Wspomnieć należy też o rozdawanych ciastkach sztukowych do tzw. promo-paki ,które dawno utracily swoją datę przydatności do spożycia !!!!!! KLIENCI UWAGA!!!!!!!!
To co teraz się dzieje w tej śmiesznej firmie na czele z Panią (usunięte przez administratora)i Panem (usunięte przez administratora) aż się prosi aby zaprosić inspekcję pracy !!!!!! i sanepid w związku z przetrzymywaniem kilkudniowych strat na punkcie , MASAKRA!!!!!!!!!!!
Noo teraz to już przegięli.... skoro nie wystarczyła marchewka, trzeba użyć kija, to ciekawe, co było tą marchewką? Nowe obowiązki, nowe papiery do podpisywania, brak odpowiedzi na maile w razie wątpliwości, czy może te konkursy, które tylko dokładały roboty z papierami, bo wiadomo, że mniejsze PSD nie mają szansy konkurować z dużymi. Czuję się bardzo niesprawiedliwie potraktowana i niedoceniona.
Pewnie uważaja, ze ich okradamy stad te raporty :-) po co w weekendy sprzedawać jak można sobie raport liczyć :-) śmiechu warte :D
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
No i kolejne raporciki okresowe... to jakiś żart, że takie rzeczy muszą robić sprzedawcy.
ONI NIE MAJĄ SWOICHO RODZIN SWOJEGO ŻYCIA ŻYJĄ PRACĄ JA BYM TEŻ NIĄ MOGŁA TAK ZYĆ JAK BYM TYLE ZAROBIŁA CO ONI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Poprzednie opinie bardzo dobre .... ahhhh pamietam jak to wygladało kiedyś zero stresu koordynator zawzse pod telefonem a teraz kpinaa jeszcze napisze ze On zawsze(A.T)pod teleonem śmiechu warte Panieeee Przeesie czy Pan nie widzi że cała prace NAJWAŻNIEJŚZĄ ROBIMY MY CZYLI PRACOWNICY PUNKTU zero motywacji dla pracownika nawet kiedyś zarobił więcej niż teraz o premiach to można pomarzyć zero kontaktu z Panem A.T. on ma zero ludzkiego podejścia do pracownika nooo ale cieszmy sie bo gdzie indziej zarobią mniej od nas tylko nie znam takiej firmy gdzie kierowniczka zarobiła by az 250 zł brutto gdzie praktycznie całe PSD jest na jej głowie to ona wszystkim się zajmuje nie ma co liczyc na kogo innego i bez niej bylibyscie nie napisze gdzie.....A Pan Koorsynator przyjedzie raz na miesiąc i nawet nie wejdzie poprostu poludzku porozmawiac:(
Najlepiej niech przekształcą stoiska w biura po co mamy sprzedawać jak za niedługo na to nie będzie czasu,bo trzeba raporty wysyłać.A co do sprzedaży na punktach niech się nie dziwią że spada cena ciastek odstrasza klientów.Kiedyś były ciastka kg i parę smaków sztukowych i było wszystko ok a teraz nawet nie ma miejsca na wszystkie smaki-ale muszą być wypieczone za nie długo będziemy je na głowach nosić.No ale cóż po co słuchać osób które najwięcej w tej firmie robią czyli nas Sprzedawców na punktach!!!!!!
Nie wiem ile razy w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zmieniał się sposób raportowania... Może jeszcze więcej papierologii, po co zatrudniać kadry, niech sprzedawcy wszystko zrobią! Przecież to się mija z celem. Pracownicy wycieńczeni, premii nikt nie widział, przynajmniej u mnie na punkcie(chyba, że kierowniczka bierze tylko dla siebie, tego nie wie nikt). Grożenie karami finansowymi na każdym kroku to kpina, straszenie pracowników w imię czego- lepszej i wydajniejszej pracy? Nie sądzę, żeby odniosło to taki skutek. Ogłoszeń o przyjęciach jest mnóstwo, wcale się nie dziwię, że tyle osób zrezygnowało teraz z pracy, przy tym ciągłym wprowadzeniu zmian. A nowych chętnych do pracy brak....
To co dzieje się teraz w tej firmie to jakaś pomyłka.Psychiczne znęcanie się na pracownikach nie podniesie WAM sprzedaży.Jak mamy podchodzić do naszej pracy z pozytywnym nastawieniem jeżeli WY Nas nie szanujecie jako pracownika i człowieka.Nie dość że człowiek ma dość po całym dniu pracy to jak przychodzi do domu to i tak nią żyje bo jak nie odczycza-odpisze na meila to już są groźby ze będą wyciągane konsekwencje-śmiechu warte.My mamy co robić w dniu wolnym,mamy swoje rodziny.A jak my się o coś pytamy to odpowiedzi nie ma.Po co koordynatorzy jak i tak my za nich wszystko robimy.
byłem stałym klientem,lecz podejście do pracowników przez firmę negatywne,byłem osobiście świadkiem jak jakiś kurdupel gnębił pracownicę punktu na śląsku,pokazując kim to nie jest,od tego czasu omijam stoisko z daleka
Kolejne tabele, ta firma wykańcza się sama , a bajzel jaki był taki będzie puki ktoś z głową na karku wreszcie nie weźmie spraw w swoje ręce, bo puki co tylko sprzedaż -nie ważne jakim kosztem a że kosztem wykończonych psychicznie pracowników to już ICH najmniejszy problem.Jak wymiękasz psychicznie i fizycznie to cie zmienią na nowy model!
czytam i czytam te wasze żale ale od 5 lat nic się nie zmieniło tam tylko liczy się ile wyszło ton z magazynu t/zł ;) a reszta to g..... na PSD zawsze dziewczyny narzekały jaki by nie był utarg to i tak było mało doprowadzą do upadku i znowu ktoś kupi tanio poprawi wyniki i do żyda tak elita zarabia na tej firmie ....a ludzie to dziś ty jutro inny PRZECZYTACIE TO ZA JAKIŚ CZAS I POWIECIE ŻE TEN nick: (ja) TO MIAŁ RACJE
Niestety koncept umarł - zabili go klienci .
Drugi McDonald's...
Boo za dużo bylo zarobione, jeszcze by premie musieli wypłacić :D
cała ta firma to cyrk
Dokładnie, to podnoszenie targetu po połowie miesiąca to jakiś żart...
Niedługo będzie po 1 pracowniku na punkt żeby oszczedzic :-) śmieszne targety, śmieszne konkursy dla urozmaicenia :-)
jak to dlaczego. cięcia, cięcia i jeszcze raz pod górkę dla pracowników!
