Opinie o INVENT Sp. z o.o.
Witam serdecznie! Kolejny wyjazd właśnie został zaliczony. Jak zawsze tak i tym razem jestem bardzo zadowolony z wyjazdu. Warunki mieszkaniowe bez zarzutu nawet lepsze niż ostatnio. Bardzo ciekawe lokalizacje pozwalały na wykorzystanie wolnego czasu i odwiedzenie ciekawych turystycznie miejsc np. port w Trawemuende czy zabytkowe centrum Hamburga. Oczywiście sprawy finansowe też bez żadnych problemów, wszystko na czas i często dodatkowe premie. Już jestem zapisany na kolejny wyjazd za tydzień miejsce ciekawe jeszcze mi nie znane. Polecam tym którzy się jeszcze nie zdecydowali na wyjazd.
Firma godna polecenia, wypłaty na czas, bardzo dobre zakwaterowanie,kompetena kadra kierownicza polecam pracę pod Panem M Zawislanskim i najważniejsze bardzo dobry kontakt z biurem który służy pomocą w każdym przypadku
Jak konkretnie wygląda to zakwaterowanie? To sa mieszkania, domu, jakieś hotele pracownicze? I Czy jest opcja na pokoje jednoosobowe?? Jaki jest koszt takiego mieszkania, firma za to płaci czy od pensji odejmuje sie tę stawkę?
Rezerwujemy noclegi w hotelach lub kwaterach prywatnych. Pokoje są zazwyczaj dwuosobowe lub czteroosobowe. Jak wyglądają konkretne obiekty, możesz sprawdzić na naszej stronie na Facebooku - co piątek publikujemy zdjęcia z wybranego obiektu, w którym kwaterujemy pracowników :)
Byłam ostatnio z tej firmy na turnusie w Belgii i serdecznie polecam. Pracodawca zapewnił dobre warunki mieszkaniowe i wywiązał się z umowy. Praca była w miłej atmosferze i bez stresu !
Mimo zgłoszenia na 4 inwentaryzacje na żadną nie da sie dostać, nie wiem czym sie sugerują przy wyborze ludzi tymbardziej iż zaznaczałem ze mam doświadczenie przy inwentaryzacjach, być może nie dawają szansy nowym osobom a biorą aby takie które już były ciężko powiedzieć w każdym razie bardzo nie polecam ponieważ do samego końca tak naprawdę niewiadomo czy wyjazd jest pewny czy nie i często kilka dni przed okazuje się ze jednak nie a drugie to ile razy można sie zgłaszać żeby w końcu sie dostać, masakra
Racja, czasem ci 3 dni przed powiedzą że jedziesz a ty już co innego zaplanowałeś i wtedy kara haha, kara powinna być wtedy jeśli dadzą dużo wcześniej info ze jedziesz i zrezygnujesz później niż 2 tyg przed, cóż trzeba czekać bo przecież nie ma innej pracy, biorą tych co jeżdżą bo jedne i te same osoby, oni już w sierpniu się zapisują na inwentaryzacji za granicą na wrzesień a we wrześniu na październik, oni pierwszeństwo mają, reszta to ci co kiedyś byli albo łapanka
Obecnie jesteśmy w trakcie rekrutacji na duże projekty jesienne i mamy jeszcze wolne miejsca. Zapisy dostępne są dla wszystkich zainteresowanych, a doświadczenie nie jest wymagane do podjęcia współpracy. Wyjazdy na nasze inwentaryzacje zagraniczne odbywają się przez cały rok i wszystkie terminy dostępne na Portalu Invent są pewne. Niestety ze względu na brak danych nie jesteśmy w stanie zweryfikować, dlaczego nie udało Ci się zakwalifikować na wyjazd. W tej sytuacji zachęcamy do kontaktu z Działem Rekrutacji tel.: 71 750 77 00, mail: rekrutacja.zagranica@invent.ag. Dzięki temu będziemy mogli indywidualnie sprawdzić status Twojego zgłoszenia i odpowiedzieć na wszystkie pytania.
