Opinie o Salve Medica
@Asia jako osoba pracująca w Salve Medica od niedawna mam inne zdanie. Pracuje się tu dobrze, mamy ekspres z darmową pyszną kawą dla pracowników, mamy dobrą herbatę , miłą kuchnię gdzie można odgrzać posiłek( nie każdy pracodawca to zapewnia).Był zoorganizowany wspaniały event dla naszych dzieci w czerwcu br z dużą liczbą atrakcji. W kwestii opieki medycznej zapoznaj się proszę z regulaminem-są dopłaty dla pracowników. Można zawsze wnioskować o kolejne benefity, ale jest to firma prywatna i trzeba zadać sobie pytanie co zrobiliśmy, co zaproponowaliśmy aby mogła ona zarabiać więcej. Jeśli swoim zaangażowaniem i właściwą pracą sprawimy, że przychody się zwiększą można wtedy proponować pracodawcy inne benefity. Warto również zgłaszać swoim dyrektorom co przeszkadza w firmie- rozwiążą temat i nie będzie potrzeby eskalowania problemów. Mam odczucię, że jeśli narzekamy na pracodawce to narzekamy podświadonie też trochę na siebie. Pracujemy tu razem, jeśli są jakieś sprawy które "bolą" warto o nich mówić przełożonym.
Witam, na stronie jest oferta dla Pracownika Infolinii w Dziale Obsługi Pacjenta. piszą, że należy być gotowym do pracy na dwie zmiany. a co przy tym z jakimiś nadgodzinami? Czy też są do wyrobienia?
Nadgodziny są do wyrobienia. Nawet bardzo chętnie je możesz wyrobic, pod warunkiem, że lubisz pracować jako wolontariusz. Atmosfera fajna bo co jakiś czas możesz liczyć na premie, na papierze możesz liczyć, w rzeczywistości to długa historia aby opowiadać. Z tej firmy zrobiła się typowa korporacja z potencjałem na jeszcze wieksza.
Dzień dobry. na stronie widnieje oferta dla asystentki medycznej. Czy jest tu może ktoś kto aktualnie się zatrudnia i mógłby opisać pracę na stanowisku? po prostu zmartwił mnie jeden z punktów w ofercie: Umiejętność działania pod presją czasu oraz radzenia sobie w sytuacjach trudnych. O jakich przykładowych może być mowa?
Tam powinno być praca pod ciągłą presją. Robisz wszystko co Ci każą a nie co powinnaś robić. Proponuję jednak zastanowić się nad tą pracą. Niestety ale presja to jest non stop. Szczególnie na cele, które nie są realne do osiągnięcia.
Powiadasz recepty wystawiają za lekarzy? O to chyba jednak nie jest dozwolone? Skierowanie tak jak najbardziej. To leczy asystent czy lekarz? Chyba nie w Salve. Może u Ciebie ktoś za lekarzy wystawia recepty
Ja akurat rozglądam się z opiniami dla Pracownika Serwisu Medycznego, ale zaciekawiliście mnie tym tematem związanym z ewentualnymi bledami podczas wystawiania recept. Jaka konkretnie odpowiedzialność spoczywa wtedy na asystencie jeśli pacjent brałby nie te leki co docelowo przypisano?
Żadna. W świetle prawa asystent pomag, drukuje recepty, skierowania, może przygotować dokumentację. W zdanym wypadku nie powinien wystawiać recept. Tu powinno pojawić się pytanie. Kto jakie ma uprawnie. Bo jeśli asystent o tym decyduje, to wracamy do czasów znachora.
Dzień dobry, Medica z siedzibą przy ul. Szparagowej 10 w Łodzi poszukuje techników elektroradiologii do (usunięte przez administratora) w mammobusach. W ogłoszeniu są zaznaczone częste podróże służbowe, ale czy zjeżdża się po przepracowanym dniu do domu czy jest to wyjazd na kilka dni? Na jakie zarobki można liczyć w takiej (usunięte przez administratora) i czy warto rekrutować?
