3 negatywne opinie w dość krótkim odstępie czasowym... Czy to nie jest trochę podejrzane? Jakaś konkurencja się udzieliła czy jednak na poważnie coś jest tu na rzeczy?
Uczestniczyłam w turnusie do 6.10.23Osrodek godny polecenia , wszystko było ok ,jedzonko smaczne ,kierownictwo bardzo miłe ,zabiegi też w porządku .Polecam ,Bozena
Pobyt w orw Polonez był udany, zostaliśmy miło powitani, w pokojach ciepło, cena bardzo atrakcyjna, okolica piękna :)
Świetny Ośrodek. Byliśmy dwa turnusy na przełomie czerwca i lipca 2023.. Wygodny Ośrodek i świetny personel na czele z P. Kasią i P. Arkiem. Jedzenie jak w "domu" o które dba P. Grażynka. Szwedzki stół z dużym wyborem potraw o który dba P. Tosia. Każdy znajdzie na nim to co lubi. Na rozpoczęcie i zakończenie turnusu szampan i tort a w środku gril. Baza rehabilitacyjna dobra i profesjonalne rehabilitantki P.P. Wiesia i Monika. Już zarezerwowaliśmy sobie pobyt na dwa turnusy w 2024r. Bardzo dziękujemy za udany pobyt i polecamy wszystkim.
3 negatywne opinie w dość krótkim odstępie czasowym... Czy to nie jest trochę podejrzane? Jakaś konkurencja się udzieliła czy jednak na poważnie coś jest tu na rzeczy?
Uczestniczyłam w turnusie do 6.10.23Osrodek godny polecenia , wszystko było ok ,jedzonko smaczne ,kierownictwo bardzo miłe ,zabiegi też w porządku .Polecam ,Bozena
Witam, od miesięcy nie widzę żadnych opinii i chyba wśród nich nie ma nawet wzmianki dotyczącej pracy fizjoterapeuty? Chyba, że się mylę? Czy są może obecnie zatrudniani? Trudno mi było wyszukać ogłoszenie w internecie. możliwe ze w jakichś innych miejscach są wystawiane? interesują mnie wstępne wymogi
Pracowników poszukiwaliśmy w ubiegłym roku. W chwili obecnej mamy stałą kadrę, dlatego nie pojawiają się ogłoszenia.
Cześć, zauważyłam, że jedna Pani podpytywała o formę umowy zależną od stanowiska. może ktoś odnieść się do szczegółów? będę niedługo szukać pracy w Mielnie, jestem w zasadzie z okolicy ośrodka. Co z przyjęciami na kuchnie? są możliwe? jeśli tak to jakie są zarobki na pomocy kuchennej i czy będzie to UZ czy UoP?
Pobyt w orw Polonez był udany, zostaliśmy miło powitani, w pokojach ciepło, cena bardzo atrakcyjna, okolica piękna :)
Świetny Ośrodek. Byliśmy dwa turnusy na przełomie czerwca i lipca 2023.. Wygodny Ośrodek i świetny personel na czele z P. Kasią i P. Arkiem. Jedzenie jak w "domu" o które dba P. Grażynka. Szwedzki stół z dużym wyborem potraw o który dba P. Tosia. Każdy znajdzie na nim to co lubi. Na rozpoczęcie i zakończenie turnusu szampan i tort a w środku gril. Baza rehabilitacyjna dobra i profesjonalne rehabilitantki P.P. Wiesia i Monika. Już zarezerwowaliśmy sobie pobyt na dwa turnusy w 2024r. Bardzo dziękujemy za udany pobyt i polecamy wszystkim.
(usunięte przez administratora)
Z jakich przyczyn nie? Jaka umowa wtedy była? Widziałam jak jedna Pani pisała o umowie o pracę. Czy to zależne od stanowiska? O którym w tym momencie jest mowa?
Polecam, wszystko na miejscu, blisko do morza i jeziora
Pracowałam w Polonezie, jestem bardzo zadowolona, umowa o pracę, wypłaty na czas. Polecam
hej, no właśnie się kiedyś zastanawiałam nad tamtymi negatywnymi opiniami... A kiedy tu robiłaś jeśli można spytać? Nie ukrywam, że zarobki by mnie interesowały. Jest sama podstawa? Ewentualnie jakiś fajny socjal na miejscu? Opowiesz?
