Pytał ktoś co się dzieje na Opocznie,że tak narzekamy... A no, trzeba to przeżyć, żeby zrozumieć. Np, przyjeżdża dostawa, od (usunięte przez administratora) palet. Zmiana 1,monopol,kasjer,nabiał,warzywniak,kierowniczka,zmianowa,fakturzystka(jej odpuśćmy, bo jest w porządku,a kiedy przychodzi na niedzielę, dostaje tyle zadań,że trzeba biegać żeby zdążyć, za to kierowniczka obdaruje ją taka liczbą ludzi,że śmiać się nie da z tego) wiadomo, każdy dział rozwala swoje palety, a reszta zostaje kasjerce,nic nie rozwiezie bo ciągle musi chodzić na kasę... w między czasie kierowniczka ze zmianową z 15 razy się dotlenią za drzwiami, bo przecież nie skalają się wyjechać chociażby z jednym wózkiem :) no chyba,że przyjeżdża regionalna, to wtedy zmianowa prężnie pracuje :) na drugiej zmianie monopol i kasjer, palet zostaje z 3 na magazynie, no bo sorry, nawet jak na popołudniówce jesteś z tą normalniejsza zmianową, to i ona robotem nie jest i cudów nie zdziała. Następnego dnia, czas na zjebki, towar nie rozwieziony (usunięte przez administratora) wyfejsowane itd,itd... to tyle ode mnie.
W Łodzi Dubielak płaci 1900 zł na ręke (netto). Trzeba się tylko zgłosić. Dubimex. I na pewno nie rozbierasz się w rozpadającej szatni.
A co tam słychać w Sosnowcu, kto tam jeszcze pracuje i jakie zmiany zaszły?
Ze starej ekipy zostali Kierownik Damian,Fakturzystka Iwona,Kaśka Ruda i Danka na mięsie. Zmian zero,dalej sajgon i (usunięte przez administratora) na sklepie.Kasa jedna monopol otwarty,złodzieje wychudzą z towarem dalej.Koszyków nie zwracają i wózkami tez ostatnio wywieźli towar.
Czyli sama arystokracja została, po co były te gadki o zmienianiu pracy, narzekaniu itd. dalej się obijają największe obiboki, aż do emerytury w tym syfie będą robić, mogę sobie wyobrazić jak zasuwają między regałami o lasce i balkonikach .......HAHA. Jak dobrze że tam już nie pracuję.
Zostali ci, co się boją zostawić ten syf. Tacy z nich "dobrzy" pracownicy, dobrze wiedzą, że nikt normalny ich nie zatrudni.
Krótko opiszę sytuacje. Stoisko mięsne - bardzo dobrze pracująca zmiana pierwsza. Niezależnie od wysokośści zarobków perfekcyjnie wykonująca swoje obowiązki. Nawet za kwotę 1400 zł. Druga zmiana- jedna osoba pracująca - reszta misz masz - rezygnująca z pracy po tygodniu. Na pierwszej zmianie właściwie trzy osoby. Jedna osoba z drugiej zmiany tzw. stała odeszła na macieżyńskie - staoisko na drugiej zmianie się rozpadło. Jedna osoba pracująca na umowę zlecenie po rozmowie z kierownictwem o umowie o pracę olała całe to zagadnienie. Jak ktoś porządny odszedł zarabiając 1400 zł na rękę całe stoisko na drugiej zmianie się rozwaliło - tak to trwało pół roku. Nie mówiąc o tym w jaki sposób reagowało na taką sytuację całe osiedle. Do tej pory słyszę ten hałas. Znalazły się dwie osoby na drugą zmianę - ciekawe na jak długo. Ale powodzenia życzę. Linia kas oraz dostawianie towaru - porażka.
