Pracowałem w oddziale 2 lata i to najgorszy bank w tym kraju. Nie ma czegoś takiego jak pomoc klientowi ma być tylko wciskanie sztucznych produktów na miesiąc i mega nacisk na digitalizację. Pracownicy w oddziałach są zmuszani by ściągać klienta aplikacje mobilne na siłę żeby podnieść statystyki. Głupie i sztuczne badanie tajemniczego klienta tylko po to żeby uwalić pracownikom premie. Jeżeli klient nie chce czegoś kupić masz się go pozbyć. Na 8 godzin pracy w oddziale 4 godziny siedzisz i dzwonisz żeby umówić spotkanie. Zapomnij o jakimkolwiek szkoleniu, wszyscy maja to gdzieś masz sprzedawać od 1 dnia pracy. O jakiejkolwiek podwyżce można zapomnieć (co roku się o nich mówi i nic z nich nie wynika bo albo COVID albo problemy finansowe banku przez sprawy Frankowie). Ogólnie mobing z każdej strony i tylko PLANY, PLANY i DIGITALIZACJA. Nie polecam najgorszemu wrogowi.
Do kiedy trzeba wykorzystać punkty z benefit system?
Ktoś pisze że nie można awansować, można przykładem kierowniczki oddziału Żyrardów , wystarczy spędzić kilka upojnych nocy z dyrektorem regionalnym i potem wszystko załatwione
To nie dziwne, że ją tak wszędzie wystawia i zawsze ma najlepsze wyniki - jaki super oddział Żyrardów , już wiadomo dla czego. Niestety po niej można było się tego spodziewać, takiej zakłamanej „koleżanki” jeszcze w swoim życiu nie spotkałam, nie wiem czy po remoncie oddziału nosem o sufit nie zawadza.
Omijajcie szerokim łukiem ten bank. Jestem stratny 1200 zł przez ich nie kompetencje. Poszedłem osobiście do banku w sprawie pomocy by zrobić przelew do Japoni. Państwo nic nie wiedzieli i narazili mnie na koszty 1200 zł. Mówiąc że to nie ich wina. Czekam 1,5 miesiąca na zwrot kosztów. Założyłem konto w innym banku zleciłem przelew podając te same dane które rzekomo są niepoprawne przelew dotarł bez najmnieszego problemu. Jestem pewny że to wina ze strony banku Millenium. Zalety nie ma Wady -słaba obsługa -brak wiedzy na swoim stanowisku -bank nie przystosowany do robienia przelewów między narodowych -infolinia tragedia -ponoszę koszty za ich błedy -nie da się usunąć konta w danym banku od tak
Co to znaczy ze się nie da usunąć od tak xd, ma magicznie wyparować czy o co chodzi? Podpisujesz wypowiedzenie i po miesiącu jest zamknięte. Ale racja ze pracownicy milenium to w większości bezmyślne boty do wciskania produktów nie mające żadnej wiedzy o niczym oprócz tego ile planu im brakuje
obrzydliwe, naprawdę obrzydliwe podejście do osoby która się rekrutuje tylko dlatego, że nie ma zrobionych studiów (o których w ofercie pracy nawet nie wspomniano że są wymagane, co dziwne, w pierwszym etapie rekrutacji Pani również o tym nie wspomniała, a wręcz była zachwycona moim dotychczasowym doświadczeniem). Szanowna pani Dyrektor banku do którego aplikowałam nie była w żadnym stopniu przygotowana do rozmowy, nie miała mojego CV a pytania wymyślała patrząc się w okno i mrucząc "hmmmm o co by tu jeszcze zapytać..." Niemalże po każdej mojej odpowiedzi kpiąco się uśmiechała i traktowała tak, żebym się czuła gorsza przez brak tego durnego papierka który z pewnością świetnie uzupełniłby jej młody, pełen werwy zespół uśmiechniętych ludzi w tym oddziale. nie omieszkała ciągle wspominać o moich poprzednikach których miała na rozmowie i jacy świetni ludzie to byli. zasugerowała, że to dziwne, że mówię że lubię się uczyć skoro nie mam studiów, że jej się to GRYZIE. na moje stwierdzenie że brak studiów nie tworzy znaku równości z brakiem chęci do nauki, pani poczęstowała mnie tym samym dobrze mi już znanym obrzydliwym kpiącym uśmiechem. z chęcią bym owa panią wymieniła tutaj z nazwiska, ale ja, w przeciwieństwie do niej, mam trochę więcej kultury osobistej i nie zrobię tego, ale polecę wam omijać oddziały tego banku jak najszerszym łukiem.
