No hej, jak wygląda praca na projekcie z Googlem? Warto się zaangażować? Na czym polega wasza praca? Jakie są warunki? Praca jest stabilna czy dużo zwolnień? Targety do wyrobienia?
Zależy jaki team. Zwykle dostajesz z góry kontakty, masz je obdzwonić, powiedzieć to co akurat jest narzucone jako kwartalny target i nie ważne, czy klienta to interesuje, czy nie. Jak "klient"nie odbiera, to masz dzwonić do skutku, aż odbierze. Każdy ma inną listę i innych klientów, niektórzy latami nie chcą pracować z g partnerem, ale nieważne, jest na liście, trzeba do niego dzwonić na każdy możliwy numer dostępny w internecie. Nie ma miejsca na kreatywność i rzeczywiste rozwiązania do reklamodawców, masz mówić to co jest w targecie...
No tak ale chyba zrobienie targetu to nie tylko obdzwanianie ale też wyniki. Z iloma klientami trzeba nawiązać współprace żeby dostać premie? Jest ustawiony miesiczny limit? Zwykle ile to dodatkowych pieniędzy do wypłaty?
Szczegółów raczej nikt nie poda, bo na to są zapisy w umowach. Płaca jest ok. Są premie. To dobra praca dla osób, które lubią tę branżę i chcą się nauczyć mindsetu. Jak wszędzie są czasami zgrzyty, ale do pracy się przychodzi po pieniądze, a nie po to żeby się przytulać na zielonej łączce wśród róż na hamaku.
A widełki zarobków jesteś w stanie podać ? Jeśli chodzi o premię , to za co konkretnie się ją otrzymuje ? Poinformuj , bo intensywnie zastanawiam się nad aplikacją w to miejsce .
Poeto, a jak ci się pracuje, gdy team leader dużo obiecuje, umywa potem rączki, dociska śrubę i udaje słodkiego misia? Na innych rynkach niż PL jest to samo :)
Cześć :) Dałbyś mi znać co takiego obiecuje team leader, co nie pokrywa się potem z warunkami, bo nie rozumiem. Też myślę czy by się tu nie przyjąć, na co mam w takim razie zwrócić uwagę np. przy podpisywaniu umowy?
Jak si3 pracuje na projekcie Google? Jakie są zarobki? Czy szefostwo wspiera pracownik9w? Na czym polega wdrożenie?
Czy ktoś z Was pracuje we Wrocławiu jako konsultant dla Tauronu. Warto w ogóle zaczynać tam pracę?
Czesc. Mam rozpocząć pracę w projekcie rejestracji telefonicznej pacjentów. Czy ktos mógłby się wypowiedzieć czy warto? Czy można brać to jako bezpieczne stałe zatrudnienie?
Nie ma opcji, nawet sie w to nie mieszaj Atmosfera toksyczna, jestes wiecznie (usunięte przez administratora) za wszystko co robisz, zero szkolen i wymagania z kosmosu za najnizsza krajowa dodatkowo wysmiewanie p[racownikow przez weryfikatorow i koordynatorow na czacie glownym :) nie wspominajac o nie placeniu za godziny poswiecone czytaniu i uczeniu sie skryptów poza godzinami pracy CZYLI ZA DARMO a no i najwazniejsze - moga cie zwolnic bez zadnego konkretnego powodu "bo nie wyrabiasz normy" jako nowy pracownik ktory w dodatku jest niedoszkolony przez nich porazka
A ja też miałam się ubiegać o to stanowisko ale widzę że nie jest ciekawie z tego co piszesz. To co w ogóle żadnego wsparcia nie ma przez koordynatorów w pierwszych dniach pracy? Kto w takim razie wszystko pokazuje zaraz po zatrudnieniu? Tych skryptów do uczenia się jest dużo? A no i ta norma z reguły jest taka możliwa do osiągnięcia, czy naprawdę trudna?
