Czytam i jestem przerażony. Szukam pracy w reklamie ale firmy z takimi opiniami jeszcze się spotkałem. To tłumaczyłoby ilość ofert publikowanych w internecie
Jeśli wierzysz jednej osobie, która pisze komentarze i sama sobie na nie odpowiada, a w dodatku uważasz ten portal za merytoryczny, to może dobrze, że nie będziesz w zespole.
Jesteś utalentowanym i cenionym specjalistą w swojej branży? Nie przeszkadzają ci bezpłatne nadgodziny? Nie masz problemu z tym, żeby przyjechać do pracy w sobotę albo w niedzielę? Nie masz problemu z pracą na planach po 14-16 godzin przez kilka dni pod rząd? To świetnie, ale jak przestaniesz się opłacać, to i tak dostaniesz wypowiedzenie. Dla tej parodii firmy jesteś tylko zestawieniem cyferek w Excelu. Strategia (stosowana wobec wszystkich od lat), jest następująca: do pracy przychodzi młody, zdolny i ambitny ekspert. Jeśli firma zobaczy że jest dobry i sobie radzi, dostaje prestiżowe i wymagające projekty, żeby "się wykazać". Taka sytuacja trwa przez ok. półtora roku, do dwóch lat. Firmie się to opłaca, gdyż ma bardzo dobrze wykonywaną pracę niemal za darmo. Następnie, kiedy pracownik zaczyna myśleć że wypadałoby zostać odpowiednio wynagradzanym za swoją pracę i idzie z prośbą o premię, bądź podwyżkę, zostaje przydzielony do najprostszych i najpodlejszych zadań, żeby nie mieć podstaw do prośby o normalne traktowanie finansowe. Po jakimś czasie jest zwalniany, a na jego miejsce przychodzi kolejny i cykl się powtarza. Pragnę tylko nadmienić, że stawki wynoszą ok 1/4 wynagrodzeń na danych stanowiskach w normalnych firmach. Premie są uznaniowe i wahają się w granicach od 50 do 150zł (dwa tygodnie wychodzenia grubo po godzinach było nagradzane w taki sposób). Oczywiście panuje kategoryczny zakaz rozmowy o zarobkach między pracownikami, pod groźbą natychmiastowego zwolnienia. Jest to polityka stosowana przez GPD od lat, praktycznie wobec każdego. Wszystkie negatywne komentarze na tym portalu są prawdziwe i znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości. Firma psuje rynek i ludzi. Myślę że był potencjał na fajną instytucję, zrzeszającą największe talenty z całej zachodniej Polski, która mogła być silną konkurencją dla Berlina i Warszawy. Został tylko cień firmy, która jedzie na jakimś prestiżu wykreowanym lata temu. Ludzie szanujcie się, nie idźcie tam. Wykorzystają, zjedzą, przemielą, wdeptają w ziemię, a na koniec zwolnią i powiedzą że to wasza wina. Do władz GPDu - myślę że niedługo zostanie wam zatrudnianie ukraińców, bo nawet brązowonosi kiedyś odejdą. Zmarnowaliście swoją szansę, nie macie żadnego poszanowania dla kapitału ludzkiego i (usunięte przez administratora) wiele osób.
Tak, jestem przykładem takiego właśnie traktowania. Skandaliczne jest nieszanowanie ludzi. Ze smutkiem stwierdzić można, że ogromne talenty zostały zaorane i potencjał ludzi nie został wykorzystany. Nie polecam pracy w tej firmie, ponieważ zarząd, który jest bardzo hierarchiczny, jest toksyczny i toksyny wyrzuca na całą firmę.
