemna życzliwość i fachowość - więc tak ważne jest jacy ludzie powinni tu pracować
czy w firmie obecnie trwa jakiś nabór?
Pan Andrzej S chce tu być panem i władcą. Niestety zero wiedzy, doświadczenia. Skąd ktoś taki trafił do nas. Czyzby preses nie widział jaka to chodzaca obłuda - byle tylko utrzymac sie na stołku. Nie ma kogos odważnego kto by prezesowi wytłumaczył w czym tkwi problem, bo narazie chopak świetnie gra tylko jak długo mozna bedzie ślizgac sie na plecach innych
widzę ogłoszenia na mechanika ale zastanawiam się aplikować bo podobno nowy inżynier to kolejny wyzyskiwacz myślący tylko by się wybić bez żadnej wiedzy i starzy mechanicy szukają już innej roboty bo jego planowane czegokolwiek to porażka. Napiszcie proszę jaka atmosfera bo zmienić pracę i sobie tylko pogorszyć mija się z celem
nie warto ten nowy zaraz Cie wykończy, zero wiedzy a panoszy się jak ... Uważa się za ważniejszego od prezesa (może ma ochote na wyższy stołeczek). Zostań gdzie jesteś a może i my dołączymy do ciebie bo praca z kimś takim to porażka
popieram kolegę bo jak ten nowy sam zacznie nami dyrygować to będzie się działo a niestety daleko mu do nas z wiedzą no ale "krzesełko" nie zobowiązuje do wiedzy tylko do dyrygowania :(
to jesteś chyba tym nielicznym. Postaw mu się a zobaczysz kim jest. Niestety jego wiedza jest mierna a jak zostanie sam to chyba będzie tu nocować bojuż sobie nie radzi :)
pewnie Ci coś obiecał? Ale uważaj na niego bo możesz tylko stracić jak się mu sprzeciwisz
Nasz Andrzejek poszukujesz poklasku i popularności, nie jest obiektywny a jego projekty to koszmar. Zero zaangażowania, jest bo jest a efektów brak.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sertop?
Zobacz opinie na temat firmy Sertop tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sertop?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 16, z czego 2 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!