Witam mam pytanie czy potrzebują w firmie pracowników na montaż pomp lub ślusarzy pozdrawiam
Czy w Grupa Powen - Wafapomp S.A. są paczki/bony świąteczne?
Powiem tak firma na skraju upadłości pracownicy pracują po 24h i to nie żart, obecnie na całej formie dzieje się cyrk, ale to odlewnia daje największe show. Pozostałej nieudolnej grupie pracowników umysłowych (udolni to jakieś 20%) oddało się zarządzanie, zwłaszcza ludzią z planowania. Prezes wykrzykiwał ,, murzyńskie planowanie,, a teraz oddał im odlewnie do zarządzania gdzie ludzie pracują praktycznie całą dobę, przypadek..?
A kto ma zarządzać odlewnią? Ten młody chłopak po studiach rzucony na głęboką wodę? No chyba nie za bardzo lepiej oddać rządzenie "dobrej zmianie" która pociągnie ta odlewnie na (usunięte przez administratora) A szkoda bo odlewnia z potencjałem ale brakuje ludzi mających głowę na karku...
Ruszasz temat planowania odlewniczego i samo odpowiada z ogromnym mniemaniem o sobie, bo kto inny będzie głosić hasła swojej radykalnej partii w komentarzu ,,dobra zmiana,,. No super zmiana że wszyscy uciekają bo w takiej atmosferze i zarządzaniu nie można normalnie pracować...
No i stało się to co pewnie było do przewidzenia, powrót Krzysia zwanego "Karteczką". Kariera jego rozpoczyna się w Warszawie, tam zadania likwidacyjne lub pilnowanie interesu, tzw;"ucho i oko Prezesa". Nic nowego, ale dlaczego on ? Nie ma już ludzi wykształconych i na poziomie na wyższe stanowiska ? Dyrektorem zostaje gość, który bladego pojęcia nie ma o zarządzaniu produkcją, a teraz też ma zarządzać Odlewnią, gdzie szeregowy pracownik ma większą wiedzą niż on. Ale stanowisko wyższe to większe pieniądze i o to chodzi, nie ważne, że się nie zna, tacy ludzie są bez honoru i ambicji. Smutne, ale pracownik ma 3000 zł/brutto a Ci "wielcy" kierownicy i dyrektorzy kilka razy więcej. To patologia i brak szacunku do pracowników. Pracy poza Powenem jest dużo a pensje dużo wyższe. Myślę, że przyjdzie taki dzień, świadomość u ludzi będzie większa, odrobina odwagi i odejdą z firmy tak jak zrobiło to wielu. Już jest duży problem z pracownikami na stanowiskach robotniczych, na rynku pracy w innych firmach na wejściu mają ok.4-5 tysięcy pensji i takie są realia.
Pracuję w tej firmie kilka lat. Uważam że teraz pracuje się znacznie lepiej niż 2-3 lata temu. A wiem o czym piszę.
Narzekać tylko potrafisz, skoro gdzie indziej jest tak dobrze spróbuj, może w końcu przestaniesz narzekać i będziesz szczęśliwy. W nowej pracy popracujesz miesiąc i tak dalej będziesz narzekać i pisać na forum jaki to świat jest zły i że w nowej pracy pracować trzeba:) zastanawia mnie tylko dlaczego tylu byłych pracowników wraca do firmy. Nasuwają mi się dwa warianty :) wnioski sobie sam wyciągnij :)
Ogólnie uważam, iż troszku przesadzasz. Ale z drugiej strony opinią pomidorowego blondyna mało kto się zapewne przejmuje.Powodzenia w kolejnej firmie, skoro tak tu źle
Proszę nie zapomnieć o tym iż pan dyrektor zwany gruchą oblał egzamin PT, VT. Gdzie szeregowi pracownicy z produkcji zdawali to z palcem w D. Pozdrawiam, wszystko z małej bo bez szacunku do tej osoby...
Witam... Pracowałem w powenie 18lat i nigdy w życiu nie polecę tej firmy nikomu...
Było dobrze, potem nie najgorzej ,potem kiepsko,a teraz źle . Już tam nie pracuję. Szkoda,bo była to fajna firma.
10% załogi idzie pod nóż, nie produkcyjni na 4/5 etatu, szykujemy się na ostre szarpnięcie.
Bazując na ofercie pracodawcy dla nowo przyjętej osoby i możliwościach podnoszenia swoich kompetencji zawodowych, warto się zatrudniać w Grupie Powen? Co o tym myślicie? Jak relacje?