Dziękujemy za zainteresowanie ofertą. W celu uzyskania dodatkowych informacji zachęcamy do kontaktu poprzez naszą skrzynkę mailową: rekrutacja@salvemedica.pl.
Jak wygląda podstawa wynagrodzenia w Salve Medica?
Radzę firmę omijać dużym łukiem. Pensje słabe, premie tak skonstruowane aby dostać jak najmniej lub wcale. Socjal nie istnieje- brak wczasów pod gruszą, ,ubezpieczenia w razie wypadku , karty sportowej( chyba że sam zapłacisz) itd. Bardzo kontroluje się w systemie czy pracownik pracuje dość czasu( start pracy-logowanie się do komputera) ale gdy pracownik pracuje za dużo to już nie widzimy . Taniec jak nie płacić za nadgodziny trwa. Kierownicy wręcz nie mogą wpisywać się do systemu by nie wykazać nadgodzin, których mają dużo. Zapraszamy Inspekcję Pracy- zarobi tu sporo na łamaniu prawa pracy. Wystarczy dokładnie przyjrzeć się czasowi pracy.
Nie siedź z założonymi rękoma tylko zbieraj dowody i napisz prośbę kontrole do PIP. To nie pierwsza kontrola I nie pierwsza, w której PIP wyda im mandat. Taniej płacić mandaty i zastraszać ludzi prawnikami niż być uczciwym pracodawcą.
@Asia jako osoba pracująca w Salve Medica od niedawna mam inne zdanie. Pracuje się tu dobrze, mamy ekspres z darmową pyszną kawą dla pracowników, mamy dobrą herbatę , miłą kuchnię gdzie można odgrzać posiłek( nie każdy pracodawca to zapewnia).Był zoorganizowany wspaniały event dla naszych dzieci w czerwcu br z dużą liczbą atrakcji. W kwestii opieki medycznej zapoznaj się proszę z regulaminem-są dopłaty dla pracowników. Można zawsze wnioskować o kolejne benefity, ale jest to firma prywatna i trzeba zadać sobie pytanie co zrobiliśmy, co zaproponowaliśmy aby mogła ona zarabiać więcej. Jeśli swoim zaangażowaniem i właściwą pracą sprawimy, że przychody się zwiększą można wtedy proponować pracodawcy inne benefity. Warto również zgłaszać swoim dyrektorom co przeszkadza w firmie- rozwiążą temat i nie będzie potrzeby eskalowania problemów. Mam odczucię, że jeśli narzekamy na pracodawce to narzekamy podświadonie też trochę na siebie. Pracujemy tu razem, jeśli są jakieś sprawy które "bolą" warto o nich mówić przełożonym.
Nie do końca tak jest jak mówisz. Kawa? No tak jest. Mamy też wodę. Możemy umyć sobie ręce Posiłek można zjeść w kuchni. A siku można zrobić w ekskluzywnej toalecie. I też jest darmowy papier toaletowy. Praca jak praca. Ogólnie duża rotacja. Pewnie spowodowana jest pensja. Większość pracowników odchodzi tylko i wyłącznie dla kasy.
Niska twa cena - automat z kawą, herbata i mikrofalówka do odgrzdagrzania posiłku. No i jakiś event dla dzieci... Event którego organizacje pracodawca i tak wrzuci sobie w koszty i odliczy.
Hej, nie widzę takiej opinii z ostatniego czasu a interesuje mnie zatrudnienie jako specjalista ds. inwestycji i remontu. W skrócie chce poznać aktualna atmosferę na tym konkretnym dziale oraz dowiedzieć się czegoś więcej o zarobkach. jakie występują? piszą też o opcji na rozwój wewnątrz organizacji, z tego stanowiska na jaki jest możliwość?
