Opinie o APCOA Polska Sp. z o.o.
Radzę omijać szerokim łukiem Biedronki ,Lidl itp sklepy gdzie grasują mandatowi naciągacze.
jakim prawem (ustawa lub uchwała) wystawiają te wezwania do zapłaty i czy te osoby co się chowają i wystawiają mają do tego jakieś uprawnienia bo to jest po prostu wyłudzanie tylko inaczej nazwane.
A co ma stać na środku oświetlony i podbiegać do każdego i informować, że jest płatny parking? Oznakowanie jest i należy się do tego stosować. A kontrole mogą być pochowane, albo nawet przychodzić losowo w różnym czasie.
Co ty gadasz. To zwykle wyludzanje pieniedzy. Powszechna praktyka jest wlepianie mandatow nawet jak jest bilet itd, bo osoby starsze nie potrafia sie odwolac, a mlzliwosc jest tylko przez internet. Mowia o tym na szkoleniach.zlodziejski proceder
Tak na marginesie to kup sobie słownik ortograficzny chłopczyku. 1. Kontroler nie ma obowiązku stać na parkingu. Kontrole są przeprowadzane w różnych godzinach wyznaczonych przez firmę lub Kontrolera (na każdym parkingu niestrzeżonym tak jest). 2. Pozostawione pojazdy na kilka godzin/cały dzień blokują miejsca parkingowe przez co klient placówki nie ma miejsca aby zaparkować swój samochód po czym w wielu przypadkach rezygnuje z zakupów. 3. Jak jest (ważny bilet parkingowy), nikt nie ma prawa wystawić żadnego wezwania (tzw. mandatu). Jeżeli tak się zdażyło złóż skargę lub skontaktuj się z firmą wystawiającą wezwania do zapłaty. 4. Możliwość reklamacji/odwołania jest na e-mail oraz drogą listowną na adres firmy, także nie wprowadzaj ludzi w błąd. 5. Skoro tak mówili ci na szkoleniach to nagraj to i pokaż tam gdzie trzeba. Chociaż nie wiem o jakich szkoleniach mówisz, bo żadnych indywidualnych szkoleń nie ma. Piszesz to tylko dlatego bo dostałeś pewnie wezwanie. Znam ja takich, co piszą głupoty na temat firmy/ludzi itp. nie mając o tym pojęcia, aby tylko oczernić - jakie to polskie. :)
Jutek, Olo to ten sam typ. Nawet jakby stał to i tak nie wiedziałbyś, że parking jest płatny. XD
Takie jest prawo w Polsce i nie tylko. Za granicą jest podobnie, ale mniej restrykcyjnie. Tam jest to bardziej cywilizowane, a w Polsce jak wiadomo prawo jest przeciwko ludziom, dlatego takie praktyki jakie stosuje ten twór są na porządku dziennym. To firma każe się pracownikom chować, wystawiać wezwania jak popadnie i uciekać/chować się. Jeżeli tego nie robią, mają nieprzyjemności ze strony firmy. Uprawnień żadnych nie ma. Jest to wyłudzanie i to prawda, (usunięte przez administratora) w białych rękawiczkach w biały dzień.
Obiekt (sklep, galeria,hotel) wydzierżawia plac (swoją własność) prywatnej firmie. Czyli tak naprawdę to sklepy (usunięte przez administratora) klientów :)
Jest na takie działanie przyzwolenie ze strony Biedtonki, Aldi i innych sklepów. Już dawno powinno to towarzystwo pogonić w ....
Wyłudzanie pieniędzy to idealne określenie dla działalności tej firmy w Polsce... Małe miasteczka, ludzie zastrazani przez pracowników firmy Apcoa, masakra... Brak profesjonalizmu... Żadna ustawa nie reguluje tego zachowania, regulamin firmy jest tak omotujący, żeby tylko go nie zrozumieć... Żenada
Jak się za was wezmą to już nie będziesz taki cwany ... jesteście tak bardzo wredni i niekompetentni w tym co robicie że nawet błąd ortograficzny was boli...jak by to było najważniejsze tutaj łosiu... jeszcze chwilę i będzie po was, pozdrawiam ????
Oni działają wg. swego prawa. To co zrobili w Białymstoku przy ul. Wierzbowej to szczyt chamstwa i.... Nie... Nie będę brzydko pisać. Powstał nowy Kaufland i to zrozumiałe że coś w apartamentowcu powstanie, ale oni zabrali miejsca na parking pod klatkami mieszkańców a nie przy wejściu do sklepu i teraz wlepiają mandaty mieszkańcom... Co z tym zrobić? Chcę nadmienić że wejście do sklepu jest z drugiej strony apartamentowca. I ja przyjeżdżając po dyżurze nie mogę postawić samochodu bo wlepiają mi mandat... Biorę bilet i co? Na 2 godz. Pod swoim mieszkaniem które kupiłam za swoje pieniądze.. Nie mogę spokojnie odpoczywac przez przygłupów, bo oni przy klatkach postawili parkometry. To jest chore.. A tyle miejsc z drugiej strony budynku jest wolnych i to od strony sklepu.. Brak mi słów... Ale wyłudzaczom chodzi o to że mieszkaniec nie zawsze zrobi zakupy a mandat musi zapłacić.. Jest kasa? Jest. Na 1000 mieszkań niech 1/3 zapłaci po 50 dych. Jest kasa? Jest. Ludzie coś z tym należy zrobić!!!!
Przyszła zła Apcoa i wyrwała akt własności miejsc parkingowych i postawiła bardzo zle parkometry! Tak było nie zmyślam.