Krótko opiszę sytuacje. Stoisko mięsne - bardzo dobrze pracująca zmiana pierwsza. Niezależnie od wysokośści zarobków perfekcyjnie wykonująca swoje obowiązki. Nawet za kwotę 1400 zł. Druga zmiana- jedna osoba pracująca - reszta misz masz - rezygnująca z pracy po tygodniu. Na pierwszej zmianie właściwie trzy osoby. Jedna osoba z drugiej zmiany tzw. stała odeszła na macieżyńskie - staoisko na drugiej zmianie się rozpadło. Jedna osoba pracująca na umowę zlecenie po rozmowie z kierownictwem o umowie o pracę olała całe to zagadnienie. Jak ktoś porządny odszedł zarabiając 1400 zł na rękę całe stoisko na drugiej zmianie się rozwaliło - tak to trwało pół roku. Nie mówiąc o tym w jaki sposób reagowało na taką sytuację całe osiedle. Do tej pory słyszę ten hałas. Znalazły się dwie osoby na drugą zmianę - ciekawe na jak długo. Ale powodzenia życzę. Linia kas oraz dostawianie towaru - porażka.
Serio ALDONĘ kierowniczkę z przypadku zwolnili czy to jakaś plota?
Aldonko no i trzeba sie bylo kształcić a nie tylko liceum skończyć i pokazywać kim to sie nie jest,nie mając pojęcia a zaradzaniu.Oj skończył sie firmowy samochód i minuty bez limitu.Co do pracowników wy serio myślicie ze będzie lepiej? ,przecież to jest taki syf jak mila albo jeszcze gorszy.Podwyżki wam dadzą?Pierwsze to pójdzie na nieopłacone faktury.Mam tylko nadzieje ze skończą sie pseudo audyty i kierwoniczkom się pieniążki ukróca i będzie smutek.
A i na Panią Katarzynę I.nadejdzie w krótce czas.. Wszyscy wiedzą że nikt jej w zespole nie znosi i od dyrektorki począwszy na Lucynce, Wiesiowi itd..kończąc Koniec jazdy na czyimś karku..!
Dokładnie tak... ta kobieta Irek to jakieś nieszczęście przecież!!! Dyra ją wykopie jak tylko na jej miejsce ktoś się pojawi..
Aldona - A ja uważam że nie wykształcenie tu było ważne A mądrość życiowa! Doświadczenie życiowe! Normalność i szczerość! ! Szacunek do ludzi!!!!! I umiejętność słuchania i rozmowy !!! A nie tylko szukanie zawsze kozła ofiarnego aby tylko winę na innych zrzucić !! I udawać wielką Panią A w głowie siano !!!
Elektromonter ds. pomiarów elektroenergetycznych
msc meraviglia na seszelach ale nie pospolici robole napewno po dwudziestu latach będzie was stać miłej zabawy administator mi link usunął nie wiem dlaczego
Umiliłem pracę.
Proszę zobaczyć temat go work-delikatesy centrum lub stokrotka (właściciel euro cash) Syf jak w mili,a nawet gorzej.. Będą podwyźki heh..
Nikt nic nie pisze co z nami pracownikami będzie,czy wszystkie Mile zostaną,jeszcze nie maja pomysłu....pewnie podepna nas pod Delikatesy centrum ,a te sklepy co nie przynosza zysku sprzedadzą..moze by tak ktos z góry cos powiedział na ten temat...
Nikt nic nie pisze co z nami pracownikami będzie,czy wszystkie Mile zostaną,jeszcze nie maja pomysłu....pewnie podepna nas pod Delikatesy centrum ,a te sklepy co nie przynosza zysku sprzedadzą..moze by tak ktos z góry cos powiedział na ten temat...
Nikt nic nie pisze co z nami pracownikami będzie,czy wszystkie Mile zostaną,jeszcze nie maja pomysłu....pewnie podepna nas pod Delikatesy centrum ,a te sklepy co nie przynosza zysku sprzedadzą..moze by tak ktos z góry cos powiedział na ten temat...
Napiszę Wam jak to będzie wyglądać: - podpiszą się z Eurocashem do 08.09 - potem jest czas dla UOKiK który wyda zgodę na przejęcie Mili przez D Centrum. To jakieś 3-5 miesięcy. Może któreś ze sklepów każe sprzedać albo zamknąć. - dalej zacznie się praca księgowa która trochę potrwa i wprowadzanie standardów DC. - później zaczną stopniowo zmieniać Loga na sklepach I to tyle... dla pracowników w sklepach. Kogo mają zwalniać jak w Waszych sklepach nie ma kto obsługiwać? Co do zarobków, nie pomogę. Na końcu za jakieś 1-1,5 roku zniknie centrala w Inowrocławiu. Była MIla, nie ma Mili.
