Czy oprócz picia alkoholu można coś podu-pcyć ?Czy są jakieś laski w firmie , które dają ? Dają oczywiście podu-pcuć ? Mogą być nawet stare baby w okolicach 40-tki . Czy w czasie pracy można podu-pcyć ?
Czy jak mam komputer i internet to wezmo mnie do roboty? A i jeszcze mam fejsa i 3tys znajomych
Chyba oszukują. 5000 zł netto nie da się w Alu zarobić. Pracowałem od poniedziałku do piątku i zarobiłem 4600 zł netto z groszami. Kolega pracował jeszcze w sobotę i chyba zarobił 4700 zł z groszami netto. Co to za kasa 4600 zł? Wcześniej pracowałem przy kryciu dachów i miałem 25 zł na godzinę. 5000 zł się wyciągało spokojnie. I praca nie taka stresująca bo na świeżym powietrzu ale codziennie się piwo piło i codziennie pijany ale kasa co tydzień. Chyba wrócę do krycia dachów. Co prawda na czarno ale 5500 zł co miesiąc jest jakieś 1150 tygodniowo a tu w Alu niby umowa jest ale maks 4500 zł z groszami zarobi się a praca ciężka i wypić nie można, trzeba się chować.
Jak To? To zarabiacie te 5000 zł na rękę czy nie? No raczej chyba zarabiacie coś około 5000 zł na rękę bo za mniej to ciężko znalesc pracownika. Budowałem dom i szukałem pomocnika...... płacilem tak jak się płaci 28 zł za godzinę. Oczuwiscie praca na umowę zlecenie ale 28 zł za godzinę na czysto to chyba dobra kasa. Przy 200 godzinach w miesiącu daje 5400 zł. I...... nie mogłem pracownika znaleźć. A praca była na 6 miesięcy. Jak dzwoniłem to mi odpowiadali ze za 28 zł to już nikt nie pracuje na budowie. Że stawka wynosi 32-35 zł. Musiałem wziąść takiego menela alkoholika i dać mu te 28 zł bo nikogo nie znalazłem. To...... Nie chce mi się wierzyć że wy w Alutimie za mniej jak 5000 zł pracujecie. Ściemniacie i tyle.
Ha ha ha. Na bank 5 tysi wyciągają. Jak na budowach alkoholicy, menele bez szkoły, trzęsący się alkoholicy pijący piwo w pracy 25 zł na godzinę mają. To kto uwierzy ze w Aluteam zarabiają mniej jak 5 tysi. JAK MENEL NA BUDOWIE NA 25 ZŁ NA GODZINĘ...... to ja już uwierzę ze monter czyli fachowiec ma mniej haj 4500 zł.
Witam chce pan tu pracować? Tak dobrze to proszę zgłosić się do kadr po skierowanie na badania, tyle
żadne
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Ludzie to nie jest forum o Waszych relacjach w pracy. Pracuję już długo w Aluteam Polska i mogę się podzielić merytoryczną opinią. Napiszę tak ! Kto chce pracować i pracuje uczciwie ten zarobi naprawdę dobrą kasę . Z dwoma premiami (wydajnościowa i uznaniowa ) , z nadgodzinami , z pracą w soboty i czasami w niedzielę można na spokojnie"""""" 4500 zł (netto) """"""""zarobić . Ale większość ludzi nie wyrabia normy bo im się nie chce ciężko pracować , wolą chować się po ubikacjach , szatniach , łazienkach , wódkę i piwo pić po kryjomu. A później płaczą , że premii nie mają . Ludzie nie chcą zostawać na nadgodziny , nie chcą chodzić do pracy w weekendy (sobota i niedziela ) a później płaczą , że słaba wypłata. Chodzą tylko na zwolnienia lekarskie i biorą urlopy na żądanie . Powtarzam ....kto