jak to jest wiedziec, ze wszyscy sie z was smieja?
yebac ubeków SKASUJCIE TO RAZ JESZCZE TO Z GOWORK BEDZIE TAKA JAZDA, ZE SIE NIE POZBIERACIE WON, Z PONIZANIEM LUDZI, CIAPY
Czyli firma normalnie rekrutuje? A jak pracownicy są zabezpieczeni przed koronawirusem? Firma dobra więc pewnie i w tym temacie jest ok.
Strach czytać jeszcze gorzej pisać. Brak konkretów tylko wycieczki osobiste i porachunki między sobą. Warto rozmawiać o rozwiązaniach poprawiających relacje osobowe, strukturze i kulturze organizacji, pokazywać błędy i oczywiście pokazać co robić by ich było mniej. A to wszystko to jedna wielka pyskówka i wzajemne obrażanie się na forum publicznym niech wiedzą jaki jaka jestem wielki(a). Skanski z lat początkowych w Polsce nie ma i już zapewne nie będzie, więc nie skupiajcie się wyłącznie na sobie bo bruk blisko
Nie można być takim strachliwym. Gdy widzisz coś co cię bardzo razi, warto mieć odwagę powiedzieć to głośno, może ktoś się przebudzi i coś zmieni. Dzięki odwadze naszych przodków ten kraj jeszcze jest na mapie. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie pisał konkretów na forum publicznym, od tego są bezpośrednie rozmowy z pracownikami, ankiety. Jeśli ktoś chce podjąć pracę w danym miejscu, powinien iść tam popracować tydzień ,dwa i sam się przekona czy to coś dla niego. Dużym plusem firmy jest możliwość zdobycia dużego doświadczenia i umiejętności, wymagania są duże i to nawet bardzo . Przykre, że mimo poświęceń tylu naprawdę ciężko pracujących ludzi sytuacja nie jest wesoła i mimo ,że w wokół nic nie tanieje wynagrodzenia nie są zachętą dla ludzi, którzy znają swoją wartość. Praca dla hobby to może jest dobra, ale dla singli.
Nigdy nie zaliczałem si,ę do strachliwych i byłem jednym z niewielu, którzy głośno mówili co myślą o pomysłach ludzi , którzy w efekcie końcowym doprowadzili firmę (część polską) do zwalniania z przyczyn leżących po stronie pracodawcy delikatnie to ujmując a jednym z pierwszych ponoszących konsekwencje tych wypowiedzi na forum firmy byłem ja, gdzie zaproponowano mi odejście na warunkach, które nie podlegały negocjacji. To do pierwszej Twojej myśli. Co do konkretów to używanie określeń obrażających dane osoby (nie wnikając na to czy zasłużyły czy nie) nie jest konkretem. Czy zatem nie lepiej by było napisać, jeśli masz odwagę i podajesz prawdziwą informację, że warto by było np. dywersyfikować portfel zamówień łącząc kompetencje całej organizacji czy rozwijać się w tak obecnie modnym i podejmowanym kiedyś tematem ochrony wód, ziemi i powietrza, czy też OZE itp. Żal tylko, że wielu z managerów będących ojcami upadku i utraty pozytywnego wizerunku wewnątrz organizacji jak i na zewnątrz nadal się ma dobrze i jak przysłowiowy kameleon zmienia swoje poglądy (ubarwienie) w zależności od sytuacji i potrzeby. Wszystkim pracującym życzę by odnieśli swój mały sukces indywidualny jak i zespołowy.
Wiele trafnych i słusznych spostrzeżeń świadczy,że jesteś osobą bardzo inteligentną i kulturalną. Z pewnością kiedyś Ci to zaprocentuje pozytywnie. Byli pracownicy firmy Skanska , ci którzy pokazali co potrafią z tej dobrej strony ,nie szukają pracy ona sama ich znajduje. Życzę wszystkiego dobrego wszystkim ,którzy włożyli dużo serca i pracy w to abyśmy mogli bezpiecznie i wygodnie śmigać po naszych drogach:)
Pieniądze, władza sprawiają ,że woda sodowa niektórym odbija. Tak jest pewnie wszędzie. Znam niestety kilka osób, których rodziny są w stanie rozpadu, gdyż praca w środowisku ludzi nie szanujących samych siebie i innych ,mających tylko złotówki w oczach bardzo ich zmieniła i to nie na lepsze.