(usunięte przez administratora)
Czy do kontroli jakości przyjmują ludzi? Szef jakości jest spoko? warto się do KJ zatrudnić?
Jest oferta na pracę jako kontroler jakości. Nie polecam. Od tylu lat na produkcji która na wszystko leje a przede wszystkim na jakość bo jest skierowana na wynik i terminowość to kontrola jest z góry przegrana. 100 % detali musi być sprawdzonych przy produkcji jednostkowej bo park maszynowy to stare heble a nowe maszyny nie służą do produkcji seryjnej bo takiej tu nie ma. Odpowiedzialność i szczegółowość jest ogromna ponieważ detale są wykonywane klasach tolerancji do 0,01 mm. Za byle co obrywa się jakości bo produkcja to święte krowy. Założenia jakościowe można włożyć sobie do butów co najwyżej bo nie są szanowane począwszy od dyrektorów po roboli. Za taką kasę nie polecam.
Czy w Grupa Powen - Wafapomp S.A. panuje luźna atmosfera?
Ogolnie trzeba solidnie wykonywać swoją pracę, bo nie są to proste zagadnienia. Nie nazwę pracy luźną, cokolwiek ktoś miał na myśli, raczej standard czasem ciężko czasem spokojnie.
Czy za tak wyczerpującą pracę możesz ubiegać się o premie lub inne benefity, żeby to zrekompensować?
Zatrudnienia są na konkretne stanowiska głównie związane z procesem produkcyjnym dla osób doświadczonych w branży pompowej.
Ciężko jest z premiami bo są one głównie przy wykonywaniu pracy dodatkowej a podstawowy zakres obowiązków jest duży i w godzinach pracy nie ma czasu na nic dodatkowego.
Nie ma co zrekompensować albo się zgadzasz na wynagrodzenie na danym stanowisku za okreslony zakres pracy albo nie. Motywacji w formie premii dodatkowej za zakres podstawowy nie ma.
W sprzedaży jest dużo wsparcia a zespół dobrze zorganizowany. Dla mnie ok.
na święta pracownicy dostali po 150 PLN; śmiech na sali i nie pomyliłem się o żadne 0
Jesteś pracownikiem, który pracuje obecnie w firmie Grupa Powen - Wafapomp? Napisałeś o dodatkowych środkach, które pracownicy otrzymali od pracodawcy w związku ze świętami Wielkanocnymi. Czy poza tym dodatkiem w ciągu roku można liczyć jeszcze na jakieś świadczenia dodatkowe? Opisz, proszę, jak to realnie wygląda.
W ubiegłym roku to były groszowe dodatki: na święta, gruszowe czy na kredki dla dzieci i było stopniowanie - 500 zł brutto gruszowego dostali pracownicy o najniższym wynagrodzeniu, ci mający dochód w rodzinie powyżej 3200 zł brutto nie dostali już nic. Na początku roku wszyscy chętni do świadczeń socjalnych muszą złożyć oświadczenie o dochodach. W tym roku na święta było 150 zł brutto dla tych, którzy mają dochód poniżej 3400 zł/ osobę brutto i złożyli oświadczenie. Do tego zakład trzęsie się od plotek na temat zbliżających się zwolnień.
Dziękuję za przedstawienie tego, jak do tej pory wyglądały dodatki do wynagrodzenia w firmie Grupa Powen - Wafapomp. Zaniepokoiła mnie informacja, którą zawarłeś w swoim ostatnim zdaniu. Wiesz może, skąd wzięły się takie przypuszczenia związane z rzekomo zbliżającymi się zwolnieniami? Przedstaw, proszę źródło tych informacji.