uczciwie pracuje ze wszystkimi premiami i nadgodzinami spokojnie '''""""4500 zł (netto) """"""" można zarobić . Ale jak się przychodzi do pracy na kacu , lub pijanym , czy się pije po kryjomu w pracy to nic dziwnego , że mało zarabiają. Najbardziej właśnie płaczą ci co nie wyrabiają normy i piją w pracy wódkę i piwo , płaczą , że mała pensja . Ja tam uczciwie pracuję , nie piję w pracy wódki ani piwa , nie przychodzę do pracy pijany czy na kacu . Nie biegam co godzinę na palarnię palić papierosy , jak mnie poproszą to przychodzę do pracy w weekendy w sobotę i niedzielę i lekką ręką co miesiąc mam"""""" 4500-4900 zł (netto) """"". Po drugie jakby tak było , źle w Aluteam to by nie pracowali tu ludzie z 15-20 letnim stażem , jakby tak mało zarabiali to by już dawno się zwolnili z pracy i znaleźli coś innego . Dlaczego właśnie siedzą dalej w Aluteam ???? Bo dobrą kasę zarabiają tylko się do tego nie przyznają . A płaczą na małe zarobki to lenie ,którym się nie chce normy wyrobić , wolą po kiblach latać i wódkę i piwo pić . Nie chcą też w soboty i niedziele do pracy przychodzić . Kto uczciwie pracuje naprawdę dobrą kasę zarobi .
Potwierdzam. Tylko piją po kryjomu i puszki po piwie i butelki po wódce walają się po koszach. Sprzątacz tylko wynosi te puszki i butelki i klnie. Tylko piją i co pół godziny na papierosa chodzą a później lament i płacz że nie ma premi i tylko podstawa 3500 zł na rękę wzięli.
Piszecie że 3800zl macie już na czysto w Alutimie na początek pracy. To bardzo bidnie. Moja kobieta przy pieczarkach ponad 4500 zł już na czysto zarobi za jakieś 180 godzin w miesiącu. A ja myślałem że na początek też płacą w alutimie 4500 zł. 3800 zł to bardzo malutko i ludzie chcą pracować za takie małe pieniążki? Przecież teraz pracy w okolicach Białej jest bardzo dużo i za 4500 zł już na czysto można wiele prac znaleźć. Choćby przy pieczarkach jak moja kobieta.
Taaa twoja kobieta to kombajn do piczarek. A moze zarabia czym innym a tobie rosną rogi. Hahaha
Co ??????? Za ile pracujecie w tym Aluteam ???? Za 3800 zł netto ??????? Jaja sobie robicie czy żartujecie ?????? Ktoś jeszcze pracuje za tak małą stawkę ?????? 3800 zł netto toż to nie możliwe . To ja w swojej obecnej pracy zarabiam 4750 zł netto i mam wszystkie soboty i niedziele wolne i uważam że te 4750 zł netto to jest bardzo mało jak na Bialskie warunki . Koledzy na Tirach zarabiają w granicach 7000-9000 zł netto . Inny znajomy w straży granicznej 6000 zł netto . Sąsiad jako kierowca Busa też prawie 6000 zł . To ja chciałem się zwolnić ze swojej pracy i przejść do Aluteam . Myślałem , że w Aluteam na początek dostanę gdzieś 5500 zł netto . A wy tu piszecie , że na poczatek dają w Aluteam 3800 zł netto . To jakiś cyrk nieudaczników czy co ? Jak można pracować i przeżyć za 3800 zł . Ja miesięcznie na jedzenie i paliwo wydaję prawie 4000 zł a gdzie rachunki i inne przyjemności ? Ale chyba to jakaś ściema nie chce mi się wierzyć , że ktoś jeszcze pracuje za 3800 zł ?