czy mam studia i czy zamierzam je robić; ile chce zarabiać; i polecenia zareklamowania się
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Strzeżcie się Banku Millenium. Brak kompetencji pracowników i obsługi – za każdym razem mnie szokuje. Poniżej kilka z moich historii: 1. Przy podpisywaniu umowy kredytowej pracownik zapytał czy przy okazji możemy podpisać dodatkową opcje, którą będzie można zlikwidować na infolinii. Pracownik miał za to otrzymać dodatkowe pieniądze - dla mnie nie był to problem więc się zgodziłam. Nie powiedział mi jednak ze to nie jest kwestia podpisania jednego dokumentu ale szereg analiz. Mój pobyt zamiast trwac 0.5h trwała 3 godziny. Byłam pewna ze pracownik przygotowywuje umowę kredytową. Na koniec okazało się ze to chodziło o te dodatkowe atrakcje. Kiedy miałam już zrezygnować z tej opcji okazało się ze nie da soie tego zrobić przez infolinie. Musialam jechać wraz z męzem do oddziału banku. Jawne oszustwo. 2. Po podpisaniu umowy kredytowej miałam dostarczyć odpis z księgi wieczystej. TEN SAM DOKUMENT dostarczałam w kilku oddziałach( np. Oddział w Tomaszowie Mazowieckim, Józefowie i Warszawie – Wilanów) za każdym razem otrzymałam informacje ze dokument jest właściwy i w sumie to nie wiedzą dlaczego za każdym razem otrzymuje informacje o tym że weryfikacja dokumentu przebiegła negatywnie. Oczywiście pobierana była co miesiąc przez to kara z mojego konta. Dopiero po 4 miesiącach kiedy rozmowa w banku przeszła już niemal w sprzeczkę. Pracownik dowiedział się dlaczego mój dokument jest zły i wiedziałam jak powinien ten dokument prawidłowo wyglądać. Zaznaczam ze każdym w oddziałów rozmawiałam z osoba odpowiedzialną za kredyty hipoteczne. 3. Oddział na ulicy Kwiatkowskiego 1 Warszawa. Bylem w banku. Chciałem wpłacić pieniądze na konto pracownik zapewnił ze wpłatomat działa bez zarzutu i spokojnie mogę wpłacić. Powtórzyłem mu ze jest to dla mnie ważne. Ponownie zapewnił ze transakcja odbędzie się bez zarzutu. Bankomat wciągnął pieniądze. Kwota nie pojawiła się na moim koncie. Pracownik zapewnił ze pieniądze pojawia się w ciągu 2 godzin. Nie pojawiły się. Zaginęło około 12 tysięcy. Nie wpłaciłem na czas pieniędzy przez co zostałem obarczony dodatkowymi kosztami w wysokości 500 zł. Bank nie poczuł się do pokrycia tej strarty. Podczas skladania reklamacji otrzymałem jak zwykle bledną informacje ze pieniądze otrzymam po dwóch godzinach. Dopiero na infolinii sprostowano ze po 15 dniach!!. Spowodowało to dodatkowe koszty. Aby odzyskać te pieniądze kilkakrotnie byłem w banku lub wisiałem na infolinii. Straciłem mnóstwo nerwów, paliwa i jeszcze kara 500 zło które musiałem zapłacić a które bank nie zwrócił mi.
(usunięte przez administratora)
Hhhahhahah…. Dyrekcja zawsze przymyka oko jeśli im się to opłaca :D ryzyko konsekwencji i tak jest po stronie sprzedawcy wiec najwyżej to niego zgłosi sie prokurator, a później wielce zdziwiona dyrekcja jeszxze go zwolni :D
Kiedy w 4 kwartale będą doładowania w mybenefit ?
powiedzmy sobie szczerze nikt na rozmowach nie mówi że głównym zadaniem jest dzwonienie po rodzinie żeby wzieli kk na miesiąc lub konto na chwilę. Nikt nie mówi, że trzeba naciągać klientów ratalnych z media expert wmawiając imże muszą otworzyć konto żeby dostać zwrot. To nie ma nic wspólnego z uczciwą sprzedażą tylko z naciąganiem.