Zdaje się firma zmieniła profil, na usługi s-e.
hejka, podobno cięcia? to prawda czy plotka? pracujecie wszyscy czy ktoś dostał wczoraj wilczy bilet?
Nasza branża jest odporna na obecną sytuację. Na budowach 90% założonych prac jest wykonywanych zgodnie z harmonogramem. Damy radę!
Przynajmniej chwilowo skończy się robienie kariery przez pewne panie przez ... wiadomo ... niektóre nawet Wigilii nie umiały uszanować. Dziwić się ,że świat się kończy .
Z tego co mi wiadomo kariery nie zrobiły , mimo że tak się postarały i były taką atrakcją. I dobrze im tak .
A Jano organista jeszcze pracuje???
a Szczecin to jeszcze żyje ??
(usunięte przez administratora)
Facet ...masz chyba kłopot ze swoją osobowością ...rozstajesz się z firmą /albo ona z Tobą / -troszkę kultury ...inaczej źle to świadczy o Tobie , skoro było tak źle ,to dlaczego tak długo czekałeś ... teraz plujesz jadem ...współczuję Twojemu nowemu pracodawcy / o ile jest/
I zmuszanie ludzi do zUodziejstwa Przeprane łby, heine mediny z gąbką zamiast mózgu
Pod rozwagę wszystkim. Jeśli choć jeden pracownik zakazi się tym wirusem, wszyscy pracownicy, którzy mieli z nim kontakt, będą na przymusowej kwarantannie. Pracownicy, którzy mieli kontakt z pracownikiem, będącym na kwarantannie a u którego wykryje się wirusa, też będą na kwarantannie. Nieodpowiedzialne zachowanie może utrudnić albo nawet uniemożliwić wykonywanie zadań a wiadomo jak to się może skończyć w najgorszym ze scenariuszy. Jeśli możesz, zostań w domu. Jeśli nie możesz, maksymalnie dbaj o siebie i ludzi w koło siebie. Zgodnie zresztą z naszymi wartościami.
Jesli pójdzie do sklepu zarazi sie,jesli zatankuje auto zarazi sie ,jesli jesli jesli.....to pracownicy sklepów spożwczych szpitali,policji też powinni zostac w domu,owszem uważajmy ale jesli pracujemy w warunkach które nam nie zagrażają nie panikujmy.To budowlanka jest musimy isc do przodu.
Kolego masz problemy z rozróżnieniem analizy sytuacji i wytycznych do których trzeba się stosować od paniki. Obyś nie był decydentem, bo w pewnych warunkach możesz doprowadzić do cofnięcia się zamiast pójścia do przodu.Trzeba iść do przodu, jednak nie tylko dziś ale i jutro, za tydzień i za rok. Ale skończmy z niekonstruktywną dyskusją, szkoda naszego czasu i energii. Pozdrawiam.
I mówiłem to ja, Jarząbek. Mam nadzieję, że prezes słyszał. Będziemy pracować dla naszego Szweda, wszystkich prezesów i managerów, na ich premie i nagrody do utraty naszego zdrowia i życia. Pamiętaj panie prezesie, to ja, Jarząbek.
Bez przesady. Wszyscy dla „kogoś” pracują. Zupełnie nie rozumiem Twojego podejścia. Chyba jest nie na czasie. Życzę Ci byś miał zadowolenie z pracy i byś robił co lubisz, sobie również. Wolny rynek kolego. Możesz w każdej chwili pracować dla sobie spełniając pasje choćby hodując np. kanarki. Nie podejrzewam, że prezesi marnują czas czytając banialuki na portalu Gowork.pl. To portal opinii o Pracodawcy, który również dostarcza wiedzy o tym z jakim podejściem mamy na rynku pracowników. Czasami ręce mi opadają jak czytam poszczególne wpisy. Sugestie o podlizywaniu się są nie na miejscu i nie rozumiem skąd Ci coś takiego zaświtało w głowie. Pozdrawiam.
Taka ewentualność była wczoraj, jest dzisiaj i będzie jutro i dotyczy wszystkich szczebli, począwszy od sprzątaczki kończywszy na prezesach :) Nie ma się co tym martwić i nad czym deliberować. Róbmy swoje i bądźmy dobrej myśli, że wszystko się ułoży i wróci do normalności. Pozdrawiam.