Bardzo dobry
Bez problemu
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Kolejny wyjazd za mną. Dobre warunki mieszkaniowe, możliwość zwiedzania pięknych miejsc, wypłata zawsze na czas. Polecam! :)
A do którego dnia zwykle wypłacana jest pensja? Ile w ogóle trwa jeden wyjazd i na ile potem zjeżdża się do domu przed kolejnym?
Zależy niektórzy są prawie cały rok na inwentaryzacji, nie musimy płacić za mieszkanie wynajem w pl bo mieszkanie mamy na inwentaryzacji
No to mnie zaciekawiły te dobre warunki mieszkaniowe. Jakiś opis tych kwater możecie dać? Ile osób w pokoju, ile osób na jedną łazienkę? Możecie podać tez, ile kosztuje takie mieszkanie miesięcznie?
No jak nie musimy płacić za mieszkanie? Ja za swoje płacę, podobnie jak za gas i prąd. A w czasie inwentaryzacji, też ponosimy koszty zakwaterowania, więc....
Pani Halino, wynagrodzenie jest rozliczone i wypłacone nie później niż w terminie do 14-tego dnia miesiąca kalendarzowego następującego po miesiącu, w którym wykonywane były inwentaryzacje, przelewem na rachunek bankowy podany w umowie. Wyjazdy na inwentaryzacje odbywają się przez cały rok, a długości turnusów zagranicznych są bardzo różne od 2 do 8 tygodni. Po zakończeniu projektu następuje powrót do Polski i można wysłać zgłoszenie na kolejny wyjazd. Wszystkie dostępne terminy widoczne są na naszym Portalu. Zapraszamy do zapisów! :)
No ale wtedy zużycie malutkie... A jak wynajmujesz to przecież jak jedziesz na cały rok do pracy to po co ci wynajmować, inwentaryzacja to super sprawa- kasa, zwiedzanko i zabawa
A ile tu się płaci za zakwaterowanie, które, jak rozumiem, firma organizuje? I ile się płaci stawki godzinowej, czy tam stałej pensji, bo nie wiem, jak tu jest w zwyczaju? Jak mam zwiedzać i się bawić, to chyba trzeba wpierw wiedzieć, czy człowieka będzie stać.
Praca w firmie INVENT jest bardzo łatwa i przyjemna. Warunki mieszkaniowe są o wysokim standardzie. Przy okazji można pozwiedzać piękne miejsca. Polecam współpracę z tą firmą.
Praca zaledwie kilka godzin dziennie i całkiem przyjemna. Do zakwaterowania również nie mam żadnych zarzutów.
Bardzo się cieszymy, że praca z nami to przyjemność. :) Zapraszamy do zapisów na kolejne wyjazdy!
Polecam pracę w tej firmie. Praca w teamie 15 była najlepsza. Jestem zadowolony z Primarków. To jeden najlepszych projektów na których byłem. Dzięki dobrej organizacji nasz team odniósł sukces. Praca średnio 4-6 godzin czasami zdarzało się po 7-8 przy wielkich sklepach. Dzięki Inventowi zwiedziłem Brukselę i Wiedeń. Jestem zadowolony z projektu i życzę żeby takich udanych projektów jak ten było jak najwięcej :) :) Pozdrawiam team 15
Polecam prace z firma invent. Wypłata zawsze na czas, praca nie jest ciężka, a dodatkowym atutem jest zwiedzanie różnych ciekawych miejsc.
Polecam prace przy inwentaryzacjach w firmie invent.