Przepraszam, że pozwolę się w to wmieszać, ale pracowałem jakiś czas temu w Powenie. Pomimo, że pewnie dla niektórych osób to pewnie będzie źle o mnie świadczyło, że źle wypowiadam się o byłym pracodawcy, ale mówiąc szczerze nie żałuję, że dłużej tu nie pracuję i nie zamierzam się też przejmować jakimś ogólnie pojętym "tabu" dotyczącym zarobków. Moje subiektywne wrażenie z pracy w tej firmie jest takie, że czas zatrzymał się tu w latach 80-tych. Pracownicy za mojej kadencji byli naprawdę poważnie sfrustrowani tą pracą i z tego co się domyślałem, większość starych pracowników zarabiała wówczas około 2100-2500 złotych na rękę. Dorzućmy do tego bardzo nieprzyjemną atmosferę, gdzie każdy pracownik dybie na błąd innego. W tle tutaj też przewija się także temat alkoholu, zarzuty nepotyzmu, "nieudolne" kierownictwo (biorę słowo w cudzysłów z tego powodu, że nie lubię tego słowa z powodu jego silnego wydźwięku politycznego, ale niestety trafnie oddaje sens). Z całym szacunkiem, ale praca w przemyśle wytwarzającym pompy, jest bardzo wymagająca. Myślę zwłaszcza tutaj zwłaszcza o obróbce skrawaniem, ale nie chcę tego pola zagarnąć tylko dla maszyn. Potrzeba tu niemałej wiedzy dot. obróbki skrawaniem, zdolności i precyzji. Być dobrym tokarzem, szlifierzem, obsługiwać maszyny wielkogabarytowe i to za taką stawkę, to nie ma się co dziwić, że ludzi są zwyczajnie mówiąc wkurzeni. Nie mam pojęcia jak jest teraz. Za mojej kadencji chodziły np. legendy o premii produkcyjnej, która jakoby miała być, a jakoś na swoim koncie nigdy jej nie zaobserwowałem. I z opowieści innych pracowników, a także wysokości premii świątecznej, wnioskuję że nadal nie ma :) Dla osób zainteresowanych z przyjemnością także dopowiem, że konkurencja w postaci FAMUR-u także źle płaci starym pracownikom i tam stawki z tego co ja wiem, stawki dla starych pracowników, wynoszą tam ok. 2700 PLN na rękę. Tylko, że można spokojnie znaleźć pracę, zwłaszcza u małego przedsiębiorcy, który zapłaci "legendarne" 3 tysiące na rękę swojemu pracownikowi. W chwili obecnej ja mam 3200 PLN netto w takiej małej firmie. Chcieć to móc. A i dodam, że 3200 PLN to obecnie przeciętna stawka. Przykro mi, trochę firm już obskoczyłem i Powen uważam za jedno z moich najgorszych doświadczeń życiowych.
nie przypuszczenia i nie rzekomo - w poniedziałek odebrałam wypowiedzenie - likwidacja stanowiska; nie wiem skąd tyrek ma informacje ale to dobre źródło, pozdrawiam wszystkich pracowników, życzę Wam powodzenia w sprawach osobistych i na ścieżce zawodowej
Szkoda, że jesteś zmuszona do pożegnania się z firmą Grupa Powen - Wafapomp. Jestem jednak przekonana, że pracodawca ten musiał mieć poważny powód, skoro zdecydował się na zwolnienia. Powiedz nam, jak długo i na jakim stanowisku byłaś tam zatrudniona. A powiedz, czy pracodawca dawał Ci w jakiś sposób wcześniej do zrozumienia, iż ma takie zamiary?
Przepracowałam dokładnie 28 lat 4 miesiące i 5 dni :) jako kierownik utrzymania ruchu d/s energetycznych; jakby co - jestem do wzięcia :D
Co to znaczy śmiech na sali?Z tego co się obserwuje to niewiele jest firm co oferuje jakikolwiek socjal...
No i przychodziłam do pracy posiedzieć a punkt 14:59 byłam na bramie. Większość napraw wykonywał serwis zewnętrzny za który płaciło się jak za złoto, takie UR to komuna.
"Fundusz Socjalny jest obowiązkowy dla wszystkich pracodawców z jednostek budżetowych i samorządowych (bez względu na liczbę zatrudnianych pracowników) oraz pozostałych, którzy na dzień 1 stycznia danego roku zatrudniają min. 50 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty. Środki finansowe pochodzą z odpisów, których wysokość jest ściśle określona." (usunięte przez administratora)
jak widać z wpisu dokładnie się orientujesz co robiłam i jak pracowałam :D jeżeli uważasz, że w UR jest tak dobrze to tam popracuj - też będziesz miał, jak się żegnałam to były co najmniej 3 wakaty, szansę masz; jak zaczynałam pracę w każdym z sześciu oddziałów UR pracowało po ok 30-40 pracowników i prawie wszystkie prace (za wyjątkiem bardzo specjalistycznych) były wykonywane przez nich; kiedy odchodziłam zostały cztery oddziały po 4-5 pracowników z wynagrodzeniem na poziomie najniższej krajowej i dyspozycyjnością po 24h/dobę
Cześć, Aktualnie firma poszukuje specjalisty ds. Zaopatrzenie czy ktoś może coś więcej powiedzieć na temat tej pracy? Jakie zarobki? Jaka atmosfera? Liczę na szybką odpowiedź :)
W zaopatrzeniu jest ok. Praca w dobrej atmosferze w młodej ekipie. Polecam zarobki w porządku.