APCOA to faszystowsko- policyjno- cwaniaczkowata organizacja. a użytkownicy parkingów nie wiedzą gdzie żyją......szlabany powinni zorganizować oblężenie urzedów samorzadowych i stać tam dopóki nie pojawią się szlabany i obsługa 24godz na dobe aby moc zapłacic gotówką i dostać reszte z 20.00 PLN, gotówka jeszcze nie jest zakazana, prawda?
To jest wyłudzanie. Lepiej niż na wnuczka, bo w majestacie niby prawa. I tu można się zgodzić z TSUE.
Bo mandat za nie wniesienie opłaty za parking to zupełnie co innego niż jakąś dziwna opłata za brak biletu podczas gdy z parkometru firmy wynika, że opłata dotyczy przekroczenia 3 godz parkowania w tym miejscu. To zwykle oszustwa,moim zdaniem,niezgodne z prawem RP
Niewidoczne informacje o tym że parking jest płatny dzieki czemu łapie sie (usunięte przez administratora) aby ich oskubac na 95 złotych
Arogancja nie mieści się w głowie. Odpowiedzi wg klucza i tyle. Zatrudniają niekwalifikowanych cwaniaczków. Skandal bo trzeba to piętnować!!! dają mandat i w nogi, bo wiedzą że bezprawnie. Już dwukrotnie się odwoływałam a to tylko strata czasu i niepotrzebne zdenerwowanie.
Bo to jest bezprawie. Następnym razem nie odwołuj się, tylko od razu wyrzuć świstek do kosza.
Tzw. kontroler który wystawił wezwanie do zapłaty chcąc go odszukać i zapytać o podstawę prawną wystawienia wezwania, po prostu się schował :) Uciekł... Zaznaczam że miejsce w którym pojazd został zaparkowany nie miał żadnego oznakowania o zakazie parkowania. Jest to celowe działanie, pomimo odwołania i opisania sytuacji reklamację odwołano....
Jest wyjście z sytuacji, inkasent który operuje w obrębie marketu przy wjeździe informuje kierowcę o pobraniu biletu. W tym momencie kierowca na pewno nie zapomni o pobraniu biletu z automatu. Bo nikt kto przyjeżdża do LIDLA czy Innego marketu nie będzie narażał się na karę 95,00 zł. A tak wygląda, że firma z braku niewiedzy kierowcy i zapomnienia celowo (usunięte przez administratora) klienta marketu. Można inaczej uczciwie, zainstalować szlabany bilet przy wjeździe bilecik sztywny a za przekroczony czas dodatkowa opłata. Tak jest w Poznaniu w AVENIDZIE przy dworcu PKP, może być może, tylko trochę chęci a nie celowe działanie firmy na zysk.
Jest wyjście z sytuacji, inkasent który operuje w obrębie marketu przy wjeździe informuje kierowcę o pobraniu biletu. W tym momencie kierowca na pewno nie zapomni o pobraniu biletu z automatu. Bo nikt kto przyjeżdża do LIDLA czy Innego marketu nie będzie narażał się na karę 95,00 zł. A tak wygląda, że firma z braku niewiedzy kierowcy i zapomnienia celowo (usunięte przez administratora) klienta marketu. Można inaczej uczciwie, zainstalować szlabany bilet przy wjeździe bilecik sztywny a za przekroczony czas dodatkowa opłata. Tak jest w Poznaniu w AVENIDZIE przy dworcu PKP, może być może, tylko trochę chęci a nie celowe działanie firmy na zysk.
Jeżeli "inkasent" miałby stać na wjeździe i informować wszystki o pobraniu biletu to jaki jest sens, aby jakieś bilety w ogóle były na tym parkingu? Miałby wystawiać wezwania tylko spóźnialskim, którzy mieliby nie ważny bilet? A kto będzie w tym czasie stał na wjeździe i informował? Ktoś wjedzie niepoinformowany i dostanie wezwanie?! Zawsze będzie coś z tym źle. Koszt szlabanu, jego obsługa (gdy ktoś sobie nie poradzi) oraz serwis to spory koszt, przerobienie całego wjazdu, wyjazdu z parkingu i na czym ten szlaban miałby zarabiać? Na tym, że ktoś wrzuci 2 zł jak sie spóźni? Taki szlaban na parkingu zwróci się w ciągu 10 lat albo i dłużej.
Co to za bezprawie! Tylko policja i straż miejska są uprawnione do wystawienia mandatu.Nazywają to opłatą dodatkową,a tak naprawdę to jest mandat . Jak w państwie prawa mogą dziać się takie rzeczy???To normalne wyłudzanie pieniędzy. Zaparkowałam z boku,nie wadząc nikomu ani żadnego zagrożenia w ruchu nie stwarzając i otrzymalam mandat za złe parkowanie!!!
Jakaś (usunięte przez administratora)uszkodziła mi wycieraczkę i uciekła, to pracownik APCOA. Chciałem tą klientkę odnaleźć i wezwać policję, ale nigdzie tej W (usunięte przez administratora)nie było. Chodzą takie (usunięte przez administratora)i niszczą nie swoją własność.
Dlaczego mam płacić za parkowanie przed sklepem, w którym robiłem zakupy i mam kwit dokonanych zakupów? Odcinek zamieszczony na moim samochodzie przez kontrolera1056 jest kompletnie nieczytelny. Nie można odczytać połowy numeru podanego tam konta bankowego. Pouczenia, kod QR - rozmyte. Czy wystarczy, przesłanie skanu kwitu sklepowego? Jak załatwić mam sprawę, żeby potwierdzić, że byłem uprawniony do używania tego parkingu?