A co to są te warunki które nam nie zagrażają ? Jezdżenie z brygadą busem na budowe albo dniówka z kaszlakami na budowie i pierdzenie w szatni jak narodowa epidemia jest ?
Od dziś dzieci w domu, mąż w domu, a ja do pracy. Zakazić się i przynieść choróbsko do najbliższych. Finanse to priorytet nawet w obliczu tak poważnego zagrożenia jakim jest szalejąca epidemia a "troszczymy się o życie" ...no cóż...
A co ja mam na budowie powiedzieć? Niemal 100 osób na placu, tylko ten w żurawiu jest w miarę bezpieczny.
Co masz powiedziec? Ano ze teraz wyjdzie prawdziwa troska o Twoje zycie, nie jakies banialuki, slogany, oderwane od rzeczywistości szkolenia, okulary i podpisywanie dupochronów. Teraz wyjdzie tak na powaznie i prawdziwie #zostanwdomu
ale co was tak bulwersuje - po bulki tez nie wychodzicie ? poszly instrukcje na tyle na ile mozna (analogiczne do innych firm), jak firma padnie to bedzie zaloba ze nie ma za co tejze bulki kupic ...
Słyszeliśmy że na południu niezły popłoch i przegrupowania. Co tam się dzieje?
Co sie dzieje,nic sie nie dzieje.Wygrywamy przetargi(3 ostatnio)i pracujemy.Nie wiem skąd wy bierzecie te plotki jak to zle jest i co tam niby sie dzieje,wszystko idzie do przodu i tyle.
Nie powiem,ze u nas jest zle,ja w ciagu dwóch lat wybudowałem dom z pracy w Skanska,mam jeszcze rodzine,nie narzekam.Kto gdzie indziej da ci auto,ryczałty i inne dodatki oprócz pensji?Nie jestem Pm,tylko kierownikiem,wiec chyba nie jest az tak zle :)
Jak robisz nie za swoje pieniądze to możesz i 10 razy robic tą samą robote,nikt za nic nie odpowiada to co sie bedzie przejmował a u nas przytulono bardzo dużo nieudaczników którzy gdzie indziej nie mają szans.
Nie mam wyższego wykształcenia ...ale mam wiedzę , takich "inżynierów " przeżyłem wielu ...prawda ,że po roku mieli domy , czy samochody -mieszkam w bloku , ale...śpię spokojnie i codziennie staję przed lustrem -bez odrazy - pozdrawiam nielicznych uczciwych
U nas trzy razy frezowalismy asfalt na tych samych odcinkach,tylko usmiechy:)A co z frezem...?
To nie ma nic do rzeczy :) Zakładam jednak, że w obu grupach - zarówno jako fizyczni jak i umysłowi, są tacy co wiedzą dużo i tacy co wiedzą mniej, nie generalizujmy. Nie zarzucaj teraz, że ktoś komu się chciało studiować i ma miano "kierownika" wybudował dom z zarobków Skanska. Uczył się, zarządza Tobą mimo że masz lepszą wiedzę? Sorry, taki mamy klimat, nikt Ci nie bronił być na jego miejscu. Płać za błędy.
Szanuję pracowników niższego szczebla. Pozdrawiam. Inżynier. Takie wpisy tylko pogłębiają podziały na "my" i "oni". To nie służy dobremu klimatowi w pracy ale pewnie gąska się jeszcze tego nie nauczyła bo na studiach nie uczą kompetencji miękkich.
Prośba -czytaj ze zrozumieniem ...najważniejsze w mojej wypowiedzi jest "lustro"-pozdrawiam dobrych znajomych i przyjaciół inżynierów:-)
Ja - od 5 lat na stanowisku kierowniczym, ze studiami, uprawnieniami itd. Nie pamiętam przypadku, kiedy jakikolwiek pracownik fizyczny nie miałby ze mną wspólnego tematu, nie przychodził rano podając rękę i mówiąc "Cześć Tomek", nie mówiąc już o wykonywaniu poleceń służbowych i szanowaniu relacji kierownik-pracownik w czasie pracy. Życzę sobie, żebym nigdy tego nie zaprzepaścił, bo już widzę jak wiele osiągnąłem w kwestii szanowania człowieka i zdrowych relacji. Jestem do końca marca w Skanska, bo zaczynam nowy rozdział w życiu - niewykluczone, że z większością ludzi, z którymi już do tej pory pracowałem :) Pozdrawiam nieudaczników, którzy zostają, bo mają świadomość, że nikt im tyle za nieróbstwo nie zapłaci, co Skanska. Jeszcze chwilę. Tu już nie ma z kim pracować.