Do "Mazepa " Napisałeś że na początek w ALU dają pensji 3800 zł już na czysto . To się nie dziwcie że nikt u was w tym ALU nie chce pracować . Nie dziwcie się że nie możecie ludzi do pracy znaleźć i przyjmujecie wszystkich jak leci . A ludzi nie macie . Kto teraz w tych czasach pracuje za 3800 zł ????? Chyba nieudacznik jakiś pracuje za 3800 zł netto ? Oferma życiowa , która nie umie kasy zarobić i nie szanuje siebie robi za 3800 zł . Ludzie szanujcie się . Jak wy chcecie utrzymać rodzinę za 3800 zł netto ???? Za tyle to nawet Ukraińcy i Białorusini nie chcą pracować . Moja żona jako pielęgniarka zarabia ponad 4000 zł netto i nie pracuje fizycznie . Mój sąsiad przy pomnikach w zakładzie kamieniarskim 4800 zł bierze netto . Fakt na czarno ale wszystkie soboty i niedziele wolne . U mnie na wiosce kuzynka pracuje w sklepie jako ekspedientka i ma oficjalnie najniższą krajową chyba 2300 zł netto a do ręki dostaje 1200 zł i ma 3500 zł netto . Zwykła ekspedientka co się nie napracuje ma 3500 zł a u was w ALU gdzie trzeba się natyrać i praca odpowiedzialna płacą tylko 3800 zł netto ????? Toż to śmiech ha ha ha . Co z tego , że po 3 miesiącach macie 4500 zł netto ale to i tak jest mało bo tyracie w soboty i niedziele na te 4500 zł .
To co nowemu pracownikowi na start dają tylko 3800 zł ? A ludzie tu ma forum pisali że w Alutimie dają na na start 4800 zł . To jak dają na start tylko 3800 zł to raczej nikogo do pracy nie znajdą . I tak jak ludzie piszą nikt nie będzie chciał pracować za taką stawkę. 3800 zł co to ma być ? A rozważałem złożenie podania . Za 4800 zł na rękę jak pisaliście to mógłbym podjąć pracę ale za tą głodową stawkę 3800 to nie mam zamiaru palcem kiwnąć . Żule na budowach więcej mają lub zbierając złom więcej nazbierają . 3800 zł dają i myślą , że ktoś inteligentny i normalny będzie za to pracował ha ha ha ha . Znajdziecie ale desperatów bez szkoły i wykształcenia ha ha ha .
Nie podszywajcie się pod kogoś bo to nie ładnie. I widać że co niektórym cyfry już się mylą 3 z 2 jeśli chodzi o te tysiące. I jak powiedzenie głosi nie pasuje to się zwolnij Proste jak (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Jak trzęsą ci się ręce to nadajesz się na spawacza. Będziesz spawac równym sciegiem jak krawcowa. A co do wodeczki to można u brygadzisty na miejscu kupić 1L ruskiej wodeczki za 35zl. Fajeczki "premier" albo ",Fest" też można kupić oczywiście ruskie. Cienkie też są do koloru do wyboru. Wystarczy tylko rano z domu wziąć do roboty zapojke albo ogórki kiszone. A zarobki nie ważne, liczy się że można się napić na krzywa twarz. Zawsze ktoś postawi a po robisz trochę to i brygadzista da litra na krechę.
I tą wódkę kupioną u brygadzisty można legalnie w pracy wypić czy trzeba się chować? Jak można legalnie pić w pracy to może się przyjmę do was. A ile się wyciągnie na łapę? Piszecie że 5000 zł na łapę. To bym był zainteresowany 5000 zł zarobić na łapę i jeszcze napić się wódki w pracy fajna sprawa. A nie chodzą z alkomatem? Co będzie jak złapią pijanego?
Som przyjencia do firmy? I jaka kaska na poczontek dajo?
Przyjęcia są zawsze . Na początek dostaniesz gołą pensję (podstawę ) bez premii i nie będziesz chodził w soboty i niedziele. Tej podstawy będzie około 3500 zł już na czysto ( netto) . Po trzech miesiącach dostaniesz premię uznaniową i wydajnościową i będziesz mógł chodzić na nadgodziny w soboty i niedziele. Z premią , jedną sobotą i jedną niedzielą zarobisz gdzieś 4600 zł na czysto ( netto) . Jeżeli pójdziesz dwie soboty i dwie niedziele to gdzieś 5300 zł zarobisz już na czysto . Praca ogólnie ciężka ale kasa może być. Pozdrawiam.
