to o której firmie w końcu tutaj rozmawiamy? czy ten cafe racer to jest autoryzowany salon i serwis motocyklowy marki Kawasaki? napiszcie pilne bardzo
Jak tego nie nazwać oszustwem? sprzęt trzy razy w waszym serwisie posprzedażowym, TRZY RAZY TA SAMA USTERKA a pracownik serwisu w karcie przyjęcia do serwisu wpisuje CELOWO (był swiadomy bo zwracałem uwagę dwa razy) różne usterki jako podstawę przyjęcia do serwisu. To jeszcze nie koniec
(usunięte przez administratora)
Wystarczy spojrzeć na daty wypowiedzi. za dużo czasu nie upłynęło. a orientuję się bo to ja sprzedawałem a nie lubię jak nazywa mnie ktoś oszustem.
Co do zgubienia umowy to się zdarza, przepraszaliśmy milion razy. Motocykl miał podany nr VIN w ogłoszeniu, klient kupił go w bardzo atrakcyjnej cenie. VINu wcześniej nie sprawdził. Nie było napisane nigdzie, że jest bezwypadkowy. Wysłaliśmy Pana do serwisu Kawasaki w klienta okolicy (południe Polski) i zdeklarowaliśmy pokrycie przeglądu przedzakupowego jeśli mechanik stwierdzi, że był poważnie uszkodzony. Od tamtej pory klient nie zadzwonił więc motocykl był w pełni sprawny i bezpieczny. W niektórych stanach US szkoda całkowita stwierdzona jest w przy każdym powypadkowym motocyklu. a ten egzemplarz miał tylko szlif.
Kupiłem u nich motocykl KAWASAKI VN2000 VULKAN na początku zgubili umowę kupna ,potem przesyłali mi miesiąc nową ,na końcu okazało się że motocykl był po wielkim dzwonie,czyli po szkodzie całkowitej ,nie zamierzam tak tej sprawy zostawić,salon firmowy KAWASAKI OSZUŚCI.
(usunięte przez administratora)
Winnico a Cafe Racer S.J. to dwie różne firmy
Klient - 2010-07-21 02:37:59 Powiem krótko: właściciel to straszny buc; po 20tu sek rozmowy z nim ma się ochotę wyjść z salonu Po sposobie w jaki traktuje klientów trudno mi sobie wyobrazić, żeby był dobrym pracodawcą.zgadzam się z przedmówcą pracodawca jest nie odpowiedzialny, obiecuje a później nie dotrzymuje słowa nie warto zadawać się z tą firmą Winnico Sp. z.o.o ta firma prowadzi ten salon kawasaki
Bardzo dobre wrażenie, mimo, że moto po mocnym szlifie, nie chcieli mnie naciągnąc. Zadengo cwaniakowania, po ludzku i profesjonalnie. Polecam>
Witam NIE POLECAM tego salonu, bardzo niekompetentni ludzie zamawiałem część do motocykla na które czekałem ze 3 tygodnie, a miało być 3 dni. Kolejne część znów to samo. Zobowiązują się że zadzwonią do klienta a nie dzwonią. Warsztat TRAGEDIA zdejmowali mi łożysko, nie mieli ściągacza dorabiali sciągacz 40 minut i policzyli sobie za dorobienie sciągacza!!!! jako za roboczogodzinę więc ściągniecie 3 łożysk czyli jakieś 5 minut kosztowało mnie 90pln zamiast 20pln no jaja!!
Powiem krótko: właściciel to straszny buc; po 20tu sek rozmowy z nim ma się ochotę wyjść z salonu Po sposobie w jaki traktuje klientów trudno mi sobie wyobrazić, żeby był dobrym pracodawcą.