Dojazdy... Przez telefon że 45min a prawda taka ze wycieczki krajoznawcze, podróż plus praca równa się 13h...za 245zl,zarabiasz cały miesiąc by zarobic 2tys na czysto, bo 3 wydajesz na jedzenie i picie, śmiech na sali, do tej kwoty adekwatne jest 8-9h już z dojazdami, (usunięte przez administratora)
Czasami zdarzy się 45 minut dojazd ale zwykle jest mniej. A pracując w PL nie dojeżdżasz do pracy? Czasem żeby dostać się z do pracy z jednego końca miasta na drugi musisz godzinę jechać :D
trudno nam dokładnie określić, ile wynosi czas dojazdu do sklepów, gdyż jest on zmienny – codziennie przeprowadzamy inwentaryzację w innym markecie. Zazwyczaj waha się od kilkunastu do kilkudziesięciu minut. Podczas rozmowy przedstawiamy bardzo dokładnie specyfikę pracy na inwentaryzacjach oraz aktualne stawki. Bardzo zależy nam, aby każda osoba przed wyjazdem wiedziała, jak wyglądają wyjazdy zagraniczne. Jest nam bardzo przykro, że nie udało nam się spełnić Pani oczekiwań :(
I ktoś tu pisał że wodę z kranu leją do butelek, czasem taka lepsza, pozdrawiam netto maniakow
Projekt PRIMARK przebiegał w bardzo miłej atmosferze. Pani kierownik zachowywała się bardzo profesjonalnie, interesowała się wszystkimi członkami teamu i starała się na bieżąco rozwiązywać wszelkie problemy. Na sklepie praca przebiegała w dobrze zorganizowany sposób zarówno dzięki kierowniczce jak i koordynatorom Kasi i Andrzejowi którzy mieli widocznie duże doświadczenie w wykonywaniu swojej pracy, zachowywali się również bardzo profesjonalnie i wyprowadzali swobodną atmosferę podczas inwentaryzacji
Ostatnio byłam na projekcie Primark i bardzo dobrze mi się pracowało. Organizacja pracy naprawdę na wysokim poziomie. Profesjonalne zachowanie Pani kierownik. A praca z koordynatorami Katarzyną i Andrzejem to czysta przyjemność.
Jestem bardzo zadowolona z sierpniowego wyjazdu na Primark. Praca lekka i godziny pracy od 4 do 8 godzin. Mieliśmy możliwość zwiedzania a uwierzcie mi było co:) Koordynatorzy zorganizowani i przyjaźnie nastawieni do wszystkich jednak znalazło się kilka osób które niestety tego nie odwzajemniały ze względu na zwrócenie im kulturalnie uwagi dotyczącej pracy i niepoprawnego jej wykonywania co jest ich obowiązkiem jako koordynatorów. Pani kierownik również świetnie wywiązywała się ze swoich obowiązków z tak samo pozytywnym nastawieniem:) Podsumowując wyjazd oceniam na 6 z plusem:)
I teraz siedzą w pracy i minuta po minucie komentarze dawaja śmiech na sali, co wyście się tak primarkow uwzięli, jest spoko, ludzie są różni jak i pracownicy tak i znajomi kiero, praca jest ok
Bardzo się cieszymy, Pani Kamilo, że spełniliśmy Pani oczekiwania. Zapraszamy na kolejne wyjazdy! :)
Polecam serdecznie! Dobre warunki, bliskie dojazdy do pracy i dobra atmosfera.
