Jak się pracuje w Avsystem Sławomir Wolf Sp.j. Kraków? Zadaj pytanie

Poniżej możesz napisać pytanie o to jak się pracuje w Avsystem Sławomir Wolf Sp.j. Kraków, jak wygląda praca, jakie są zarobki. Sprawdź czy praca w Avsystem Sławomir Wolf Sp.j. jest dla Ciebie odpowiednia! 


Branże: Usługi IT tworzenia oprogramowania i aplikacji

Najnowsze pytania nt. pracy w Avsystem Sławomir Wolf Sp.j. w Kraków

TW Nowy wpis
Kandydat
 Pytanie

Nigdy jeszcze nie komentowałem rekrutacji, ale dla AVSystem zrobię wyjątek ku przestrodze dla przyszłych pokoleń ;). Przez 8 lat pracowałem w IT jako technical writer - w firmach małych, średnich i w globalnych korporacjach. Brałem udział w kilku absurdalnych rekrutacjach, zwykle bardzo powierzchownych. W AVSystem absurd polegał na czymś zgoła przeciwnym, ale według mnie prowadzącym do tych samych, błędnych wniosków. Rekrutacja była arcydługa, atmosfera delikatnie mówiąc niezachęcająca, wszystko bardzo sformalizowane i prowadzące w końcu gdzieś na manowce tech writingu. Zanim o rekrutacji, jeszcze o zarobkach - dolna granica niegodna firmy IT, górną granicę w AVSystem oceniam na dół średniej rynkowej. Siedziba firmy też niezbyt urocza – osiedle, obok bloki, kościół, jakieś stare magazyny, tory kolejowe. Do tego ciśnienie na pracę w biurze. Rekrutacja trwała prawie miesiąc - 4 etapy. Najpierw zadanie domowe, instrukcja w Markdown w rodzaju "how-to". Duża liczba funkcjonalności - pisanie zajęło wiele godzin. Powtarzanie w kółko tego samego schematu. Mniej niż połowa tego zadania pozwoliłaby ocenić sposób, styl, podejście do zadania. W każdym razie zostałem zaproszony do kolejnego etapu. Drugi etap online, 3 w 1. W sumie 2 godziny. Rozmowa z HR, potem dashboard challenge, a w nim dwa zadania. Żadnych informacji wcześniej. Dashboard challenge to raczej niespotykana rzecz dla tech writera, za to typowa dla UX designera - okazało się, że będę oceniany również przez UX designerkę. Dwoje tajemniczych ludzi o kamiennych twarzach, w niezwykle sformalizowany sposób przeprowadziło ze mną coś w stylu inscenizacji "spotkania projektowego", czyli jak podszedłbym do wypuszczenia nowej wersji aplikacji i update'u dokumentacji. Drugie zadanie to wyłapanie błędów merytorycznych, językowych i strukturalnych we fragmencie dokumentacji w (zdecydowanie zbyt) krótkim czasie. Cała sytuacja raczej czysto hipotetyczna, sztuczna, a prowadzący nie ułatwiają - pojawiła się np. chęć absolutnej kontroli tego co i jak robię. Miałem pokazać na żywo, co sobie notuję w trakcie rozmowy. Używaliśmy platformy, w której notuje się na małych, latających sticky notes. Zaproponowałem, że będę pisał w czymś dla mnie wygodnym i na końcu to wkleję czy podeślę. "Nie mogę się na to zgodzić" – ucięła oschle rekruterka . Dlaczego nie mogła? Jest to zakazane w firmie? Każdy każdemu pokazuje, co i gdzie sobie zanotował? Ten etap pozostawił wrażenie nieprzyjemnej atmosfery, sztucznie wykreowanej sytuacji i drobiazgowej kontroli podszytej nieufnością. Zacząłem mieć nadzieję, że nie dostanę tej pracy, ale zostałem zaproszony do 3 etapu w ich siedzibie. Liczyłem tym razem na luźniejszą rozmowę. Dostałem godzinne przesłuchanie z pytaniami odczytywanymi ze skryptu przez znajomą już parę inspektorów – gra w niemiłego policjanta i trochę bardziej niemiłego policjanta. Nie należę do ludzi bardzo spiętych, ale miałem wrażenie, że bacznie obserwują każdy mój gest. Cały czas kamienne twarze i porozumiewawcze spojrzenia między sobą. Prawie zero interakcji – tylko pytania ze skryptu, nie licząc dość zaskakującego wstępu – pytań o odległe czasy studenckie. Wśród kilku „klasycznych” pytań, które raczej pojawiają się na 1 etapie, było mnóstwo teorii komunikacji technicznej i dziedzin pokrewnych, np. jakie są różnice miedzy tech writerem a UX writerem, skąd czerpię inspirację (okazało się, że powinienem czerpać z blogów, artykułów, autorytetów z branży – a ja chyba powiedziałem coś innego). Z feedbacku dowiedziałem się też, że w odpowiedzi na wiele abstrakcyjnych pytań, zupełnie niezwiązanych z codzienną orką, powinienem bardziej wyjaśnić „jakie jest moje podejście do pisania, czy jest to dla mnie interesujące, jakie mam problemy i jak je rozwiązuję”. Na koniec rozmowy zapytałem jeszcze pełen obaw, czym jest 4 etap – największa zagadka tej rekrutacji – rozmowa z prezesem. Serdeczna rekruterka, choć mieliśmy przed sobą długie, milczące korytarze, a potem jeszcze chodnik do drugiego budynku, odpowiedziała: „Przepraszam, ale muszę wracać już do obowiązków, dowiesz się, jeśli będziesz zaproszony”. O co sam prezes dwóch firm, w tym jednej robiącej lody, chciałby zapytać mnie, skromnego technical writera? To zagadnienie będzie mnie już zawsze nurtowało. A może znam tę ostateczną, właściwą odpowiedź? Rekrutacja drobiazgowa (ale w ogromnej części nie merytoryczna) i wieloetapowa jak na astronautę. Gdyby NASA tak robiła rekrutacje, to kosmos byłby usiany zwłokami teoretyków astrofizyki. Nie mam pojęcia, jakie sensowne wnioski można wyciągnąć z tak przydługiej, zniechęcającej, wypełnionej „akademickimi” zagadnieniami rekrutacji. W każdej firmie podejście do dokumentacji jest nieco inne, inne narzędzia, inna kultura pracy i organizacja. Zamiast sprawdzenia kluczowych dla tech writera cech i umiejętności, tu było jakby szukanie DOKŁADNIE technical writera z AVSystem. W takim razie sprawdźcie najpierw, czy już u Was nie pracuje i czy nauczył się już odpowiedzi z Waszego skryptu.

Pytanie Nowy wpis
 Pytanie

Ile jest zmian w Avsystem Sławomir Wolf Sp.j.?

Pytanie
 Pytanie

Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w Avsystem Sławomir Wolf Sp.j.?

Były stażysta Nowy wpis
Pracownik
@Pytanie

Tak, sporo osób przyszło do firmy jeszcze jako studenci na praktyki/staż a potem zostali na dłużej.

Zostaw merytoryczną opinię o Avsystem Sławomir Wolf Sp.j. - Kraków

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie
Avsystem Sławomir Wolf Sp.j.
3.2/5 Na podstawie 28 ocen.
  • Zobacz wywiad
  • Radzikowskiego 47D
    31-315 Kraków
  • NIP: 6772280451 KRS: 0000268200
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Avsystem Sławomir Wolf Sp.j.
Przejdź do nowych opinii