Opinie o PZOM STRACH SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ SPÓŁKA KOMANDYTOWA
Uwaga!!! Cennik za przypadki losowe -100 za nieporządek w kabinie -50 za jazdę na kogucie po bazie -50 jazda na światłach po bazie "palą się żarówki" -200 za brudną prasę oraz odwłok w przypadku uszkodzenia prasy koszta wzrastają. -100 za nieumyte auto nawet jak zjedziesz o 17 -100 za złe parkowanie Koszta za stłuczkę z waszej winy od 500 do 1500 zależy od uszkodzeń mimo że jest ubezpieczenie flotowe. -1500 do 3000 za zakopanie się na rejonie Za dźwig . " Odpowiedz od Waldemara radz sobie sam!"
Praca w PZOM STRACH jest dla ludzi którzy lubią być okradani i poniżani Waldek król chamstwa i prostactw okrada wszystkich pracowników z ciężko zapracowanych pieniędzy np: za butelkę po napoju w kabinie 50 zł za złe zaparkowanie 100 zł . Szczyt debilizmu Waldka to jak zostało zaoszczędzone paliwo przez kierowców kazał wylać pod płot i obciążyć kierowców kosztami . Marcin to następny rodzynek w firmie " GENIUSZ POLSKIEJ MOTORYZACJI " zmusza kierowców do smarowania ślizgów teflonowych smarem zwykłym . Okłamują pracowników na każdym kroku i kontrahentów na wadze. Kierowników porównuje do świń kazała nawet zakupić koryta drewniane dla nich. Zabiera z pensji 30,00 co miesiąc na ubezpieczenie a jak kierowca stłucze lusterko za 200,00 to zabierze po 300,00 oby dwóm kierowcą .Rekordziści firmy tzw " sponsorzy " mieli zabrane 3600,00 więc zapraszamy w szeregi firmy i ty możesz zostać sponsorem debilem .
Na stronie internetowej firmy Prywatny Zakład Oczyszczania Miasta Waldemar Strach jest napisane, że firmę wyróżnia doświadczona kadra. Czy możecie to potwierdzić? Czy znacie osoby pracujące w tej firmie z długim stażem, które są zadowolone ze swojej pracy i wynagrodzenia? Może warto najpierw porozmawiać z przełożonym, szefem i zaproponować zmiany. Każdemu się lepiej pracuje przy dobrej atmosferze w pracy.
Bardzo nie rzetelny kontrahent - nie odbiera zamówienia - unika kontaktu, nie odbiera telefonu. Odradzam tą firmę jako kontrahenta - szczególnie Pana spod nr telefonu - 506 192 789
Właśnie tak nazywa się kogoś kto wstąpił w szeregi pzom . To co kolega napisał niżej dokładnie obrazuje co się tam dzieje 100ml rozlanego pzypadkowo paliwa może podobno kosztować 500zl takie słuchy jakiś czas temu krążyły na zakładzie , za uszkodzenia płacą kierowcy czasem więcej niż w rzeczywistości to kosztowało , choć jest ubezpieczenie , przemiał ludzi 50/50 są tacy co pracują kilka lat i jakoś to znoszą lub muszą , są tacy którzy porobią pół roku dwa i się zwalniają bo często okazuje się że wysiedli fizycznie i psychicznie, niema się komu poskarżyć PIP co to jest? . Z tego co pamiętam jak byłem kilkadziesiąt razy na rejonach to się przerwy nawet nie robiło żeby po 8h wyjść do domu , nadgodzin nie ma a jak są to potrafią przy wypłacie wyparować , przepisywania list obecności bo przyszedł nowy i się pomyli wpisze do 16 zamiast 14 . Sortownia miała przerwę bo wiadomo jak na zakładzie ale kierowcy często mówili że przerwa zaczyna się za bramą bo dopóki nie wyjdziesz to mogą ci coś wymyśleć do roboty . Ogólnie ludzie są w porządku tylko nie są zorganizowani i nie potrafią się postawić trochę brak tam związku zawodowego . Rejony są zwiekszane co rok jak i wypłaty żeby ludzi zatrzymać , ciężkie latem upał i po 350-450 posesji , koszy często więcej zimą trochę mniej ale podobno dużo popiołów i ciężkie a do tego mróz, deszcz, śnieg, pod dachem było trochę lepiej ale też zimno i przeciągi do tego śmierdziało się bo ciuchy prac co 3 dni to na pranie by się nie zarobiło. Na sortowni się szajsko zarabiało , kierowcy-ladowacze zarabiali dużo lepiej podobno z tym że mosieli skakać jak ten z tyłu z koszami . Sortownia najniższą kierowcy też + podstół ,więc lepiej zarabia się w TRW czy przy łopacie . Dużo zostało już wcześniej napisane więc to tyle co można dodać . Niema tam szacunku dla nikogo od biura po sortownie.