Korzystam z usług salve przy szparagowej a czasem przy ul rzgowskiej ijestem b.zadowolona lekarze super jeżeli miałabym uwagi to tylko do organizacji pacy w zabiegowym gabinecie. Jest nie do zaakceptowania by rano wiele osób będących bez leków stoją w kolejce na badanie łącznie z tymi co na badanie EKG i inne.przy ul szparagowej są dwa gabinety a pracuje zamiennie jeden.i wiele razy jest tak że jest tylko jedna pielęgniarka .ostatnio będąc w zabiegowym czekałam ponad godzinę tj moim zdaniem brak organizacji pracy i personelu. Byłam tym b.poirytowana Szanowni Właściciele szanujcie nas pacjentów ,nasz czas i zdrowie.
(usunięte przez administratora)
Czarne lata? A zazwyczaj po ile średnio ofert o prace jest tu dostępnych? Ja dla przykładu widzę teraz ich z 8 (na portalu który rzecz jasna obserwuje). teraz tez nie wiem czy wy to do konkretnego działu odnosicie czy jak? bo ja jestem wstępnie tymi kampaniami google ads zainteresowana. W marketingu jak to wygląda teraz?
Oczywiście, że nie. W dziale infrastruktury pracuje się bardzo dobrze, o czym może wskazywać wywiad, udostępniony przez dyrektora. To zaszczyt być częścią tego zespołu.
Nasz dział jest bardzo dobry. Zawsze chętnie pomagamy.
A co się tam nadziale infrastruktury dzieje, że musielibyście sobie w zasadzie jakoś pomagać? Napiszecie? nie wiem po prostu o co mogło chodzić z jakimiś czarnymi latami. Chce mieć pewność. Tak poza tym trudno się do tego działu dostać? jakie są minimalne wymogi?
W dziale a ściślej mówiąc pionie, jest dobra sytuacja. Każdy z pracowników ma jasno sprecyzowane cele, które powinien starannie wykonywać. Osoby, które więcej gadają, narzekają odchodzą, gdyż nie wytrzymują tempa pracy. Są osoby, które pracują latami.
Dużo takich osób jest, które latami pracują? pracują w jakimś konkretnym dziale czy raczej równomiernie się to rozkłada? Zastanawiam się jaki przywilej z tego może wynikać? Podwyżki? lub cos innego?
Niewielu jest wieloletnich pracowników. Z reguły to bliżej pokoju na 5 pietrze niż na standardowych stanowiskach, gdzie rotacja jak na karuzeli. Reguła wieloletnosci jest prosta - bezwzględne posłuszeństwo wobec naczelnej architekt i brak własnego zdania.
V piętro to się zmieniło o 180 stopni. Kadra dyrektorska nie potrafi bądź nie chce zatrzymać dobrych i wykwalifikowanych pracowników, może w obawie o "swój interes". Szkoda. Pytanie czy Pani prezes wie jakie są główne powody odejść. Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku
A jakie są możliwości by dostać się na stanowisko dyrektorskie? Jaka jest ścieżka kariery? Czy możliwy byłby awans czy raczej z zewnątrz przez ofertę preferują wybierać?
Na pracuj.pl szukają osoby do kadr i płac. Po przeczytaniu opinii na temat firmy i pracy w innych działach zastanawiam się czy aplikować czy nie... Czy ktoś może wypowiedzieć się na temat pracy w tym dziale? Jaka panuje atmosfera? Czy jest duża rotacja? Czy jest duża presja? Nadgodziny?
A jak tu wygląda sprawa pracy w dziale IT? nie widzę ofert do niego a chyba w listopadzie jakiś kandydat pytania na forum zadawał. Czemu bez odzewu? to ile osób liczy teraz zespół? nie ma w nim rotacji? interesuje mnie to z jakich stanowisk się składa i co trzeba umieć by moc w nim pracować?
