Pomyłka i porażka w jednym. Gdybym wiedział że to oddział w Warszawie firmy z Białegostoku to nigdy bym nie złożył CV. Nie polecam to stan umysłu i nie ważne w jakim innym mieście chcesz pracować pewnej mentalności małomiasteczkowej niestety się nie uniknie. (usunięte przez administratora) rekrutacyjny, welcome PRL
Zarobki w tej firmie to żart. Jedyne na co można liczyć to najniższa krajowa (może jakieś 200-300zł więcej). W laboratoriach zarabia się najniższą Diagnosty (czy to na Embriologii, czy Diagnostyce). Zarząd ma ludzi za owce, które można golić bez mydła. Grożą zwolnieniami, na rozmowy o warunkach pracy przychodzą z wypowiedzeniami, którymi straszą. O podwyżkach można pomarzyć. Od wejścia programu InVitro jest 10x gorzej. Ludzie nie wyrabiają się z pracą przez nadmiar obowiązków, atmosfera ulega pogorszeniu, a zarząd ciśnie, żeby cyferki się zgadzały. Oczywiście płaca to najniższa krajowa :)
Ale jak to najniższą? Czy oni nie podelgają pod NFZ i nie są zmuszeni do zapłaty ponad 7000 brutto jak jest w ustawie? Wydaje mi się, że kliniki in vitro podlegają pod ustawę tak samo jak pozostałe laboratoria medyczne, więc wypłata najniższej byłaby niezgodna z prawem.
A jak z rozmową kwalifikacyjną? Można liczyć na jakąś informację zwrotną czy raczej olewają sprawę?
Ogólnie polecam pracę w Klinice Bocian z uwagi na współpracowników. Jedyne do czego można się doczepić to zarobki ale to nie jest tak, że nie da się zarobić czyli im więcej wywalczysz na start to twoje (później nie ma co liczyć na podwyżkę) Przy rekrutacji na położną można wywalczyć nawet 8tys(gdzie średnia plac na tamten moment wynosiła jakieś 6200), wystarczy być stanowczym i walczyć o swoje.
Co do atmosfery w firmie mam odmienne zdanie. Z tego powodu moja przygoda z Bocianem zakończyła się dosyć szybko, ale wiem że wtedy pracowała O.. która już nie pracuje i to ona była powodem "zamieszania" między pracownikami. Niestety kierowniczka nic sobie nie robiła ze złej atmosfery która wówczas tam panowała i dawała sobie wmówić dosłownie wszystko przez wyżej wspomnianą osobę. Co do wynagrodzenia w pełni się zgadzam, wiem że zarabiałam więcej niż dłużej pracujące koleżanki. Co prawda nie było to 8k ale bylo to przed nowelizacją ustawy o położnych
Brak profesjonalizmu i poszanowania czasu kandydatowi.
Centrum Położniczo Ginekologiczne Bocian G. Mrugacz P. Pietrewicz sp.j. w Rzeszów szuka pracownika na stanowisko Diagnosta Laboratoryjny. Brałeś udział w tym procesie? Napisz, jak on wygląda. Twoja opinia może pomóc innym użytkownikom.
Zarobki w tej firmie to żart. Jedyne na co można liczyć to najniższa krajowa (może jakieś 200-300zł więcej). W laboratoriach zarabia się najniższą Diagnosty (czy to na Embriologii, czy Diagnostyce). Zarząd ma ludzi za owce, które można golić bez mydła. Grożą zwolnieniami, na rozmowy o warunkach pracy przychodzą z wypowiedzeniami, którymi straszą. O podwyżkach można pomarzyć. Od wejścia programu InVitro jest 10x gorzej. Ludzie nie wyrabiają się z pracą przez nadmiar obowiązków, atmosfera ulega pogorszeniu, a zarząd ciśnie, żeby cyferki się zgadzały. Oczywiście płaca to najniższa krajowa :)
Ale jak to najniższą? Czy oni nie podelgają pod NFZ i nie są zmuszeni do zapłaty ponad 7000 brutto jak jest w ustawie? Wydaje mi się, że kliniki in vitro podlegają pod ustawę tak samo jak pozostałe laboratoria medyczne, więc wypłata najniższej byłaby niezgodna z prawem.
