Pracuję w firmie już prawie 2 lata. Zawsze maiłam wypłatę na czas, podobnie jak wszyscy inni pracownicy. Jestem również przedsiębiorcą. Wiem dokładnie skąd biorą się pieniądze w firmie i co to jest cashflow. Niestety wiem także ile kosztują ZUS, podatki, czynsz, media, usługi księgowe, prawne a także dodatkowe programy niezbędne do prowadzenia firmy, komunikacji wewnętrznej etc. Płacenie za pakiet "Złoty Profil" (BTW gratuluję polotu twórcy tej nazwy) GoWork 700 zł miesięcznie tylko po to żeby móc usnąć niepochlebne opinie, uważam za stratę pieniędzy. Tym bardziej, że to wcale nie rozwiązuje problemu i nadal wygląda to kiepsko… Przykładem może być sam profil GoWork - są za dialogiem ale nie publikują negatywnych opinii na swój temat… - słabe Niestety w obecnym czasie złą opinię może napisać każdy niezależnie od tego czy pracuje w danej firmie, czy tylko ma gorszy dzień (albo potrzebuje terapii ale jeszcze o tym nie wie). Szkoda, że nie można odwrócić tej sytuacji i napisać rzetelnej opinii o byłym pracowniku. Czasem jego odejście z firmy to kamień z serca pracodawcy… I na koniec jeszcze cytat z jednej opinii na profilu właśnie GoWork, pod którym podpisuję się "obiema rękami": "Uważam, że portal GoWork robi krecią robotę. Opinie zostawiane przez pracowników, zazwyczaj byłych, są zazwyczaj negatywne. Po co zostawiać dobrą opinię, skoro można anonimowo złoić skórę szefowi czy szefowej. Niestety w Polsce pracodawca czy przedsiębiorca ciągle jest uważany za złego wilka, który wykorzystuje pracownika, owieczkę. Wilk jest zły, owca dobra. Czy to naleciałość rodem z PRL? Jestem za tym, żeby piętnować łamanie prawa, wykorzystywanie ludzi w nieludzki sposób, ale mogę powieść napisać, z jakimi pracownikami przychodzi czasem zmagać się pracodawcom. Cóż może pracodawca w naszym pięknym kraju? Niewiele. Wręczając wypowiedzenie pracownikowi (=wilk) ma jak w banku sąd pracy, który z założenia broni pracowników (=owieczki), natomiast pracownik może wręczyć pracodawcy wypowiedzenie, odwrócić się na pięcie, pójść na L4 w okresie wypowiedzenia i tyle. Pracownik to inwestycja, trzeba go szkolić i żaden rozsądny pracodawca nie będzie zwalniał dobrego pracownika dla swojego widzimisię. Myślę, że w Polsce ludzie muszą dorosnąć, aby opinie były rzetelne i oparte na faktach. Pracodawcy nie opiszą osoby w Internecie (może by się przydało dla zachowania symetryzmu). Pamiętajmy też o tym, że przedsiębiorcy dają pracę. A jak ktoś już naprawdę nie może znieść swoich szefów, proponuję założyć własną firmę. Wtedy może zmieni się optyka. Pozdrawiam wszystkich równo. ;)"
Zaskoczę Cie, też wiem co to podatki, ale argument o Złotym Profilu nie wiem do czego miał Ci niby służyć :). Owszem, tego typu portale cechują się tym, że ludzie przychodzą opisać negatywną opinię, nie zaś pozytywną. Pozytywne tutaj to są zazwyczaj pisane przez pracowników, którzy dostali premię od ilości znaków od szefa za napisanie świetnej opinii w celu ratowania firmy. Przyznaj, ile dostałaś premii za tę opinię? Niesamowicie umniejszaj tutejszym opiniom, co tylko pokazuje jak bardzo słabo podchodzicie do konstruktywnej krytyki swoich pracowników i jak bardzo nie obchodzi was, czy ktoś czuje się u Was dobrze i czy ma czym opłacić czynsz czy ratę. Naprawdę myślisz, że ktoś tutaj pisze negatywy, bo "ma zły dzień"? Mnie się wydaje, że po miesiącach albo latach pracy u Was człowiek jest tak zmęczony psychicznie albo poirytowany, że po prostu chce z dobroci serca ostrzec tych, którzy jeszcze nie wiedzą jak to będzie wyglądać. Albo chce wam dopiec za wszystkie komentarze i problemy skierowane właśnie od was do pracowników, bo nie wiem, czy wiesz, (bo o podatkach w Polsce wiedzę widzę) ale stosunek pracy pracownik - pracodawca warunkuje pewną asymetrię władzy. Otóż pracownik w praktyce nie ma zbyt wiele praw ani możliwości naprawy sytuacji, każdy ruch z jego strony zawsze może spotkać się ze zwolnieniem i "pozbyciem się problemu", który natomiast mógłby być rozwiązany dla dobra obu stron. Bo po co naprawiać firmę z toksycznej przestrzeni, znajdźmy sobie po prostu takiego jelenia, który nie będzie narzekać. Dlatego często dla pracowników taki portal jak gowork jest jedynym miejscem, gdzie mogą się wyżalić i gdzie ujście wszystkich naleciałości z okresu pracy jest możliwe. Twoje cytowanie tej bardzo długiej wypowiedzi jakiegoś randoma z innego wątku jest naprawdę śmieszne. Tutaj są dorośli ludzie, którzy chcą mieć akceptowalne warunki pracy, akceptowalną wypłatę i chcą czuć się nienajgorzej traktowani, bo i tak już mają mnóstwo zmartwień prywatnych, a wy nie dajecie od siebie niczego z powyższych, w tym nie potraficie nawet dobrze napisać krótkiego hasła w SMS za PIT z zeszłego roku, a ty gadasz jakieś bzdury o wilku i owcach XD. PS - Skoro ten portal cechuje się głównie negatywnymi opiniami, to trzeba oceniać przez nieco inny pryzmat, niż się ludziom wydaje. Według mojej opinii dobra, uczciwa i pozytywna firma to taka, która zatrudnia trzycyfrową liczbę pracowników minimum, a tutaj może mieć kilkadziesiąt opinii w ciągu lat. Słaba firma natomiast to taka, która zatrudnia tyle pracowników, ile tutaj jest negatywnych opinii, a wasza właśnie taka jest XD. (usunięte przez administratora)
Ile jest zmian w Grupa WW Sp. z o.o.?
W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w Grupa WW Sp. z o.o.?
Witam. Znalazłem w sieci ogłoszenie na copywritera - wykonawca dla firmy tekstokracja, która jest własnością grupy WW. Czy warto rozpoczynać pracę z tą firmą? Jakie są stawki. Czy teksty przechodzą korektę?