Dział IT, czyli dział informatyków zajmujący się komputerami i sprzętem jest nie do ruszenia. Jest jeszcze dział rozwoju i tam już jest zdecydowanie gorzej. Ludzie sami odchodzą ze względu na atmosferę oraz zapewne wynagrodzenie. Zajmujesz się zadaniami związanymi z systemem do obsługi pacjentów. Jak się okazuje później wykonujesz zadania, które nie mają nic wspólnego z Twoim doświadczeniem. Przez ten dział przewinęło się bardzo wiele osób, ale niestety nikt nie wypowiadał się dobrze na tym forum. Jak masz czas odszukaj sobie
Jak zastanawiasz się nad pracą. To raczej odradzam do tych działów. Tak jak ktoś wspomniał IT jest dobrym działem, natomiast rozwój a ściślej mówiąc rozwój aplikacji to chyba nie w tej firmie Ludzie tam krótko pracują. Dlaczego? Brak dobrej organizacji. W ciągu 5 lat to przewinęło się 6 osób. Żadna z nich nie została dłużej niż rok. A kariery teraz rozwijają w zagranicznych firmach. To chyba o tym coś świadczy, Inspektor Rodo również zrezygnował, kiedy zobaczył jaki tu jest bałagan
Szukaj komentarzy z 10.11.23 - słabe narzędzia do pracy albo ich brak - słabe wynagrodzenia - duże oczekiwania nie poparte dostępnymi narzędziami - cykl oczekuje cudu i ty mi to dowieziesz - rotacja bardzo wysoka 5 albo 6 osób w przeciągu kilkunastu mcy z kierowniczką włącznie.
Nie polecem a wręcz odradzam. Jestem kolejna osoba która poważnie rozważa odejście z tego miejsca a właściwie to już podjęła odpowiednie działania aby w jakim najszybszym czasie się pożegnać. Pozytywne komentarze, które pojawiają się tutaj, to chyba są napisane przez ludzi, którzy nie wiedzą co to normalna praca. Panuje tutaj jeden wielki chaos. Brak systematyczności, brak jakichkolwiek normalnych działań. Wszystko jest prowadzone bez pomysłu. Pomysł jest ale to ma myślec pracownik za dyrekcję a później jej to wytłumaczyć o co chodzi. Bo nie kazdy jest specjalistą w swojej dziedzinie.
Najgorsza klinika jaką znam . Nie mogli przyjąć 14 zł za badanie bo pani w rejestracji nie ma jak wydać. Totalne dziadostwo. UNIKAĆ
Nie chcę nikogo bronić, ale jako były pracownik handlu śmieszą mnie takie komentarze bowiem: 535 kodeksu cywilnego kupujący w umowie sprzedaży jest zobowiązany do zapłaty ceny, powinien więc mieć odliczoną kwotę, żaden przepis szczególny nie nakazuje wydania reszty. – W zasadzie to klient powinien mieć przygotowaną kwotę – mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
To po stronie kupującego jest posiadanie odliczonej kwoty. w świetle art. 535 Kodeksu cywilnego to kupujący zobowiązany jest do zapłaty ceny, a więc powinien być przygotowany do spełnienia swojego świadczenia. Żaden przepis szczególny nie nakłada na sprzedawcę obowiązku posiadania drobnych do wydania reszty...
Sprzedawca zawsze proponuje alternatywę , można płacić kartą w końcu jest XXI wiem ale skoro kupujący na żadną nie jest przygotowany to jest już jego problem. Na postawę nie bo nie, będzie taka sama postawa
Jeżeli została usługa wykonana i klient tylko ma gotówkę to wtedy rozumiem że za darmo jest usługą wykonana?
Jak mam tylko gotówkę? To teraz co ma zrobić klient i firma, która wykonała dodatkowa usługę? I mam tylko 500 zł. Nie porównuj sklepu sieciowego z firmą usługową/medyczna.
Salve Medica przy ul.Szparagowej na pracuj.pl szuka Koordynatora działu kadr i płac. Warto aplikować? jak wyglada sytuacja?
Salve Medica co rusz szuka specjalisty ds. raportowania lub specjalisty ds. analiz finansowych. Co jest nie tak z tym stanowiskiem ze regularnie pojawia sie ogłoszenie w pracuj.pl?