Witam. są nowe oferty pracy w Gdańsku w Centrali - czy ktoś mógłby się wypowiedzieć nt warunków, godzin pracy? słyszałam, że jest tam dolcizana przerwa - czy to prawda? czy po wdrożeniu się jest możliwość pracy zdalnie?
(usunięte przez administratora)
Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś i sie sam nad tym zatanów... nie podoba ci sie mobbing to zmien pracę i nie pisz negatywnych komentarzy? to mial byc jakis zart? mobbing to jest przestępstwo, pracownicy bm są traktowani przez wszystkich wyzej w sposób tragiczny. dobrze ze jest tyle opinii tutaj, moze ktos zrezygnuje z propozycji i oszczędzi sobie zdrowia. Twoim tokiem myslenia jesli ktos cie pobije i okradnie to nie bedziesz narzekał, zamiast to zgłosić to zmienisz drogę powrotną do domu bo " no tak to jest, to nie ich wina"
Absolutnie, nigdzie nie zostało napisane, ze w przypadku (usunięte przez administratora)nie powinien być on nagłaśniany, bo powinien być jak najbardziej. Napisałam tez ze nie wiem jak wyglada sytuacja w oddziałach i we Wrocławiu, natomiast obecnie na żaryna nie wydaje mi się, żeby takie przypadki miały miejsce. Także odpowiedz zupełnie z d i czytanie ze zrozumieniem się kłania. Pozdrawiam
Skoro nie wiesz co się dzieje w oddziałach w innych miastach to po co piszesz ze opinie tutaj są przesadzone? Ze zrozumieniem to ty przeczytaj swoje własne posty zanim wyślesz
Dziś zaczynam pracę, z Ciekawości wszedłem w opinie, czytam i nie wierzę co czytam, głównie narzekanie na to, że w call center z sprzedażą, jest sprzedaż ????
Serio? Człowiek daje z siebie 200%, (usunięte przez administratora) na nadgodzinach bo z podstawy nie da się żyć, Millennium skrupulatnie ukrywa mobbing, molestowania, i obdziera pracownika z kasy, a ty piszesz "nie podoba się to zmień"?
Było zgłoszone do O. Z I oficjalnie nic nie wiedzą oczywiście bo tak jej kazano. Nic z tym nie zrobili. Związek zawodowy ma mnóstwo takich zgłoszeń
nie pisz pseudo kerowniku. Ja niestety zajrzałam na to forum i przypomniał mi się horror w tym miejscu. Ostrzegam wszystkich naiwnych a dobrych sprzedawców nie fundujcie sobie tej traumy tego miejsca. Wyjdziecie bez pieniędzy i mentalnie pokiereszowani.
Miałem to samo… jak szedłem do tego miejsca to miałem ochotę się rzucić pod samochód. Ta praca była tak okropna ze potrzebowałem chyba 2 miesięcy żeby dojść do się siebie po zwolnieniu sie
Jeśli codziennie chcesz tłumaczyć się dlaczego nie masz sprzedaży (do wiadomości dyrektora regionalnego!), pisać bezsensowne plany dnia, wypełniać kilka tabelek i tysiące innych zbędnych rzeczy, wysłuchiwać pseudo motywujących przemów kierowników, prosić się o urlop, być straszonym naganami, upomnieniami i zwolnieniem to praca dla ciebie. Plusy? Niektórzy klienci są naprawdę mili i cię doceniają. Więcej brak bo kartę multisport ma teraz większość pracodawców. Podsumowując BM skutecznie obrzydził mi pracę w instytucjach finansowych.
