@Marcin Rychter - były KO i PH a możesz napisać na forum, co masz na myśli? Pewnie spora część osób zainteresowanych pracą w CRAMO nie zdecyduje się na prywatne wiadomości. Czy chociaż kilka głównych przemyśleń mógłbyś napisać publicznie?
@Lola, każda firma ma jakiś ustalony plan, główny kierunek swoich działań. Czasem pracownik nic nie może tutaj zmienić ale pytanie czy pracując zarabia dobrze i czy ma dobrze benefity? To niestety, a nie ideologia, liczy się końcowo najbardziej.
@Zolatan, @Lola, pytałam w imieniu osób, które byłby zainteresowane takim stażem w CRAMO. Mogę wiedzieć dlaczego waszym zdaniem jest to praca drugiej kategorii? Dla osób, które chciałby się tutaj zatrudnić, to powinien być raczej plus, ze względu na to, że firma posiłkuje się wiedzą osób młodych.
Ta firma nie posiłkuje się niczyją wiedzą. Oni mają z góry ustalony przez siebie plan, a Ty jesteś tylko pionkiem na planszy kiepskiej gry o nazwie Cramopoli.
(usunięte przez administratora)
A co? Cramo już musi szukać stażystów bo nikt normalny i doświadczony do nich przyjść nie chce?
Dokładnie tak, w firmie pozostali już tylko ludzie. którzy pracują tam od lat i nie mogą znaleźć lub nie chcą już szukać pracy więc pracodawca musi się posiłkować stażystami i innymi upośledzonymi, którymi będzie jeszcze można sterować jak ślepą kurą na podwórku.
@zainteresowany, a czy ciężko jest dostać premię?
Z całą pewnością ten (usunięte przez administratora) (poznaje po "gadce'). Odnośnie wynagrodzenia w Cramo - 2 500 zł to dzisiaj żenada, nawet jeśli to tylko podstawa (bo Cramo nie daje premii rzędu 2 000-3 000 zł). Wymagania jak dla super handlowca, a pensja jak dla uczniaka???
Do gościa (usunięte przez administratora)powyżej - (usunięte przez administratora) Jeśli tak to masz na imię (usunięte przez administratora), tak dla samej prawdy , ale to nieważne. Byłem na rozmowach na handlowca do oddziału wrocławskiego. Rozmowa właśnie ze świeżo upieczonym , młodym kierownikiem Wojtkiem. Gość mało konkretny , ogólnikowy a przede wszystkim niesłowny. Rzeczywiście , wcześniej był ph w tej firmie i dostał awans. Nie chce mi się wierzyć , że został kierownikiem po roku , to raczej można włożyć między bajki. Chyba , że zbieg okoliczności i hektolitry wazeliny wobec przełożonych. Spotkanie miało miejsce w listopadzie , mieli na drugi tydzień przedstawić mi ofertę. Do dzisiaj a mamy luty - zero jakiegokolwiek kontaktu i informacji o wynikach rekrutacji tak ze strony Cramo jak i ze strony Manpowera za pośrednictwem którego rekrutowali. Szczerze odradzam wszystkim aplikowanie do tej firmy , właśnie ze względu na brak szacunku do potencjalnych chętnych. Na marginesie - agencja Manpower to jeszcze gorsze dno , Cramo może olewać ludzi - ich sprawa , ale Manpower bazuje na klientach , rekrutacjach itd. Takie działania to strzał w kolano , ich reputacja w chwili obecnej to dno i sto metrów mułu.
Byłem kierownikiem w Gdyni. :) Już tam nie działam. W skrucie polecam pracę PH nie polecam pracy KO.
