Na dwójce też gonią jak psa... Elita może sobie postać-pogadać śmiechy chihy z ukraińcami a zwłaszcza fałszywy HOFMAN... sam stoi i chichocze z ukraińcami a innych goni nawet do kibla jak się pójdzie odlać to leci sprawdzić czy aby napewno odlać. Też powoli robi się obóz pracy na dwójce !! W ogóle jest rozpiździaj!
Tak jest... A na dwójce k. skarbówki jest nie LEPIEJ... co prawda nikt na razie się nie zwalnia ale też pracownika mają za nic, traktują jak robota, wymuszają, wyśmiewają się jeden z drugiego obgadują a co najlepsze jest to że dla wchodzenia w (usunięte przez administratora) quot;UCHOWI" kapują !! I to jeden na drugiego byle tylko zaplusować u Ucha a ucho wykorzystuję to i się wyśmiewa a co do premii to naliczane jest wedle tzw. WIDZI MI SIĘ.. Tylko elita ma po 450 500 zł premii a reszta to 200 250 300 zł i lekko w zwyż bo reszta dla siebie! A z wolnym żeby wziąść to trzeba zebrać i się prosić i oczywiście jak ucho ma chumor do da 1, 2 dni
Ogółem nic sie nie zmienia na lepsze , ludzie odchodza odzeszlo z 25 osob . Nikt nowy nie przychodzi na te miejsca pracy pomimo ze mlodzi pokonczyli szkoly , pomimo licznych ogłoszen w obrebie 50 km , nawet ukraincy wyjechali i nie wrocili bo nie chca miec nic wspolnego z ta firma . Jak tak dalej wszystko pojdzie w tym kierunku , to nie bedzie mial kto pracowac , nie wiadomo czy Ci z biura udaja ze tego nie widza czy maja wylewke na to , ale robi sie bieda z pracownikami pracy coraz wiecej a ludzi coraz mniej , o kasie lepiej nie mowic bo wyplaty kiepskie sa , tak jest przykra prawda . Wiec jak ktos to czyta z biura to obudzcie sie bo ludzi zostaje garstka ...
-zero podwyżek -zero BHP -stary i zepsuty sprzęt do pracy -traktowanie pracownika jak robota -ciągły niedosyt od strony dyrektorstwa -zero szacunku do pracownika -toalety jak dla zwierząt
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
W zeszlym tygodniu odeszło 4 ludzi , czyli prawie codziennie ktos , nikt nowy nie przychodzi pomimo ogloszen , ludzie ewakuja sie na potege , nic sie nie zmienia na lepsze , wszyscy czekaja na wyplaty z nadzieja ze beda jakies normalne w koncu , jak ktos chce podejmowac prace to wszedzie byle nie w tym zakladzie , bo mozna przejsc zalamanie nerwowe po wyplacie .
Ludzie się zwalniają hurtowo , podwyżek nie ma właśnie odeszła 13 osoba w ciągu dwóch miesięcy, nic się nie zmienia na lepsze , firma schodzi na psy już całkiem , wypłaty coraz gorsze .
Ostatnie wypłaty szału nie zrobiły żaków jak ktoś miał 2000 zł, kupili kolejna firmę i okradli pracowników, ludzie zaczynają się zwalniać, ciekawe jak to będzie po tej wypłacie.
12,50 zł brutto na start. Premia od 200 do 400 zł netto. Moja największa wypłata to marne 2,400(9godzin dziennie i wszystkie soboty po 6) . Włazisz w (usunięte przez administratora) przez 10 lat to wskoczysz na 15 brutto szał!! Atmosfera w pracy ? Obgadywanie wyśmiewanie poniżanie głównie przez mistrzów . A Norbert to jakiś cieć z biura albo piąta woda po kisielu dyrektora . Moja opinia jest taka że zakład beznadziejny a Norbert to pierdoła .Poza Norbertem wszystkie opinie trafne i te dziury zamiast tronu (Jeszcze pracownik) ehhhh
I ty nazekasz 2400zł na ręke przyjdz do pomu za te same godziny dostaniesz 1500zł gadasz pierdoły i nazekasz popracuj w innej firmie w miliczu to bedziesz chwalił tą firmę
Chyba Kolega jest bardzo zaślepiony w firmie, gdzie robi się wpierw na biuro i dostaje się wypłaty, gdzie samemu nie jest się w stanie utrzymać a co dopiero rodzinę. A w Miliczu lub w bliskich okolicach można dużo więcej zarobić ;)
Wyzysk czlowieka.Pracownik traktowany jest gorzej niz zwierze.Przez pseudo pana prezesa I dyrektora.Zero szacunku dla ludzi maja chodzic jak maszyny zero socjalu narzedzi do pracy itd...Ostatni wymysl pana pseudo prezesa Grzeszczuka zdemontowane toalety I zamontoeane tzw skocznie czyli otwor w plytkach I zalatwianie swoich potrzeb na tzw.malysza.Dno dno I jeszcze raz dni
- wykorzystywanie pracownika - podział zarobków i pracy między klasę rodziny i szaraków robiących na rodzinę - fundowanie dojazdów wybranym osobom
totalne matoly w glownym zarzadzie i tyle popieram kolegow
Słabe zarobki, ciągła kontrola i podwyższanie wyrabianych norm, duże braki z działu bhp, na stanowiskach rządzących pseudo fachowcy, problemy z terminowymi wypłatami, ideał pracownika człowiek maszyna.
po 10 latach pracy- niskie zarobki, brak szacunku dla pracownika, nieterminowe wypłaty,zero socjalu,złe zarządzanie firmą,jednym słowem porażka!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Brökelmann?
Zobacz opinie na temat firmy Brökelmann tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
