Pracowałam w paście 2 lata temu. Niestety nie mam pozytywnych wspomnień. Kolesiostwo (wystarczy zaprzyjaźnić się "po godzinach ;)" z leaderem i już możesz mieć przerwy tak często jak znajomki na papieroski nawet jak nie palisz. Miganie się od obowiązków, leaderzy przynoszą na produkcję ważne informacje (niestety w obcych językach) i każą podpisywać ze zapoznałeś się z dokumentem bez tłumaczenia czego on w ogóle dotyczy (można się "domyślić z obrazków"). Wspomnę jeszcze, że Ci sami cudowni leaderzy będą nie do znalezienia w trakcie nocek. Poprzednie zmiany mają gdzieś poprawne kończenie zmian i produkcji, wolą ćwierkać o pierdołach i naśmiewać się z nowych pracowników, więc jeżeli jesteś pracownikiem skupionym na pracy i jej dobrych wynikach, ograniczających straty produkcyjne, a nie na wchodzenie w (usunięte przez administratora) swoim współpracownikom by łechtać ich chore ego - odpuść sobie bo szkoda nerwów. Często zdarzają się dni nieprodukcyjne więc liderzy będą Cię prosić do wypisywania sobie w te dni urlopu (teoretycznie możesz też przyjść i wymyślić sobie co będziesz robić przez 8 godzin w pustej hali). Nadgodziny wypłacane były co 3 miesiące na herosów którzy lubią stać w lodówce po 12 godzin dziennie. Osobiście zakończyłam tam swoją karierę z wyniszczonym organizmem, na silnych lekach uspokajających i przeciwdepresyjnych - byłam gnębiona do tego stopnia, że chowano mi nawet buty przed zakończeniem zmiany. Przyzwyczaj się, że twoi "koledzy" z pracy (z którymi tak pięknie się przecież wychodzi na papieroska) bedą na ciebie donosić do HR i obgadywać jak tylko znikniesz za rogiem.
Droga Pani , nie wiem co kieruje osobą , która pisze opinie o firmie po dwóch latach . Po pierwsze przez tak długi okres wiele rzeczy mogło ulec zmianie (jeśli w ogóle brać tę opinie pod uwagę) Pragnę zaznaczyć , że w każdej firmie tworzy się tzw „kolesiostwo” bo jeśli ktoś jest otwarty na ludzi , to się po prostu zaprzyjaźnia - jest to naturalna sprawa , przykro mi ze jak mniemam ma Pani z tym problem , miejmy nadzieje , że stan zdrowia dzięki farmakologii się poprawił , być może był powodem nieporozumień . Warunki panujące w firmie są jakie są ponieważ jest to produkcja żywności , jesli oczekiwała Pani wyższej temperatury , to polecam wybrać się na regeneracyjne wakacje a nie do pracy . Pozdrawiam gorąco i polecam każdemu indywidualnie zapoznać się z firma , bo historia jest z lekka skrzywiona jak na moje oko , jestem byłym pracownikiem i aż mnie serce boli jak czytam takie rzeczy , nie ma pracy idealnej i o tym trzeba pamiętać :)
Na produkcji Większość ludzi miła, zdarzają się czarne owce jak w każdej dużej firmie. Kasa nawet nawet jako operator w porównaniu do okolicy. Liderzy 3/5 ogarniętych i w porządku. Nie polecam trafić do brygady pana A. System 3 zmianowy, operatorzy zaczynają Nocki w niedzielę często. Na pakowni zimno, na reszcie działów normalna temp. Imprezy integracyjne, wyjścia, prywatna opieka medyczna, fundusz socjalny. Ogólnie polecam firmę, jeszcze jakby kasa była lepsza to byłoby super.
Do teraz tak jest, że operator maszyn nie musi mieć doświadczenia aby dostać pracę? tak widziałam kiedyś w ogłoszeniu a mój chłopak teraz zatrudnienia będzie szukał. Czy warto mu polecić firmę i czy szybko ogarnie co i jak?