A jak z rozmową kwalifikacyjną? Można liczyć na jakąś informację zwrotną czy raczej olewają sprawę?
Cześć, a dostałaś normalnie feedback, bo to już sporo świadczy o firmie:) Mogłabyś tak chociaz w kilku słowach opisać jak wyglądał proces rekrutacyjny, może zadawali jakieś pytania, o których warto wczesniej wiedzieć, żeby dobrze wypaść?
Proces rekrutacyjny ma dwa etapy. Zadawane są dosyć ogólne pytania o doświadczenie, oczekiwania, co wykonywało się wcześniej, określenie swoich mocnych czy słabych stron. Na każdym etapie podkreślane jest to, że wrócą z odpowiedzią pozytywną bądź negatywną co do zatrudniania, a w moim przypadku to jednak nie nastąpiło i nie dostałam żadnej odpowiedzi, co moim zdaniem jest brakiem szacunku do przyszłego kandydata.
Nie rozumiem toku myślenia tej kliniki. Wysłałam cv na dane stanowisko, miałam doświadczenie i wymaganą wiedzę. I zero odzewu. Nawet nie zostalam zaproszona na rozmowę. Czyli co? Zatrudnią mało rozgarnięte osoby którym można mało zapłacić? O to chodzi? I jeszcze wciskają kit, że ciągle trwa zbieranie cv. Na szczęście dostałam się do lepszego pracodawcy i z czasem dziękuję, że jednak u bocianka nie wyszło
Pomyłka i porażka w jednym. Gdybym wiedział że to oddział w Warszawie firmy z Białegostoku to nigdy bym nie złożył CV. Nie polecam to stan umysłu i nie ważne w jakim innym mieście chcesz pracować pewnej mentalności małomiasteczkowej niestety się nie uniknie. (usunięte przez administratora) rekrutacyjny, welcome PRL
To na jakie wynagrodzenie można tutaj liczyć, pracując na stanowisku położnej? Jeśli chodzi o nadgodziny, to wypłacane są jakoś lepiej? Wiesz coś na ten temat? Bo pisano wyżej, że jak chce się podwyżkę, to przecież można wziąć dodatkowe godziny... Jeśli coś wiesz w tej kwestii, to rozjaśnij, bo planuję tu aplikować.
Moi Drodzy, czytam co pisaliście o pracy, warunkach czy zarobkach, ale ja chyba mimo wszystko zdecyduję się na aplikowanie do centrum na stanowisko diagnosty. Niestety nie widze żadnych ofert pracy. Nie potrzebują nikogo aktualnie, czy ja źle szukam? Może ktoś z was dostał tu pracę wychodzac z własną inifcjatywą, a nie czekał aż pojawi się oferta? Tak was jeszcze podpytam - podwyżek żadnych nie było w tym roku? Sprawdziły się wasze przewidywania z kwietnia, że nie ma szansy na zwiększenie zarobków?
Witaj, czy dostałaś pracę w firmie? Zadowolona jesteś? Jak z wypłatami i podwyżkami?
W ogłoszeniach o pracę oferują stabilną umowę, premie świąteczną i inne wycieczki firmowe. Czy to prawda? Bo dziwne się wydaje, że coś piszą (nic w internecie nie ginie) a mimo to kłamią??
Mam pytanie odnośnie pracy jako diagnosta. Czy w ogóle warto iść do pracy w tej klinice jeśli ciekawi mnie charakter i specyfika pracy w tym miejscu?
Hejka, myślicie, że atmosfera nieco się poprawiła? Pytam, bo widziałam tamta opinie sprzed polowy roku na jej temat… przy czym jednak na samym wstępie było tez wprost napisane, że sporo można się nauczyć a to cos czego obecnie będę potrzebować. Na dzień dzisiejszy ile wynosi średni staż? i kiedy ostatnio przyszedł ktoś nowy?
