Ostatnio Remak szuka ludzi do księgowości i administracji - uważajcie na tę firmę. To januszostwo z lat 90., z ciągłym przyzwyczajeniem wręcz gnojenia pracownika i wykorzystywania go do maximum. Jeśli macie jakąś inną opcję, to na pewno nie idźcie do pracy do Remaka.
Możesz napisać jakieś konkretne przykłady tego o czym piszesz? Ciężko mi to sobie wyobrazić i fajnie by było jakbyś dał znać. Możesz napisać jak z wynagrodzeniami? Płacą na czas? Można dostać z od czasu do czasu jakaś premie?
Czym w Remak-Energomontaż S.A. zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?
no nie wiem, w jednym z ogłoszeń dla speca od umów widziałam, że gwarantują atrakcyjne wynagrodzenie i ciekawą pracę w dynamicznie rozwijającej się spółce. Przynajmniej tak piszą. Ktoś przybliży temat tego aktualnego rozwoju? I oczekiwana kasa dla speca od umów to jaka może być?
Rozwój wygląda tak, że masz dzień na wdrożenie, a już 3 dnia jesteś zasypywany robotą, nawet nie znając specyfiki budowy. 0 szkoleń. Z benefitów nie ma nic, jedyne co była premia świąteczna, co też symboliczna, bo 200 złotych :) Także na spokojnie zastanów się na co się piszesz. Jednak serdecznie zapraszomy
Nikt nie zgłaszał, że ten jeden dzień wdrożenia wam nie starcza? A może atmosfera między pracownikami na tyle dobra, że jest ktoś kto by pomógł nowym osobom?
Zgłaszał, zgłaszał, ale firma ma to w poważaniu. Jeśli jest Pani pracownikiem tej firmy, to proszę zapytać o sytuację, w której po 3 dniach pracy jedna dziewczyna została wysłana na negocjacje i wróciła z płaczem. Skąd niby miała wiedzieć, co i jak, skoro nawet nie zna ludzi w firmie??? Proszę sobie poczytać pozostałe komentarze, popytać podwykonawców. Remak właściwie zarabia na karaniu wszystkich dookoła, taki to biznes. Sam żałuję przepracowanej tam każdej minuty.
Tak źle zarządzanej firmy jeszcze w życiu nie widziałem. Przetargi albo są mocno przestrzelone albo niedoszacowane. Firma kantuje zarówno klientów jak i dostawców. Obie dokumentów to istna parodia. Zarząd strachliwy, przez dziwne decyzje przegrywa przetargi. Zarabiają chyba tylko na wlepianiu kar podwykonawcom oraz dostawcom. Niekompetencje oraz błędne prowadzenie budów powoduje wielomiesięczne opóźnienia. Firma bazuje jedynie na marce Remak, z jej jakością oraz tradycjami nie mają już nic wspólnego. Rotacja w firmie jest cały czas. Uważajcie na umowy gdzie jest podstawa + duża premia, wystarczy chwila nieuwagi i nie ma tej premii i zostajecie z gołą podstawą.
Pracowałem w tej firmie i niestety potwierdzam. W takim jednym dziale najważniejsze to dowalić jak największą karę - nieważne, czy zasadna, czy nie, ma być dowalone i koniec.
A te kary to chociaż zasadne? To podwykonawców tutaj chodzi a nie o pracowników? Trafiłam na ofertę pracy na stanowisko specjalisty ds umów - nic tam nie ma o premii - w takim razie powinno nie będą nic obcinać?
Właśnie o to chodzi, że nieważne, czy zasadne, czy nie. Ma być i tyle. Gdy Remaka ktoś obciąży, to trzeba szukać czegokolwiek, żeby w odpowiedzi obciążyć. Nawet kierownictwo wprost mówi, że to nieetyczny biznes - bo co to za filozofia obciążać każdego wokoło...
Ciekawa firma w której jest dział roszczeń i prawny a nie ma ani jednego prawnika. Umowy co od nich wychodzą są bardzo niespojne, radzę uważać. W okolicy pewnie jest o wiele wiecej firm, i to lepej ogarniętych administarcyjnie.
Chyba nie liczy Pani, że na publicznym forum ktoś poda dane wrażliwe firmy.... Jeśli jest Pani pracownikiem tej firmy, to autor wątku miał 200% racji co do tego, że pracownicy nie mają pojęcia o tym, co robią... Zresztą cała ta firma to firma zajmująca się nakładaniem kar, a nie budowaniem czegokolwiek. Zwykła januszerka wykorzystująca ludzi.