Hmmm.... Dziwne to. Piszecie ze są takie zarobki po 5tys a ludzi przyjmują cały czas. Jakby było tak dobrze to ludzie trzymali by się takiej roboty rękami i nogami. I do takiej roboty byłoby się ciężko dostać. He daje to do myślenia.....
Człowieku a co to jest teraz 5 tys. zł ????? Jak byle żul , pomocnik na budowie ma 20 zł na godzinę co przy 200 godzinach miesięcznie daje 4 tys zł na łapę . Tak , że te 5 tys. co zarabiacie w Alutimie to szału nie robi. Żul na budowie , pomocnik który nie musi myśleć jest od tego aby wynieść , przyniesć i pozamiatać i 4 tysie spokojnie zarobi i do tego jeszcze w pracy się napije bo wiadomo , że na budowach piją .
Daj namiary na robotę za 20zl/h do ręki za "wynieś, przynieś, pozamiataj" na umowę o pracę i jutro tam pójdę bez zastanowienia. Bo z tego co wiem to wszędzie płaca najniższą krajowa plus nadgodziny. A tłukowi bez zawodu i pojęcia dadzą na budowie ponad 4tys hahaha
Pier.........licie. Jakie 4800 zł netto????? W Alutimie zarabia się grosze. Kto takiemu nieukowi po zawodówce jak ja zapłaci 4800 zł????? Nie chciało mi się uczyć to teraz muszę tu tyrać za grosze. Skończyłem tylko zawodówkę i jestem nieukiem i człowiekiem drugiej kategorii i dlatego tak mało zarabiam. Chyba zgnije w tym Alutimie bo gdzie ja pójdę indziej? Jak ja nieuk bez szkoły. Kto zatrudni takiego człowieka jak ja, człowieka drugiej kategorii po zawodówce. To moja niedola. Ja nawet nie znam ani jednego obcego języka biegle. Dobrze że jest ten Aluteam i przygarną takich jak ja po zawodówce. Ja nawet za 1500 zł bym w Alutimie pracował bo ja całe życie tu pracowałem i nic innego nie potrafię robić. Jestem bez szkoły bez perspektyw. Jestem przegrywem życiowym. Ludzie jeżdżą poza granicami, zwiedzają, kasę zarabiają a ja gnije w Alutimie za grosze. Ja nawet wyglądu nie mam bo ja karakan, liliput z metra cięty. Mam tylko 173 cm wzrostu. Krasnal ze mnie, karzełek i kurdupelrk. Nie to że mały to bez szkoły nieuk po zawodówce to jeszcze bez kasy. Autem to jeżdżę ponad 15 letnim gruchotem. Na mieście się dziewczyny ze mnie śmieją jak tym starym śrutem 15 letnim się bujam. Uczcie się ludzie bo skończycie jak ja w ALUTEAM!!!!!!!
Tak i taki jeden z drugim mając 40 lat pójdzie do szkoły? Szkoła nie nauczy języków. Trzeba brać prywatne korepetycje albo wyjechać za granicę i szlifować. Ale jak tu napisali jak taki nieudacznik po zawodówce nauczy się języka jak on nawet matury nie zrobił. Będzie dalej robił za te 3500 zł na rękę i będzie zadowolony że ma pracę. Ale się dziwię bo Szwagier na budowie robi i ma 200 zł dniowki za 8 godzin a jak robią 10 godzin to 300 zł na rękę wypada. Szwagier mówił że lekką ręka ponad 5 koła przytula. To ja się pytam kto w Alutimie pracuje za 3500 zł?
Ja mam 45 lat i jestem tylko po podstawuwce. Jak zapisze sie zaocznie do licełum to dostane lepsze kase?