Czy poszukują aktualnie pracowników do działu jakości? Jakie są wymagania oraz co proponuje firma?
Do teraz trudno dopytać o zarobki? dlaczego? o produkcje przykładowo się pytali. Tez ktoś o premie chciał podpytać, lecz widzę ze nikt się do tego nie odnosi, dlaczego? specjalisty ds. jakości kiedyś do siebie szukali, mam doświadczenie i zastanawiam się czy dobrze by mi się tu pracowało. Wiecie czy będą w ogóle jeszcze kogoś szukać? maja tu w ogóle jakieś rotacje?
Z tego co się orientuje to stawki zaczynają sie od 4300 brutto zwykłego pracownika produkcji + premia 5% jakościowa i premia 500 zł za zdobycie progów wyznaczonych przez kierownictwo. Operatorzy i specjaliści zaczynają się od 4500 brutto + premie. Rotacja jest ogromna, bardziej docenia się nowych pracowników, więc starzy uciekają.
I co się dzieje dalej z tymi nowymi? Nie wiem czy to sugestia, że w teorii opłaca się teraz aplikować chociażby na tę jakość. Czy w tym roku są jeszcze jakieś podwyżki płac przewidywane czy raczej wszystko zostanie już na tym poziomie?
Pracuje od 2020 magazynie. Ekipa spoko, kierownik spoko tylko brygadzistą trochę maruda. Wyplaty na czas beż problemu. Stawka niezła +jakies premie + nadgodzinki. Praca magazyniera spoczko. Powiem tak jak masz umiejętności na magazyn i szukasz dobrej pracy to zapraszam. Dobry magazynier zawsze się nam przyda.
No, no cztery lata to sporo czasu:) A możesz chociaż tak mniej więcej przybliżyć zarobki z tymi premiami i nadgodzinami, i czy myślisz ze rok pracy na magazynie i uprawnienia na wózki wystarczą, żeby mnie przyjęli? Czy kogoś z większym doświadczeniem jeszcze potrzebujecie
Na rozmowę zostaniesz zaproszony na pewno i wtedy będzie sprawdzone jak śmigasz na wózku. Na start każdy dostaje Inna ofertę która zależy od doświadczenia na magazyn to myślę startowe to jest 4600 + 5% premi. Wiem wiem zaraz każdy napisze że to prawie najnizsza krajowa ale sory aktualnie mamy takie czasy że firm nie stać na więcej. 3 miesiące startowe na niskiej potem po 3 podwyżka i 6 miesięcy druga umowa i na stałe i jakąś podwyżka. Ja jestem zadowolony i polecam !
Jakie warunki pracy są w Pasta Food Company Sp. z o.o.? Czy jest szatnia i/lub stołówka pracownicza? Czy organizowany jest dojazd do pracy dla osoby pracującej na stanowisku Magazynier?
Faktycznie jest tak jak napisano, że nowych pracowników bardziej się docenia niż tych starych? Ale z czego to wynika, czemu tak jest? czy wszystkie te nowe osoby, które przychodzą, pracują dokładnie tak samo wydajnie?
Pełno ludzi tam szukają do pracy? Dlaczego? Ile płacą i na jakim dziale? Premie płacą?
Na produkcji Większość ludzi miła, zdarzają się czarne owce jak w każdej dużej firmie. Kasa nawet nawet jako operator w porównaniu do okolicy. Liderzy 3/5 ogarniętych i w porządku. Nie polecam trafić do brygady pana A. System 3 zmianowy, operatorzy zaczynają Nocki w niedzielę często. Na pakowni zimno, na reszcie działów normalna temp. Imprezy integracyjne, wyjścia, prywatna opieka medyczna, fundusz socjalny. Ogólnie polecam firmę, jeszcze jakby kasa była lepsza to byłoby super.