Przeważnie wystarczy zrobić zdjęcie paragonu ze sklepu. Jeśli dane z wezwania są nieczytelne to najlepiej zadzwonić by podali dane potrzebne z tego wezwania do reklamacji i od razu zawiadomić że kontroler taki i taki wystawia wezwania na wpół żywą drukarką. Takie rzeczy nie powinny się zdarzać.
A ogólnie na jakich warunkach można odwołać się od wezwania? Napisałam reklamację (robiłam zakupy w Biedronce, mam paragon, ale zgubiłam bilet parkingowy) i otrzymałam negatywną odpowiedź
Ja nie pobrałem biletu i wlepili mi wezwanie na 95pln. Złożyłem reklamację, że w pośpiechu nie pobrałem biletu. Reklamację odrzucili mówiąc, że jak wyślę paragon z zakupu w tym dniu to reklamację mogą uznac. Wysłałem paragon z datą i godziną i rdklamację mi uznali :) Czytajcie regulamin. Masz paragon to masz szansę, ze Ci anulują mandat.
Współczuję ludziom którzy tam pracują. Ich pensje są w większości z (usunięte przez administratora) pieniędzy.
Nie wiem po ludzie sie srają o te ich mandaty jak to nie ma żadnej mocy prawnej. Wyrzucisz do kosza to nic nie dojdzie, skarbókwa ci nie ściągnie niczego. Po co podajesz dane w reklamacji? żeby uznali ci negatywnie i wysyłali ci potem list? Olewajcie te świstki ludzie do (usunięte przez administratora) ogarnijcie sie... Traktujcie to jak ulotki za wycieraczką
Bo każdy myśli, że to nie wiadomo co... Ludzie boją się po przeczytaniu na wezwaniu, że jest jakaś windykacja, płacą żeby mieć spokój (tak na wszelki wypadek).
Dobrze mówi kurła! Parking to jest dar od Boga i ma być darmowy cholibka! Człowiek se musi moc postawić autko gdzieś chyba nie? Wiadomo za darmo oczywiście no i żeby Pioter miał blisko heh
A jeśli już podałam te dane ???? nadal traktować listy, które przychodzą jak ulotkę?
Wiadomo jak tak Pan minister mówi. Jeszcze w internecie! To oczywiście że można, nawet trzeba!
Najlepiej omijac sklepy ktore parking dale w zarzad jakiejs obcej firmie. Jak na wjezdzie na parking widze prawniczym belkotem pisany regulamin to zawracam i wyjezdzam. To samo jak od wjazdu nie widac jednoznacznie oznakowanego parkomatu. Nie mam czasu na szukanie parkomatu, a ponadto w czasie tego szukania jest juz wydrukowane wezwanie. Anulowanie tego haraczu bez sprawy w sadzie najczesciej jest niemozliwe.
Dokładnie tak zrobię, będę omijać ten teren! Proponuję innym zrobić to samo, nie można dać się traktować w ten sposób i popierać taki proceder.
Bardzo was proszę tak! Byle mniej takich klientów jak wy! W końcu będą przyjeżdżać ludzie którzy umieją obsługiwać tak skomplikowane maszyny jak parkomaty... Kamień z serca.
Co Wy na to, zeby umowic sie i zrobic w kilku miejscach w Polsce blokade przy wiezdzie i wyjezdzie z takich parkingow? Nie ma szlabanow to o jakim zawieraniu 'najmu' miejsca parkingowego jest mowa? Ludzie!!! Postawili tylko tablice wiec zatrzymamy sie przy wjezdzie. wyjdziemy z aut zeby przeczytac raz, drugi i setny i tak samo przy wyjezdzie. Co Wy na to? Dosyc mam widoku jak idzie taki pseudo kontroler i drukuje do zaplaty 95 zl jeden bilet za drugim. Zablokujmy wjazdy i wyjazdy z tych parkingow. Niech postawia szlabany.
Nawet jako Kontroler jestem całkowicie za tym. Mam dosyć tej firmy i to w jaki sposób funkcjonuje.
Wy nie rozumiecie ludzie że to są prywatne tereny i właściciel w tym przypadku sklep może zrobić co chce z tym terenem postanowił zrobić taki a nie inny parking jego wola więc to do sklepu wszelkie żale nie do firmy parkingowej.
Fakt oczywisty wolność Tomku w swoim domku ale cebula myśli że jak do sklepu przyjechał to jest Pan kupi auto zostawi pojedzie do pracy pójdzie do domu na drugą stronę no bo przecież garażu nie kupował bo po co jak sklep z parkingiem po drugiej stronie było w gratisów a teraz trzeba jakieś bileciki bo inaczej mandacik no i problem co to za sklep a Ci z parkingu to (usunięte przez administratora)
Dostałem wezwanie w Gdańsku do zapłaty miałem 20 zł po anulacji także nie jest tak zle
Mnie tez sie tak udało miesiąc temu ale stałam dwie godziny pomimo godziny darmowej bez biletu oczywiście :) kilka dni temu siostra też dostala wezwanie i zobaczymy co z tego będzie :)
W jaki sposób otrzymałeś anulację? Ja niestety już dane podałam przy składaniu reklamacji więc chyba przegrana sytuacja. Oczywiście wezwanie wystawione mimo , że mąż stał przy parkomacie
Oby tym oszustom ktoś jak najszybciej dobrał się do (usunięte przez administratora) Dlaczego przed wjazdem na parking jest napisane "PARKING BEZPŁATNY DO 1H". A dlaczego nie jest napisane "PARKING BEZPŁATNY DO 1H PO POBRANIU BEZPŁATNEGO BILETU". Jest różnica? Jest! Nie, nie szkoda im kasy na większe tablice bo więcej zarobią na oszukiwaniu ludzi i wprowadzanie ludzi w błąd. Oby jak najszybciej ktoś zrobił z takimi (usunięte przez administratora)..... porządek bo masakra. Reklamacja też nie uwzględniona i za 25 minut postoju muszę zapłacić 100zł. (usunięte przez administratora)!!!!