Tu nie chodzi o pensję czy kompetencje. Tu chodzi o to żeby raport pokazywał to co chce zobaczyć zarząd a nie to co jest prawdą. Poza tym, że raportów mnóstwo i od czapy to jeszcze mówią Ci co ten raport ma pokazać gdy nie ma połowy wymaganych danych. Ty masz je wziąć z sufitu. Faktycznie to pod pretekstem raportowania wykonujesz masę analitycznej roboty, ktora idzie do kosza i jeszcze zarzucają Ci ze na podstawie złych raportów podejmują złe decyzje.
Każdy musi generować raporty, których nie ma skąd uzyskać. Trzeba prosić niektóre osoby aby coś wygenerowały, niestety to i tak powoduje, że dane pokazywane są nieprawidłowo. I kto za to dostaje? Zwykły, normalny pracownik. Firma z ogromnym potencjałem, który jest marnowany.
jak to nie ma już nikogo kto pobierałby dane? nie ma już nikogo od raportowania? to aż tak gorący stołeczek?
Był chłopak, który pobierał dane z bazy, niestety już go nie ma. Zrezygnował. Obecnie dziewczyna, która go zastępuje, chyba nie ma tak dużej wiedzy i nie może sobie z tym poradzić.
Myślę, że wynagrodzenie 4-5 tys netto. Inne firmy płacą więcej.
Nie rozumiem pytania? Ta firma płaci poniżej poziomu rynkowego. I 5k jest nieosiągalna jak na standardy pracodawcy, najlepiej niech wszyscy pracują za najniższą. Nawet kierownicy zarabiają mniej niż widełki płacowe wskazują. Wyjątkiem są wybrani pracownicy, którymi relacje przekraczają granice pracownik/pracodawca. Nepotyzm ma się dobrze
Aż 5 osób? to bardzo dużo. Jakie były przyczyny odejścia?
1. Brak wykorzystywania języka angielskiego 2. Niskie wynagrodzenie. 3. Nierealne cele od przełożonego. 4. Ankiety ocen między działami. 5. O premii można zapomnieć, jak w większości działach.
Myślę, że wszystkie na raz nie były powodem. Uważam , że kilka innych też by się znalazło. Jak zmiana projektów w trakcie. Zajmowanie się błahymi tematami.
Z pewnością odszedł z dnia na dzień. Złożył wypowiedzenie, był jeszcze przez około 2 tygodnie. Zostawił projekt w trakcie.
Był chyba dwa lata. Uważam, że wiele czynników spowodowało, że opuścił to miejsce pracy. Trochę szkoda bo fajnie to już zaczęło funkcjonować .
Szkoda, że nie ma premii. Człowiek stara się, walczy a premii nie ma. Czas się pożegnać.
Nie rozumiem tej polityki. Zamiast zatrzymywać pracowników, to odpuszczają i pozwalają aby odeszli. Ani dział HR, ani dyrektorzy czy kierownicy nie mają pomysłu na rozwój. Kiedy prezes tej firmy to zrozumie. Jeżeli nie ma atmosfery, warunków do pracy, to również nie będzie ludzi. To ludzie są podwalina tej firmy, a im dłużej to tym więcej ich odchodzi. Niedługo to pacjenci będą bardziej znani w tej firmie, niż pracownicy. Ludzie czas na pobudkę. Jedynym działem, który jest stabilny to chyba dział informatyków, ale kto wie. Może i oni zaczną myśleć nad zmianą pracy.
Nie czytasz uważnie komentarzy a wypowiadasz się. Jestem Nikt. Proszę przestań już wypisywać niestworzone rzeczy. Każdy powinien zająć sie swoim życiem. A w firmie pracuje się bardzo dobrze. Raz jest lepiej a raz gorzej. Jak w każdej pracy.