Teoretycznie masz wsparcie, przez pierwsze kilka dni bo potem juz wymagaja od ciebie samodzielnosci i czytania skryptow po pracy Z norma ciezko, nie jest zalezna od pracownikow tylko od klientow ktorzy dzwonia i gadaja o (usunięte przez administratora) marynie (przypominam ze nie mozna im przerwac ani tymbardziej ich przekrzykiwac, wiec jestes zmuszony tego wysluchiwac i spada ci srednia czasu rozmow ale wiesz ta srednia czasu rozmow to jest premia zlotowka brutto za godzine takze czy jest o co walczyc :D
Przepraszam, ale nie mogę się zgodzić. Nie wiem jak jest na innych projektach, ale team od NFZ jest spoko. Fakt, to zamknięte grono, ale wynika to z tego, że pracują stacjonarnie i się widzą codziennie i znają się z innych projektów. Jak dla mnie to całkiem normalne. Co do skryptów, nie musisz ich znać na pamięć, ale wiedzieć co gdzie jest i jak to szukać, co od początku jest powtarzane. Grafik można ustalić nawet na tydzień po szkoleniu, jeśli nie czuje się ktoś na siłach i się douczać. No i cały czas jest wsparcie na czacie, na dc, tylko trzeba się dodać na serwer.(usunięte przez administratora)
Czyli w sumie ile ludzi tyle opinii:) To dobrze, że tak źle jednak nie jest. Ile trwa to szkolenie czy wdrożenie? Jest normalnie płatne, po docelowej stawce?;) No i co z tymi zwolnieniami za niewyrabianie normy, to prawda?
Cześć. Nie wiem jak można pisać takie pomyje jak wyżej... Co do szkolenia to trwa ono jeden dzień i jest płatne. Sam pracuje w tej w firmie już dłuższy czas, więc mogę się wypowiedzieć o rzekomych zwolnieniach. Zwolnienia są tylko jak jest znikomy ruch i jest to dla chetnych, nie wszystkich.
@NFZV2 Dla chętnych? To chyba pracujesz tam od tygodnia. Wielokrotnie chociażby w weekend o 9 potrafili napisac komunikat, że osoby do 16 mają się wylogować. Nie pytali czy ktoś ma ochote czy nie.
XD Spędziłem w tej firmie 2 lata, zwolnienia jak jest mały ruch to norma i OBOWIĄZEK a nie "dla chętnych" ("Osoby pracujące do godziny 15 proszę o wylogowanie się.") Tak, to normalne że znają się z innych projektów i kolegują pracując stacjonarnie w biurze, ale nie jest normalne wywyższanie się ponad konsultantów i cyniczne odpowiedzi w ich stronę. "to sorry ale jesteśmy dorośli i nikt nie będzie babie, czy facetowi w dwudziestu-kilku lat, jak się czyta literki. Są pewne granice." Wytłumacz o co Ci chodzi, bo nie jestem w stanie zrozumieć tego bełkotu. Pozdrawiam kadrę zarządzającą projektem NFZ, jak widać dalej czytają goworka i zamieniają wszystko na serwerze DC w żart, zamiast przyjąć krytykę do siebie i coś zmienić :)
Ktoś tu próbuje zrobić złą renomę projektowi, który rejestruje ludzi na badania. to nie jest NFZ. Rejestracja jest dość prosta ale o NFZ słyszałam dobre opinie od osób kgtóre tam pracują. Niektórym po prostu się nie chce uczyć procedur i marudzą
No dobra, ale jak nie ma akurat ruchu w danym projekcie, to nie ma opcji na przeniesienie na inny? Czy to prawda, że nie ma już w ogóle pracy zdalnej w firmie, a może to też zależy wszystko od projektu?