Dzięki ludziom takim jak Pan, chemia, parkingi, leki, a nawet gorąca kawa. Mają kilkunastostronicowe INSTRUKCJĘ obsługi i co grozi człowiekowi jeśli połknie pierogi wraz z plastikowym opakowanie, lub co się stanie jak widelec wsadzisz se do oka. Dziękuję Panu serdecznie że kult ofiary i zgrywania (usunięte przez administratora) jest coraz bardziej powszechny, a ludzie nie umieją się przyznać do winy tylko zgrywają (usunięte przez administratora) bo może będzie łagodniejsza kara.
Ta firma to jakaś pardoai. W moim mieście jest ich parking pod marketem i nigdy nie biorę biletu, dostałem jak dobrze policzyłem 32 wezwania od nich od bodajże 2014 roku do teraz i nic nigdy nie przyszło. :D Oczywiście mam samochód zarejestrowany na siebie, nie żeby był bez jakichkolwiek papierów, a wszystkie te wezwania wyrzucam do kosza albo po włączeniu wycieraczek same wylecą. Rozmawiałem też z pracownikiem firmy i wszystko to fikcja te ich całe świstki, potrafią tylko straszyć nic więcej, także ludzie wyrzucajcie to od razu do kosza :)
Rozumiem zderwowanych klientow oraz kontrolerow.Ale: Jestem osoba niepelnosprawną i pokonywanie wielkich odlegosci potrzebnych do zobycia biletu, zainstalowania go w samochodzie jest dla mnie wielkim problemem. Posiadam kartę inwalidzka (parkingową) i nic z tego nie wynika. Otrzymuje mandaty a firma APKOA je anuluje lecz nie ma wplywu na kontrolerow i proceder trwa w najlepsze. Zbieram dokumenty i przyjdzie czas na zrobienie reportazu telwizyjnego"jak mozna "umilić" życie osobom potrzebujacym wsparcia".
Na każdym parkingu jest inaczej. Lepiej wziąć bilet i zapytać się osoby sprawdzającej bilety jak wygląda sytuacja z parkowaniem dla osób niepełnosprawnych. Na jednych parkingach z kartą dla osób niepełnosprawnych, można parkować bezpłatnie (bez pobierania biletu) tylko na wyznaczonych miejscach (niebieskich), a na innych bezpłatne parkowanie z wcześniej wymienioną kartą obowiązuje na całym parkingu, bez znaczenia na jakim miejscu zaparkujemy.
Dzięki za info. lecz w moim przypadku juz wiem, że walą mandaty na niebieskich i pozostałych miejscach parkingowych ludziom z kartą inwalidzką. Wszystko by było ok. gdyby nie zmuszano mnie , człowieka, ktory ledwo przechodzi 40 m . do bezsensownych wycieczek po wielkim parkingu. Najciekawsze jest w tym to,że nie ma rozsadnej reakcji z ze str. Firmy. Takie zachowanie mozna okreslic jako dyskryminację.Nie poddaję się będe zbierał mandaty i je anulował, niech zabawa trwa. PS. pierwsze artykuły w prasie się juz pojawiają.
zgadzam się z Panią. Mam dziecko niepełnosprawne i tez dostałam mandat za to, że dosłownie na chwilkę z dzieckiem wyskoczyłam do Pepco. Nie mam czasu latać z małym dzieckiem i szukać parkometrów. Napisałam odwołanie,- miałam paragon ze sklepu pod którym zaparowałam i byłam tam dosłownie 5 minut...... gdzie otrzymałam odpowiedź negatywną. Nie zamierzam im odpuścić, bo ta firma żeruje na ludzkim nieszczęściu i nie obchodzi ich, że jesteś z małym dzieckiem z niepełnosprawnością. Zamierzam sprawę skierować gdzieś wyżej, aby tą firmę porządnie się zajeli....bo odruchów ludzkich to oni nie mają i tylko nastawieni na kasę są......
Wbrew wszystkim legendą które krążą na temat kontrolerów... Obchodzi nas tylko bilet lub inne umożliwiające lub nie, darmowe parkowanie przedmioty, typu: Abonament, e-bilet, zegar Lidlowski, karta inwalidy. Te rzeczy pozwalają parkować bez biletu. Oczywiście trzeba podkreślić bo nie każdy to rozumie. MUSZĄ BYĆ WIDOCZNE. Akurat e-abonamenty i e-bilety są nie do przeoczenia bo mamy je w bazach danych tak abonament fizyczny i zegar i karta inwalidy nie mają żadnej wyczuwalnej aury i muszę je zobaczyć własnymi oczami. Żaden kontroler nie podchodzi do auta i nie zaczyna oględzin by ustalić czy tym autem jeździ osoba niepełnosprawna i czy jej rodzina jest niepełnosprawna. Jest bilet? Super, idziemy dalej. Nie ma? Niestety trzeba wypisać wezwanie. TO JEST NASZA PRACA. I każdy kto mówi że kontrolerzy są bez serca i empatii ma żwir zamiast mózgu lub jest naiwny. Każdy kto twierdzi że powinniśmy być bardziej wyrozumiali, twierdzi również że kontroler powinien odstawić swoje dobro na półkę i ryzykować utratę pracy i co za tym idzie utratę środków finansowych do dalszego życia... Bo ktoś nie chce pobrać biletu. A jak tego nie zrobi to jest złym człowiekiem... Ludzie... My też chcemy żyć. My też chcemy coś jeść. Co do pepca to nie słyszałem o ani jednym pepcu obsługiwanym przez Apcoa więc bardzo możliwe że stanęła Pani na parkingu należącym do innego obiektu i poszła sobie do pepca stąd może być odrzucona reklamacja. Jeśli ma Pani kartę inwalidy powinna Pani złożyć reklamację właśnie z nią. Jeśli jej Pani nie ma to informacja że ma Pani niepełnosprawne dziecko jest niestety zbędna i jest próbą grania na emocjach. Nikt nie będzie prowadził śledztwa czy to prawda czy nie.. Bilet lub wyżej wymienione rzeczy. Tak działa ten system, kontroler tylko egzekwuje regulamin. Oczywiście mogą zdarzyć się sytuację że kontroler jest złośliwy lub firma, tylko proszę się zastanowić czy na pewno to złośliwość czy proste przepisy. Jeśli złośliwość jak najbardziej zgłaszać i piętnować.