Najbardziej koszmarny Klient/Zleceniodawca jakiego miałem od początku prowadzenia działalności (7lat). Jeżeli miałby opisywać ten koszmar związany z 'współpracą' musiałbym poświecić pół dnia. Omijać z daleka. Na wszystko się czeka miesiącami. Dokumentacja powykonawcza z kosmosu. Pracownicy niekompetentni i nieobecni. Straszą kontrolą NIK bo są S.A. przysyłają pisma od prawników. Robią duże projekty o których ne mają pojęcia. Szkoda czasu i nerwów.
Pisaliście o zmianie prezesa w firmie, ciekawa jestem, co się zmieniło razem z nim. Bez szczegółów jakichś wewnętrznych, bo powiem szczerze, że nie mam pojęcia o wewnętrznym życiu firmy. Dopiero szukam pracy i bardziej interesują mnie takie rzeczy jak proponowana stawka i rodzaj zatrudnienia. Ktoś mi coś powie? Naprawdę bardzo dziękuję.
Czytam te komentarze i niedowierzam. Ktoś tu napisał, że podobno przez jakąś (usunięte przez administratora) decyzję Dyrektora firma była w plecy o 1,5 mln. Prawda to? Jeśli tak, to co dalej? Jak to odbili niby?
W przemyśle petrochemicznym liczy się przede wszystkim bezpieczeństwo i procedury. Tam nie ma miejsca na narcyzn i udawanie że jest się najlepszym i wszystko wiedzącym. Orlen takich weryfikuje bardzo szybko. Tak to jest, jak jest się zadufanym w sobie i nie słucha innych. Pokora i jeszcze raz pokora. Dyrektora już nie ma, vice - prezesa który nie słuchał szeregowych pracowników też już nie ma. i na tym należy zakończyć dyskusję na temat. I życzyć powodzenia nowemu dyrektorowi i nowemu Vice - prezesowi.
Nowy dyrektor w Płocku, nowy Vice prezes w Katowicach. Widać że firma słucha i potrafi wyciągać wnioski. Trzeba obserwować, może będzie firma warta rozpatrzenie jej jako potencjalnego pracodawcy.
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Remak S.A.?
W firmie w Płocku rządzi facet który ma problemy z osobowością więc należy bardzo zastanowić się czy iść tam do pracy. Szukają teraz kierowników projektu i inżynierów budowy. Nikt tam normalny nie chce iść do pracy, gdyż "pan dyrektor" co chwila jak przyjmie do pracy zaraz taką osobę zwalnia dyscyplinarnie. Tak ostatnio było z Olą i Michałem. W standardzie jat niedotrzymywanie umów tzn. umowę o pracę dostaniesz kilka dni po rozpoczęciu pracy ale z niższa stawką niż miałeś uzgodnioną. Premii tez nigdy nie zobaczysz. Trzeba tez uważać bo "pan dyrektor" jak coś zepsuje to próbuje zaraz znależć kozła ofiarnego. Ostatnio mądrzył się przy automatyce na Polimeroasfaltach dyktował co trzeba zamówić i okazało się że wszystko trzeba wymieniać. 1,5 miliona w Plecy. Tak więc jak chcesz przyjść do pracy do Remak Płock dobrze się zastanów.
Panowie trza (usunięte przez administratora) z remaku w kwietniu wprowadzają czytniki kart pracowniczych ze zdjęciem i alkomatem lub czytnikiem Lini papilarnych (usunięte przez administratora)
A to można w aplikacji na telefon mieć alkomat? Bo chyba nie do końca Pani czyta ze zrozumieniem. Ktoś wymyśla jakieś brednie, a inni coś przeczytają i wyciągają pochopne wnioski...
Koniec końców problemów z alkoholem tutaj nie ma, tak? A odnośnie aplikacji ja tam wierzę w technologię za kilka lat pewnie wbudują jakieś czujniki w telefony, albo inaczej to ogarną, dajmy im czas. ;)
Jeżeli ktoś chciałby pracować w Remaku z własnej woli, to powinien się poważnie zastanowić. Ta firma mentalnie utknęła w latach 90 - niby prezesi po szkołach, ale dyplomy nie uczynią z człowieka wielkiego managera. A czemu nimi nie są? Przede wszystkim z uwagi na OGROMNĄ rotację pracowników, która raczej świadczy o problemie z firmą, a nie z pracownikami - i to nie tylko tymi młodymi. Ktoś, kto pracuje ponad 3 miesiące może być uznany za starego pracownika. I dla zarządu liczy się to, czy pracownik zasuwa bite 8h, a nie jaki jest tego efekt. Standardem jest też potrącanie premii - i tu znowu ostrzeżenie. To, co jest mówione na rozmowie potrafi się różnić od tego, co jest przedstawiane do podpisu w chwili rozpoczynania pracy. W ogóle ta firma bazuje nie na budowaniu, ale nakładaniu kar umownych na podwykonawców, przez co kierownicy się złoszczą, bo pracownicy im schodzą z budów. Podczas koronawirusa też obcięto premie, chociaż prace toczyły się zupełnie normalnie - z kogo chcą tu zrobić idiotę? Pracownicy nie są w ogóle szanowani - ani finansowo, ani stosunkiem do nich. Dla zarządu liczy się tylko zysk - nieważne czyim kosztem - może być pracowników, podwykonawców, inwestorów. Wiadomo, że dobrze tam, gdzie nas nie ma, ale naprawdę - nie idźcie tam, chyba że naprawdę Was sytuacja do tego zmusi i tylko wtedy. Na Śląsku jest dużo firm i szkoda tracić czas i zdrowie na taką średnią... baardzo średnią.