.....zatem od czego są dyrektorzy/, - czy nie mają obowiązków/ przecież to dyrektoriatowi powinni zależeć, żeby ludzie wiedzieli co i jak maja robić
Byłam na wizycie prywatnej u okulisty Jana Trzcińskiego ul. Struga 3 w Łodzi. Lekarz potraktował mnie jakbym byłam intruzem. Chciałam zbadać sobie wzrok, bo 6 lat nie byłam u okulisty. Lekarz pierwsze pytanie pytanie mi zadał sobie co sie dzieje. Odpowiedziałam, że chce chcę zbadać wzrok, bo wyrabiam nowe okulary. Lekarz zaraz mnie zapytał niegrzecznie, a nie ma ma pani poprzedniej recepty. Trochę mnie to ścieło, w pierwszej chwili chciałam wyjść z wizyty. Chyba do lekarza okulisty idzie się nie tylko z chorymi oczami, ale też na badanie wzroku. Podczas badania wzroku czułam się niekomfortowo. Wyczuwało się niechęć lekarza do pacjenta, robił badanie wzroku z niechęcią. Bałam się zapytać o cokolwiek. Nie było przyjaznego podejścia do pacjenta. Po wyjściu z gabinetu żałowałam, że nie wyszłam na samym początku z wizyty. Nie polecam takiego lekarza.
To już jest ta sama firma. Jak dostajesz do podpisu zgodę na leczenie to masz już Salve i SalveMedica. Zwróć na to uwagę, dlatego nie wiem co ma wspólnego (usunięte przez administratora)
Przestrzegam wszystkich przyszłych kandytatów, którzy szykują się do pracy w Salve Medica, na jakimkolwiek stanowisku. Obecnie z firmy wszystkie kompetentne osoby odchodzą - nie zostają zwolnione, ale same mają serdecznie dosyć! Niektóre osoby szykują się na Pana B.K i na Pana D.W - mają dowody (usunięte przez administratora), nagrania itp., które szczęśliwie ujrzą światło dzienne. Może to Was Panowie niedługo będziemy żegnać w newsletterze. A należy pamiętać, że świat jest mały i jak będziecie szukać nowej pracy, to możemy się jeszcze spotkać. Pozdrawiam całą kadrę zarządzającą.
I absolutnie każdy z pracowników ma z nimi do czynienia? Jakoś nie wyobrażam, że w czasach, kiedy lekarze są na wagę złota, coś im mogło grozić w przychodni...
Możliwe ze o ogół? Mnie interesują bieżące warunki dla technika lab., ktoś coś wie? atmosfera jest dla mnie akurat istotna, nie powiem ze nie, tutaj jakich ludzi można teraz się spodziewać? I z kasa w kolejnym roku jak będzie?
Na ten moment Salve Medica jest właścicielem laboratorium genetycznego, które nie szuka techników lab. I embriologicznego, tu nie wiem czy kogoś szukają, i nie wiem jak Diagnostyka, bo to zupełnie osobna firma....
Czy są przyjęcia do działów IT? Na jaką pensja można liczyć? Czy praca zdalna jest możliwa?
Pojawiło się nowe ogłoszenie, dla wdrożeniowca. Czy warto aplikować? Czy wiąże to się z wyjazdami? Jakie wynagrodzenie jest proponowane. Czy rozwój aplikacji, również wiąże się z prowadzeniem serwisu? Bardzo są małe wymagania techniczne, zatem nie wiem czy na tym stanowisku można rozwinąć się.
Ofertę dla grafika też właśnie widziałam. :) kompetencje jednak mi nie pozwalają na zajęcie tego stanowiska, interesuje mnie za to praca w social mediach, specjalisty od nich też teraz szukają. To będzie praca w tym samym dziale co graficy? Jaka jest atmosfera i czy to jakaś nowa ekipa się zbiera ze tyle ofert jest powystawianych?
Skoro tyle wolnych etatów w jednym dziale to chyba warto się zastanowić co jest nie tak, że ludzie masowo opuszczają
Nie ma ani nowej ekipy ani kowego projektu. Ludzie mają dość i odchodzą. Rotacja taka, że szkoda czasu i miejsca w cv.