Praca w Czechach wyglada następująco: 1. Pracujesz nie 6-10 godzin tak jak to obiecuje pani w słuchawce telefonu tylko 10-13. 2. W Czechach w niedziele sklepy są otwarte wiec również pracujecie (pierwszy wolny dzień miałam po 1,5 tyg, gdzie przypominam praca po 10-13h) 3. Na kwaterach nie ma klimatyzacji ani wiatraków, śpicie jak w oborze 4. Jeśli jesteś kierowca (całe szczęście ja nie byłam) to po skończonej pracy np. O godzinie 4-6 rano jedziecie jak w moim przypadku 8 godzin na inne zakwaterowanie, nie wiem czy invent zdaje sobie sprawę na co naraża pracowników, których wysyła w trasę z niewyspanym kierowca po całej nocy w pracy. 5. Ludzie piszą o częstej możliwości zwiedzania, owszem czasami chwile przed praca uda Ci się zrobić na szybko kilka fotek jak jesteś w większym mieście na inwentaryzacji a po pracy nie masz na to czasu ponieważ wstajesz, jesz, myjesz się i znowu idziesz do pracy. Nie ma czasu na zwiedzanie, a jak jest dzień wolny to mój team akurat przeznaczał go na odpoczynek… 6. Ludzie są bardzo fałszywi, uważaj na to co mówisz i komu to mówisz nawet jeśli są to twoje koleżanki z pokoju. Bardzo fajnie każdy się bawi, śmieje a za plecami wiadomo, bądź co gorsza do kierowników A co do kierowników i koordynatorów to chciałabym się zapytać @pracodawca za co ci ludzie maja płacone? Czy Wy ich w jakiś sposób sprawdzacie ? Czy macie świadomość tego, ze większa część z nich w pracy gra / uzywa telefonów, nie liczą produktów często stoją i gadają między sobą, a jak chce się ich znaleźć żeby zapytać co dalej ma się robić to trzeba ich szukać po całym sklepie, co zajmuje dużo czasu i przez to spowalnia nasza prace? Wiem, ze jest takich dwóch panów i jak oni są na jakiejś kontroli czy czymś to nagle kierownictwo i koordynatorzy potrafią pracować, ale jak ich nie ma to jest tak jak opisałam to wyżej.
Dokładnie, tez jestem na primarkach i żeby znaleźć czasami koordynatora na sklepie jest ciężko, siedzą gdzieś, rozmawiają a jak ich szukasz to nie ma po nich śladu. Najgorsi koordynatorzy, Bardzo niesympatyczni ludzie.
Portal Gowork.pl jest stworzony właśnie po to aby każdy mógł dołączyć swoją opinię o danym pracodawcy . Wszystkie opinie i pozytywne jak również negatywne są bardzo pomocne dla wszystkich nowych pracowników i również dla samej Firmy. Dziwi mnie jednak ,że często czytamy bardzo nieadekwatne z rzeczywistością opinie . Jestem kierownikiem na obecnie wspomnianym projekcie PRIMARK i muszę się z Mari nie zgodzić Ad1. Na Czechach zrobiliśmy dwie inwentaryzację w Brnie i Pradze i czas pracy na obydwu sklepach był od 5 do 8 h . W innych krajach również czas pracy był bardzo dobry . Ad2. Faktycznie w Czechach sklepy są czynne w niedzielę , ale nie pracowaliśmy w żadną niedzielę na sklepach Primark, więc nie rozumiem skąd praca przez 1,5 tygodnia bez dnia wolnego Ad3. Firma stara się wynajmować jak najlepsze warunki mieszkaniowe jeśli są nie zgodne z wytycznymi , staramy się na bieżąco korygować . Czy brak klimatyzacji oznacza że śpimy w oborach ?? Niech sobie każdy odpowie czytający tą opinię . Ad4 . Zgodzę się ,że mieliśmy przeprowadzkę o 4:00 rano z Belgi na Czechy lecz dzień wcześniej wszyscy mieliśmy wolne od pracy , więc nie rozumiem komentarza ? Każdy kierowca miał czas na wypoczynek przed długą podróżą Ad5. Dobrze zorganizowany team ma czas i możliwości na zwiedzanie :) Na sierpniowym projekcie Primark czasu wolnego było bardzo dużo. Dla Pani informacji dwóch Panów którzy pojawiali się na naszych inwentaryzacjach to Kierownicy Regionalni . Każdy pracujący z Nami Koordynator ma na każdy projekt odpowiednie wytyczne i skrupulatnie są ze wszystkiego rozliczani . I nie zgodzę się z opinią , że nic nie robią i są nie mili . Pracuję już z Nimi na tyle długo żeby móc się wypowiedzieć na temat Ich pracy Osobiście bardzo rozczarowała mnie powyższa opina , ponieważ wspólnymi siłami z całym Teamem osiągneliśmy naprawdę bardzo dobry wynik . Zarówno z czasem pracy jak i z jakością .