Awans w millennium nie jest dla ambitnych tylko dla nieudaczników którzy wciskają klientom (usunięte przez administratora) który im szkodzi i się zawiesza na tyle długo żeby się doczłapać do awansu. Ludzie z jakakolwiek wiedza i ambicjami o czymkolwiek uciekną do jakiejkolwiek innej normalnej pracy. Praca w oddziale banku to to samo co praca w biedronce, tylko ze w ładnych ubraniach i musisz czasem coś opchnąc naiwniakom. Nie ma to nic wspólnego z ambicjami. Ja przez pół roku mojej pracy robiłem wszystko byle nie sorzedacac tego badziewia a i tak nic mi nie zrobili bo nie ma chętnych do pracy w tym miejscu
Nieudaczników raczej doszukiwałbym się w osobach, które nie potrafią nigdzie pracować dłużej niż kilka miesięcy. Poziom Twojej wypowiedzi mówi sporo o Tobie, więc nie ma też co liczyć na merytorykę ???? Powodzenia w szukaniu własnej wartości i ambicji????
Doprawdy? Każdy kto ma chociaż trochę oleju w głowie i nie ma kuli u nogi w ciągu dwóch tygodni zobaczy jaka jest rzeczywistość w tym banku i zacznie szukać normalnej pracy. Niby dlaczego zwolnienie się z (usunięte przez administratora)miejsca mogłoby świadczyć o kimś złe? Jakbyś miał jakiekolwiek pojęcie o finansach nie byłabys w stanie wciskać produktów millennium komukolwiek. Poziom mojej wypowiedzi moze powiedzieć co najwyżej ze już dawno zwolniłem się z tego obozu pracy i była to najlepsza decyzja w życiu. Powodzenia w szukaniu naiwnych klientów którzy dadzą sobie wcisnąć beznadziejny produkt aby pochwalił cię kierownik oddziału i poklepał po główce :)
Ludziom nie chce się pracować. Nie mają na siebie pomysłu. W wieku 30 lat nie wiedzą co chcą robić w życiu zawodowym. Smutne. Jedyne co im pozostaje, to narzekanie na to, co mają i dalszy brak aspiracji. Myślę, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, co potwierdzają pracownicy, którzy z pocałowaniem ręki wracają do millennium z innych Banków( po wcześniejszym buncie), stwierdzając, że tu jest dobrze. Zacznijcie od siebie i od oceny tego, co dajecie od siebie.
To nie wiem kto do was wraca bo nie znam nikogo kto żałowaliby odejścia z millennium. Serio nie ważne czy siedzą dalej w sprzedaży czy gdziekolwiek indziej, każdemu jest lepiej. Nie wiem gdzie musiałbym się zatrudnić żeby było gorzej niż w bm, nawet pierwsza prace w Burger Kingu wspominam lepiej
Właśnie ludzie chcą pracować ale godnie a nie w (usunięte przez administratora) dlatego odchodzą . 30 lat to ostatni alarm by stamtąd uciekać
Nie generalizuj, jeżeli nie masz wiedzy lub masz ją od takich samych pseudo zaangażowanych Pracowników jak Ty. Część ludzi wróciło lub chciało wrócić.
Angażując się w prace w bm będzie gorzej niż złe. Ten pracodawca potrafi tylko wydusić co się da. Jak trochę dorośniesz to może zauważysz ze bezmyślne dojenie klientów to nie jest wartościowa praca.
Ludziom, którzy przychodzą pracować do BM chce się pracować, wybierani są przez profesjonalny zespół przyjmujących do pracy. Ktoś chce powiedzieć, że ci co pracują w rekrutacji nie są kompetentni? I potem dobrze pracującym pracownikom regularnie obrzydza się pracę i życie, po to aby nie mieli siły walczyć o ciągłe odbieranie im premii. Wymaga się aby dawali się poniewierać niekompetentnej, nie wykształconej szefowej, która musi mieć jakieś dziwne układy wyżej. Generalnie po tym banku obrzydnie ci praca w innych instytucjach finansowych. Mogę cię jednak zapewnić, że gorzej niż tu to nigdzie nie ma.
to prawda... dodatkowo im więcej człowiek pokaże, że może lub potrafi - tym więcej i więcej będą od niego oczekiwać i dokładać..
Pięknie napisane, jesli ktoś chce sobie obrzydzić całą branże finansową to millennium zaprasza
Czy to prawda, że w Departamencie Bankowości Elektronicznej nie ma możliwości pracy zdalnej?
nie, nie jest to prawda, praca zdalna jest możliwa po zakończeniu szkolenia, które trwa 1-2 miesiące
Jakie są obecnie świadczenia socjalne dla pracowników oddziału ?