Taki ladny wpis, tak ladnie zaprzepaszczony koncowka ; ) nie jeden z Twoich kolegow, ktorym rzekomo podawales reke w tej firmie zostanie, i jednym zdaniem naplules im w twarz. Troche wiecej pokory.
Nadal urządzacie sobie polowania, żeby ludzi poniżać, ubeckie żużelki?
Jak może być dobrze jak na jedno stanowisko inżynierskie jest ~70 kandydatów (dane Jooble, Pracuj.pl). Białe kaski to mięso armatnie. Pełno firm budowlanych to i pokusa do nadużyć aby tylko przetrwać na rynku i taki jest klimat w budowlance jak widać na tym forum. Trzeba sięgać po ambasadorów na uczelniach aby znaleźć dojścia do urzędników i coś załatwić.
A co tam Z OBO Łódź?
Oficjalnie nic nie mówią ale do końca roku OBO Łódź przestanie istnieć. Muszą tylko skończyć Brame
(usunięte przez administratora)
W Krakowie też dobrze prosperujemy!
Już myślałem samozwańczy Darku, że Cię wywalili , była by to niepowetowana strata na tym forum . Jeśli masz kontakt to pozdrowienia dla Dariusza "Nic nie mogę' G.....
Potwierdzam to co pisze (usunięte przez administratora). Obszar Kraków i Katowice Inżynieryjny ma dwa świetne kontrakty które realizowane są zgodnie z założeniami. Jest sporo ludzi do oferowania projektów więc to tylko kwestia kilku najbliższych dni aż rzucimy rynek na kolana swoimi ofertami, ponadto Zabrze otrzymało wsparcie z Rzeszowa więc cały Śląsk niebawem będzie nasz. Obecnie trwa restrukturyzacja laboratorium więc można oczekiwać najwyższego poziomu usług i wsparcia w tym zakresie. Trzymajmy obrany kurs na sukces dalej.
To nie jest restrukturyzacja labo, tylko stopniowa likwidacja ZTiL, każde labo skończy jak Gdańsk, Łódź, Poznań, Wrocław, Zabrze ... . Będzie tak ponieważ kierownicy i PM-owie wolą laboratoria zewnętrzne, które oferują lepszą obsługę (papier z oczekiwanym wynikiem). W Krakowie na razie Dyrektor Oddziału znalazł pieniądze na utrzymanie najtańszych laborantów, ci zarabiający więcej zostali zwolnieni.
Darku skup się lepiej na zlecaniu nadgodzin, bo ci wszyscy uciekną :) Ja już pracuję u dewelopera w Krakowie i powiem ci że przepaść jest ogromna. Jest praca w zespole, są nadgodziny (jeśli trzeba więc to dodatkowy bonus) i przede wszystkim normalna wypłata, na czas, bo finansowana nie z kredytu tylko ze środków mojego pracodawcy, który zrobi na tym naprawdę dobrą marżę i jeszcze dzieli się nią w półrocznych premiach :) Każdy ma to, co chce, wszyscy zadowoleni :)
Ale po co nadgodziny? Lepiej zachować work-life balance! Po 8h i do domu odpoczywać, rozwijać się, swoje hobby. Pozdrawiam!
Gościu. A kto wygrał te tematy. Odświeżyć Ci pamięć. Goście którzy kończą obecny temat na Śląsku już drapia się w głowę co będą robić za chwilę. A no pójdą w Polskę bez delegacji.
Wcale się nie drapiemy po głowie na ślasku, przecież pisałem że dostaliśmy wsparcie z Rzeszowa i za moment cały Śląsk nasz. Ps Sam wygrałem te tematy.
(usunięte przez administratora)
Ta firma to parodia...
Odlecieli konkurencji :)
Trzymcie się.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Skanska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Skanska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 169.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Skanska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 151, z czego 25 to opinie pozytywne, 94 to opinie negatywne, a 32 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