Porada dla tych, którzy jednak zdecydują się pracować w Salve. Lepiej wynegocjować od razu wysokość wynagrodzenia na docelowym poziomie. Firma daje do podpisania następną umowę w ostatni dzień pracy i na stawce takiej samej co na okresie próbnym.
Tak to prawda. Karol masz rację. Tak samo jak praca zdalna. Trzeba zadbać na starcie o swój interes bo potem trzeba się kopać z koniem. Zdalna raz jest za chwilę nie ma, albo mają tylko wybrani. Trzeba też odważnie odmawiać próbie zarzucenia zadaniami z(usunięte przez administratora)i nie związanych z twoim stanowiskiem. Bo takich jest ogrom.
Masz w stu procentach rację. Ludzie pracujący na stanowiskach kierowniczych nie mają kompetencji. Potrafią jedynie zarządzać ale czym? To jest dobre pytanie. Polecenie służbowe są wymyślane po każdym spotkaniu projektowym. Firma chce porównywać się do firmy rodzinnej a rzeczywistości jest to niepełnosprawne korpo. Pod każdym aspektem jest zarządzane nieudolnie. Niestety nie ma żadnego światełka na to aby było lepiej. Szkoda, bo ludzie fajni odchodzą, lub są zwalniania a później ciężko jest "załatać" dziurę.
Odradzam, podejmowanie pracy w tej firmie. Płace z wysokości dolnej półki rynkowej Premia w praktyce nie do zdobycia, dzięki wskaźnikom na które pracownik nie ma realnego wpływu. Pracując w firmie świadczącej usługi medyczne otrzymujesz w ramach "promocji" od pracodawcy raz na kwartał "bon na wizytę u lekarza w placówce" - jego wysokość nie wystarcza na pokrycie kosztów wizyty u specjalisty. Całe szczęście że kwoty z bonów się kumulują to przynajmniej bonus z 0,5 roku wystarczy na "wypasioną wizytę u lekarza specjalisty". Zniżek pracowniczych które kiedyś były już nie ma. Dostajesz służbowe przydział służbowych ubrań, zgodnych z dress codem firmy. Niestety firma nie zapewnia serwisu tej odzieży - masz prać na swój koszt. Atmosfera w pracy raczej słaba, koleżanki najczęściej spoko. Gorzej jest z szefami. Mam już dość, jak inni uciekam do innej normalnej pracy.
Czysta prawda.Ja odeszłam i nie żałuję . Na pracownikach się oszczędza niestety. Wolą robić imprezy za miliony monet ,niż zapewnić chociaż pranie ,wizyty lekarskie,dofinansowanie do wakacji itd. Atmosfera jest okropna ,jeśli chodzi o kadrę zarządzającą.Nie polecam, chyba że chcesz nabawić się nerwicy.
A może dlatego wylatywały te rekruterki bo nie potrafiły szukać kandydatów ? I nowi pracownicy nie spełniają oczekiwań ? Jest ktoś z nowych pracowników kto pracuje dłużej niż 3 miesiące. Bo jeśli nie, to może nie wina pracowników a działu kadr? Najwięcej wypisują osoby anonimowe które mają jakis żal, albo którym podziękowano po kilku miesiącach pracy, wtedy gdy stawały się samodzielnymi pracownikami. Jak dbasz tak masz. I to dotyczy obu stron. Widocznie nie jest tak źle skoro firma nadal jest na rynku. A przetrwają tylko najlepsi. A jak masz jakieś pretensje i uwagi, to jest kodeks pracy, są odpowiednie instytucje, może warto tam zajrzeć. Natomiast jeśli nie wykonywałeś swojej pracy sumiennie, to może warto siedzieć cicho. Krowa, która dużo muczy mało mleka daje. A chodzenie po działach i opowiadanie głupot... Nie daje odpowiednich rezultatów.
Co za głupoty! Nikt nie wyleciał. To one zdecydowały opuścić ten statek. Jak widać kłopoty kadrowe to Wasza specjalność. Rekrutację wiszą miesiącami - to świadczy o ogłoszeniodawcy nie o rynku pracy.