Jest mybenefit gdzie firma raz na kwartał wrzuca pare groszy …. obiecują nieograniczone możliwości zarobki w postaci nierealnych premii sprzedażowych. Nie ma dofinansowań na święta lub wczasów pod grusza… jest jakiś dodatek 150 zł do okularów korekcyjnych.
Jakieś tak pieniądze niewielkie chyba były na Boże Narodzenie.. Żeby na okulary dostać dofinansowanie to trzeba ogarnąć papirologie - skierowanie, okulista musi potwierdzić, że potrzebujesz nowe szkła itd. MyBenefit jak wyżej, tylko wysokość ma teraz zależeć od średnich dochodów na osobę w gospodarstwie domowym, więc teraz jedni dostaną więcej inni mniej... Co zabawne - premie, nadgodziny i nagrody też w to wchodzą, więc heh... starasz się, robisz ponad normę i... obniżasz sobie socjal ;)
Są kwartalne dofinansowania i to nie są grosze/możliwość skorzystania z multisport , jest dodatek na święta- całkiem przyjemny :) Jeżeli komuś się nie chce Pracować i liczy tylko na socjale… No cóż. Premie są regularnie, co miesiąc - dla zaangażowanych ludzi, którzy nie patrzą tylko na dodatki… Mam nadzieję, że żaden przyszły Pracownik nie będzie sugerował się opiniami na tej stronie, bo to „banda frustratów”, którzy czekają aż im skapnie i w dodatku przekazują kłamliwe informacje
Jesteś przykładem idealnego pracownika dla bm…. Nie myśleć, nie kwestionować tylko klepać target, wciskać śmieciowe produkty i cieszyć się kilku złotych premii. Te ogromne premie to dla zaciejawionych Max około tysiąc złotych, ale trzeba niezłe nawciskać tego badziewia żeby tyle dostać. W każdym pierwszym lepszym korpo przy najprostszej pracy dają podstawę większa niż ma dobry sprzedawca w bm ma z premiami. Może czasem robota nudne ale zazwyczaj wystarczy jakiś kurs excela online i można dostać normalną robotę i nie trzeba sie upadlać w takich miejscach jak bm. Jak kogoś ciągnie do sprzedaży finansów to już lepiej spróbować wkręcić sie np w pośrednictwo gdzie na jednym kliencie dostaje sie po np polowe udziału w prowizj banku.
(usunięte przez administratora)
Inne regiony też tak robią
Wszystko się zgadza. Masz siedzieć, obsługiwać kasę, robić wyniki, dzwonić między klientami i wciskać wszędzie tą digitalizację, nawet jak ktoś nie przy sobie telefonu, to każą mu po niego iść i wrócić jak będzie miał, bo w innym wypadku odmowa obsługi.
Każdy klient musi coś kupić bo jak nie to jest niepotrzebny … ale fakt z ta digitalizacją to uderzyło im do głowy pchanie tego noga … nawet jak klient nie chce to masz zrobić ze zachce … Mobing mega tylko sprzedaż, sprzedaż i sprzedaż i te fantastyczne zabawy na sprzedaż TFI i kart kredytowych i wtedy jak nie sprzedajesz to musisz pisać e-maile z wyjaśnieniem dlaczego psujesz wynik regionu…
To akurat prawda, jakiekolwiek prawdziwe komentarze są usuwane, zwłaszcza o digitalizacji. Bank wyciera sobie mordę ekologią twierdząc ze nie chce drukować zbędnych papierów dla klientow a na każda rzecz poza sprzedażą jest 6 kopii tych samych papierków w segregatorach+ skany i wysyłka mailowa. Digitalizacją jest tylko po to żeby bank miał powód do cięcia premii za sprzedaż jak będzie za mała.
Żałuje ze przez czas mojej pracy w bm nie nazbierałam jakiejś teczki i nie podrzucilem tak gdzie trzeba :) ciężko uwierzyć ze knf się jeszcze nie zainteresował „sposobami” sprzedaży tego banku
Gdzie lepiej złożyć skargę, że pracownik BM w jednostce stacjonarnej w Warszawie groził mi , że nie będę mogła wypłacić gotówki jak nie będę miała zainstalowanej w telefonie aplikacji ? do KNF czy UOKiK? JA też pracowałam w tym banku i praca bardzo mi dokuczyła. Mobbing, małe pieniądze oraz szukanie pretekstów do nie wypłacania należnej, ciężko wypracowanej premii.