Co tu wypisujesz że da się na chleb zarobić karząc niewinnych ludzi. Zastanów się bo zamiast rozumu to masz (usunięte przez administratora). Tam się nie da na pół chleba zarobić i nic z tej pracy nie ma prócz wrogów których sobie robisz.
Nikt nikogo tu nie karze. Nie wiem o jakich niewinnych ludziach opowiadasz. Jeśli wykonywanie jakiejś pracy wytwarza wrogów z pewnych ludzi to raczej nie chciałbym mieć takich ludzi za przyjaciół.
Droga Pani.. Ludzie mają rację. Kontrolerzy parkingowi, działają według schematu bandyckiego ( na pewno, nie wszyscy) na niekorzyść potencjalnego Klienta. Ciekawe czy za przyzwoleniem swojego zwierzchnika... Byłem świadkiem incydentu na parkingu, z udziałem kontrolera - Wjeżdża samochód na parking, sklepu LIDL. Wychodzi człowiek z samochodu, udaje się w kierunku sklepu. W tym czasie, za jego plecami do jego samochodu, podchodzi człowiek z aparatem i fotografuje, po czym wkłada za pióro wycieraczki jakąś kartkę i szybko się oddala. W tym samym czasie, wraca człowiek z samochodu z kartką w ręce - prawdopodobnie bilet z PARKOMATU. Wielkie zdziwienie było jego, gdy przeczytał treść, pozostawioną mu za szybą jego samochodu. Dziś, osobiście żałuję, że nie podszedłem do właściciela pojazdu i nie opowiedziałem mu, co działo się w tak krótkim czasie za jego plecami w czasie podróży do PARKOMATU.
(usunięte przez administratora)
Światowida gdzie Biedronka czy Netto ja dostałem tu i tu ale i tak mam to w (usunięte przez administratora).te ich wezwania.
Znalazłam ogłoszenie na pracownika parkingu, ale bardzo zdawkowe. Mógłby ktoś napisać jaka tutaj umowa obowiązuje? I na jakie stawki można liczyć? Bo mój tato byłby zainteresowany
Umowa zlecenie, wymiar godzinowy zależny od obszaru. 22,80 brutto za godzinę na początek, możliwe zwroty za paliwo lub bilet miesięczny. Większość rzeczy do dogadania. Najbardziej się opłaca młodym ludziom do 26 roku życia ze statusem studenta.
Kontroler biletów parkingowych 2020. ¡ Opis związany z pracą na parkingu przy markecie ! - Stawka 17 złotych Brutto. - Umowa zlecenie. - Praca min. 4 godziny dziennie*. - Elastyczny grafik pracy. (Przyjeżdżasz na którą godzinę chcesz*). - Praca około 120 godzin miesięcznie*. Oczywiście można więcej - (większe wynagrodzenie). - Zadaniem jest sprawdzanie biletów parkingowych w pojazdach. Jeżeli nie ma biletu lub jest nie ważny (przekroczony czas), wystawiane jest wezwanie do opłaty dodatkowej w wysokości (95 złotych)*. Drugorzędnym zadaniem jest pomoc klientom w obsłudze parkometru oraz jego eksploatacja (wymiana papieru) i dbanie o jego stan wizualny. Informowanie Pracodawcy o ilości materiałów potrzebnych do pracy (folie do wezwań, rolki papieru do parkometru oraz drukarki). - Mile widziane jest pobliskie miejsce zamieszkania od stanowiska pracy lub Prawo Jazdy kat. B, aby zawsze być dyspozycyjnym. - Pracodawca zapewnia odzież firmową (zależnie od pory roku), telefon służbowy, drukarkę do wezwań oraz identyfikator. - Zarząd, Szef oraz Kierownik Kontrolerów są bardzo w porządku dla pracowników i nie wywołują jakiejkolwiek presji czy czegoś podobnego. - Mankamentem pracy jedynie są nerwowi klienci, którzy dostali wezwanie i niekiedy wyzywają lub grożą. Najlepiej jak jest się odpornym na stres i takie sytuacje, które są dosyć częste. (Nie ma się także co tym wiele przejmować). *- Zależnie od lokalizacji parkingu.
Tak. Wynagrodzenie jest przeważnie dnia 10 każdego miesiąca. Jak 10 przypada w sobotę lub niedzielę to przelew jest w piątek.
Najlepiej się zwolnić z tej firmy. To nie jest normalne... Ta firma, zarząd, praca i wszystko co z nią wspólnego.