I jak ktoś zainteresowany to zapraszam na prv. to opowiem jak jest naprawdę, . I bez wymyślania, że jestem z jakiegoś Wrocławia. :). Znajdziecie mnie na fb jak potrzeba. Nie obawiam się tego co opowiem bo wszystko będzie zgodne z prawdą :). I tylko tym, którym nie wyszło lub konkurencja używa nick'ów. A ja zapraszam do prywatnej konfrontacji. Cramo jako spółka bardzo dobra tylko jedna osoba burzy cały układ i bardzo dobrą politykę firmy.
Tak, czytam wasze opinie i trochę chce mi się śmiać, chcecie rzetelnych informacji to słuchajcie: Wygląda to następująco : PH: do realizacji 4 sztywne targety za które jest odpowiedzialny. Jeździ po inwestycjach, zbiera klientów i ich "urabia". Taka jego rola. Pracuje na CRM i dodatkowych systemowych narzędziach które jeśli będzie potrafił wykorzystać, tylko ułatwią mu pracę i dotarcie do klientów. Rozliczany w systemie cotygodniowym potem raz miesiącu podsumowanie. Socjal: multisport, Lux Med, wczasy pod gruszą, bony świąteczne. Wynagrodzenie : 2500 na rękę. Samochód do dyspozycji po godzinach. (skoda praktic 2 osobowa :). Zatrudnienie : rozmowy,2 etapy (a nie pięć) pierwszy z Kierownikiem oddziału drugi z Regionalnym Dyrektorem. Chyba że KO zdecydowanie określi że kandydat się nadaję. Potem umowa na 2 lata i 3-cia na czas nieokreślony. (z automatu litery prawa.) Jeżeli chodzi o premię : nawet jeśli sam PH, zrobi wszystko na 100% nic z tego nie ma do momentu w którym nie będzie zrealizowany plan całego oddziału. (każdy z pracowników musi mieć zrobione swoje targety na 100% żeby na oddziale zobaczyć premię. I to wg. mnie ogromny minus. Praca dla ambitnych i zdeterminowanych. Jeśli w ciągu np. roku dasz z siebie nie 100% a 120%. Będzie to docenione i można negocjować wynagrodzenie (starać się o podwyżkę). Ale musisz pokazać, że na to zasługujesz... Poza tym ciekawe konkursy (jeśli realizuję się dane założenia w pewnych obszarach.) i konkurs pracownika kwartału. Najlepiej pokazuje kto jak cię widzi i ocenia w firmie... bardzo fajna sprawa i przyjemna dodatkowa kasa :). A skąd takie dane? Byłem PH rok czasu... teraz od dwóch jestem Kierownikiem Oddziału. Praca na pewno do lekkich nie należy. Zawsze mówię że praca dla PH to nie praca dla mięczaków. Tu PH musi być twardy, zaangażowany na 110% i zdeterminowany. Jest to duża korporacja więc nie ma się co dziwić, że się ciśnie z wynikami. A nie bez powodu firma jest na 2 miejscu w Europie w branży wynajmu, a 7 na świecie... To do czegoś zobowiązuję. Tak to wygląda NAPRAWDĘ. Mam nadzieję, że moja opinia pomoże i rozświetli niektórym jak to naprawdę wygląda. A pracę KO opiszę innym razem :) Pozdrawiam.
Słuchajcie, jak wygląda u nich praca na stanowisku jako Przedstawiciel handlowy? Wydaje mi się, że ta oferta jest ciekawa, bo w Radzionkowie z tego co widze.