Cóż praca w ładnych ciuszkach (za które oczywiście sam zapłać bo nikt przecież nie odda) a zamiast spożywki sprzedajesz kredyty, lokaty i inne rzeczy którymi możesz pochwalić się w tabelce przed regionalnym. Ah, no i "pracuje w banku" jakoś brzmi....ale niestety nie tutaj. Tak naprawdę to masa rzeczy, które tylko demotywują do pracy. Codzienna masa raportów, plany dnia, zaplanowane spotkania i tłumaczenie się dlaczego ich nie masz. Straszenie naganami, wizytą regionalnego, rewo czy audytu, wręczanie pisemnych upomnień, Do tego plany oddziału i twoje takie, że choćbyś założył konto prababci to i tak nic nie da, a do tego za dwa miesiące dostaniesz zjebkę za marny diament. Swoją drogą to hit, prosisz okolicznych sprzedawców, parkingowych czy nawet żuli żeby otworzyli konto, a kierownik mógł się pochwalić sprzedażą przed regionalnym, a potem (usunięte przez administratora) cię za diament- bo przecież jak to możliwe że klient nie korzysta z naszego świetnego konta. Dzwonisz po kredytach i nikt nie chce?! Niemożliwe, źle sprzedajesz. A jak już wymęczysz plan to możesz liczyć na groszową premię i ok. 4200 brutto. Podsumowując ładne ciuszki, "pracuje w banku" vs nerwica, depresja, wypalenie zawodowe i mobbing na każdym kroku = nierób sobie tego.
Jak przeczytałem o tych diamentach to aż mnie wykręcili xdd. Najgorzej msja sprzedawcy w galeriach jak kierownik każe przejść się po sklepach żeby wyżebrać konta jak do planu brakuje. Zawsze nowych pracowników się wysyła, jest to po prostu upokarzające żeby zatrudniać sieci banku i chodzic prosić się po ludziach jak jakiś menel.
Sama pamiętam jak chodziłam po galerii i namawiałam ludzi żeby założyli konto. Wielu z nich patrzyło się jak na wariata, niektórzy mówili, że przyjdą i olewali, a kierownik pytał ile osób przyjdzie i później męczył ucho gadaniem, że nikt nie przyszedł i że to pewnie moja wina bo słabo reklamowałam produkt. A przezież siłą nikogo nie zaciagnę
Miałem to samo, codzienne suszenie głowy dlaczego nie przyprowadzam znajomych i rodziny po konta, bo przecież to logiczne i oczywiste ze powinienem wszystkich przyprowadzać do banku jak się zatrudniłem.
Tylko, że kiedyś ci znajomi się skończą. Wszyscy będą mieli założone konta i co dalej? Spacer po galerii czy osiedlu w celu pozyskania nowych klientów? To jest jak loteria w jednym miesiącu zrobi się więcej kont w innym sprzeda więcej kredytów. Mogłyby przyjechać do oddziału osoby wymyślające kwoty planu i próbować go zrealizować. Ciekawe ile z nich osiągnęłoby założone wyniki.
W Oddziałach na kierowniczych stanowiskach spotkasz często ludzi o miernych kompetencjami do pracy z ludźmi. Strach, szantaż, mobbing jest na porządku dziennym. Zrób coś pro-klient z czego nie masz sprzedaży, a do końca dnia będziesz (usunięte przez administratora) Niska pensja i trudności z wyrobieniem premii. Po kilku latach w M okazało się, że gdzie indziej jest normalniej i można zarabiać pieniądze. Nie polecam.
To prawda, często kierownicy to zwykle (usunięte przez administratora)które się zasiedziały na zwykłym stanowisku i zostali kierownikiem bo nie było innych chętnych. A później kierowników cisną regionalni, w związku z tym ludzie którzy nie maja pojęcia o motywaowaniu zespołu sprawiają ze jeszxze bardziej odechciewa się pracować.