Wiadomo swój swojego będzie chronił, a od koleżanki słyszałam że też na rosmanach czy primark ach nawet u pani robiło się dużo godzin, pewnie sami swoi koordynatorzy i pani ta 'szczupla' wielce dużo pracująca haha, a co do lokacji to z tego co wiem to w 80proc jest ok, coś nie tak to firma zmienia to fakt
Jestem miłe zaskoczona projektem primark na którym jestem obecnie, czas pracy nie przekraczał 7 godzin był czas na zwiedzanie jak i czas na odpoczynek.
Pani Elżbieto, nie pisałam o projekcie primark, takie sytuacje maja miejsce na wielu projektach, na primark nie zdażyło mi się być, a w ww. komentarzu nie ma nic, ze chodzi o projekt primark wiec proszę wrzucić na luz. I proszę się zorientować jak wyglądają inne projekty i dopiero później się oburzać. Pozdrawiam
A po drugie chciałabym zaznaczyć tylko ile jest „:)” pod moim komentarzem, wydaje mi się, ze to oznacza, ze jakaś cześć osób się ze mną zgadza. Projekty są różne jedne lepsze drugie gorsze, w moim przypadku nie zdażyło mi się pracować mniej niż 10 godzin, nie trafiłam na projekty takie o których pani wspomniała gdzie się pracuje po 4-6h. Natomiast proszę mi wierzyć lub nie, takie rzeczy i sytuacje maja miejsce w tej firmie nadal …
To trochę nie fair oczerniać w internecie team, u którego aktualnie jesteś na projekcie. Problemy można zgłaszać na bieżąco kierownikowi, zachowujmy się jak dorośli - żaden kierownik nie jest wpatrzony w swoich koordynatorów i potrafi ich skrytykować, gdyby coś było nie tak. Pomijam, że po nickach raczej łatwo wyłapać autorów negatywnych komentarzy i raczej nie są to osoby, które na Primarkach wyróżniały się pracowitością.
Ale bzdury wypisujesz... Po co to robisz? Jeżeli rzeczywiście było coś negatywnego to napisz prawdę, a nie na siłę wymyślasz jakieś rzeczy, które nie miały miejsca...Oczywiście, że na wyjazdach w Czechach nie jest idealnie, ale w której firmie jest idealnie? a w Invent widać, że przynajmniej się starają, a jak zgłosisz jakieś nieprawidłowości to pomagają...W tym momencie Twój komentarz nikomu nie pomaga, bo piszesz bzdury... 1. Ani razu nie pracowaliśmy po 10-13 h 2. Sklepy otwarte, ale my nie pracowaliśmy, mieliśmy wolne. 3. Pojechałaś na wczasy czy do pracy? To że nie ma klimatyzacji nie oznacza, że spaliśmy w oborze... warunki były ok... 4. Jestem Liczącym Kierowcą i miałem czas na wypoczynek i spanie. 5. Jak nie śpisz po 12 h tylko potrafisz się zorganizować z innymi osobami z Teamu to możesz zwiedzać, mało tego Invent udostępnia busa do zwiedzania... nie narzekaj tylko ogarnij swoje leniwe życie... 6. Jak wszędzie, ale to chyba nie wina Invent? tacy ludzie jak Ty tworzą atmosferę, albo będzie pozytywna, albo negatywna. Przestań być toksyczna to ludzie wokoło Ciebie będą ok. Podaj Team w jakim byłaś i w jakim okresie, bo ja właśnie byłem w Czechach i Twój komentarz to bzdury...