Samo zapisanie się do szkoły nic nie wnosi , trzeba ją skończyć , najlepiej zrob to dla siebie nie dla firmy . Powodzenia
Wesołych Świąt wszystkim,i "tumanom bez szkoły"???? i tym po szkole,i posiadaczom starych srutow i tych trochę lepszych aut. I nie pijacym ,i tym co świata poza alkoholem nie widzą. Tylko w te święta wypijcie z kulturą, przy stole, i nie chowajcie się w domu z flaszką.Wesolych Świąt Wszystkim.
Do "Wałkoń " Napisałeś , że biorą do pracy w Alutimie ludzi po 50 - tce i z problemami alkoholowymi . Ja też jestem alkoholikiem mam 55 lat i piję dzień w dzień od 30 lat . Jak nie wypiję to trzęsą mi się ręce i dostaje padaczki alkoholowej . Jak myślisz przyjmą mnie do pracy ? Muszę przed pracą wypić szklankę wódki i później tak co 2 godziny ze dwie setki wywalić aby funkcjonować . Jak nie wypiję to nie nadaję się do pracy , cały się trzęsę i nie dam rady chodzić i mogę padaczki alkoholowej dostać . Jak sobie golnę przed pracą i co 2 godziny będę uzupełniał poziom alkoholu w organizmie pijąc co 2 godziny 200ml wódki 40% to będę normalnie funkcjonował i pracował . Czytałem tu na forum , że u was nie kontrolują alkotestem i że dużo osób pije w pracy . To i ja bym się nadawał . Co dwie godziny gdzieś tam w kącie bym sobie te 200 ml pociągnął i bym pracował . Trzeba u was chować się z piciem czy można pić przy kierownikach czy tam dyrektorze ? Jak pracowałem na budowie to szef pozwalał nam pić w pracy wódkę i nikt się nie chował z piciem . Czy w Alutimie trzeba się chować czy można pić legalnie przy kierownikach i dyrektorze ?
Od stycznia chcę się zatrudnić w Aluteam. Piszecie że zarabiacie już na czysto ponad 4500 zł więc byłbym skory podjąć pracę. Jakie są kryteria przyjęć? Skoro tak dobrze zarabiacie to pewnie trzeba spełnić wiele warunków aby się dostać do was do pracy? --- czy trzeba mieć wykształcenie wyższe? --- czy trzeba znać biegle języki obce? --- czy trzeba być niekarany? --- czy trzeba robić jakieś specjalistyczne badania lekarskie? ---czy jest jakiś limit wieku do jakiego przyjmujecie do pracy? Skoro tak dobrze zarabiacie to jest pewnie z 10 osób na jedno miejsce? Pewnie ciężko jest się do was dostać ale sproboje. Tak dobrze zarabiacie to fajnie byłoby się dostać i zarabiać 4500---5500 zł już na czysto.
1-biorą nawet po podstawówce 2-nie potrzeba języków obcych, im bardziej mniej inteligentny tym lepiej. 3-biora nawet karanych, pracuje tu różny element. 4-jak nie jesteś ślepy i głuchy i masz ręce i nogi to wystarczy. 5-biora nawet po 50-tym roku życia. I nawet takich z problemem alkoholowym. Składaj CV napewno cię przyjmą. A o zarobkach 4 tys to prawda ale za dwa miesiące.
Pracuje tu od niedawna i nie bardzo sie orjrentuje co i jak. Ale czy da sie zajumać troche złomu albo jakieś narzendzia? Bo zarobki tu marne a dodatkowy grosz zawsze sie przyda. Bo srubek nituw nozykuw renkawiczek mam juz zawalony cały garaż. I nikt nie chce tego kupic.
