Adaśko na początek naucz się jazdy porSZakiem, a później zarządzaniem firmy, która już idzie na (usunięte przez administratora) Szacunku nikt cię nie nauczył do ludzi, bo tylko w oczkach masz $$.
Nie polece firmy niestety. W nosie się ma ludzi. Kierownicy? Niektórzy chyba z nazwy (NIEKTÓRZY). W tej firmie to jest walenie głową w mur, przypierdzielanie się w każdej możliwej sytuacji, brak zrozumienia ze strony przelozonych na działach ( nie wszystkich) to istny dramat ale z kogoś sie bierze przykład. Smutne jest to co się dzieje i że coraz większa ilość ludzi która tam pracuje dała wypowiedzenia lub juz tam nie pracuje. Organizacja produkcji to istny młyn i sieczka ale co tam... powtarzają dalej w kółko że trzeba to przetrwać ale pytanie jak dlugo jeszcze można taki bajer wciskać. Kolejny rok i kolejne te same słowa chyba lecą (mydlenie oczu). Pan Dyrektor powinien być w dwóch lokalizacjach JEDNOCZEŚNIE jak nie w trzech bo chyba nie ogarnia i niech Prezes przejrzy na oczy skoro Kompozyty to jego dziecko .Przykro, tak po ludzku bo jest bardzo duzo osób które chca dobrze i widać to że ledwo wytrzymuja robiąc cos ponad swoje siły ale .... niestety się nie da czegoś przeskoczyć lub obejść (w sumie ciężko by było). Docenić pracownika to nie jest nic trudnego. Wesołych Świąt i trzymajcie się tam jakoś. "Twój czas jest ograniczony więc nie marnuj go na to kim nie jesteś."
Elon2 a próbowałeś się zintegrować z ludźmi na ostatniej imprezie w sobotę? Może zmieniłbym zdanie.
Świetna rada hry :) jedyna integracja lekiem na cały okres codziennej męki O wybaczcie - pracy! Ah te wasze odpowiedzi :))
No tak niepoprawne zapytanie, sorrrrki. @Elon Jobs.....co sądzisz o ostatniej imprezie firmowej?
Jest zatrudnienie na magazyniera odszedł magazynier??? Jakie zarobki na magazynie?? I jaki kierownik?? Czekam na odpowiedź dziękuję
Pracujesz tam?
Nie rozumiem za bardzo tego całego nawiązania do jakiś lasów, raczej praca na magazynie nie ma z tym niczego wspólnego? Ktoś dookreśli info o warunkach?
nie polecam. jest b źle i nie bedzie lepiej. nic tu nie daja nawet wczasy pod gruszą a pensja to podstawa a na umowie mniej niz najnizsza. czeemu?
Najgorsza fabryka w której pracowałem, praca z chemią i bardzo śmierdzi, pensja mała i nie ma stosunku do ludzi, jest bardzo gorąco latem i fanom nie wolno, ten zakład trzeba poddać testom chemii w pracy !!!
A pensja mała to znaczy ile? Najniższa krajowa czy mniej? A co jeszcze Ci się nie podobało prócz tego, że jest chemia.
Czy KOMPOZYTY Sp. z o. o. zatrudnia studentów?
To co stało się z tą firmą w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy to żart. Pozatrudniali jakichś śmiesznych szefów produkcji, który poza kręceniem się po hali to ch^ja się zna. Dyrektor to chyba nawet nie wie co się w tej firmie dzieje, bo ze swojej dziupli to wychodzi raz na rok. Szacunku do ludzi to tam nie ma. Rządzić zaczęła sama Ukraina, chociaż nawet porządnego zdania po polsku nie są w stanie skleić, a o prawidłowym zarządzaniu to w ogóle nie ma pojęcia. Za niedługo to i dyrektor będzie z Ukrainy. BHP to ta firma nie zna, hala zagracona detalami i formami, jakby coś się wydarzyło to wszyscy tam się spalą, bo nawet przejść między tym się nie da. Nadgodzinami wypłacanymi do koperty to mam nadzieję, że w końcu zainteresuje się urząd skarbowy. Już pomijając fakt, że skoro firma chce robić z siebie pseudokorporację to wypadałoby chociażby za nadgodziny płacić wg kodeksu pracy, a nie marne 19zl/h. A spróbuj tylko wyrazić własną opinię o czymkolwiek! Musisz się dostosować do ich chorych pomysłów, a każdy inny jest negowany. O podwyżkach to można pomarzyć. Ludzie przez kilka lat zarabiają marne grosze. Lepiej nie trafić na dział którym zarządzają, wszechwiedzący kierownicy, którzy przyszli z JL. Oni czują się najlepsi i nie ma innej opcji. Ogólnie jak ktoś nie chce sobie zepsuć psychiki to niech omija tę firmę szerokim łukiem.