Piszesz, że nie polecasz trafić do którejś z brygad. A masz tak w ogóle na to jakikolwiek wpływ? Da radę zmienić pod jakimś solidnym argumentem? Z kim się wtedy można dogadywać? I czy w ogóle się da? Co do tej lepszej kasy to są teraz planowane podwyżki od nowego roku? coś już można usłyszeć na ten temat?
Jak wygląda rozmowa rekrutacyjna w Pasta Food Company Sp. z o.o.? Co poradzicie osobie poszukującej tam pracy? Na Pracuj.pl pojawiło się 1 maja kilka ogłoszeń.
Pracowałam w paście 2 lata temu. Niestety nie mam pozytywnych wspomnień. Kolesiostwo (wystarczy zaprzyjaźnić się "po godzinach ;)" z leaderem i już możesz mieć przerwy tak często jak znajomki na papieroski nawet jak nie palisz. Miganie się od obowiązków, leaderzy przynoszą na produkcję ważne informacje (niestety w obcych językach) i każą podpisywać ze zapoznałeś się z dokumentem bez tłumaczenia czego on w ogóle dotyczy (można się "domyślić z obrazków"). Wspomnę jeszcze, że Ci sami cudowni leaderzy będą nie do znalezienia w trakcie nocek. Poprzednie zmiany mają gdzieś poprawne kończenie zmian i produkcji, wolą ćwierkać o pierdołach i naśmiewać się z nowych pracowników, więc jeżeli jesteś pracownikiem skupionym na pracy i jej dobrych wynikach, ograniczających straty produkcyjne, a nie na wchodzenie w (usunięte przez administratora) swoim współpracownikom by łechtać ich chore ego - odpuść sobie bo szkoda nerwów. Często zdarzają się dni nieprodukcyjne więc liderzy będą Cię prosić do wypisywania sobie w te dni urlopu (teoretycznie możesz też przyjść i wymyślić sobie co będziesz robić przez 8 godzin w pustej hali). Nadgodziny wypłacane były co 3 miesiące na herosów którzy lubią stać w lodówce po 12 godzin dziennie. Osobiście zakończyłam tam swoją karierę z wyniszczonym organizmem, na silnych lekach uspokajających i przeciwdepresyjnych - byłam gnębiona do tego stopnia, że chowano mi nawet buty przed zakończeniem zmiany. Przyzwyczaj się, że twoi "koledzy" z pracy (z którymi tak pięknie się przecież wychodzi na papieroska) bedą na ciebie donosić do HR i obgadywać jak tylko znikniesz za rogiem.
No to atmosfera faktycznie nie brzmi zbyt ciekawie... Ale to co mówisz o tych dniach nieprodukcyjnych, jak często one się zdarzają? I czy to, że "teoretycznie" można przyjść miało jakieś odzwierciedlenie w rzeczywistości? Chodzi mi o to czy w ogóle na to pozwalano. A jaka była stawka jak odchodziłaś, było ok pod tym względem chociaż?
Droga Pani , nie wiem co kieruje osobą , która pisze opinie o firmie po dwóch latach . Po pierwsze przez tak długi okres wiele rzeczy mogło ulec zmianie (jeśli w ogóle brać tę opinie pod uwagę) Pragnę zaznaczyć , że w każdej firmie tworzy się tzw „kolesiostwo” bo jeśli ktoś jest otwarty na ludzi , to się po prostu zaprzyjaźnia - jest to naturalna sprawa , przykro mi ze jak mniemam ma Pani z tym problem , miejmy nadzieje , że stan zdrowia dzięki farmakologii się poprawił , być może był powodem nieporozumień . Warunki panujące w firmie są jakie są ponieważ jest to produkcja żywności , jesli oczekiwała Pani wyższej temperatury , to polecam wybrać się na regeneracyjne wakacje a nie do pracy . Pozdrawiam gorąco i polecam każdemu indywidualnie zapoznać się z firma , bo historia jest z lekka skrzywiona jak na moje oko , jestem byłym pracownikiem i aż mnie serce boli jak czytam takie rzeczy , nie ma pracy idealnej i o tym trzeba pamiętać :)
Czy w firmie Pasta Food Company Sp. z o.o. można przejść z umowy o pracę/zlecenie na B2B? Czy ktoś tak zrobił?