A ta cała Aldona taka dobra była i co wyleciała ?strasznie przykre , wielka pani dyrektor nie obroniła Powiem tak WRACAJ BARANIE DO ZAGRODY NIE DLA CIEBIE KRAKOWSKIE PRZYGODY
A ta cała Aldona taka dobra była i co wyleciała ?strasznie przykre , wielka pani dyrektor nie obroniła Powiem tak WRACAJ BARANIE DO ZAGRODY NIE DLA CIEBIE KRAKOWSKIE PRZYGODY
Wielka Aldona Mam nadzieję że wróciła na swoją wiochę wielka REGIONALNA i nie zatruwa powietrza w Krakowie.,Przyjechała wraz z wielką dyrektorką ze wsi spod Inowrocławia bez wykształcenia w temacie i myślała ,że Kraków zawojuje i się wieśniaczek cwaniaczek przeliczył.
Łòdź..jak ma wygladac wykupienie mili przez Eurocash????????Zostalo niewiele czasu,,a pracownicy dowiaduja sie z neta
Eurocash ma podnieść pensje. Przynajmniej tak kilka dnia temu mówiła nasza regionalna. Wprowadzi też własne produkty. Zaoszczędzą na kosztach transportu.
Hahaha... Czy Wy jesteście aż tak naiwni... widać że nic nie wiecie o życiu... który inwestor na dzień dobry podnosi pensje prackwnikom... hahahaha Najpierw to on się rozeznaje w sytuacji i obsadza się ludźmi, w których widzi potencjał a zbędny balast się pozbywa.. Trochę życiowego podejścia...
Po rozeznaniu w Sosnowcu proponuję do wywalenia Katarzynę vel Ruda,Iwona vel Fakturzystka z bożej Łaski i Damian vel Bóg nie do ruszenia.Nieroby do zwolnienia.Takie powinno być hasło nowego pracodawcy.
Chyba regionalna Pani Katarzyna bo to ona kłapie gębą bez potrzeby i bez sensu, wszystkie informacje od niej wychodzą,wisi ciągle na telefonie,powinna w telekomunikacji pracować
Chyba regionalna Pani Katarzyna bo to ona kłapie gębą bez potrzeby i bez sensu, wszystkie informacje od niej wychodzą,wisi ciągle na telefonie,powinna w telekomunikacji pracować
Dokładnie tak!!! Katarzyna regionalna - porażka! Nie dość że klapie to jeszcze donosi na swoich..!! Wiele osób słyszało te jej podpi.... przez telefon na sklepach. Też ją powinni wywalić ale kwestia czasu..
Witam, Tym wpisem chciałbym się pożegnać ze wszystkimi, z którymi pracowałem ostatnio w Łodzi, na Retkini. To nie jest wina kiierowniczki, że próbowała wiązać koniec z końcem z pracownikami, którzy się ciągle zmieniają. Ale ja tam pracowałem, żeby zarobić - a nie zostać hydraulikiem. Życzę powodzenia w pracy pod nowym szyldem EuroCash. Życzę ustabilizowanej pracy. Przykro mi, ale nie mogłem się zgodzić na pracę na umowę zlecenie. Nie mogłem się zgodzić na pracę od pół roku, sam na popołudniowej zmianie. Z ciągle pretensjami pierwszej zmiany. Nie mogłem się zgodzić na pracę z osiedlem, które ciągle miało pretensje, co do ilości pracowników. Ale musi coś być na rzeczy, skoro pobliskie stoisko - w Carrefurze - też ma nową obsadę od marca 2017r. - I jeszcze. Bez względu na ocenę pracy w firmie Mila - chciałem zaznaczyć, że ani razu jak pracowaweł w firmie nie dostałem gadżetu reklamowego - zastępczyni kierownika rozdawała wszystkim tylko nie dla mnie. Ale też miałem dość pretensji, pracując na całym, dużym stoisku mięsnym. Pani Reniu - jak się Pani nie zmieni - grozi pani Staropanieństwo. I zgryźliwość. Tylko moich uszu szkoda. Powdzenia w pracy.