Prosto w punkt... Chciałbym zaprzeczyć, ale te parę lat tutaj mi na to nie pozwala :/ Wykorzystają i zaorają każdy talent, a potem wyrzucą i zastąpią innym
Trafnie ujęte, ale grunt, że kasa się zgadza, dywidendy się wypłacą, miliony wpadną na konto i jest ok. A że ludzie są sfrustrowani, przemęczeni, co odbija się na życiu rodzinnym, a raczej jego resztkach to kogo to obchodzi. Dorzucę jeszcze swoja 5 groszy. Przytoczone tutaj "programy naprawcze" czyli coś co w innych firmach jest standardem od lat, jak opieka medyczna i ewidencja czasu pracy, w GPD wprowadzona dopiero jak zaczyna brakować rąk do pracy to jest jakiś żart, to powinno być wprowadzone dużo dużo wcześniej, zanim ludzie zaczęli masowo odchodzić. Przy obecnym katastroficznie niskim morale obojętnie co by się nie pojawiło nie naprawi relacji wewnątrz firmy. Ludzie są wypaleni i szczerze wątpię czy kiedykolwiek uda się odbudować to co było kiedyś... Mnie osobiście bardzo bolą inne rzeczy, Nie pamiętam, żeby kiedyś ktoś z zarządu publicznie przy okazji jakieś imprezy podziękował ekipie za pracę, wkład w rozwój czy cokolwiek co sprawiłoby, że pracownik czułby się doceniony i utożsamiał się z firmą i tym co robi. Druga sprawa to sposób zarządzania. Współpracowałem z wieloma agencjami, tymi dużymi i mniejszymi. W każdej zdarzają się potknięcia, to naturalne, ale wszędzie poza GPD w takich sytuacjach zadawało się pytanie "dlaczego??" tak długo, aż znalazło się rozwiązanie, żeby wpadki na przyszłość nie miały miejsca. Nie jest problemem robić błędy, problemem jest robić je ponownie. W GPD natomiast zamiast pytania "dlaczego??" zadaje się pytanie "kto (usunięte przez administratora)" i zaczyna się polowanie na winnego. Przy totalnym braku organizacji, określanej hierarchii i wynikającym z tego podziału obowiązków i odpowiedzialności za decyzje, nierealnych terminach itd, powoduje, że winą często próbuje się obarczyć najmniej winnych. Przykre, ale prawdziwe...
czy ktoś coś może powiedzieć o stanowisku copywrotera? Zarobki - jakie są widełki, tzn. ile można sobie zażyczyć na rozmowie? Czy są nadgodziny? Czy jest możliwość pracy zdalnej?
Zdalnie nie popracujesz, trzeba być na miejscu. Widełki nieznane. Prawdopodobnie jak się dogadasz tak mniej więcej będzie, ale trzeba mieć poparcie w doświadczeniu, portfolio i umiejętnościach.
ale pewnie są jakieś granice, nie że się da dogadać zupełnie dowolnie... Raporty w internecie podają średnią zarobków copywritera w Polsce ok. 3700 netto/mies. Czy to osiągalna kwota?
Firma się rozwilja i od tego miesiąca uwaga uwaga, zaczynają być wypłacane nadgodziny!!!! No dosłownie kraina mlekiem i miodem płynąca. Myślę że z nadgodzinami podana kwota jest to do wyciągnięcia
Zdecydowanie osiągalna, to największa niesieciowa agencja w Polsce, nie znam copy (poza może juniorami), który miałby tam mniej ;) Tak ogólnie co do zarobków w branży reklamowej (nie jakiś SEO Copywriting, ani inne tego typu rzeczy), polecam medianę SAR (usunięte przez administratora) Natomiast wiadomo, wynagrodzenie jest zależne od portfolio i skilla, doświadczenia w tworzeniu koncepcji kampanii, spotów TV itd. Nie ma opcji zdalnej :)
taaaa nadgodzniny, które obcinają. Premie przynajmniej rekompensowały czas i pracę w tym stresie, kto wymyślił te zmiany.Dajcie go...
GPD doczekało się wprowadzenia prywatnej opieki medycznej. Święto lasu! :D
taa... opieka będzie od stycznia, a w kuchni brakuje sztućców żeby obiad zjeść (usunięte przez administratora)
Dokładnie. Zamiast się brać za gornolotne rzeczy jak prywatna opieka medyczna to można najpierw kupić sztućce i porządny dystrybutor wody postawić.
popieram jakiś teoretyk wymyślił pakiet medyczny jak nie to jest potrzebne pracownikom w takiej dużej firmie.No ale tak to jest jak zatrudniają z teorią nie praktyką.Pracowałem w 2 dużych agencjach i zmiany jakie teraz wprowadzają są wręcz śmieszne nadgodziny, pakiet medyczny śmiechu warte.Pracownicy potrzebują szkoleń, wykwalifikowanej kadry zarządzającej i wynagrodzenia godziwego do stanowiska.
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Czy to prawda, że w firmie ma się pojawić Udemy?
(usunięte przez administratora) mialam obiecany feedback po rozmowie niezaleznie od tego czy bedzie on pozytywmy czy negatywny, mija 3 tydzien zero odpowiedzi postanowilam sama sie skontaktowac (usunięte przez administratora). po co w takim razie obiecuja? pozniej jakies oburenia szkoda nerwoow
ile u nich wyciągają graficy? jest możliwość pracy zdalnej?