Najbardziej lichwiarski bank w Polsce moim zdaniem w ciągu miesiąca pobrali mi 25zł za opłaty manipulacyjne,opłata karty,opłata konta,wypłata z bankomatu itd nie polecam najgorszemu wrogowi,przestrzegam wszystkich też przez korzystaniem z pakietu "Bardzo Pomocny"Firmy ubezpieczeniowrj Europa za składki które pobierają żadna pomoc się nie należy
wiadomo że umowy powinno się czytać, ale w bm nie da sie normalnie założyć konta, bo pracownik i tak zawsze wcisnie jakies dodatkowe uslugi i powie ze wszystko za darmo. Za darmo oczywiscie przez pol roku, potem trzeba osobiscie stawic sie w oddzale zeby za to nie placic. JAk pracownik zalozy konto bez odpowiednich dodatkowych produktów to produkt nie zaliczy sie nawet do sprzedaży, więc jesli klient sie uprze ze nic nie podpisze to konta zwyczajenie nie założy, bo pracownik mu powie ze jest awaria drukarek albo systemu i zapraszamy do innego oddziału (usunięte przez administratora) To zagranie to klasyka gatunku w bm na klientach "bez potencjału sprzedażowego", drodzy klienci pamietajcie ze bez zgód marketingowych i podpisania wszystkiego co podstawi "doradca bm" jestescie nic nie warci dla oddziału i banku, tylko marnujecie cenny czas pracowników. Na szkoleniach "trenerzy" przedstawiają rozne taktyki zmusic klienta do podpisania rentownych usług dodatkowych. Wracając do czytania umów, pracownik przedstawia na ulotce ze "wszystko za darmo" i drukuje umowe na 30 stron do podpisu, nie widzialem nigdy zeby ktokolwiek to przeczytał. Idealne zamydlenie oczu kiedy rzucasz plik papieru komuś kto nie zna sie na regulacjach bankowych, a potem przychodzi wielki inteligent doradca z banku i stwierdzi że "TRZEBA BYŁO CZYTAĆ CO SIĘ PODPISUJE'
a Pani to w ogóle jest człowiekiem czy botem do przeklejania sztywnych formatek? troska o najwyższą jakość obsługi...... xdddd, pojdzie później dziadek do odziału żęby to załatwić i mu powiedzą że drukarka nie działa, idź pan do innej placówki, tam są drzwi. Piękna ta wasza jakość jak juz ktos jest PO wzięciu usług
Co za bzdura. Spełniaj warunki konta to bd bezpłatnie. Z pakietu sama korzystam m.in. piecyk gazowy, ślusarz, naprawa pralki dwa razy, wizyta lekarza do dziecka. Praca w tym banku to inna kwestia bo to wyzysk i brak szacunku ale nie chrzańcie ze konto czy assistans są źle..
Trzeba było przeczytać cennik ;) nikt Pana nie oszukał, konto jest bezpłatne, przy spełnieniu określonych warunków :) żadna nowość.. teraz to trochę „pretensje do garbatego, że ma dzieci proste” i sianie kłamliwego fermentu w publicznej opinii
Jak wygląda szkolenie wstępne przed przyjęciem do pracy? Odbywa się ono tylko w Warszawie, niezależnie od tego z jakiego rejonu się jest, czy też np w Gdańsku lub Wrocławiu? A może dalej te szkolenia są w formie online?
Pracowałam kilka miesięcy na infolinii. Kilka sekund między wpadajacymi połączeniami, musisz cały czas szybko odbierać (jest ci to liczone w sekundach), premie ci obniżają za dni nieobecności l4 lub urlop (co jest twoim prawem w pracy ale ich to nie obchodzi ). Klienci tacy, że chcą Cię zabić kilka razy dziennie, wyzywaja Cię i wgl rollercoaster, trzeba mieć silną psychikę. W dodatku efektywny pracownik to ten co cały czas odbiera, więc nie masz czasu sprawdzić np ważnych mejli, których znajomość oczywiście jest wymagana. Śmiech na sali. Podstawę miałam 3400 brutto, po 3 miesiącach 3600. Praca zdalna, dawali laptopa który ciągle się zacinal.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Bank Millennium S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Bank Millennium S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 308.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Bank Millennium S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 202, z czego 21 to opinie pozytywne, 121 to opinie negatywne, a 60 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Bank Millennium S.A.?
Kandydaci do pracy w Bank Millennium S.A. napisali 14 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.