Czyli potwierdza się to, że dobrych specjalistów się pozbywają? Przewija się to w opiniach tutaj i to od wielu lat jak widzę.
Skoro zapraszacie do przeczytania kodeksu pracy to może sami najpierw odróbcie tą lekcje? Ile macie przegranych spraw w sądzie pracy? Ile ugód w mediacjach? Ile cofniętych dyscyplinarek? Ile nagan? Pochwalcie się! Bo najłatwiej psy wieszać na pracowniku i wmawiać, że sam zasłużył na wypowiedzenie. O swoich grzechach już tak chętnie się nie wypowiadacie.
Po czym poznać posty pisane przez samą A. S.? Miala ona zawsze problem ze składnią językową oraz tym, że wstawiała spacje między słowo a znak interpunkcyjny co można zaobserwować choćby w poście "tego obcego". Innym punktem charakterystycznym dla pisma A.S. jest wstawianie po dwie lub trzy spacje między słowami. To też widać w poście "tego obcego". Lata mijają a A.S. dalej na komputerze pisze tak samo. Aż czołowiek uśmiecha się jak to widzi:)
... którym podziękowano po kilku miesiącach pracy, wtedy kiedy stawali się samodzielnymi pracownikami. W punkt I to cała prawda o tej firmie. Kiedy minie szok świeżaka, zaczniesz dostrzegać układy, beton mózgowy, brak kompetencji na wysokich stołkach to lepiej siedź cicho. W przeciwnym razie usłyszysz "nie ma flow" i dostaniesz wypowiedzenie. Cytując " nie mam doktoratu a zarządzam firmą" szkoda, że nie ma też pojęcia o prawach ekonomii, zasadach zarządzania, prawie pracy, prawie zamówień publicznych i innych fundamentach prawidłowego prowadzenia firmy. Nikt normalny nie wyżywa się, bo na Havana Party był obrus w złym kolorze a zamiast premii świątecznej wydaje dziesiątki tysięcy na śpiewnik kolęd.
No tak zawsze winę można zwalić na nowego pracownika.. ale skoro przyjęty to mial odpowiednie kwalifikacje. Tylko menadżerowie nie pasowało
Firma ma ugruntowana pozycje dzięki strefie medycznej, a nie administracyjnej. Gro problemów wynika z braku umiejętności zarządzania przez Panią i pani podległych ludzi. Mając kadrę zarzadzcza kilku stopniowa stosuje Pani „micro manadzment” to swiadczy o zaufaniu do swoich ludzi. Działania o których tu na forum mowa świadczą o kulturze firmy, jezyk typu święte krowy stosowany przez dyrektora pokazuje jego zaściankowośc. Krótko mówiąc zamiast rządzić i tworzyć atmosferę strachu z lat 90 warto skorzystać z nowych wzorców zarządzania opartych na kulturze feedbacku, budowania zaangażowania dzięki oddawaniu odpowiedzialności, uśmiechu i wzmacnianiu dobrych stron swoich pracowników
Świetnie napisane. Brawo! Szkoda tylko, że nikt tego nie weźmie do serca :( osoby które próbowały to wdrożyć poddawały się albo zostały złamane w kilka mcy i odchodziły.
Postaram się to wytłumaczyć matematycznie choć niektórzy wiedzą, że to nie moja najmocniejsza strona. Wiesz tak sobie myślę że może te OSOBY próbowały wytłumaczyć całki ludziom, którzy są na poziomie dodawania i odejmowania. Pozdrawiam
"Nie wyleciał" - jak większość kompetentnych osób sam odszedł z pracy w Salve Medica.
To prawda. Kompetentni odchodzą i są zastępowani potulnymi ludźmi z łapanki za najniższą krajową. Praca tam to walenie głową w mur, bo Zarząd ma wszystko w d... i oszczędza na czym nie powinni.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Salve Medica?
Zobacz opinie na temat firmy Salve Medica tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 61.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Salve Medica?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 31, z czego 1 to opinie pozytywne, 22 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!