Nie da się nic dobrego napisać. Wg. Waldka operator ładowarki zawsze sypie za mało i zabiera po połowie dniówki całej sortowni, jak zacznie sypać więcej to wszystko się zapycha, są przestoje i wtedy też zabiera po pół dniówki i tak jest ze wszystkim, każdemu trzeba za coś zabrać z wypłaty, przed wypłatami tylko szukają za co by jeszcze zabrać. Jak operator ładowarki dał wypowiedzenie Waldek cały nasmarował się wazeliną i wszedł do połowy w jego tylną część ciała. Syn szefa Marcin po jednych pieniądzach, bardzo śliski typ, okrada kierowców z ciężkiej pracy zabierając pieniądze za nadgodziny. Dodatkowo radze uważać na rozmowie w sprawie pracy, bezczelnie kłamie co do wynagrodzenia (przekłamuje o jakieś 800 zł), nie wspomina o tym, iż niektóre stanowiska pracują po 10 godzin (zaopatrzeniowiec, kierownicy itp)- oczywiście bez płatnych nadgodzin, ciągle zaopatrzeniowcowi każe robić faktury na lewo de facto okradając własnego ojca, ponadto jak na swój wiek jest wyjątkowo infantylny. Firmę należy zgłosić do PIP-u biorąc pod uwagę co tam się wyprawia, kadrowa ma dwa "zeszyty": jeden z wynagrodzeniami dla kontroli, drugi który jest dla niej i dla szefa.
Jesteście przekonani, że nic pozytywnego nie można napisać? Każdy może mieć gorszy czas!!!
Kilka miesięcy temu byłem na rozmowie obiecano mi pracę i już nie odezwano się więcej co za dziwna firma w Piekarach.
Przyjdzie czas na właściciela firmy,karma wróci do niego, będzie bankrutem
chamska obsługa pani odbierająca tel. gburowata i niemiła (chyba dawno nie bz...)
Pracowałem w tej firmie trochę czasu powiem szczerze że rzeczywiście jest zajob ale pewnie z tego względu że banda idiotów przychodzi do pracy nic dziwnego ze później słychać że kasę obcinają albo stary strach jeździ po ludziach , byłem na nowej śmieciarce zwolniłem się przez pracowników nie pracodawcę na placu samochody walą jeden w drugi bo ślepi was by (usunięte przez administratora) nie zalała? Kombinują jak robić dłużej mi nie na rękę to było albo fuchy jakieś za co sam dostałem po (usunięte przez administratora), do pracy wsiada ze mną drugi do pomocy jedziemy na rejon a on nawalony okazuje się. Ci co wypowiadacie się na forum to pewnie jeden z tych co zniszczył coś i po premii dostał jak kretyni jesteście i za prace nie chcecie się wziąć tylko jak oskubać innego to się nie dziwcie. Ja bym nie wyłożył kasy na żaden nowy sprzęt jak widzi się ludzi jacy przychodzą do pracy.
Bubasz Jak wyżej. Stary Strach to bardziej nadawał by się za komendanta łagru niż na pracodawce. Idiota, debil, głupek, nierób - to standardowe jego zwroty do pracowników. Poniżani są wszyscy od kierownika do sortowacza. Zabieranie kasy za byle co to standard i to niemałe kwoty czasami. Sprzęt (poza kilkoma nowymi śmieciarkami) w stanie tragicznym!!! To coś na sortowni (nie można tego nazwać linią sortowniczą) to prehistoria i jestem przekonany że nie ma to to dokumentacji techniczno ruchowej. Ładowarki ZŁOM ! Kurz syf, szczury, smród !!! Spalanie w kotłowni zmielonych mebli. Sadzę że ta firma musi mieć duże zdolności korupcyjne bo nie sposób by w tych czasach PIP przyzwalał na takie coś. Ochrona środowiska, wystarczy by zbadała wodę i osady z pobliskiego rowu i już powinno się zamknąć to coś. Ale to jest Polska która akurat w tym wypadku nic od Ukrainy nie odstaje.
prywatny jakiś złodziej zamiast państwowe MPO powinno być
Wlaaciciel zachowuje sie jak psychopata gnoji ludzi wyzywajac od najgorszych prosto w twarz zabieraja pieniadze za nic 1250 na reke obiecuja wiecej a nigdy nie wyplacaja lubisz byc ponizany I traktowany jak smiec to wszystko tu zanjdziesz lepeiej traktuja to co przywoza niz ludzi.
Szkoda język szczępić...chamstwo w pierwotnej postaci zarówno ze strony szefostwa i pracowników. Niestety cierpią ludzie, którym ta firma odbiera (raczej nie odbiera) śmieci.
dziady i chamy omijać na 3 km co najmniej
Chamstwo i prostactwo .
Właściciel to chama i prostaka, złodzieje i tyle lepiej w biedronce pracować taką firmę to tylko z dymem puścić
Nie odbierają śmieci już drugi miesiąc jak się dzwoni to udają że nic się nie stało. A góra śmieci rośnie.
Pracowałem w tej firmie, oficjalnie najniższa stawka, pod stołem reszta z której potrącają co chcą, nie zawsze płacą za nadgodziny, uzależnione to jest od przywożonego tonażu śmieci. Nie wiadomo którego z właścicieli słuchać. Chaos organizacyjny i wypadki w firmie. Nie polecam pracy w tej firmie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PZOM STRACH SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ SPÓŁKA KOMANDYTOWA?
Zobacz opinie na temat firmy PZOM STRACH SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ SPÓŁKA KOMANDYTOWA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PZOM STRACH SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ SPÓŁKA KOMANDYTOWA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 0 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!