po 1 nawet koordynatorzy nie znaja skryptow na pamiec, bo nie musza - kazdy musi wiedziec gdzie co jest i nawet srednio inteligentne osoby to ogarniaja, wiec to nie jest zaden wyznacznik czy komus sie chce tam pracowac czy nie po 2 pozdrawiam koordynatorow bo widze ze czytacie zawziecie caly czas goworka, tak jakby wasze emotki pod opiniami mialy cos zmienic po 3 zla renome to projekt robi sam w sobie, cale zarzadzanie, osoby odpowiedzialne za weryfikacje, najnizsza krajowa za bycie kukielka do boksowania na linii, niemozliwa do wyrobienia zawrotna premia 1zl na godzine brutto (wystarczy ze podpadniesz osobie ktora weryfikuje, wystawi ci zla ocene i papa) po 4 wstyd ze nfz nie ogarnal kompletnie tej infolinii, inne medyczne linie maja dostep do EWUSIA (!!!!!!) ktory jest systemem nfz, a konsultanci pracuujacy w nfz nie maja takiego dostepu to jest ABSURD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To, że pracownicy infolinii NFZ nie mają dostępu do eWUSIA to nie jest wina koordynatorów, weryfikatorów i innych osób zarządzających projektem. Prawdą jest, że skryptów nie trzeba znać na pamięć, ale trzeba je czytać, często są aktualizowane. Co do pieniędzy to zawsze i każdemu będzie mało. Premia jest za wynik z rozmów, za znajomość języka angielskiego oraz za pracę w godzinach najbardziej pożądanych, gdzie dzwoni najwięcej osób. Zwolnienia z reszty zmiany przy małym ruchu na linii dotyczą tylko chętnych i zawsze, ale to zawsze jest masa chętnych na taką "Promocję". Początki na infolinii NFZ są trudne, praca może być stresująca ze względu na roszczeniowość klientów, bo "płacę składki i wymagam", jednak jest bardzo dużo osób pracujących od samego początku działania infolinii, więc chyba nie jest tak źle jak niektórzy to opisują. Negatywne opinie w 99% piszą osoby, które zostały zwolnione i chcą zaszkodzić kadrze zarządzającej (koordynatorom, weryfikatorom, itp.) lub wyżyć się, "bo mogą", nie zawsze pisząc prawdę. Na goowork nie piszą osoby, które chcą pochwalić się super pracą tylko te, którym nie wyszło.
Standardowa HR-ówka, 30 minut rozmowy telefonicznej z rekruterką, godzinna rozmowa rekrutacyjna z osobą z HR i z TL.
Dlaczego to stanowisko, dlaczego ich firma, rozmowa z TL w języku obcym, dotychczasowe doświadczenie.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Jak jest z pakietem medycznym w Arteria? Można dołączyć rodzinę?
Czy ktoś z Was pracuje we Wrocławiu jako konsultant dla Tauronu. Warto w ogóle zaczynać tam pracę?
Czy w Arteria zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
No ale chyba jest okres próbny dla nowych pracowników? Potem dają już normalna umowę na czas określony? Mnie to by najbardziej zależało na umowie bezterminowej. Osoby z długim stażem dostają takie?
Ok a co z tym orzeczeniem? Jak ktoś ma grupę niepełnosprawności to może dostać uop? Wtedy są jakieś udogodnienia wynikające z orzeczenia? Najlepiej mieć znaczny czy umiarkowany?
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w Arteria?