Nie wiem bo nic nigdy nie kradłem i nie wynosiłem . Ale za to wnosiłem ............. na zakład piwo , wódkę , wino , whisky , burbon, brandy i inne alkohole . Jak się udaje wnieść na zakład alkohol bez problemu to i podejrzewam , że też i wyniesiesz co tam będziesz chciał He he he . Ja i moiji znajomi wnosimy na firmę alkohol i się pije w pracy . Cieć na bramie może tylko zajrzeć do torby lub plecaka . Nie ma prawa Ci grzebać w torbie i Cię przeszukiwać . Przeszukiwać może Cię tylko Policja . Cieć nie ma prawa Cię przeszukiwać to ja i moi koledzy wnosimy na sobie butelki z wódką , winem , piwem i innymi trunkami . Kierownictwo chyba z lenistwa też za bardzo nie kwapi się ze sprawdzaniem pracowników alkomatem to pijemy z ziomkami . Chowamy się po ubikacjach , szatniach , łazienkach , pije się gdzie popadnie he he he . A później sprzątacz chodzi i kłapie dziobem , że kosze pełne butelek po wódce i piwie . Ale co tu robić jak nie pić ??????????????????????? Płacą marnie to i się pije !!!!!!!!!! Cieć nie ma prawa Cię obszukać to się wnosi na sobie co się chce !!!!!!!!!! Kierownictwo rzadko chodzi z alkomatem to się pije !!!!!!!!!!!! Co tu robić jak nie pić ??????
Pewnie , że bzdury wypisują . Jakie 5 tysięcy netto ? Pracuję tu już ponad 10 lat i nigdy ponad 5 tysięcy nie zarobiłem . Chodząc od poniedziałku do piątku bez sobót i niedziel to max. co można zarobić to 3500 zł netto. A z sobotą i niedzielą i z premią to max. 4000 zł netto. 5 tys. nie da się zarobić .
Czemu w firmie niema szkoleń stanowisk owych?! Przychodzi taki świeżak do pracy i nie wie w co ma wpaść czy w g-wno czy w maść. A pracownicy starsi stażem mają wyj..ne i nikt nic nie powie.
Nie ma czym się chwalić . Zarobki w ALU są dobre ale pod warunkiem , że się chodzi w weekendy . Jeżeli nie chodzisz do pracy w weekendy to ze stażowym i premią uznaniową i wydajnościową zarobisz max. 3600-3700 zł netto . Jeżeli pójdziesz jedną sobotę i jedną niedzielę to zarobisz w granicach 4300 zł netto . Aby przekroczyć granicę 5000 zł netto należy pójść do pracy minimum dwie soboty i dwie niedzielę . Ktoś powie , że 5000 zł już na czysto to jest dużo ale....... trzeba dwa weekendy poświęcić na pracę aby te 5 koła zarobić . Wiele ludzi płacze i się żali tu na forum , że mało zarabiają , że tylko 3500 zł netto wyciągają . Jak nie chcecie chodzić do pracy w weekendy to zarabiacie tylko 3500 zł netto . Ci co się tu żalą to w większości patrzą aby tylko w pracy wypić. Nie raz widziałem jak w koszu walały się puste butelki po wódce i puszki po piwie. Nie chcecie pracować w weekendy , nie macie dużej premii i zarabiacie tylko 3500 zł netto . Ci co nie piją w pracy i przyjdą dwa weekendy do pracy zarobią około 5000 zł już na czysto i nie płaczą i nie narzekają jak to im źle w Aluteam . Poza tym jak wam się nie podoba to po co siedzicie w Aluteam ??? Ktoś was tam na siłe trzyma ????
Jak to czytam to na wymioty mnie bierze! Kto i na którym dziale taK zarabia? !
Witam serdecznie Czy firma rekrutuje kobiety na produkcję? Pozdrawiam
Myślę , że ładna jestem bo miałam 2 mężów . Jednego wykończyłam nerwowo i umarł a drugi mnie zostawił bo młodszą sobie znalazł . Ale ja jeszcze nie taka stara i jeszcze mogę w tych sprawach i to po kilka razy dziennie . A wypić ? Pewnie , że lubię , a kto nie lubi ? Jak mnie przyjmiecie to będę razem z wami piła w pracy . Jeszcze nie jednego chłopa przepiję he he . A co w pracy pijecie ? Bo ja czystej wódki nie piję , co najwyżej w drinkach albo wino czerwone .