Jak w każdej dużej agencji tego typu - nie ma możliwości pracy zdalnej + co do zarobków: ciężko powiedzieć. Od najniższej krajowej dla totalnego juniora do... sky is the limit, ale ten sky jest w okolicach dychy (maks maksów oczywiście). Zależy, jak jesteś dobry - i w grafikę, i w negocjacje ;)
ta firma to piekło. Wyeksploatowani i zmęczeni ludzie w studio. Organizacja - brak. Chaos, a rozwiązaniem wszystkiego mają być nadgodziny nadgodzin. Z czego? Skoro jesteśmy zmęczeni do granic, a nadgodziny śmiesznie opłacane. Zero życia prywatnego, bo nie wiesz czy wyjdziesz o czasie. Nie mam słów, jakimi można byłoby opisać obecną sytuację. Roosvelta - odeszła masa ludzi, braki w profesjonalistach. Rekomendacja wyżej to jest jedna wielka ściema albo ktoś jedzie na niezłych antydepresantach.
mnie zwolniono za to, że się nie odnalazłam w ich chaosie i przestrzegałam swoich godzin pracy zawartych w umowie, co więcej zarzucano mi to, że wolno pracuję, a patrząc na kompa mojej "koleżanki" widziałam, że zajmuje się ciągle jedną rzeczą, tylko chodzi na pogaduchy i tak się robi te "nadgodziny", cóż...
Lepiej nie będzie. Kto może ten ucieka z tego piekła. A kto się zastanawia czy tutaj przyjść, niech się zastanowi nie 2 ale 3 razy
Hej, lubię tu zaglądać. Gdy szukałem swojego "miejsca na stałe" jako grafik kreatywny, brałem udział w wielu rekrutacjach, w tym w GPD. I tu jest odpowiedź dlaczego lubię czytać posty o GPD - Ciesze się że nigdy nie postawiłem tam swojej nogi jako pracownik. Chaos, tak powinna się nazywać ta firma, "Chaos Group" - niestety jest już taka firma i o ile mi wiadomo jest dobra pod każdym względem (wydawca renderu V-ray). Krótko moi drodzy, niemal wszystkie negatywne opinie są prawdziwe. Ktoś tam pisze o kasie dobrej... to chyba ten ktoś ma małe oczekiwania finansowe, albo mało mu potrzeba do życia, kiedy w gpd wyceniają Twoje skille na 3K netto, na umowę 50/50% (pracodawca płaci mniejszy ZUS, zostaje mu więcej w kieszeni a Ty masz mniejszą "EMKĘ"), gdzie moja uważam uczciwa stawka za posiadane umiejętności to minimum 4500. Tu wszystko jednak zależy od umiejętności i stanowiska, tam nie płacą kokosów. Sam proces rekrutacji, OK, no ale to jak z oglądaniem samochodu z zewnątrz przed kupnem, wygląda większość na ok, a w środku może być patologia. Mam też kilku znajomych którzy PRACOWALI w GPD, wszyscy są szczęśliwi że już ich tam nie ma. Do GPD trafić najlepiej na końcu, kiedy już nigdzie Cie nie chcą, czy musisz wziąć robotę dla kasy, bo kredyty, dzieci, drogie kobiety itp. Pozdro.
Wspomniałeś o niesatysfakcjonujących Cię zarobkach, a jak z atmosferą? GPD Agency jest rozwojową firmą? Dzięki za informacje na ten temat.
Absolutnie nie jest rozwojowa firma. Zero szans na rozwój, podwyżkę itd. To jest praca w fabryce na taśmie produkcyjnej, a nie w agencji reklakowej...
nie polecam
na jakie warunki może liczyć u nich magazynier?
Dla wszystkich zainteresowanych polecam lekturę bardzo ciekawego artykułu jaki krąży w firmie poczta pantoflową od kilku dni. https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/wplywy-gpd-agency-wzrosly-do-118-mln-zl-a-zysk-do-41-mln-zl-50-nowych-pracownikow?fbclid=IwAR2XHKanhMkpdFKyfRTFZwJGYfN8L7SXlUtTKzxLE8DDzUp2i4bKOqmKGiw Zarząd (3 osoby) zarobił 2x więcej niż wszyscy etatowi pracownicy przez rok razem wzięci, ale oczywiście o podwyżce nie ma mowy, bo firma nie ma pieniędzy. Socjal nie istnieje, ubezpieczenia nie ma, benefitów zero, jest za to praca w niewypłacanych nadgodzinach. Ta firma to jeden wielki chaos, tylko dzięki zgranej ekipie jakoś wszystko się udaje.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w GPD Agency Sp. z o.o. sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy GPD Agency Sp. z o.o. sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 37.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w GPD Agency Sp. z o.o. sp.k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 29, z czego 8 to opinie pozytywne, 20 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy GPD Agency Sp. z o.o. sp.k.?
Kandydaci do pracy w GPD Agency Sp. z o.o. sp.k. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