Piękne miejsce :)
Zawiedziona jestem pobytem .Aroganckie odnoszeie się wlasciciela osrodka. W pokojach mamy zimno siedzimy ubraniach. Odpowiedz wlasciciela jak doplacimy to bedziem mieli ciepło juz tak zaslaniamy sie dziećmi niepelnosprawnymi jest to przykry przytyk. Dla rodzicow i opiekunów . czujemy się jak intruzy . Jest brudno tapczaniki stare obrzydzenie o papier trzeba sie prosic. Omijajcie szerokim łukiem.
Jedzenie w tym ośrodku jest przepyszne, domowe, urozmaicone. Warte polecenia. Ale w tym momencie jest w ośrodku STRASZNIE zimno. Ja wiem jakie są czasy, wiem, że trzeba oszczędzać. Ale tu jest nie do wytrzymania. W dodatku wczoraj brakło ciepłej wody w czasie kąpania osoby niepełnosprawnej. Właściciel arogancki, nie widzi problemu wręcz twierdzi, że jemu jest ciepło. Dlatego NIE POLECAM!!!!
Osrodek oraz zarzadzajacy to fikcja nikt nie liczy sie z wynajmujacym i placacym brak nawet papieru toaletowego jest okres grzewczy a w pokojach zimno i wilgotno.Kiedy ktos zwruci sie do administracji jest traktowany arogancko kto pozwolil tym ludziom kierowac osrodkiem.
Zatrudnianie na czarno to standard w tej firmie. A jak coś pójdzie nie tak, to nie dostaniecie pieniędzy. Trzymajcie się od tej Kobiety jak najdalej jak tylko się da. Dziwne, że jeszcze żadne służby się nie zainteresowały tym biznesem.
turnus 13.08- 26.08 2022 KOSZMAR pokój z widokiem na sąsiedni budynek odległość kilku metrów , pościel jak w noclegowni każda rzecz inna ,ciemno lampka nocna tylko znazwy , umywalka w łazience mniejsza niż w toalecie w pocjągu, pokoje trzeba sprzątać samemu. Jedzenie znośne ,obiad podawany jak w barze samobsługowym ,talerze po ziedzony posiłku trzeba odnieś resztki zrzucić do pojemnika. Baza zabiegowa bez zadnej imtymnośći, borowina robiona na sali do ćwiczeń, po hydromasażu Pani oświadczyła że jak będzie mokra podłoga to da nam szmatę i bedziemy wycierac.
Obecnie jestem na turnusie , obsługa bardzo miła dania które są podawane są przepyszne świeże oraz zmysłowo podane.Personel stara się oby nas czas spędzony był urozmaicony organizowane są również przeróżne wycieczki podczas pobytu. Jestem pierwszy raz i napewno tu wrócę.Te wpisy negatywne które przeczytałam powyżej są niesłuszne chyba że chodzi o nie ten Hotel zresztą nic dodać nic ująć POLAK zawsze będzie narzekał pozdrawiam i polecam ????????????
Widzę, że ludzie różnie oceniają jakość pobytu w tym ośrodku. Niektórzy goście czuli się niezaopiekowani, a ostatnio wpadła tu pozytywna opinia na temat obsługi. Zastanawiam się jak tak właściwie wygląda praca tutaj? Są odrębne stanowiska czy raczej robi się wszystkiego po trochu? I przede wszystkim jak kształtują się zarobki? Ktoś pracuje i da znać co i jak?
byłem uczestnikiem turnusu rehabilitacyjnego od 21-05 do 03 06 2022r i jestem bardzo zadowolony ośrodek oceniam na 5 z plusem obsługa i właścicielka też 5 z plusem GRZEGORZ
Omijać szerokim łukiem!! Przyjechaliśmy z dziećmi z drugiego końca Polski. Kontakt z właścicielka był cały czas nawet dwa dni przed wyjazdem i wszystko było w porządku zapewniała. Na miejscu Pani oświadczyła nam że nie ma dla nas pokoi dostał je ktoś inny !!! Zaliczka wpłacona już w lutym !! Dzieci zmęczone głodne ... Pani nie ma czasu z nami rozmawiać bo przyjmuje gości . Kobieta nie poważna !! Jak widać nawet wpłacenie zaliczki i telefon przed wyjazdem nie daje gwarancji zakwaterowania w tym ośrodku. RADZĘ OMIJAĆ Pani właścicielce dziękuję za zmarnowany urlop. !!
No i co Ci się nie podobało? Możesz napisać coś więcej? Miałeś taka sama sytuację jaką opisała Pani powyżej czy jak?
właścicielka osrodka tez zachowuje sie w taki negatywny sposob do pracownikow jak zachowuje sie do klientow? jak wyglada atmosfera z tak nerwowa osoba?
