Mam wrażenie , że zwykła zazdrość przemawia przez niektórych. Firma wybiera na stanowiska kierownicze osoby , które są wg niej bardziej kompetentne.
Centrum Wina ma opinię super pracodawcy. Czy aktualnie firma potrzebuje ludzi?
@CW 3 lata, a co najbardziej podoba Ci się w pracy?
wydaje mi się, że to praca dobra głównie dla handlowców. Nie wiem czy możliwy jest tu jednak większy rozwój..
Ja pracuję już ponad 3 lata i poza niskimi zarobkami nie mam większych problemów z tą pracą, ale lubię wino i praca z nim jest dla mnie przyjemnością. Jeśli ktoś ma głowę na karku to dosyć szybko może zostać kierownikiem i jako tako zarabiać- wyżyć się da. Przeciętny pracownik w sklepie zarabia między 1700 a 2000 na rękę. Ja bym to raczej polecała na pracę na start, nie iwdże siebie tutaj jakos długo jeszcze- dobra dla studentów i ludzi którzy szukają pierwszej pracy.
Potwierdzam przedmówców.Szkoda takiej firmy jak CW...kiedyś pracowali ludzie z pasją, wiedzą...(są jeszcze pojedyńcze egzemplarze takich pracowników) ale jak dinozaury myślę, że niedługo "wyginą"w tej firmie. Najważniejsze aby był "ktoś", kto po prostu obsłuży klienta, poleci "coś", zrobi wynik. Nie liczy się już wiedza winiarska i to, że klient przychodzi do tej konkretnej osoby, ponieważ zna się na tym co robi. Taką pracę trzeba kochać i mieć podejście do klientów i nikt mi nie wmówi, że wino może sprzedawać każdy nawet jak ma zaplecze takich win jakie są jeszcze w Centrum Wina...
Dawno nie przegladalem tego forum . Dla osób ktore sa zainteresowane praca w CW kilka informacji dot charakteru pracy w takiej firmie . Klientami w przeważającej większości jest gastronomia (horeca) gdzie do obowiązków PH należy przeprowadzać szkolenia produktowe z wiedzy o winie zasad serwowania doboru trunku do potraw itp. W ofercie CW jest teraz ponad 700 win ( kiedyś było 1000 ) o ktorych trzeba cos wiedzieć . To nie sprzedaz węgla czy wody mineralnej gdzie produkt sie sam sprzedaje . Tu wymagana jest głęboka wiedza merytoryczna . Zreszta dla niewtajemniczonych stowarzyszenie sommelierow polskich głownie opierało sie na pracownikach CW ( łącznie z prezydentem stowarzyszenia ) dlatego firma ta w tak szybkim tempie zdobyła rynek . A co z tego zostało wlasnie widac na tzw. rynku. Firma znacząco go traci ze względu na dobór kadry i sposób izarządzania . Juz praktycznie nikt kto ma jakiekolwiek pojęcie o tym rynku tam nie pracuje.
zgadzam się z Tomkiem, jak ktoś chce kupić wino to mam podstawową wiedzę, jakie do jakich posiłków i jaki ma smak, jednak nie wyobrażam sobie, żeby za takie pieniądze mieć wszystko na temat wina wyryte w pamięci
a jak oceniacie wsparcie sprzedaży, marketing. Ktoś wie jak to jest? Jak wygląda struktura, jacy ludzie tam pracują, jaka jest atmosfera?
(usunięte przez administratora)
Pozostawiam Ci samemu do rozważenia ten temat na przykładzie . Ostatnio zatrudniono tam podobno jako regionalnego człowieka który sprzedawał klej do płytek . Wnioski !!!!!
Pracowałem w CW i juz na szczęście nie . Powód, skoro juz nie pracuje to chyba proste . Szkoda bo to była naprawdę super firma . Ostatnio to prawdziwy horror , brak kompetentnej kadry kierowniczej tych co cokolwiek sie znali na branży obecny zarząd wyautował . CW jeszcze działa ale to rozpędzone auto juz traci impet bo kierowca kupił prawojazdy chyba na stadionie dziesięciolecia u Chińczyków ( jeszcze jak tam było targowisko ) .
Odkąd swoje łapy na CW położyła [usunięte przez moderatora],to nie masz co liczyć na kokosy ,to już nie to samo Centrum Wina co kiedyś,teraz to zwykła sieciówka z załogą bez wiedzy,aby wypchnąć sikacza za 2 dychy. Myślę,że podobnie zarobisz w biedronce;)
Hehh... widać spotkałeś Pana[usunięte przez moderatora] Prostak i cham jakich mało. Opryskliwy i prostacki w zachowaniu zarówno dla klientów jak i współpracowników. Ogólnie firma i towar nie jest zły, ale różnie bywa z pracownikami. W "centrali" na puławskiej jest super i w miarę dobry WineBar chociaż drogi, ujdzie sklep w Galerii Mokotów ale Arkadia to dno.
