Dobrze się pracuje , są podwyżki i premię . Kwestia wyboru na rynku gdzie się chce pracować - w sieci wiadomo jakie jest wykręcanie robienie słupków oraz ile trzeba pacjentów obsłużyć . Kwestia wyboru . Tu tak nie jest . Nie zgodzę się z opinią wcześniej -nic takiego nie zauważyłam. Działa zgodnie z prawem , wypłaca nadgodziny z kp.
Pracowalem w tym januszeksie przez pol roku podczas covidu. Generalnie wlasciciel to cwaniaczek i kombinator. Prawdopodobnie ma znajomosci w urzedach, bo ten biznes dziala na trytytki - zreszta wystarczy przesledzic otrzymana pomoc publiczna: 2022 r. 65,9 tys. zł 2021 r. 172,3 tys. zł 2020 r. 933,8 tys. zł - prawie milion dotacji dla apteki z powodu pandemii? XD 2019 r. 19,7 tys. zł zatrudniaja technikow jako stazystow na najnizszej krajowej, a potem stawiaja ich na okienkach samych. Generalnie staz polega na tym, ze robi sie to co inni tylko za dwa razy mniej. Kiedy zapytalem po pol roku co z ta obiecana podwyzka po 3 miesiacach to sie dowiedzialem, ze przeciez byla (chodzilo im o ta ustawowa ;]). Uczysz sie na swoich pomylkach, ktore kazdy ma w (usunięte przez administratora) i interesuje ich tylko zeby w systemie pudelka sie zgadzaly. standardy zadne. sprzedawanie gratisow od przedstawicieli i nabijanie ich jako terminator, a do tego niejasny system przydzielania premii, ktory sie zmienia w trakcie miesiaca. Co wiecej jak sie zapisalismy na nadgodziny na caly miesiac to mialy byc pieniadze, a po fakcie sie okazalo, ze dostalismy urlopy. W zasadzie to nieprawidlowosci dla pipu to mozna by wymieniac i wymieniac ale jak przyszla kontrola to magicznym sposobem i grafiki sie naprawialy (7-14 i 14-21 na przemian) i zasady przyznawania premii sie odnajdywaly, nagle technik nie moze wydawac wykazu A i tak dalej i tak dalej. Generalnie to co uswiadczycie w 95% aptek i o wiele wiecej. :D Jak stazysta zrealizuje recepte niepoprawnie to sie go wysyla po (usunięte przez administratora) do pacjenta/przychodni albo w ogole zmusza do umowienia wizyty u lekarza po recepte na lek, ktory zostal wydany zle. grafiki to byl kabaret, nawet jesli kiero rozpisal grafik to za kilka dni sie zmienial, bo stara gwardia przychodzila z reklamacjami. Zasada rano w piatek jak nie pracujesz w sobote obowiazuje tylko wtedy kiedy stary pracownik ma sobote. Za spoznienie 5 minut polowa zalogi sie do ciebie sapie, za to jak masz autobus 21:07 i chcesz wyjsc punktualnie to nikt za ciebie nie wezmie bialej recepty o 20:50. Czyli nie ma sprawy zeby wyjsc 20 minut pozniej - nadgodziny sie nie naleza, bo 'tak sie zdarza', ale 5 minut rano to juz ostrzezenie i awantura haha
nie wiem dlaczego ocenzurowali, ze po zmianie sie jest odsylanym na misje po chorzowie naprawiac pomylki do ktorych nie powinno dochodzic (na stazu recepty powinne byc kontrolowane przez opiekuna) chcialem jeszcze dodac, ze z kasetki notorycznie gina pieniadze wiec trzeba z nia chodzic pod pacha, z czego maja beke w starej gwardii :)
Polecam. Uczciwy pracodawca, super atmosfera, mozliwosc rozwoju.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Apteka Floriańska Jan Stasiczek?
Zobacz opinie na temat firmy Apteka Floriańska Jan Stasiczek tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Apteka Floriańska Jan Stasiczek?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!