Jakie warunki pracy są w Pasta Food Company Sp. z o.o.? Czy jest szatnia i/lub stołówka pracownicza? Czy organizowany jest dojazd do pracy dla osoby pracującej na stanowisku specjalista ds. ochrony środowiska?
Więc transport we własnym zakresie? A co z jakimś przykładowym dofinansowaniem do niego? Występuje już albo czy były może podejmowane jakieś rozmowy w tym zakresie?
czyli jeden kandydatów na dział HR się poskarżył, bo podobno zwrotki nie otrzymał? Więcej osób tak miało? A napisze mi ktoś jak właśnie praca tutaj może wyglądać jako rekruter? Zastanawiam się nad rzeczywistym zakresem obowiązków, bo chyba robi się coś jeszcze prócz organizowania rozmów? I w jaki sposób za to wynagradzają?
Firma o niskiej kulturze organizacyjnej lub niekompetentny dział HR. Informacja zwrotna należy się każdemu kandydatowi. Umiejętność pisania wiadomości zwrotnych oceniam na - negatywnym poziomie ( brak informacji zwrotnej to duża niekompetencja )
hej,zastawia mnie stawka w tej firmie,czy sa nagodziny? i w jaki sytem pracy? od poniedzialku do piątku? 3 zmiany? - mam na mysli pakowanie
Nadgodziny często są jak produkcja sie przezunie , często produkcja wypada w sobote z racji awari w tygodniu. Produkcja miała w grudniu setki ale kierownik to zabrał i teraz maja znowu gole godziny. 80% to Ukraina więc resztę se dopowiedz sama.
Ten chudy gość to porażka kto go zrobił kierownikiem. Straszny nierób i pozer. Ale młode laski to lubi a ponoć żonaty.
Jak wygląda rozmowa rekrutacyjna w Pasta Food Company Sp. z o.o.? Co poradzicie osobie poszukującej tam pracy? Na Pracuj.pl pojawiło się 11 maja kilka ogłoszeń.
Po podgrzaniu kwaśna wodnita masakra szkoda kasy i prądy , kto to wypuszcza w sprzedaż , sanepid by mógł tam wpaść
Kupiłam w Biedronce w Szamotułach lasange bolognese danie express ,miałam wielką ochotę na smakowity obiad.Niestety po zagrzaniu w piekarniku danie wylądowało w śmietniku. Czegoś tak ochydnego w życiu nie jadłam .Najgorszy gatunek sera, chociaż nie wiem czy to był ser. Jakaś nieokreślona bryja .Ostrzegam wszystkich przed kupnem.
Pracujesz przy produkcji tego dania i stąd wiesz jaki dają ser czy przeczytałeś na opakowaniu? Te gotowe dania nigdy nie smakują jak domowe co by się do nich nie dodało. Ty je lubisz?
Czy ktoś z okolic Strzelec tam robi albo robił?
Kupiona LASAGNE ważna do 6 lipca 2021r. jest do wyrzucenia (na jednej pleśń, a druga też ważna do 6 lipca jest już wybrzuszona, czyli moim zdaniem coś się zaczyna dziać złego). Nie wiem, jak się z Państwem skontaktować (telefonicznie na nr 77 438 16 10 nikt się nie zgłasza, a adresu e-mail się nie doszukałam). Chciałabym zgłosić reklamację. Jak mam to zrobić ??????
Ja kupiłem lasagne i jakie było moje zdziwienie, gdy znalazłem w niej 15cm włos…. Od razu się odechciało jeść…
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w What’s Cooking Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy What’s Cooking Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w What’s Cooking Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 2 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!