Absolutnie ❗❗Nie polecam ❗ Najgorszy ośrodek w jakim byłam a w kilku juz mialam okazję być. Zacznijmy od posiłków :śniadania kto pierwszy ten lepszy , wydawane 8.30 -9-30 idąc na śniadanie 9.20 wszystko jest już sprzątnięte ze stołów , na pytanie czy już koniec pory śniadaniowej Pani odpowiedziała że myślała że już wszyscy zjedli no ale niestety się pomyliła z kolacjami jest identycznie .Obiady jesli się zjawimy punkt 13.30 kiedy to zaczynają wydawać obiad jest szansa że dostaniemy ciepły posiłek ale też nie zawsze , niestety posiłki są trzymane w podgrzewaczach, które nie podgrzewają i po chwili jedzenie jest zimne a jak się przyjdzie pod koniec wydawania obiadów to już nie tylko zimne ale i tylko resztki zostają.Jedzenie jałowe nie doprawione i zimne, totalna masakra .Pokoje małe , brak nawet prześcieradła ,w zamian za to dostaniemy kocyk który nie pokrywa nawet połowy łóżka???? które są mega twarde.Hmmm jeśli chodzi o zgłaszanie awarii to raczej nie ma po co bo tylko udają że coś zrobią ,przez cały pobyt lała się woda z pod brodzika ściekając do pokoju ,po zgłoszeniu przyszedł Pan i lało się jeszcze bardziej i nie tylko w naszym pokoju bo w kilku był ten sam problem i raczej od dawna bo panele były już spuchnięte od wody przy łazience.Jeśli ktoś chce odpocząć i się wyspać to napewno nie tam, ponieważ każde z drzwi w pokojach są nie dopasowane do futryny co skutkuje ciągłym waleniem drzwi i tworzeniem się czegoś w rodzaju przeciągu między pokojami a korytarzem więc każde otworzenie drzwi w innym pokoju skutkowało uderzaniem dzwi o futrynę.???? Baza zabiegowa żadna ,nigdzie nie widziałam i nie doświadczyłam tak okrojonych zabiegów jak tam ,jeśli ktoś liczy na rehabilitację to się grubo przeliczy tak jak z odpoczynkiem w tym ośrodku.Jedyny plus to bliskość plaży i jeziora oraz okolica piękna lecz niestety nic więcej?❗.Napweno nie jest to ośrodek przystosowany dla dzieci ,❗żadnej świetlicy ,miejsca dla dzieciaków w razie słabszej pogody. Ogólnie bardzo słabo wypada wszystko w tym ośrodku a szkoda ,bo wypadałoby trochę zadbać o to miejsce i naprawdę mogloby być super .Załączam zdjęcia łazienki żeby nie było że coś wymyślam.Naprawdę nie jestem bardzo wymagająca i gdybym liczyła na warunki hotelowe to bym szukała hotelu ale naprawdę jakieś minimum za nasze pieniądze powinniśmy dostać tylko niestety tam tego nie dostaniemy .
Na wstępie właściciel ośrodka umyślnie wprowadza w błąd przyszłych potencjalnych pacjentów. Ośrodek POLONEZ nie jest usytuowany w Mielnie a na peryferiach - Unieścia oddalonym 2 km od Mielna . Dojazd autobusem czy pociągiem jest niemożliwy jedynie własnym transportem , „ okazją „ lub TAXI koszt ok. 40 zł. ABSOLUTNIE POWTARZAM ABSOLUTNIE NIE POLECAM !!!!!!!!!!! WIELKA PORAŻKA i TRAGEDIA . Jak tak może wyglądać w XXI w. ośrodek rehabilitacyjny dla osób chorych chcących choć trochę podreperować zdrowie. Baza noclegowa poniżej krytyki. 6 m—cy wcześniej odbyła się rezerwacja pokoju dla małżeństwa czyli 2 osób. Po przybyciu przydzielono pokój 1 osobowy tak ciasnym, że ledwo zmieściło się powiedzmy „ nazwijmy to posłaniem „ do spania , dwa PRl-owskie krzesełka „ bujane „ na rurkach już tak wyrobione, że nie można było oprzeć się o oparcie. Panele na podłodze popuchnięte z ubytkami, z zapachem wilgoci i zgnilizny, łazienka pleśń i grzyb na silikonie i płytkach, w pokoju zerwana do połowy długości jedna z połowy zasłony , na podłodze walał się paragon z „ Biedronki „ z poprzedniego turnusu co świadczy jak był przygotowany pokój na następny turnus . Firany bardzo stare