Cała prawda o firmie. Nowy Dyrektor ma wielkie parcie na władzę, ale mu to nie wychodzi. Niby zna się na wszystkim a tak naprawdę nie zna się na niczym. Tylko dobrze oczy mydli Zarządowi. Niech się pochwali dlaczego nie pracuje w poprzedniej firmie. ;)
Jak to nic nie zrobił ? Zwalnia ludzi, którzy mieli jakiekolwiek pojęcie o czymś a zatrudnia osoby które po dwóch dniach uciekają na L4. Specjalista z niego z górnej półki ha ha.
Czy takie zwolnienia zdarzają się często? Czym są podyktowane? Czy można liczyć w firmie w takim razie na stabilne zatrudnienie na jakimś stanowisku jeśli komuś właśnie na takim zależy?
G.S to szef produkcji tak zwany (chociaż do jakiegokolwiek szefa to mu daleko), a K.K to przecież dyrektor zakładu (ale chyba tylko na papierze).
Jest jeszcze główna kadrowa (usunięte przez administratora):))) oby się zgadzało , zero wiedzy i charakteru typowa z teczka :)))nie dopuszcza mądrzejszych ale to 2 zakłady wiedza :)
Nikogo do Prezesa to nie dopuszcza Dyrektor VON KRYSTIAN, żeby sie nie dowiedział jakim jest krętaczem. ;) P.S. Krystuś szlifuj angielski co by Adas Ci za tłumacza nie musiał robic w szwajcarii, pewnie nic nie rozumiałes jak mieliscie ostatnio telco z nimi.
Czytam i nie wierzę...A tego całego Krystiana to wyrzucą jak z Brzegu. Pójdzie robić gnój gdzie indziej. W końcu świnie tak się zachowują ;)
Firma drucik dali podwyżki żeby mieli z czego teraz zabrać .Zabierają kasę z wypłaty za wszystko . Niektórzy współpracownicy z działu tak toksyczni że jadem na odległość rzucają a znowu niektórzy żyją w innym świecie samochwał i obrabianiu (usunięte przez administratora) innym. Tutaj nawet kadra zarządzająca nie jest normalna .
To za co zabierają tą kasę? Piszesz "za wszystko", może jednak jakoś to doprecyzuj ;d Jakie powody podają?
Zgadnijcie kto się zwalnia. Teraz dzieje się bardzo źle.
Firma bardzo rozrzutna. Dwa projekty na produkcji prowadzi dwudziesto osobowa załoga ???? szef produkcji Grześ podśmiechuje się ze zlej sytuacji w firmie...
Ludzie co tam się dzieje ?! To jakiś komedio dramat ! Nawet na Kontroli ludzie poszli po rozum do głowy ? Posypali się jak włosy u prezesa ????
Czy praca jest na jedną zmianę?
Przykro jest patrzeć co się tam wyprawia. Szkoda mi tych ludzi nie dziwię się, że doświadczeni odchodzą. Z roku na rok co raz to gorzej. Ale najważniejsze że 5S wdrożone to jest się czym podniecać ????(zamiecione pod dywan). Nie polecam szkoda czasu, nerwów i przede wszystkim zdrowia!
No widzisz, a ja nie miałam pojęcia, że sytuacja w firmie KOMPOZYTY aktualnie przedstawia się aż tak źle. Jednak mimo wszystko podałeś zbyt mało konkretnych informacji, a poza tym - trochę chaotyczna jest Twoja wypowiedź. To teraz już na spokojnie powiedz, dlaczego doświadczeni pracownicy stamtąd odchodzą?
Myślę że miałaś i sama teraz tego doświadczasz co tam się dzieje... ???? Chaotyczny to jest rytm pracy i styl zarządzania produkcją w firmie Kompozyty. A doświadczeni ludzie odchodzą bo chyba znaleźli pracodawców umiejących docenić pracowników.
Ludzie na produkcji zarabiają śmieszne pieniądze. Osoba nowa bez doświadczenia dostaje więcej. A do tego głową muru się nie przebije, nawet Pani od 5S wymiękła i zostawiła tę cudowną firmę, pseudo korporację. Planów dużo, pomysłów dużo, tylko nie ma z kim ich realizować. Kierownicy wymyślają ale sami nie wiedzą jak ma wyglądać proces technilogiczny, robią buble na działach a potem je wysyłają do kontrahenta. Nie można opędzić się od reklamacji. Drodzy kierownicy - może trzeba by było zapoznać się jak wygląda produkcja, zakasać rękawy i przerobić kilka detali od początku do końca, a potem cwaniakować. Szczególnie polecam Panu dyrektorowi, kierownikom produkcji jak i samemu Prezesowi. Oczywiście za pensje pracownika. Wtedy nie jadło by się dań z kateringu.