Słuchaj Jaśka . Ty byś chciała legalnie nachlać gębę w pracy i jeszcze za to pieniądze wziąć . A tak nie ma. My tu nie pijemy legalnie , nie siadamy i nie biesiadujemy . Ci co piją w pracy to się chowają po kątach . Fakt z alkomatem bardzo rzadko sprawdzają ale z piciem trzeba się chować. Kolega na przykład rozpija flaszkę w ubikacji siedząc na sedesie . Ja mam schowaną w szafce wódkę i tak co jakiś czas biegam do szafki i sobie z gwinta pociągam . Inni gdzie inndziej się chowają , każdy ma swoje patenty i schowki alkoholu . A Ty myślałaś , żę my do stołu siadamy pijemy i zakanszamy ? Trzeba to robić skrycie .
Co ty Stefan (usunięte przez administratora) ??? Jakie 2400-2500 netto ????? Jak nie masz stażu i stażowego , nie wyrabiasz normy , więc nie masz premii uznaniowej i okolicznościowej . Nie chodzisz w soboty i niedzielę to i może tyle zarabiasz . Ja w zeszłym miesiącu zarobiłem 5100 zł netto. Tak jak Ty miałem podstawy około 2500 zł ale do tego doszło mi 2600 zł netto ..bo w to się wlicza : ---premia uznaniowa , ---premia wydajnościowa , ---dodatek za staż pracy , ---ekwiwalent za pranie , ----byłem w pracy w sobotę 150 % i w--- niedzielę . Zgodzę się podstawy było 2500 zł netto ale ..... dodatków było 2600 zł netto . Leniom nie chce się robić w soboty i niedzielę , nie dostają premii bo słabo pracują a później płaczą , że mało zarabiają. Kto chce pracować , ma premię i jak pójdzie w sobotę i niedzielę to lekką ręką ponad 5000 zł netto wyciągnie . Ale zamiast robić to piją wódkę po kryjomu i później płaczą , że tylko 3500 zł netto zarobili .
5 tys. na czysto jest ciężko zarobić. Trzeba pójść do pracy dwie soboty i dwie niedziele i mieć dobrą premię. Z jedną sobotą i jedną niedzielą wziąłem 4600 już na czysto. Jak dla mnie pasuję i jeszcze wódeczki i piwka się popije. W innych zakładach mniej zarabiają i pić wódki czy tam piwa nie bardzo jest jak bo codziennie z alkomatem latają.
Jak to jest z piciem ALKOHOLU w Aluteam ????????? Kolega który tam pracuje mówił , że prawie nie sprawdzają z ALKOMATEM ? Kolega mówił ,że już tam pracuje parę lat i pijany do pracy chodzi i pije w pracy piwo i wódkę . Mówił , że cieć na ochronie nic nie sprawdza bo cały czasz śpi a i nie ma uprawnień aby grzebać w plecakach. Kolega mówił , że wnosi się piwo i wódkę . Kolega mówił że pije browary w ubikacji lub w w szatni na górze . Że przechowuje w szafce browary i wódkę i biega na górę co godzinę i pociąga wódkę i piwo ? CZY TO PRAWDA ,ŻE W ALUTEAM SPRAWDZAJA ALKOMATEM TAK RZADKO I MOZNA DO PRACY PIJANYM PRZYCHODZIĆ LUB NA KACU ???? Jak tak to składam podanie . Jak często chodzą z alkomatem ???
Spoko morzna wypić ale tak żeby się nie przewracać. Tak jednego promila jest dopuszczalne. Jak mam w poniedziałek po łikędzie kaca to przychodze godzine pszed czasem i na cieciuwce obalim z cieciem puł litra na szypko.
