Witam. Czy ktoś pracował w hurtowni Progress ul. Wroclawska i mógłby wyrazić opinię na temat czy warto tam składać cv? Jaka tam panuje atmosfera, jakie godziny pracy itd?
Szczerze nie polecam pracy w tej firmie. To co tam się dzieje to jakiś absurd. Nie ma szans na awans, a o podwyżkę trzeba się prosić, przypominać co jest bardzo uwłaczające. Każda wymiana zdań z szefostwem daje ci poczucie niższości. Po kilku latach zaoferują co najwyżej 100zl i to pod stołem. Praca za najniższa krajowa, a reszta również pod stołem. Wyposażenie stanowisk pracy na naprawdę niskim poziomie. Warunki pracy również, małe i duszne pomieszczenia. Stary sprzet do pracy, wręcz uklejony od wieloletniego brudu. Nawet kosz na (usunięte przez administratora) polecam wziąć swój bo jedyne co dostaniesz to karton. Atmosfera w pracy bardzo uzależniona od humoru „góry”. O urlop trzeba się prosić, bo przecież praca musi być zrobiona, co wiąże się z praca na dwa stanowiska, gdy współpracownik jest na urlopie. Oczywiście za nic. Jeśli zrobisz coś więcej nikt tego nie zauważy, a każde potknięcie będzie wytykane. Jeśli zależy Wam na zdrowiu psychicznym i normalnych warunkach pracy/zatrudnienia to omijaj szerokim łukiem.
Pani Venesso, Dziękujemy za Pani opinię. Pozwolimy sobie odpowiedź na Pani zarzuty. 1) Szanse na awans - tak ciężko, bo ogólnie mamy dość płaską strukturę firmy, o czym wiadomo od początku. 2) Poczucie niższości podczas rozmowy - przykro nam, że Pani takie właśnie odczucie miała. Choć jesteśmy świadomi, że nie mamy możliwości tego zmienić, jeśli ktoś ma niską samoocenę. Takie odczucie będzie miał rozmawiając nawet z kolegami z pracy. 3) Wyposażenie stanowisk - wszystko niezbędne do pracy miała Pani. I o nic dodatkowo Pani nie prosiła - zazwyczaj na prośbę doposażamy stanowiska. O powierzony sprzęt każdy pracownik musi dbać sam i tak zauważyliśmy, że stanowisko jakie Pani zostawiła było "uklejone". Przykro nam, że nie dbała Pani należycie o sprzęt. 4) Duszne i ciasne pomieszczenia - miała Pani wybór w którym biurze chciałaby Pani pracować - duże wręcz przestronne, gdzie jest już jedna osoba lub mniejsze, nawet na życzenie pracowała Pani z domu. Wybrała Pani mniejsze PONIEWAŻ OBAWIAŁA SIĘ PANI, ŻE KOLEŻANKA DOJRZY CO NAPRAWDĘ ROBI PANI W PRACY. A PRACA DLA KONKURENCJI NIGDZIE NIE JEST MILE WIDZIANA. 5) Jedyne potknięcie, jakie zostało Pani "wytknięte" to to że nie kopiuje się tekstów z internetu i podpisuje jako swoje, gdyż jest to zwyczajnie plagiat i kradzież. 6) Urlop - nie było sytuacji, że nie dostała Pani urlopu na życzenie i tak niestety jak ktoś jest na urlopie praca musi być rozdzielona, ale tylko ta, co nie może czekać. I jest to zawsze racjonalnie i wg kompetencji. Niestety nie zamykamy firmy na okres wakacji. Omijamy wiele słów, które powinny być wypowiedziane w tej sytuacji, bo ta sytuacja powinna się skończyć ZWOLNIENIEM DYSCYPLINARNYM i W SĄDZIE PRACY, a nie tylko na rozwiązaniu umowy o pracę. MATERIAŁ DOWODOWY JAKI ZOSTAWIŁA PANI NA SŁUŻBOWYM KOMPUTERZE I APARACIE FOTOGRAFICZNYM nie pozostawia wątpliwości. PANI VENESSO, Praca dla innych firm, w tym także dla bezpośredniej konkurencji w czasie pracy i na sprzęcie pracodawcy jest ŁAMANIEM WSZELKIEGO PRAWA, a nade wszystko nieetyczna... ale po raz kolejny pokazała Pani swoją moralność...
Odradzam podejmowania w progressie praktyk, a zwłaszcza u pani Eweliny atmosfera w pracy to jakaś kpina zwroty, które były używane w stosunku do praktykantek nie powinny mieć w ogóle miejsca do pracowników, a tym bardziej do osób, które dopiero się uczą przychodziłam tam z ciągłym stresem jedynie co stamtąd wyniosłam to tylko zniszczone zdrowie psychiczne i większe lęki nauki tam tak naprawdę 0 praktykantki nawet na 3 roku niczego nie umieją nawet ciąć prosto najprostszą fryzurę, ale co się dziwić, skoro tylko patrzą, a zero nauki praktyczniej nawet nie znają palety i jej kolorów, jeśli komuś zależy na nauce do zawodu fryzjer, to odradzam każdemu, bo nic stamtąd nie wyciągnięcie poza zniszczonym zdrowiem psychicznym i ciągłym stresem 0 podejścia do praktykantek szefowie oczekują od 1 klas, że będą umieć wszystko od razu to, co umieją trzecioklasiści do tego ten wzrok pani Eweliny na wszystko, co się rusza, jakby miała zaraz kogoś zabić, jeśli coś zrobisz dobrze 0 pochwały, ale jak coś zrobisz źle, to zjeba leci na całego wraz z przekleństwami już nie wspomnę o tych ręcznikach jednorazowy, które były używane wielokrotnie, po czym wieszane na kabinie i na drugi dzień znowu używane do klientek, mimo że miały pełno włosów i plamy od farb „poważna firma” na drugim salonie mikser do farb zamiast dobrze wytrzeć po farbie to tylko lekkie przetarcie i bum od razu do kolejnej mieszanki o atmosferze tu się nie wypowiem, ponieważ na 2 salonie, byłam tylko raz, przy czym się stresowałam i zamiast powiedzieć mi w twarz to, co myślą to, wolały mi (usunięte przez administratora) obsmarować u pani Eweliny i na drugi dzień dostałam straszną zjebe od góry do dołu za to, że żyje, mimo że tak naprawdę nic złego nie zrobiłam, nie licząc już, ile razy pani Ewelina mnie wyśmiała przy klientkach co nie było dla mnie komfortowe do tego te praktykantki, które uważają się za pępek świata i się ponoszą, bo przecież robią w progressie to śmiech na sali obrabiają (usunięte przez administratora) szefostwu, jak leci i wtykają nosa nie w swoje sprawy jak tylko ma się l4, to jak się wróci, to wzrok, jakbym im całą rodzinę pozabijała to śmiech na sali, a nie poważna i profesjonalna firma nie polecam, jeśli komuś zdrowie miłe nie tylko, to moja opinia dużo fryzjerek, czy też niektórzy byli praktykanci potwierdzą to, co pisze wystarczy się zapytać.
Witam. Czy mógłby ktoś wyrazić opinię na temat oferty pracy na stanowisko pracownika magazynu w firmie progress? Interesują mnie warunki pracy, ilość zmian i stawką.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Przedsiębiorstwo Handlowe Progress Daniel Więcek?
Zobacz opinie na temat firmy Przedsiębiorstwo Handlowe Progress Daniel Więcek tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.