w kolorze szarym a właściwie to brudne i bardzo licznymi dziurami nieudolnie pozszywanymi -- TRAGEDIA !!!!!!!!!!!!!! W pełni popieram wcześniej wydane opinie „ Anna Nowy wpis 20.09.2021 18:25 „ pozwolę sobie zacytować urywki tej opinii : „ Zaczynając od śniadania kto pierwszy ten lepszy lub kto silniejszy ten pierwszy , wydawane 8.30 -9-30 idąc na śniadanie 9.20 na tzw : ” szweckim „ stole same talerze na których gdzie niegadzie liście sałaty , resztki wędlin , po zgłoszeniu tego faktu obsłudze kuchni usłyszałem, że zaraz będzie dołożone na talerze – niestety nie doczekałem się więc rozpocząłem polowanie na resztki z talerza . Po tak obfitym śniadaniu oczekiwałem z niecierpliwością już na obiad. „ Na obiady jeśli się zjawimy wcześniej przed czasem odbywa się oczekiwanie przed „ zwijanym szlabanem „ identycznym jak na lotniskach przy odprawie i obowiązkowo każdy w maseczkach z uwagi na Covid 19. Stoliki czteroosobowe i tu cud niesamowity osoby obce - już bez obowiązku maseczek . Pomimo informacji na karteczkach umieszczonych na stolikach o przeprowadzonej dezynfekcji – widoczne ślady plam z poprzednich posiłków . O 13.30 kiedy to zaczynają wydawać obiad jest szansa że dostaniemy ciepły posiłek ale też nie zawsze , niestety posiłki są trzymane w metalowych podgrzewaczach, które nie były podgrzewane i po chwili jedzenie jest zimne a jak się przyjdzie pod koniec wydawania obiadów to już nie tylko zimne ale i tylko resztki zostają. Dla przykładu raz mi się zdarzyło, że Pani kucharka ( młodsza ) na talerz nałożyła dwa kawałki sztuki mięsa jedno większe a drugie znacznie mniejsze co w sumie uzupełniło normalną porcję dla jednej osoby - gdy to zauważyła druga Pani kucharka ( starsza - nie będę przytaczał imion a dlaczego to wiadomo) w mojej obecności zwróciła jej uwagę cyt : „ dlaczego dajesz dwa kawałki mięsa a nie jeden „ ta młodsza odparła, że te dwa kawałki są jak jedna normalna, które nakłada na inne talerze Co jest bardzo śmieszne przy stolikach „ szweckich „ widnieje bardzo duży napis na ścianie „ ZAKAZ WYNOSZENIA JEDZENIA ZE STOŁÓWKI „ ale jakiego, jeśli jest przydział na osobę ! a z pozostałych posiłków zostawały tylko resztki. A propos swojego jedzenia jeśli takowe się miało to trzeba było je trzymać za oknem na parapecie gdyż lodówka jaka była do dyspozycji całego ośrodka ponad 60 osób ) to „ pożął się Boże „ umieszczona na drugim piętrze na korytarzu chłodziarka o wym . 50x50x50 cm , ( przykładając do niej butelkę wody 1,5 l. dla porównania i zrobienia zdjęcia , które posiadam } była troszkę wyższa --- śmiech do rozpuku . Baza zabiegowa ????????? kpina, stara modelem bieżnia i dziwo troszkę nowsza , rowerek stacjonarny bardzo stary model i troszkę nowszy - pozostały sprzęt tego samego pokroju . Z sufity zwieszają odparzone po zalaniu fragmenty farby. Pomimo wielkich starań Pani rehabilitantki ( jedna jedyna ) oczekiwanie na zabiegi bardzo wydłużone Opieka lekarska – raz widziana na początku turnusu przy zlecaniu zabiegów ale czy to lekarz a właściwie Pani lekarka bez jakichkolwiek wyróżników - ubrana w „ cywilne „ ubranie bez maseczki itp. Dla ciekawych posiadam dokumentację fotograficzną .
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ośrodek Rehabilitacyjno-Wypoczynkowy Polonez Mirosława Berthold?
Zobacz opinie na temat firmy Ośrodek Rehabilitacyjno-Wypoczynkowy Polonez Mirosława Berthold tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Ośrodek Rehabilitacyjno-Wypoczynkowy Polonez Mirosława Berthold?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!