Jeśli chodzi o samą atmosferę w pracy jest ona super. Praca sama w sobie bardzo ciekawa. Można się wiele nauczyć i poszerzyć swoje zainteresowania zawodowe. Organizacja pracy: położna ma w obowiązkach obsługę rejestracji (odpowiedzialność finansową), asystowanie przy prostych zabiegach ginekologicznych, pobieranie krwi i podawanie leków oraz kontrolowanie i uzupełnianie dokumentacji medycznej (panuje tu wielki chaos) Wynagrodzenie: więcej zarobisz na kasie w Lidlu lub Biedronce. Prywatna klinika, a nie daje nic od siebie, aby pracownika zatrzymać. Premie świąteczne? Chyba tylko obiecane w tik tokach ✌️ Mały (usunięte przez administratora), bo robisz za trzy osoby, a pensje dostajesz jedną. A jak chcesz podwyżkę to przecież możesz wziąć nadgodziny :) Ogólnie to małe korpo nastawione na zysk, a Ty będziesz ich małym (usunięte przez administratora) od robienia cyferek ???? Brak szacunku do pracowników i ludzi ogólnie. NIE POLECAM!
Czy w Centrum Położniczo Ginekologiczne Bocian G. Mrugacz P. Pietrewicz sp.j. są szkolenia zewnętrzne?
Są szkolenia dla diagnostów i embriologow, jest urlop szkoleniowych 2 dni i 200 zł budżetu, jeśli szkolenie jest droższe to potrzebne jest zezwolenie zarządu. Firma ma dużo sponsorów którzy oprócz budżetu finansują szkolenia np na eshre
I tak nie wiem co to eshre, bo żona jest embriologiem, a ja tu tylko, by sprawdzić warunki zatrudnienia. Ale dzięki za info! Mógłbyś jeszcze dodać, ile by tu dostała, jako diagnosta i czy ukończenie takiego szkolenia to powód do podwyżki?
Naprawdę na takim stanowisku zarabia się minimalną pensję? A można chociaż liczyć na jakieś premie czy podstawa to jest jedyne źródło dochodu? Co do podwyżek, to nawet po dłuższym stażu pracy, nie ma co liczyć na większe zarobki?
Tak, niestety. Nie można liczyć na żadne premie i podwyżki. Zarząd cały czas wymiguje się covidem, kryzysem, wojną. Każdy powód jest dobry do wymigania się od docenienia pracowników. Tylko podstawa, brak nawet premii świątecznych. Nawet po kilku latach pracy nie ma podwyżek, tylko podwyżki ustanowione przez ministerstwo. Dodatkowo nie dostaniesz umowy na czas nieokreślony dopóki nie muszą tego zrobić, któraś z kolei umowa musi być na czas nieokreślony. Ale zanim Ci ją dadzą zapewne i tak Cię zwolnią. Są nastawieni na studentów, stały pracownik oczekuje zbyt wiele dlatego jest nie na rękę. Ludzie w pracy są mili ale nie ma równego traktowania pracowników. Ktoś kto robi dużo i się angażuje nie będzie doceniony, zarząd w ogóle nie wie co dzieje się w firmie.
No to słabo, nie wiem czy to dla mnie skoro po latach nawet żadnej podwyżki indywidualnej bym nie dostała :( A to co mówisz o zwolnieniach to prawda? Bo brzmi jakby nie bylo tam żadnych długoletnich pracowników, czyli większość to studenci? Co masz na myśli przez to nierówne traktowanie, są grupy które mają lepiej u was?