Gertrudy Kraków... kiedyś tam pracowałam i to dość długo i napiszę tak.. sklep z racji na miejsce specyficzny, ostatniego kierownika jakiego pamiętam to nieogarnieta Barbara i zawsze w tym sklepie był bajzel, brud i smród!! Ale z drugiej strony w każdym sklepie Mili tak jest.. A co się dzieje w rzekomo wzorcowym sklepie na Komandosów..hihi sami pracownicy mówią że pod okiem dyrektorki sprzedają mięsa czy ciasta po dacie..!!! Skandal!!! Ale jak mają zawsze zapowiedź kiedy Pokraczna audytorka Gabi przyjdzie na audyt to zawsze wychodzi dobrze.. to dopiero kpiną!!!
Powtórze jeszcze raz. Ktoś kto zarabia 1400 zł na umowę o pracę zarządza tymi, co pracują na umowę zlecenie/o dzieło (teraz dobrze, że płacą 13 zł brutto na godzine). Kpina. Jeden kasjer na drugą zmianę (wiadomo, że musi pozałatwiać sprawy, a jeżeli jest to kobieta musi się zaopiekować dzieckiem) - jest to nieporozumienie. Jedna osoba na dużym stoisku - nie wiadomo czy ma obsłużyć klienta, dołożyć towar, posprzątać czy ma się na stoiska wy.... . Jeżeli kierowniczka ze strachu powiazała taborety sznurkami. Na spotkaniu noworocznym umila spotkanie insuacjami o pracownikach złodziejach - powodzenia w rekrutacjach. Paweł
Zawsze w mili w opocznie bylo zle brak ludzi do pracy zle zazadzanie brak jakiego kolwiek szacunku do pracownikow ogolnie syf dlatego ludzie sie zwalnija jest taka jedna zmianowa co nic nie robi tylko wisi na telefonie i wysluguje sie innymi a potem mowi jak ona sie narobila ciagle gadajac przez telefon masakra
mila to nie kornblumenblau hahahahahah OLE !
A co na tym Opocznie się dzieje ?? Ze tak narzekacie czytając komentarze ?
CO bedzie w opocznie z mila czy tez wykupi eurokesz czy wogole cala siec sklepow mila przejmuje eurokesz bylo by dobrze zeby tak sie stalo bo tam nie da sie pracowac
Proszę przeczytać na stronie Eurocash wszystkie Mile przejmie 100 %udziałów....co będzie to czas pokaże...
Jak zwiększą pensje - to i lepsi pracownicy przyjdą. Ja miałem fajną kierowniczkę - co z tego jak przyjmowała każdego co się na winął - przy tych pensjach - to albo kradł albo po tygodniu uciekał. Bała się wszystkiego. A w sklep - ku ruinie.
Witam. Pracuje w mili na Gertrudy od dawna i musze powiedziec ze przykro sie robi czlowiekowi czytajac opinie na temat tego sklepu. Dobrze wiecie ze czlowiek sie stara,pomaga a wy wystawiacie taka ocene. Przykro tez dlatego ze bylismy ekipa.razem swietujemy sluby naszych koleżanek. Razem z zalem zegnamy naszych stalych pracownikow a potem wchodzimy na GOWORKa i sramy we wlasne gniazdo. Czy az tak wam jest zle? Czemu wprost nie powiecie co was boli tylko uzywacie do tego narzedzi w postaci internetu? No bodzmy dorosli. Pracujemy ze soba dobrych pare lat. Jeszcze raz szkoda.pozdrawiam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Mila Sklep Wielobranżowy?
Zobacz opinie na temat firmy Mila Sklep Wielobranżowy tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Mila Sklep Wielobranżowy?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Mila Sklep Wielobranżowy?
Kandydaci do pracy w Mila Sklep Wielobranżowy napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