Tak, czytam wasze opinie i trochę chce mi się śmiać, chcecie rzetelnych informacji to słuchajcie: Wygląda to następująco : PH: do realizacji 4 sztywne targety za które jest odpowiedzialny. Jeździ po inwestycjach, zbiera klientów i ich "urabia". Taka jego rola. Pracuje na CRM i dodatkowych systemowych narzędziach które jeśli będzie potrafił wykorzystać, tylko ułatwią mu pracę i dotarcie do klientów. Rozliczany w systemie cotygodniowym potem raz miesiącu podsumowanie. Socjal: multisport, Lux Med, wczasy pod gruszą, bony świąteczne. Wynagrodzenie : 2500 na rękę. Samochód do dyspozycji po godzinach. (skoda praktic 2 osobowa :). Zatrudnienie : rozmowy,2 etapy (a nie pięć) pierwszy z Kierownikiem oddziału drugi z Regionalnym Dyrektorem. Chyba że KO zdecydowanie określi że kandydat się nadaję. Potem umowa na 2 lata i 3-cia na czas nieokreślony. (z automatu litery prawa.) Jeżeli chodzi o premię : nawet jeśli sam PH, zrobi wszystko na 100% nic z tego nie ma do momentu w którym nie będzie zrealizowany plan całego oddziału. (każdy z pracowników musi mieć zrobione swoje targety na 100% żeby na oddziale zobaczyć premię. I to wg. mnie ogromny minus. Praca dla ambitnych i zdeterminowanych. Jeśli w ciągu np. roku dasz z siebie nie 100% a 120%. Będzie to docenione i można negocjować wynagrodzenie (starać się o podwyżkę). Ale musisz pokazać, że na to zasługujesz... Poza tym ciekawe konkursy (jeśli realizuję się dane założenia w pewnych obszarach.) i konkurs pracownika kwartału. Najlepiej pokazuje kto jak cię widzi i ocenia w firmie... bardzo fajna sprawa i przyjemna dodatkowa kasa :). A skąd takie dane? Byłem PH rok czasu... teraz od dwóch jestem Kierownikiem Oddziału. Praca na pewno do lekkich nie należy. Zawsze mówię że praca dla PH to nie praca dla mięczaków. Tu PH musi być twardy, zaangażowany na 110% i zdeterminowany. Jest to duża korporacja więc nie ma się co dziwić, że się ciśnie z wynikami. A nie bez powodu firma jest na 2 miejscu w Europie w branży wynajmu, a 7 na świecie... To do czegoś zobowiązuję. Tak to wygląda NAPRAWDĘ. Mam nadzieję, że moja opinia pomoże i rozświetli niektórym jak to naprawdę wygląda. A pracę KO opiszę innym razem :) Pozdrawiam.
bardzo ciekawa i pełna wypowiedź, bardzo mi pomogła, właśnie staram się o pracę jako przedstawiciel, mam nadzieję, że dam radę Pozdrawiam
(usunięte przez administratora)
luxmed oraz multisport, wczasy pod gruszą, bony świąteczne
Szkoda i jeszcze raz szkoda, firma na prawdę z dużym zapleczem i super polityką, tylko niestety źle wdrażaną w Polsce!!! Ale jak to bywa z nami Polak Polakowi wilkiem!
Tiaaaaa... druga młodość powiadasz... czeka CRAMO... hmmm, pewnie zaczniecie przyjmować przedszkolaków stąd ta druga młodość??? To dobry wybór, spełnią wszystkie wymogi kierownictwa. Są wystarczająco naiwni, nie znają się na pieniądzach, nie rozumieją co to premia a pracę w CRAMO będą traktować jak zabawę... no nieee? Ależ Finowie mają cierpliwość w tym oczekiwaniu na dobre wyniki. W Noki też czekali na dobre wyniki no iii... doczekali się końca NOKI, symbolu Finlandii.
Jeśli ktoś szuka ciekawego zajęcia, etatu w "kontenery" to zapraszam do aplikowania do Kielc/tam nawet biuro jest w kontenerze:)Wymagania jak na Przewodniczącego Unii Europejskiej a w zamian ...barak!i opieka medyczna która w tych warunkach jak najbardziej uzasadniona!Pomyłka -już 2 lata przebierają żeby kogoś znaleźć ale chyba w tym rejonie mimo duzego bezrobocia nie znajdą jelenia.I tak trzymać/trzeba się szanować.