Mam nadzieję, że taka odpowiedź usatysfakcjonuje @Pracs. Widać, iż sporo wiesz o Grupie Powen - Wafapomp - na pewno pracujesz już tam od dłuższego czasu. Dlatego też może orientujesz się, czy firma ta organizuje od czasu do czasu jakieś staże i praktyki, które byłyby skierowane głównie do młodych osób, takich zaraz po studiach bądź też nawet w trakcie?
Tak firma chętnie przyjmuje osoby na staż praktyki zawodowe najlepiej składać podania do działu kadr.
Fajnie wiedzieć, że firma daje możliwości odbycia stażu i praktyk zawodowych. Wiesz może, czy jest realna szansa, że po obyciu takiego stażu pracodawca zaproponuje zatrudnienie na stałe? Znasz przypadki osób, którym udało się w taki sposób dostać do pracy w tej firmie? Odpowiedz, proszę, jak to wygląda.
Jak może być Ok, jeżeli firma nie płaci dostawcom i kooperantom, zaopatrzeniowiec zamiast pracować musi non stop się tłumaczyć z braku płynności finansowej. Zarobki to śmieszna sprawa i duże nieporozumienie, nie polecam.
Skoro tak oceniasz poziom wynagrodzeń, to może mógłbyś przedstawić, jak on dokładnie wygląda? Przede wszystkim interesuje mnie to, czy stawka wynagrodzenia wzrasta wraz z rosnącym stażem pracownika, czy raczej wynegocjowana w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej pozostaje bez zmian? Liczę, że zechcesz podzielić się wiedzą w tym zakresie w sposób bardziej szczegółowy.
3000 brutto na start najwcześniejsze podwyżka po 3 latach 10% podstawy, 500 brutto dwa razy w roku premi a zajmujesz się kilkumilionowym asortymentem, na końcu roku strata i kto dostał premie ten dostał, dostawcy się odwracają jeżeli przeterminowane płatności sięgają i 3 miesięcy. Jak zakład szuka kasy zwalnia pracowników.
Mam przez to rozumieć, że praca w tej firmie nie należy do prac stabilnych? Skoro na koniec roku mają miejsce sytuacje, że zakład rzekomo szuka oszczędności, to można tak pomyśleć, jednak wolę się upewnić za Twoim pośrednictwem.
Firma dla osób które potrafią zaiwaniać, Zarząd to raczej po jakimś czasie dostrzega i może dać zarobić. Można też GPW bardzo dużo się nauczyć jeżeli się chce bo wiedza jest najważniejsza i zawsze zostanie. Powyższe narzekanie jest przekazem lenia i czereśniaka, krótko mówiąc słabego pracownika. Lekko w tym Zakładzie nie ma i raczej szybko nie będzie, ale firma polska, która robi interesujące zakupy pod wymagającą produkcję. Odnośnie zarobków idzie zarobić i nie idzie, jak jest się lamą leniwą z ego ponad niebo to dobrze nie zrealizuje nawet dostawy srajtaśmy wiec te 500 dostanie max. Te 10% nie wiem z czego się wzięło ale możliwe że to zasada z przed roku 2010. Aha no i najważniejsze fabryka jest pełna szczew :P i to może trochę odrzucać. Pozdrowienia dla normalnych
Skoro zarząd potrafi zauważyć zaangażowane osoby, które poprawnie wykonują swoje obowiązki, to zastanawia mnie, czy istnieje również możliwość otrzymania propozycji awansu na wyższe stanowisko? Mam nadzieję, że tak, chociaż wolę się upewnić.
Już jakiś czas temu trójka członków jednej rodzinki P. na fazie alkoholowej stawili się do pracy w firmie. A tu kontrola na bramie i niezłe osiągi ; synek 1,6, mama 0,7 a tata 2,0 promile. I co się stało ? Nic, zamiecione pod dywan !!! Niestety są równi i równiejsi, bo to pupile kierownika. To, że pijaństwo jest tolerowane w firmie to nie do wiary. Notorycznie "pod wpływem" i każdy z nich 26 dni urlopu na "żądanie". Od wielu lat czasem obok " wydawalni narzędzi" przejść nie można bo fetor alkoholowy zabija. Mam mieszane uczucia co do bezpieczeństwa w firmie a gdzie sprawiedliwość skoro za dużo mniej promili ludzie byli zwalniani natychmiast. Pozdrawiam trzeźwych pracowników.