Wszedłem na stronę przypadkowo. Przeczytałem niektóre komentarze pracowników. Szanowni Państwo, żal mi Was. Większość negatywnych komentarzy, ciągłe narzekanie i wylewanie żółci. Złe nastawienie i próby zarażenia nim innych. Jest Wam w życiu źle, bo takie macie do niego podejście.
Adaśko, najpierw trzeba nauczyć się jazdy porSZakiem, a później zarządzania firmą oraz SZACUNKIEM do ludzi (ale tego nikt w życiu cię nie nauczyl, bo tylko w oczach masz $$)
Przyjdź do Kompozytów i popracuj, rok, dwa, pięć. Zobacz jak jest. To nie jest ciągłe narzekanie i wylewanie żółci. Tak po prostu jest. Słabe zarobki, kurz, smród. Chyba że Tobie pasowała by taka praca. Samo to że tyle ludzi odchodzi z pracy w ostatnim czasie oznacza że coś jest nie tak. Jak by było super, albo chociażby przyzwoicie, to ludzie by się tak nie zwalniali.
W tej firmie dobrze już było, teraz to co można zaobserwować to równia pochyła w dół. Wszyscy pracownicy którzy mają pojęcie o pracy odchodzą, niestety nie ceni się tutaj wiedzy i doświadczenia. Zatrudnia się,,kierowniczków" którzy nie mają pojęcia o technologii, o specyfice pracy w Kompozytach. Nowy dostaje średnio o połowę większą pensję od poprzednika, bez wiedzy i doświadczenia.
Firma z korporacją nic wspólnego nie ma, a przecież mieliśmy do tego dążyć - no to moi mili dążymy do tego któryś rok z kolei i dalej nam nie idzie. Wylewanie żółci na tym forum umiem zrozumieć... Gdzieś swe żale trzeba wylać, a jeżeli nikt "z góry" nie umie nam pomóc to chociaż tutaj możemy wszyscy siebie wesprzeć jako pracownicy. Sytuacja jest przykra, wręcz tragiczna. Nowe szefostwo niestety nie umie zapanować nad zasadami w firmie. Pełną gębą wychodzi kolesiostwo i szemrane interakcje. Praca sama w sobie nie jest ciężka - wymagająca zaangażowania ale nie ciężka, atmosfera na niektórych działach pozostawia wiele do życzenia. Szef produkcji zupełnie nie jest zaangażowany w rozwiązywanie problemów produkcyjnych lub działowych - byleby jakoś przetrwać tydzień na chodzeniu po produkcji i weekendzik, Kierownicy - minimalne pojęcie o tym co się dzieje na ich działach bardziej zaangażowani są w życie prywatne osób trzecich, Brygadziści - zostało ich niewielu i niewielu niestety pokierować tłumem potrafi.
długo nie popracowałam, jednakże zdążyłam zaobserwować co się dzieje.. nowy dyrektor, prezes rzeczywiście kaawałek po kawałku rujnują zakład. Klimat porażka, ludzie którzy znali swoje obowiązki byli dobrzy w tym co robili pozwalniani, nowy "team" działa na zasadzie "to nie ja , ja nie wiem idź do kogoś innego" atmosfera-wyścig szczurów. Zgadzam się z innymi opiniami mimo, że rozmowa "kwalifikacyjna" była na prawdę miła i wydawała się szczera opisując firme. Nie polecam
Nie maja za grosz szacunku do ludzi_jak jest jakiś problem to najlepiej za brame_praca dla ludzi o mocnych nerwach_ dokladac roboty nie problem_placic juz problem_ niepolecam
tutaj możesz stabilnie zarobić 3500-4000 złotych każdego miesiąca, czy jest to fantastyczne
Wiele osób zainteresowałaby kwestia, związana z możliwością rozwoju w KOMPOZYTY Sp. z o. o.. Czy taka w ogóle w niej istnieje?
Nie. Jeżeli nie jesteś czlonkiem rodziny kierowników, jesteś fachowcem i nie umiesz lizać (usunięte przez administratora) to długo tam się nie zatrzymasz. HR działa w tym kierunku sprawnie (((
Nie zgadzam się z Toba. Istnieje możliwość rozwoju, nie musisz być rodzina musisz po prostu coś umieć być w czyms dobra.
Fajnie, ze tak oceniasz pracodawcę. Czy w związku z rozwojem osobistym, możesz brać udział w szkoleniach branżowych lub kursach, które dają nowe uprawnienia?
Tylko po co? Żeby dołożyli ci masę obowiązków, które nie należą do twoich obowiązków i żeby gratyfikacja nie była adekwatna? A na końcu i tak będzie twoja wina?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KOMPOZYTY Sp. z o. o.?
Zobacz opinie na temat firmy KOMPOZYTY Sp. z o. o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 33.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KOMPOZYTY Sp. z o. o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 28, z czego 3 to opinie pozytywne, 19 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!