Mogę powiedzieć dwa słowa z punktu widzenia klienta = Takiego chamstwa to dawno nie widziałem. Nie wiem na jakich zadach zatrudniają sprzedawców, ale zdecydowanie powinni prowadzić szkolenia ze sposobów obsługi. Mam tutaj na myśli szczególnie sklep w Arkadii i wysokiego, barczystego Pana, któremu ewidentnie przeszkadzają klienci. Nie jest dla mnie naturalnym, żeby handlowiec ZWRACAŁ UWAGĘ klientom, którzy rozmawiają ze sobą w sklepie, sugerując im wyjście. A jednak. Ów wspomniany Pan, zwrócił nam uwagę, w momencie gdy stojąc przy regale i wybierając produkty rozmawialiśmy ze sobą (sic!). Moja rekacja była natychmiastowa - wyjść i nigdy tam nie wrócić. Pominę fakt, że wybieraliśmy wina dla naszych pracowników, a zamówienie miało opiewać na ponad 20 butelek. Cham i prostak. Żałuję, że nie zapamiętałem nazwiska...
Witam. Kilka słów. Firma nielojalna, patrzą na statystyki i słupki sprzedaży im większe tym lepiej ale niestety na dobre zarobki nie ma co liczyć. W firmie każdy zarabia inaczej. Każdy jest inaczej traktowany.Stosunki pracownicze pozostawiają wiele do życzenia Na winach są bardzo duże marże. Pracuję się zawsze nawet kiedy jest się chorym a o dniu na żądanie można zapomnieć. Jeśli jednak się ktoś już zdecyduję to cała firma; wszystkie miasta już o tym wiedzą i jest nie miało. Ploty, obgadywanie, sztuczne uśmiechy i do tego wyzysk, wyzysk. Wspomnę tylko, że wiedzę jaka posiadają sprzedawcy to tylko i wyłącznie ich osobista praca. Brak szkoleń i pomocy naukowych. Najgorszy menager jakiegokolwiek można było spotkać pracuje we Wrocławiu. Tam to jest TRAGEDIA i każdy kto tam pracuję potwierdzi moją opinię. Pozdrawiam i nie polecam tej firmy monotonnych win. Wina powinny się zmieniać a tam niestety jest ich dużo ale ciągle te same po jakimś czasie się nudzą a stare wina są sprzedawane na promocjach albo zostają sprezentowane na święta pracownikom - białe wino z 2001 roku np zwykłe sauvignon blanc :) TRAGEDIA. Nie robiąc reklamy ja swój sklep z winami już mam i nie jest to CW. Wielu klientów odeszło od nich i widuje ich gdzie indziej. I słusznie :) Pozdrawiam Ktoś.
TRAGEDIA... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chore targety, ludzie co najmniej dziwni, obgadywanie, zero jakichkolwiek normalnych stosunków koleżeńskich w pracy ! Ż E N A D A . . . ! ! ! Szczycą się, że są najwiekszą firmą w Polsce jesli chodzi o import win - ale CHORĄ !!! NIE POLECAM... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
witam, opinia powyzej jest conajmiej oderwąna od rzeczywistości, praca jest ok nawet bardzo jeśli i jest ich kilka... - chcę ci się pracować, stety, niestety nygusow wywalają - lubisz wino:) - sumiennosc, tętninowość to jest obowiązek - nie rozbijasz auta Jeśli komuś chcę się pracować i nie ma efektów wymiotnych gdy słyszy że ma zrobić "cyfre" to polecam rozwój i sensowne wynagrodzenie gwarantowane. Ludzie: 90% fachowcy i serdeczni
popieram przedmówcę.nie polecam. Donosicielstwo, brak zgrania, niemiła atmosfera pracy. Poziom kultury pracujacych tam osób pozostawia wiele do życzenia.
Słowa kojarzące się z Centrum Wina (np:.solidna, profesjonalna, rozwojowa, stresująca, wyczerpująca): Możliwość rozwoju i szkoleń oceniam jako ... .wysoką Atmosfera i ludzie tam pracujący są ... .nieuczciwi Od jakiej stawki można negocjować pensję?Każdy inaczej Najbardziej podobało mi się w Centrum Wina:Wysoka jakoś potrw Najbardziej nie podobało mi się w Centrum Wina:nielojalność kolegów
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Centrum Wina?
Zobacz opinie na temat firmy Centrum Wina tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Centrum Wina?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!