Żałuję, że nie czytałem komentarzy. Kompletny brak szacunku, wyzysk, brak przestrzegania przepisów (w tym własnych). Ale też brak pracowników niezbędnych do pracy, wiec nie ma podstawowego wsparcia, brak wdrożeń... przyjmują Cię, nie znasz jeszcze firmy, a 3 dnia już pracujesz samodzielnie.
Co jaki czas w Remak S.A. można ubiegać się o podwyżkę?
Ironia na bok, tak ciężko tam o podwyżki? Pracujesz powiedzmy parę lat i nic nie dostaniesz więcej?
Łatwiej o obcięcie "premii", która miałabyć pewna - niż o podwyżkę. Łatwiej o zwolnienie niż o podwyżkę. Chyba, że to pracownik chce się zwolnić - to wtedy ma do wyboru: dyscyplinarkę albo pozostanie.
Oddziałw Płocku w upadku. Skąd zarząd bierze takich matów do zarządzania firmą. Rok opóżnienia w budowie instalacji na Orlenie, liczne błędy projektowe. Skutek zarządzania tych pożal się Boże menadzerów jest taki że firma trafiła na czarną listę wykonawców. Tak więc oddział w Płocku do likwidacji. Firma tragedia, i ten tragiczny aktualny dyrektor. Nie polecam tej firmy nikomu, chyba że jak masz wroga to go tam wyślij.
Firma kolesiów i nie kompetetnego kierownictwa. Na Wolfsburgu wielcy majstrowie i reszta (usunięte przez administratora) jeżdżą i do domu kiedy chce i mają odbijane szychty w systemie. Są w domu a szychty lecą. Reszta jeździ co pięć tygodni a 3 dni. Panie właścicielu akcji. Proszę się przyjrzeć dokladnie kogo Pan utrzymuje. Firma beznadziejna. Wiele jest jeszcze do opisania ale szkoda pisać. Nikomu nie polecam. NO CHYBA że się zna kogoś z biura.
Ostrzegam przed działem umów - po kilku dniach potrafią wysłać na negocjacje w sprawach meega ważnych inwestycji i wielce zdziwieni, że pracownik nie podołał. No jak ma podołać, jak nawet dokładnie nie zna ludzi i miejsc w firmie? Niepoważne podejście do pracowników. Wymagania z kosmosu, szkoleń żadnych. Typowy janusz prywaciarz.
Remak to firma dyletantów. Kierownictwo nie ma pojęcia o zarządzaniu firmą. Jak coś jest żle to robi sie kozłów ofiarnych z pracowników. Maksymalny okres pracy w tej firmie to pół roku. A potem wypad.
Niestety, ale się zgadzam - szczególnie w ksiegowosci, z ktorej kierowniczka zwolnila sie po 6 miesiacach..
(usunięte przez administratora)
A w Płocku mobbing pełną (usunięte przez administratora)
Biedny jest ten Remak, pracownicy firmy biegają do konkurencyjnej w Płocku, Polimex Nafroremont i przekazuja informacje dotyczące startu w przetargach. W ten sposób chcą się "zasłużyć" aby być przyjętym do konkurencji. Czy to nie jest karalne, a może czy nie powinno równiez być zbadane pod kątem układania przetargów. Ciekawy ten Remak w Płocku, nic dziwnego że nie ma roboty jak dba o giełdową konkurencję.
Remak co chwile wystawia oferty na stanowiska ds. ofert i roszczeń. Niech to będzie dla wszystkich przestrogą - pracowników zmieniają jak rękawiczki...
Czy w Płocku nadal rządzi ten kiepskiej klasy były nauczyciel który przez przypadek został dyrektorem. Ciągle wszystkich poucza a sam nic nie umie. Doprowadzi firme do ruiny, jak doprowadził poprzednie w których pracował. Tylko współczuć pracownikom.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Remak-Energomontaż S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Remak-Energomontaż S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 35.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Remak-Energomontaż S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 27, z czego 4 to opinie pozytywne, 20 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