Porażka, porażka i jeszcze raz porażka. Zero benefitów, wypłaty w kratkę, obcinanie godzin i zero szacunku do pracownika. Koordynatorzy nie zostali kompletnie przygotowani do pracy na tym projekcie, ich zarządzanie LEŻY, cała kadra (helpdesk, weryfikatorzy) to prywatnie przyjaciele więc możecie sobie wyobrazić podejście do "mrówek" konsuli :D Wypłata groszowa, na każdym kroku jesteś straszony utratą OGROMNEJ PREMII (złotówka za godzinę :D). Z początku każdy będzie sprawiał wrażenie miłego i pomocnego, dopóki góra nie otrzyma informacji o skróceniu czasu rozmów do 3:30 - dopiero skończyłeś szkolenie (płatne po 300 przepracowanych godzinach, powodzenia :D), masz tonę materiału do przerobienia w WOLNYM OD PRACY czasie, bo przecież nie zapłacą ci za przyswajanie wiedzy związanej z pracą i masz to czytać w trakcie ruchu na linii, a kiedy próbujesz o coś dopytać upewnić się to otrzymujesz chamskie odpowiedzi od weryfikatorki typu A NIE MOZESZ SOBIE SPRAWDZIĆ? :D A i przypomnę, na szkoleniu była mowa o zakodowaniu rozmowy - masz na to 30 sekund. W rzeczywistości jest taki ruch na linii, że masz 5 sekund i nawet nie zdążysz przeczytać wszystkich tematów rozmów, bo oczywiście nie możesz się zalogować na Alfe wcześniej bo by ci za to musieli zapłacić :D Klienci jak klienci, wszędzie narzekają, ale cała kadra i sposób zarządzania tym projektem jest do zmiany. Wielokrotnie dużo konsultantów zgłaszało chamskie odzywki weryfikatorki, czy zwracało uwagę koordynatorom na sposób przekazywania informacji czy dodatkowe godziny na szkolenia - zero reakcji, najwyżej odpowiedzi w stylu TO NAJLEPIEJ NIC NIE BĘDZIEMY ROBIĆ, WSZYSTKO MACIE W SKRYPTACH I TAK WAM IDZIEMY NA RĘKE:) i wielka łaska co do pomocy. Mam ogromną nadzieję, że NFZ się weźmie za ten projekt i albo zmieni całą kadrę zarządzającą albo firmę. Nie da się pracować w takiej atmosferze- stres, wymagania i zero ZERO benefitów. Jedynym plusem tej pracy jest możliwość pracy zdalnej, innych plusów nie widzę.
Zgadzam się, cała prawda. Tylko pretensje, pomoc znikoma. A sama praca masakra, ciężka, obciążająca psychicznie. Ludzie Cię wyzywają od najgorszych, obwiniają za to jak działa NFZ a wszyscy wiemy jak działa. Nie polecam tej pracy, nie za takie pieniądze. No i nie ma przygotowania praktycznie, tona skryptów do przyswojenia..
Zgadzam się w 100%. Sposób organizacji tego projektu jest TRAGICZNY. Na szkoleniu praktycznie nic się nie dowiesz, jest mega krótkie, bo po co dobrze przeszkolić konsultanta? Niech się uczy i czyta sam poza godzinami pracy, przecież oni nie będą za to płacić .. pfff. Tona skryptów do przeczytania które musisz ogarnąć w czasie WOLNYM. Pracując na linii nie masz chwili na przeczytanie. Co chwilę nowosci do przeczytania poza godzinami pracy oczywiście. Niestety atmosfera jest nerwowa głównie przez WERYFIKATORKE (może gdyby nie ona to ludzie by tak nie uciekali). W takiej nerwowej atmosferze i z taką weryfikatorką nie da się pracować. Traktują ludzi jak (usunięte przez administratora) Że nfz pozwala na ten cyrk...
Hej, jak obecnie wygląda sytuacja w firmie, jeśli chodzi o projekt Google z językiem obcym (inny niż angielski): jakich premii realnie można się spodziewać? To premie miesięczne czy kwartalne? I czy ta praca jest faktycznie taka bardziej analityczno-rekomendacyjna, przy okazji sprzedażowa (tak mi to przedstawiła rekruterka przez telefon), czy jednak jest to typowe wciskanie dodatkowych usług na siłę nawet tam, gdzie by to nic nie zmieniło, byleby coś sprzedać? Jak oceniacie te targety - czy są one realne do osiągnięcia, aby dostać premię?
a co jeszcze rektuerka mowila? zaprosiła cię moze na rozmowe rektuacyjną, czy firma pomija ten etap i w sumie mozna juz zaczynac prace po rozmowie telefonicznej? :)
Jest jeszcze godzinna rozmowa rekrutacyjna z potencjalnym bezpośrednim przełożonym. Rozmowa telefoniczna to tylko wstępna, krótka rozmowa nt. dotychczasowego doświadczenia i motywacji, jak przejdziesz pomyślnie, to umawiają rozmowę z Team Liderem.