Abscynent skąd ty bierzesz te historie, jak by za takie historie były nagrody dostałbyś napewno conajmniej oskara a teraz zejdź na ziemię i pracuj wydajnie bo do 22.00 jeszcze trochę czasu ,a ty zamiast pracować standardowo na telefonie siedzisz wahuj detal co wybraku nie zrobisz. Pozdro dla Grześka.
Pracowalem w tej firmie dawno temu. Zostalem zwolniony w 1994 roku za czasow "pana dyrektora" tadeusza dzwonkowskiego. To on byl grabarzem tej firmy. Czy moge sie dowiedziec o jaka rodzinke chodzi. Czy na narzedziowni pracuje jeszcze pan wiesio.
Bardzo dawno pracowałeś w firmie Grupa Powen - Wafapomp. Fajnie, że mimo wszystko wracasz wspomnieniami do okresu swojego zatrudnienia i odwiedziłeś ten wątek. Przypuszczam, że od czasu Twojego zatrudnienia mogło wiele zmienić się u tego pracodawcy, więc może będziesz tak uprzejmy i napiszesz, czy któryś z Twoich znajomych pracuje bądź pracował tam w ostatnim czasie?
Witam. Pracowałem w tym zakładzie w latach 2000-2011. Dobrze wspominam tą pracę. Na produkcji tokarki karuzelowe.Pozdrawiam!
Minęło już trochę czasu od Twojego zatrudnienia, ale to miło, że dobrze wspominasz firmę i byłeś zadowolony z zatrudnienia. Masz kontakt z osobami tam nadal pracującymi. Myślisz, że wiele się zmieniło od Twojego odejścia? Zachęcam osoby aktualnie pracujące w Wafapomp do większej aktywności i zostawiania opinii dotyczących wynagrodzenia i atmosfery w pracy.
Witam. Mam dalej kontakt z ludźmi tam pracującymi. Nie spaliłem mostów odchodząc z pracy. Czy się polepszylo czy pogorszyła nie mi oceniać. Jak by mi pasowało ogólnie to bym dalej tam pracował. Zazwyczaj problem jest w zarobkach. Jak zaczynają się zmiany z pracą. To był mój powód zmiany. Ale wydaje mi się że atmosfera była lepsza jak pracowałem w tym okresie. Inni ludzie inne czasy. Ale to jest moje zdanie. Pozdrawiam. W razie czego kontakt pw. Mail: tomi.1977@wp.pl
To naprawdę fajnie, że w dalszym ciągu, mimo upływu czasu, utrzymujesz kontakt z osobami pracującymi w Grupie Powen - Wafapomp. Trzeba bowiem powiedzieć, iż takie sytuacje mają miejsce stosunkowo rzadko. Może w związku z tym poprosiłbyś kogoś, kto nadal tam pracuje, by sam zabrał tu głos? Chyba sam sobie zdajesz sprawę z tego, że takie informacje "z pierwszej ręki" są tu najbardziej cenne.
Nie do wiary co się w tej firmie dzieje, akceptacja pijaństwa i kolesiostwo. Tego pierwszego nie mogę zrozumieć, bo to zagrożenie bezpieczeństwa dla wszystkich pracowników. Ta krytyka jest wynikiem kolejnej wpadki mamuśki z rodziny P.. Jest progres bo tym razem na bramie wydmuchała 2 promile. I co ? Nic, zamiecione pod dywan i udajemy, że nic się nie stało. Zarządzający są niskich lotów przymykając oczy na takie zachowania i nie patrząc na BHP stąpają po cienkim lodzie. Tylko czekać trzeba na tragedię, która oby się nie wydarzyła. Powodzenia , omijajcie i uważajcie na tych pod "wpływem", bo w pobliżu nich może być niebezpiecznie. Ja tak robię.
Nie dostał odprawy wiec nie wyleciał, nawet okresu wypowiedzenia mu nie skrócili po złości, strasznie ich chyba spoliczkował.
Witam potrzebują może wytaczarza cnc
Czemu blokijecie stronę i usuwanie jest patologia i będzie szlifierki to nieroby razem z bombelkami
(usunięte przez administratora) na szlifierce i w transporcie jak można takie dziadka przyjmować maskra
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Grupa Powen - Wafapomp S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Grupa Powen - Wafapomp S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 16.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Grupa Powen - Wafapomp S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!