> Dzisiaj sytuacja w firmie wygląda zupełnie inaczej z wyjątkiem stawki godzinowej czy umowy. Elastyczny grafik to teraz fikcja, mimo, że w ogłoszeniach dot. pracy nadal istnieje taka opcja dla pracowników. Tak na prawdę do Zarząd czy Kierownik Kontrolerów decyduje w jakich godzinach masz pracować i jak długo. Jedni mogą pracować bez ograniczeń ile tylko chcą, drugim skrócono do 40 czy 60 godzin miesięcznie i za co mają opłacić rachunki? Dotychczas pracowali od 120 do 160 godzin, a dzisiaj blisko o połowę mniej. > Wystawianie wezwania do zapłaty 95 złotych jest chore najbardziej wtedy jak wystawimy je klientowi placówki lub osobie, która zostawiła zaparkowany pojazd zaledwie na kilka minut. Oczywiście pracownik nic za to nie może, ponieważ tak na prawdę jak przyjdzie czy przyjedzie do pracy, nie wie kogo jest dany samochód, ani jak długo jest zaparkowany. Wykonuje po prostu polecenia i obowiązki firmy, ale to jemu się obrywa, a firma w każdej sytuacji umywa ręce. System parkingów danej firmy jest zły, w ogóle dla osób starszych, którzy nie potrafią złożyć reklamacji. Jest tak wiele skutecznych systemów parkowania, aby rozwiązać problem z zaparkowanymi samochodami na cały dzień, przez mieszkańców czy osoby dojeżdżające do pracy autobusem, które zostawiły swój pojazd na parkingu. > Oprócz wystawiania wezwań do zapłaty, obowiązkiem jest eksploatacja urządzeń parkingowych (parkometru, znaków itd.). > Zarząd, Szef czy Kierownik mają tak na prawdę pracowników gdzieś, udają, że troszczą się o nich. Tak na prawdę pracownik w tej firmie dla nich jest nikim, dopóki nie złoży wypowiedzienia, wtedy firma skacze wokół niego i proponuje korzystne zmiany, ale tylko na jakiś czas, później wszystko wraca do normy. W końcu jak się zwolnisz to nie mają kogo przyjąć czasami nawet przez rok. Otrzymujesz telefony od firmy, czy może chcesz powrócić do firmy, ponieważ nie mają kogo przyjąć na Twoje miejsce. > Klientów nie nazwał bym mankamentem, ponieważ nie ma czego dziwić się, że ludzie się awanturują i wyzywają, skoro ktoś dostanie blisko 100 złotych za 10-20 minut postoju (nie mówię o osobach, którzy zostawili samochód na cały dzień). > Podsumowując, niech APCOA zmieni System parkingów, zwolni połowę kierownictwa, która siedzi za biurkiem, nic nie robi i bierze za to pieniądze na normalnych umowach, a pracownikom, skraca się godziny i traktuje jak (usunięte przez administratora) A będzie coraz gorzej i ludzie będą się zwalniać na wasze własne życzenie. To nie ma racji bytu.
Były (i obecny) pracowniku APCOA! Kiedy zatrudniałeś się w tej pseudo firmie to nie wiedziałeś czym się będziesz zajmować? Chciałbym zrozumieć patologiczne zachowania ludzi dla zarobku. Z tych zamieszczonych wpisów wynika że byliście/jesteście/i będziecie "zmuszani" do patologicznych zachowań przez "kierownictwo" siedzące za biurkiem. Gdybyś zarabiał z 10tyś miesięcznie byłbym w stanie jakoś zrozumieć zeszmacenie się, ale dla kilkuset złotych nakładanie jakiejś pseudo grzywny na emeryta który nie jest w stanie napisać nawet reklamacji to wybaczcie - to zwykłe skurw....wo. I nie ma co tu rozlewać krokodylich łez, zeszmaciliście się/zeszmacacie się/i zeszmacać się będziecie dla kilu srebrników. Lepiej może dawać du.y gdzieś w zaułku bo to uczciwszy zarobek i nie krzywdzi chociaż emerytów.
Dlatego nie pracuje między 10 -12 bo to godziny dla seniorów a prawda jest taka że Ci seniorzy są bardziej zdyscyplinowani od roszczeniowcow.. którzy dobrze wiedzą o co chodzi ale mają lenia,
Twoim tokiem myślenia Policja,Straż miejska ,pani,pan że skarbówki,kanar tam też wszyscy są zeszmaceni...ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Zeszmacenie nie ma ceny a jeśli dla Ciebie wyrozumiałość to tylko wielkość kwoty tzn że też byś się zeszmacił więc nie pisz farmazonów
Proponuję czytać ze zrozumieniem tekstu. Nie pisałem że kwota by usprawiedliwiała takie "zachowanie" tylko, że byłbym w stanie JAKOŚ zrozumieć ...
Ja robie w innej firmie ktorej parking na poludniu polski przejmuje wlasnie A. To ile tam na reke dostajecie? Ja 14,50 okolo. Mam byc kilka razy na obiekcie i tyle. A tu jak to wyglada?
Nie polecam.tej firmy najpierw bylon100 godzin teraz drugi miesiąc sobie 40 godz miesięcznie, powiem tak nikt nie może narzucać tobie od której masz pracować ponieważ na umowie zlecenie nie masz ile godzin miesięcznie i o których godzinach jedynie stawka godzinowa . Więc ja chodzę jak chce ponieważ mam druga pracę od 14 do 24 więc chodzę tylko rano. Nie pozwolił bym na to że rozlicza mi godziny na cały dzień bo za 40 godz by człowiek zdechł z głodu A gdzie rachunki i wyzywać rodzinę. Myślę o zwolnieniu się z tej firmy po prostu firma coraz gorszea, w 2019 na początku premie , premia świąteczna A teraz nic zero premi zero grosza na święta. Od razu mówię nie zatrudniajcie się poszukajcie innej pracy z dala od firmy APCOA.
