Opinie o Wiking Agencja Ochrony Mienia w Gdynia

Firma wypłacalna ale strasznie wymagajac wzgledem pracownikow. Nienaganny ubiur zachowanie pisanie raportow do tego duzo kontroluja. Mnie to troche przeszkadzalo dlatego poprosilem o przeniesienie ale na drugim obiekcie jest podobnie. Taka moja obserwacja ale polecam jesli to komus nie pszeszkadza.

Ja pracuje od kilku lat i chwalę sobie. Wypłata jest na czas ciuchy są wydawane nowe. Rzeczywiście szefostwo patrzy na rece ale jak w kazdej firmie. Ochrona to ciezki kawałek chleba niestety.

Omijajcie z daleka tą zafajdaną firmę. Dyrekcja to kombinatorzy i prostaczki, wiele obiecują a tak na prawdę to wszystkich oszukują. Za jakiekolwiek przewinienie to każą jak im sie podoba - a daj mu 300 zł kary, nie daj mu ku ...a 600 co będziesz się cackał. Takie targi nad ciężko zarobiona kasą. Firma na prawdę żenująca , chyba jak właściciele. Odradzam z resztą sama padnie na ryło.

Normą jest w tej firmie otrzymywanie znoszonych, przepoconych ciuchów po poprzedniku. Szefostwo oszczędza na wszystkim, co możliwe. Kierownik ochrony Tomasz M. obiecuje złote góry i elastyczny czas pracy, a potem rzucają Cie z posterunku na posterunek, bo ludzi brakuje. Dziwię się, że WIKING w ogóle jeszcze funkcjonuje na rynku, bo kto mógł to odszedł za lepszymi zarobkami. Na imprezy zatrudniani przypadkowi ludzie z łapanki na inne nazwiska - to norma.

Dziadowska firma. Zarobki poniżej krytyki, a wymagania jak z księżyca. Kręcenie grafikami służb, oszczędzanie na wszystkim (w tym ilości ludzi). Normą jest jeżdżenie w konwoje po 24h patrolu, bo nie ma kogo obsadzić. Widzimisię dyrektora (chama i ordynusa) jest tutaj prawem i wyrocznią, zwalniają bez podania powodów lub na podstawie wyssanych z palca. Po jednym patrolu na Gdańsk, Sopot, Rumię - w tym czasie wykonują masę innych zleconych czynności, że na ochronę nie ma czasu. Stan pojazdów porażka. Omijać z daleka, bo i tak niedługo padnie.

Firma Wiking to wielka porażka,właściciele to złodzieje, kombinatorzy. Oszukują kontrahentów i wszystkie instytucje które ochraniają a przede wszystkim ludzi. Nie szanują ludzi i ich oszukują na każdym kroku a sami aby tylko się nachapać. Nie polecam tej zafajdanej firmy. To co oni reprezentują to żenada.

Jako osoba pracująca w danej firmie mogę powiedzieć kilka słów. Przede wszystkim zgadzam się z poprzednikami wymów. Pracownicy mają ochroniarzy za "gówno", a także "roboty". Mało tego, każdy pracownik powie, że prezes wraz ze swoimi synkami zmieniają co chwilę auta za nasze ciężko wypracowane pieniądze, a my pod rygorem SZANOWNYCH PANÓW musimy pracować najlepiej 48/24h. Trzeba także liczyć się ze słownictwem, które tam używamy. Każde słowo źle wypowiedziane może skutkować zwolnieniem z pracy, mimo że ktoś by pracował nawet i 20 lat. Prezes jako głowa firmy ma kolegów żołnierzy zawodowych, którzy na oczach pracowników są w stanie kraść notorycznie paliwo ze słóżbowych aut, które są przeznaczone do konwojów przewożących pieniądze. nawet gdy szanowny PAN PREZES przyłapał złodziejaszków na gorącym uczynku, ten postanowił nie dać im, żadnej kary za kradzież. Każdy pracownik, który w dobrej wierze pójdzie do Pana Prezesa i powiadomi GO o danym incydencie zostanie natychmiast zwolniony! Ewentualnie osoby donoszące mogą donieść do ochroniarzy siedzących na monitoringach w firmie. KATEGORYCZNIE NIE POLECAM PRACY W TEJ FIRMIE!

Odradzam pracę w tej firmie, wyzyskują ludzi za bardzo marne pieniądze, które nie są płacone na czas, wymagania z kosmosu i traktują pracowników jak zło konieczne, mobbing

Firma wyzyskująca ludzi!!! Pracujesz bez umowy za 5 zł i nie możesz doczekać się wypłaty. Koszule otrzymujesz po poprzednich pracownikach, brudne i pogniecione. Wypłata w drugim miesiącu po 25.

Firma wypłacalna ale potrafią rozwiązać z tobą umowe bez podawania przyczyny. Jeszcz jedno, zabrali mi 50zł za brak identyfikatora. Nie polecam (usunięte przez administratora)