W Trójmieście w kontenerach rządzi TOUAX. I bardzo dobrze. Ich oferta jest nie do pobicia. Cramo? hmmm, już chyba niewiele firm wie, co to jest Cramo. Ostatnio rozmawiałem z Panią z Hossy (kiedyś największy deweloper w Polsce i największy klient, płatnik Cramo w Trójmieście) jak układa się współpraca z Cramo. Odpowiedź brzmiała: Cramo? prosze pana, ta firma już nie istnieje dla nas. Przykro było słuchać. Przepraszam, żartowałem. Miło było słuchać, bo widać na czym w Cramo polega tzw. DOBRA ZMIANA. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, no nie? Atut Rental i parę innych firm konkurencyjnych jest zadowolona z tych ciągłych przemian w CRAMOoooooo.
a w Trójmieście jest coś takiego jak Cramo, bo nie widać i nie słychać. Widuję dość często Atut Rentala, czasem Ramirenta ale Cramo??? hmmm, Chyba się zapadli pod ziemię a może wszystko co mieli zostało w tym tunelu pod Martwą Wisłą... nieee, tam ich też nie było, Hiszpanie gonili ich.
Tak , tak opieka się przyda zwłaszcza po spędzonych w pracy 12h dziennie w beznadziejnej atmosferze pod lupą Wielkiego brata. Schiza...Szanujcie się ludziska!!!
CRAMO - dumnie brzmi, ale tylko w głowach tych, którzy urodzili się do bycia korposzczurem... Firma jako miejsce pracy jest bardzo dobrą, bo dostaje się umowę o pracę, masz pakiet Lux Med za darmo, dodatkowo możesz wziąć sobie Multisport, no i na święta bony oraz wczasy pod gruszą... I tyle, niby dużo, ale cały urok psują ludzie, którzy pracują na stanowiskach kierowniczych i menadżerskich (nie wszyscy). Gdyby nie fakt, że są pewni pracownicy, z którymi można pogadać, pośmiać się i również wpsółpracować, to by była totalna katastrofa. Niestety większość firmy to ludzie, którzy urodzili się do funckjonowania w korporacji, bo tak trzeba nazwać CRAMO. Jeżeli ktoś potrafi przychodzić do pracy i tyle, miejsce w sam raz dla takiej osoby, ale jeżeli chcesz coś z niej wyciągnąć i móc się rozwijać - zapomnij. Jest wiele innych korporacji, w których może mniej się zarobi na start, ale przynajmniej zostanie się zauważonym i docenionym ;) Co do warunków ok. 2000-2500zł i na tym się zostaje, chyba że czymś się wyróżniasz i akurat coś się uda, ale marzenie ściętej głowy. Jedyne co dobrego wspominam to ludzi, z którymi przyszło mi pracować :) Pozdrawiam
Dobra, nie wytrzymałem i muszę się wtrącić. Nigdy ale to nigdy nie chciejcie tam pracować. Nieważne jakie stanowisko, jest to chora korporacja od najwyższych szczebli do PBoka, serwisanci i PH to normalni ludzie ale reszta... Ja już na szczęście jestem wolny i zadowolony z pracy którą teraz mam i nie odliczam każdej minuty do 16. Chore ciśnienia tabelki, traktowanie klienta jak zło konieczne, a na zebraniach pie... o potędze firmy za którą musisz się wstydzić. Odradzam chyba że ktoś jest masochistą i chce mieć szybko siwe włosy to jest to miejsce dla Ciebie.
Co do rekrutacji to poczytajcie w zakładce Cramo -Warszawa...tak Samuel będziesz miał kilka razy nawet okazje dopytać się o warunki. Rekrutacja bowiem jest rozbudowana do granic absurdu...5 etapów.
niewiele konkretnych informacji o warunkach pracy, tylko same ogłoszenia że szukają pracowników, brak już kasy na zapłacenie w portalach branżowych?
Premia w Cramo jest jak yeti - wzyscy słyszeli - nikt nie widział