To praca w sprzedaży. Nie obowiązują tu żadne zasady, tylko widzi misie kierownictwa. Ludzie wymieniają się co chwile, niektórzy nie przepracowują nawet pół roku.
premie miesięczne, ale o 2 mies. pozniej. czy ta praca jest faktycznie taka bardziej analityczno-rekomendacyjna? -nie, 90 procent to sprzedaż... "rekomendacyjny" czy jednak jest to typowe wciskanie dodatkowych usług na siłę nawet tam, gdzie by to nic nie zmieniło? -nie, bo to marnowanie czasu jak oceniacie te targety - czy są one realne do osiągnięcia, aby dostać premię? -jako tako, czesto nie, nie zalezy od ciebie, ale czy masz pecha na klienta czy nie
Niestety, taka prawda. Są przyjęcia tylko wtedy jak brakuje im do pilnego zakończenia jakiegoś projektu. To nie ta sama Arteria z 1997 r.
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Arteria?
prowizje w wiekszosci firm sa wyplacane z opoznieniem poniewaz jesli Ci sie uda cos klijentowi sprzedac to zanim dojdzie do zaplaty przez niego uslugi badz rachunku to mija okolo miesiaca. Potem prowizja musi byc obliczona czyli 2 miesiac.
Co sądzicie o Nowym Projekcie z NFZ? Płacą tylko za ilość godzin odebranych połączeń?
Hej mam pytanie czy w Arterii jest realizowany projekt dla RedBulla ?
Witam. Czy kto może mi odpowiedzieć na czym polega rejestracja (z domu) z branży medycznej? Jaka jest stawka godzinowa? Czy dostaje się narzędzia do pracy jak np. telefon?
Cześć, ja też aplikowałam na tą ofertę. Powiedziano mi, że to infolinia NFZ. Chciałabym zacząć w tym tygodniu ale nie mogę się dziś skontaktować z nikim. Masz może informację o szkoleniu w tym tygodniu? :)
Odpowiadanie na różne pytania pacjentów i kierowanie ich pod właściwy adres np. Jeżeli pacjent dzwoni w sprawie sanatorium to do oddziału Wojewódzkiego chyba że są to ogólne pytania to wtedy odpowiadamy.
Jak jest z awansem w Arteria?
News. Przepracujesz 72 miesiące, zdajesz dwa duże testy i jeden malutki i masz. 250 zeta i gwarantowane wakacje z rodziną na Seszelach
No to fajnie.Tak powinno sie doceniać pracowników. No i te wczasy w Seszelach jako bonus, to chyba z tego bonu wczasowego i firma troche dopłaci.
Awanse są dawane tylko tym którzy dobrze żyją z przełożonymi. Doświadczonych pracowników nie nagradzają w żaden sposób. Awans na zasadzie lubię Cie, a nie na zasadzie damy awans doświadczonemu pracownikowi.
Hello! I would like to ask if anyone working in Google Ads project here ? I would appreciate all positive-negative comments and salary expectations. I am going to have an interview soon and I have experience in this field for 3 years.
Czy w Arteria jest skuteczna reakcja na zgłaszane przez pracowników problemy?
Hej, piszecie tutaj o umowach zlecenie - czy dotyczy to tylko stanowisk na obsłudze klienta ? Czy ktokolwiek może liczyć na umowę o pracę (obsługa, liderzy, kierownicy projektów, hr)?
Tak, umowa zlecenie jest na większości projektów, niemniej jednak są również takie na których można przejść na UoP. Na stanowiskach Liderskich/Kierowniczych czy innych kadrowych w strukturach firmy jak najbardziej jest możliwość pracy na UoP.
Praca zdalna = z jednego boksu do drugiego plując w te same słuchawki. Obrzydliwość.
Czy Arteria ma ściśle ustalone godziny pracy?
Na śmieciówce nie ma ustaleń godzin pracy. To umowa cywilno-prawna. Wg. prawa dostajesz zapłatę za godziny które wypracujesz bez prawa do płatnego urlopu. Czyli jak ci się nie podoba to wstajesz i wychodzisz.