Krytyczny. Wielu osób nie zdawało sobie sprawy jak to wygląda do końca przed podpisaniem umowy. Na szkoleniach wygląda to trochę inaczej, dopiero po kilku miesiącach wszystko wychodzi. Nie wrzucaj wszystkich też do jednego worka, bo ludzie mają różne sytuacje w życiu. Jedni pracują normalnie, drudzy sobie dorabiają w tej firmie, a jeszcze trzeci nie mają wyjścia i muszą podejmować pracę tego typu ze względu np. na sytuację zdrowotną. Osobiście też uważam, że to jest chore, bo 95 PLN to przesada, wystarczyło by 50 PLN (to i tak dużo). Emeryci jak nie wiedzą lub nie mają możliwości złożyć reklamacji przez internet mogą zrobić to drogą pocztową (listownie). Winę tylko i wyłącznie ponosi firma, która ma takie zasady parkowania. Tak samo ludzie, którzy pracują w para-bankach i udzielają kredytów z samochodu na 300%. Czy ja mam tych ludzi tępić czy coś podobnego? To ich praca, a że udzielają kredytów naiwnym ludziom na wysoki procent to co mogą za to? Takie są te para-banki, takie jest prawo w Polsce i nie tylko tutaj.
(usunięte przez administratora), bo napisał o sytuacji w tej pseudo korporacji? Właśnie takich mamy klientów... Tacy są ludzie.
Zobaczymy jak pod Twim domem postawią parkometr bez urzedzenia że będzie tam stał!!!!!! To pogadamy wtedy. Zrozum też normalnych ludzi którzy mieszkają sobie spokojnie u siebie a tu Z NIENACKA taka Firma jak APOKA czy coś Postawi Cię przed faktem dokonanym!!!! Zrozum! Wystarczy pogadać. A nie tylko KASA KASA KASA!!!
Tyle lat jeździłem prosto mając pierwszeństwo... Jakim prawem po cichu bez informowania kogokolwiek zrobili ustąp Pierwszeństwa??? Mogli by czasami pomyśleć o człowieku a nie tylko kasa kasa kasa
Mi kierownik każe słać bilety kontrolne na początku pracy i na końcu tej że pracy, kontrolując mnie... A w umowie jest zapis brak kontroli i nadzoru kierownika... Ja tu kurna czegoś nie rozumiem czy to jeszcze zlecenie czy już może umowa o pracę.
Kolego w tej chwili jestem na etapie polowania na tych ps. kontrolerów i jak ich dopadnę to klasyczne "zatrzymanie obywatelskie" z kuksańcami. Bilet miałem, w sklepie byłem - jest paragon a foto auta celowo zrobione tak żeby było, że bez biletu parkuję - leżał na podszybiu od strony kierowcy i bez wysiłku można go było zobaczyć i odczytać. I jazda z procedurą odwoławczą, a przy okazji lecą dane osobowe, adres e-mail. Obywatelskie (usunięte przez administratora) i tyle a dochodzić to się będziemy na Policji, która zgłoszenia o próbę (usunięte przez administratora) przyjąć nie chciała, no to pewnie od kontrolerów o (usunięte przez administratora) przyjmie. Aha (usunięte przez administratora) takie, żeby tylko naruszyć nietykalność tudzież nieznaczne uszkodzenia ciała - takie poniżej 7 dni.
@Apcoa gdzie można zobaczyć regulamin parkingu?
Polecam sprawdzić sobie sprawozdania finansowe, można się tylko domyślać na jaką skalę jesteście goleni. Za postój 15min na 3h bezpłatnym parkingu dostajesz karę równowartości 10 dni ciągłego postoju, przez brak pobrania świstka z parkometru. Na cywilizowanych parkingach, np. w strefie płatnego parkowania w miastach, kontroler przeprowadza kontrolę, a następnie po 10-15 przychodzi ponownie i przy drugiej kontroli wystawia mandat. Tyle, że parkingi te są miejskie, nie prywatne i nie muszą żerować na ludziach. Niestety tutaj kontroler nie przeprowadza żadnej drugiej kontroli po trzech darmowych godzinach postoju (kiedy opłata zaczyna obowiązywać - wtedy miałoby to sens), tylko skitrany w samochodzie czeka aż wejdziesz do sklepu. Czy kontrolerzy mają odrobinę godności człowieka aby pracować w takim modelu biznesowym? macie jakieś premie od mandatu? sam sposób waszego działania wiele o tym modelu już mówi. nie tłumaczcie się głupio, że "to wasza praca jak każda inna", bo pracy jest na rynku wiele. Nie tłumaczcie się też wściekłymi kierowcami, ich reakcja na to co wyczyniacie jest uzasadniona. sklepy, które korzystają z tych usług, zapewne dobrze się czują z faktem, że ich podwykonawca rżnie ich własnych klientów na pieniądze w taki sposób - odpowiedzialność przerzucona, "to nie nasz parking" Oczywiście nasze państwo jeszcze długo nic nie zrobi z tymi śmiesznymi regulaminami, w których równie i dobrze przedsiębiorca może napisać, że za brak biletu jest 5000 kary, konfiskata pojazdu albo chłosta i dalej byłoby ok, przecież wjeżdżając na parking automatycznie akceptujesz jego regulamin, a jak wiadomo regulamin parkingu to najwyższy akt prawny w tym zakresie. Fakt, byli gamonie, którzy zostawiali auta pod marketami na 2 tygodnie i lecieli na wakacje. System, który miał ukrócić ten proceder stał się narzędziem do golenia zwykłych ludzi. Polska.
Banda złodziei i wyzyskiwaczy,którzy siedzą w krzakach przy markecie i polują na jelenia tj.kogoś kto w pośpiechu zapomni pobrać biletu parkingowego i zaraz po wejściu do sklepu wyskakują nie wiadomo skąd i wlepiają wezwanie do zapłaty.
