Ja nie wiem co trzeba miec w glowie zeby kandydata na stanowisko handlowiec opiekun klienta, wypytywac na temat pracy w e-commerce od stony aukcji i jak firma dzialala, i co trzeba zrobic zeby na allegro uzyskac wielowariantowosc albo co to produktyzacja jak to sie ma nijak do stanowska oferowanego. Takze o wypytywanie programow narzedzi do e-commerce. Bo koedys sluchajcie to hit ta osoba tez sie zajmowala e-commerce :D i co chciala sie dowartosciowac na tej zasadzie ze cos tez na ten temat wie xd. Przeviez to nie na temat. Nie rozumiem, to marnowanie czyjegos czasu i zadawanie pytan nie zwiazanych z przyszlym stanowiskiem. I oczywiście ze w dtuga stone to nie działa bo nic sie nie dowiedzialam na temat firmy i stanowiska. Przepytano mnie pod kątem nie wiem czego sama ??? Mam tylko jedno pytanie gdzie jest sens? I czy ta osoba co przeprowadza te rozmowy powinna tym sie zajmowac? Bo ja mysle ze nie ;) Ps. rownie dobrze moglam wyjsc z tej rozmowy bez wytlumaczenia ponieważ tak nie powinny byc prowadzone rozmowy, dwa mogliscie telefonicznie taka rozmowe bezsensowna przeprowadzic. Gratuluję dla rekrutera :)
Prowadzacy te rozmowe kwalifikacjna musial miec jakas traumę z e-commerce, ewidentnie mial male poczucie własnej wartości. Racja, szkoda czasu na takie rozmowy, bylo wyjsc w trakcie rozmowy adekwatnie do sytuacji.