Zarząd nie szanuje pracowników, albo sami się zwalniają albo doprowadza do ich zwolnienia. Praktycznie nie ma długoletnich pracowników, gdyż ludzie dowiadują się, że w innych miejscach dostaje się podwyżki, premie czy świąteczne. Zarząd potrafi obgadywać pracowników i ich przesłuchiwać jeśli pracownicy zaczynają czegoś oczekiwać. Nierówne traktowanie pracowników czyli np jeden pracownik wykonuje większość obowiązków ale zarabia tyle samo co reszta
Przesłuchiwać? W jaki sposób? A może to po prostu nie tyle co przesłuchanie, a zadawanie pytań odnośnie warunków pracy, jeżeli dochodzą do nich głosy, że pracownicy mają jakieś obiekcje. A te nierówne traktowanie pracowników to z czego się bierze? W sensie są osoby, które mają na przykład bardziej przyjacielskie stosunki z przełożonymi?
a jakies opinie na temat lodzkiej placowki poprosze
Zanim zaczniesz pracę w tej klinice, zastanów się dobrze kilka razy. Stabilna umowa i dobre wynagrodzenie? To nie tutaj. Umowę na czas nieokreślony dostaniesz dopiero po 33 miesiącach. O podwyżce zapomnij. Kontakt z szefostwem jest beznadziejny. Mydlą tylko oczy różnymi argumentami, dlaczego nie stać ich na podwyżki dla pracowników. Przychodzisz do pracy, to zostajesz obgadany od góry do dołu przez "starszą" kadrę. Jeśli nie wpasujesz się w środowisko, będą szukać wszystkich Twoich błędów. Uważaj też, żeby nie podpaść lekarzom - obwinianie położnych i diagnostów za wszystko to norma i dosyć łatwo tu o reakcje łańcuchowe napadów złości (lekarz ma zły humor, to i cała klinika też będzie). Praca sama w sobie ciekawa, ale nie w takich warunkach.
Firma zatrudniając położną za niewielka pensje oczekują rejestratorki, położnej i zadań należących do kilku innych profesji. Jako diagnosta sprawa wyglada podobnie. Mimo ciągłych podwyżek cen za usługi, pracownicy podwyżek nie dostają. Opinie pacjenta stawiane są ponad bezpieczeństwo i godność pracowników. Słaba współpraca wewnątrz firmy, zarząd jest wiecznie niedostępny, szczególnie kiedy trzeba coś dogadać lub załatwić. Jako praca na krótko zaraz po studiach lub w trakcie jest ok, natomiast nie na dłuższa metę.
Jeśli jesteś położną to do twoich głównych zadań będzie należało zajmowanie się rejestracją, przygotowywanie dokumentów dla pacjentów, podpisywanie umów na korytarzu na kolanie, dodatkowo pobieranie krwi i trochę poasystujesz do zabiegów. Pensja? W szpitalu lepiej płacą. Jeśli jesteś diagnostą to będziesz zajmowała się krwią i preparatyką nasienia w małym laboratorium. Pensja? Minimalna ustawowa. Generalnie w klinice panuje straszny chaos jeśli chodzi o dokumentację, jest OGROMNA rotacja wśród personelu bo model biznesowy jest taki, że przyjmują studentów bez doświadczenia, którzy po maksymalnie roku i odmowie dostania JAKIEJKOLWIEK podwyżki odchodzą najczęściej do konkurencji. Jeśli chcesz nabrać doświadczenia to jest to dobre miejsce, jeśli jesteś doświadczony i nawet ci się spodoba firma i obowiązki to dostaniesz żałosną pensję i nie przyjmiesz takiej propozycji. Generalnie szefostwo zrobiło sobie takie małe korpo z tych klinik więc na rozmowie przygotuj się na prawdziwą korpo-gówno rozmowę.
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Centrum Położniczo Ginekologiczne Bocian G. Mrugacz P. Pietrewicz sp.j.?
Zobacz opinie na temat firmy Centrum Położniczo Ginekologiczne Bocian G. Mrugacz P. Pietrewicz sp.j. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Centrum Położniczo Ginekologiczne Bocian G. Mrugacz P. Pietrewicz sp.j.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 1 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Centrum Położniczo Ginekologiczne Bocian G. Mrugacz P. Pietrewicz sp.j.?
Kandydaci do pracy w Centrum Położniczo Ginekologiczne Bocian G. Mrugacz P. Pietrewicz sp.j. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.