Pracuję w tej firmie, w innym mieście niż Warszawa. Nie narzekam na pensję, kierownik trafił mi się naprawdę w porządku. Jedyne co to: KLIENCI, którzy szerzą swoje (usunięte przez administratora) wszem i wobec. LUDZIE! Kiedy wy wkońcu pojmiecie, że to nasza praca?! To nie jest nasze hobby. Z różnych powodów ludzie podejmują się tej pracy. Bo potrzebują dorobić, bo chcą studia opłacić, bo nie mają za co żyć a z innych firm nie ma odzewu itp. Nie jestem wielką obrończynią tej fimy tylko dlatego, że w niej pracuję, jestem między młotem a kowadłem, aczkolwiek niestety muszę wykonywać swoje obowiązki. Znaki są wszędzie czytelne, oczywiście zdarza się po prostu być roztargnionym i nie zwrócić uwagi, to zwykła ludzka rzecz. Ale WY, drodzy klienci (nie wszyscy, ale większa część), jedyne co potraficie to sypać wulgarnymi i przykrymi tekstami a nie macie zielonego pojęcia, kto przed wami stoi, jakie ma życie, jaką ma sytuację. Oceniacie książkę po okładce wyzywając nas od(usunięte przez administratora) itd., że mamy się wstydzić, że mamy sobie wsadzić w pi*dę te wezwania albo że mamy (usunięte przez administratora). Dziwicie się, że kontrolerzy uciekają albo chowają się? Bo nie wiedzą, czego się spodziewać, jakie wyzwiska tego dnia akurat polecą. Albo robicie zdjęcia z ukrycia i wrzucacie na jakieś grupy na FB. Serio? Nie ma żadnej prywatności? Bo wy musicie się odegrać za swoje, tak naprawdę, gapiostwo. To są parkingi prywatne, skoro jakiś klient powołuje tę firmę do zarządzania parkingiem, to osoby tam parkujące powinny się stosować. Naprawdę lepiej wam, jak życzycie komuś wszystkiego najgorszego, żeby wasze święta były nieudane albo zwyzywacie od najgorszych? Nie pozdrawiam...
(usunięte przez administratora) Źle wystawiony bilet - zgłoszenie reklamacji poprzez stronę WWW. Ich formularz oczywiście nie działa prawidłowo, nie można dodać załączniku przez co nie można wysłać zgłoszenia. Dzwonię na infolinię, pan mówi żeby napisać maila - ok napisane mailem zgodnie z danymi podanymi na stronie. Oczekiwanie miesiąca bo tyle zapisane jest rozwiązywanie przez nich zgłoszenia na ich stronie - po miesiącu zero odpowiedzi. Zajrzałem więc ponownie na stronę, magicznie formularz działa, streściłem więc informacje i dodałem info że został wysłany mail z konkretnego adresu i zawiera konkretne treści dot zgłoszenia reklamacji Za tydzień przychodzi odpowiedź negatywna ze względu na "zgłoszenie po terminie". PRAWNIK POWIEDZIAŁ ŻE Z TAKIMI IMBECYLAMI BEZ PROBLEMU WYGRAM SPRAWĘ W SĄDZIE, BO SAMI NIE DOTRZYMUJĄ PROCEDUR KTÓRE DEFINIUJĄ!!! TAKŻE NIEBAWEM ZACZYNAMY ZABAWĘ Z FIRMĄ KTÓRA NIE JEST W STANIE REALIZOWAĆ POWIERZONYM IM ZADAŃ, SWOJĄ NIEDOŁĘŻNOŚĆ ZAŚ KRYJĄ ZA NIEPOPRAWNYM ROZPATRYWANIEM REKLAMACJI ( NIE TRZYMAJĄ SIĘ WŁASNEGO REGULAMINU I INFORMACJI PODAWANYCH NA INFOLINII ).
Czy wy ludzie naprawdę jesteście na tyle (usunięte przez administratora) że się na to godzicie? Idziecie do sklepu zrobić zakupy i jesteście tam klientem, gościem. W sklepie również płacicie podatek dla państwa VAT i w zamian za to jeszcze ktoś wam nakzauje brać jakiś śmieszny bilecik bo w przeciwnym razie was ukara? Czy wy nie widzicie jak jesteście manipulowani i oszukiwani na pieniądze? W dodatku te automaty obsłużyć to dla starszych osób lub dla kogoś kto mało miał do czynienia z komputerem itd jest to trudne. Ludzie nie bierzcie żadnych biletów olać to! Bo za jakiś czas wprowadzą powoli coraz wyższe ceny a na pewno też za każdą minutę czy godzinę będzie płatność. Samo to, że brak biletu już grozi mandatem. Obudźcie się i nie bierzcie tych biletów bo wszystkich nie są w stanie ukarać a tylko dzięki głupim ludziom tworzy się całe to (usunięte przez administratora) na świecie bo się godzą na coś takiego :/
Ludzie przestańcie płacić za zakupy. Przecież waluta to jest wymyślony przez człowieka koncept. Nie dość że człowiek pracuje tyle, to jeszcze mu każą płacić za zakupy. Nie płaćcie za zakupy przecież nas wszystkich nie złapią! Tylko głupi ludzie zgadzają się na tłamszenie przez Państwo!. A obsługa tej piekielnej maszyny? Wciśnięcie jednego przycisku? Bądźmy szczerzy specjalnie zrobili tak trudne te automaty!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w APCOA Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy APCOA Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 186.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w APCOA Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 170, z czego 9 to opinie pozytywne, 66 to opinie negatywne, a 95 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy APCOA Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w APCOA Polska Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.