Tu nie ma co chronić, tylko trzeba prawdę pisać... Było coś złego to napisz prawdę, a nie na siłę ludzie wymyślają... Byłem teraz na Czechach i było ok, a to co pisze ta pani powyżej to brednie
Ja osobiście byłam w Czechach w czerwcu i z tego co pamietam praca właśnie tak wyglądała, co prawda dzień wolny mieliśmy szybciej niż opisała to @mari, ale praca trwała 10-13 godzin. Nie mieliśmy czasu czasami na to żeby pójść do sklepu i zrobić zakupy bo zdążyliśmy wstać i musieliśmy się szykować na kolejna noc w pracy. I również zgadzam się z tym, ze po pracy w Czechach na kauflandzie kierowcy od razu po pracy przejeżdżali na projekt do p.Elżbiety do Niemiec, wtedy tez mieliśmy sytuacje, ze nasz kierowca prawie przysnął ze zmeczenia za kierownica. Natomiast jeśli chodzi o primarki to praca trwała krótko, przeważnie 4-6h, hotele tez były w porządku, mieliśmy dużo czasu wolnego w pewnych momentach aż za dużo. :)
Serdzenie polecam pracę z Inventem zwłaszcza jeśli chodzi o Primarki. Praca czasami nawet po tylko 4h. W porównaniu z poprzednimi turnusami jestem zachwycona, widać, że firma z każdym kolejnym projektem stara się coraz bardziej ułatwić liczącym pracę. Duży plus za zachowanie kierowniczki, która poświęca czas każdemu z pracowników i stara się natychmiastowo rozwiązywać wszystkie problemy.
Projekt Primark zakończony pomyślnie. Dobry Team i kierownictwo czyni cuda. Każdy sklep kończony był w 4-6 godzin. Miła atmosfera z koordynatorami Krystianem I Arturem. Polecam mocno, pojadę ponownie.
Ciężko się dostać tak na nowy turnus, bo ci co jeżdżą ciągle i mają te wyjazdy jako drugi swój dom już się w trakcie jednego zapisują na drugi, siedzą na nim zjada do domu na dwa dni albo i nie i znowu,a ci co mają co tu robić to się nie dostaną na pół turnusu nawet
nasze wyjazdy cieszą się dużym zainteresowaniem, natomiast ze względu na ograniczoną liczbę miejsc w Teamach zdarza się, że nie wszyscy chętni mogą wyjechać. Oczywiście cały czas jesteśmy otwarci na nowe osoby, które chciałyby spróbować swoich sił na inwentaryzacjach. Obecnie na naszym Portalu dostępne są zapisy na projekty jesienne. Jeśli jesteś zainteresowany współpracą to zapraszamy do wysłania zgłoszenia :)
Czemu na primarkach traktuje się ludzi jak (usunięte przez administratora) i zamyka w pokojach bez jakiegokolwiek powietrza, dajcie chociaż jakies wiatraki, invent lekceważy swoich pracowników, standardowo.
A jak przejawia się brak szacunku, tylko o te wiatraki chodzi? Jeśli ktoś kupi sobie wiatrak prywatnie to może go używać?
Serio takie komentarze hahahaha Zastanów się co piszesz , kto Cię w pokoju zamyka !!!!! ?????? Ile Ty masz lat ???
Sprawa była prosta w Wiedniu gdzie byliśmy koło tygodnia panowały straszne upały po 40 stopni , logiczne że w mieszkaniach których mieszkaliśmy było gorąco . Właściciel lokalu obiecał wiatraki a słowa nie dotrzymał . Więc gdzie tu wina firmy ??? Pisanie że zostaliśmy zamykani w pokojach to mega przesada i zakrawa o pomówienia . . Może niektórzy mieli za dużo czasu wolnego i siedzieli w pokojach zamiast zwiedzać piękny Wiedeń . Polecam firmę jak najbardziej. Wypłacalna i można dostosować swoją dyspozycyjność do wyjazdów . Godziny pracy w zależności od projektu i osób pracujących . Bo co tu ukrywać niektórym nie chce się pracować i spowalniają całą grupę. Jak ktoś gotowy poznać trochę Europy i fajnych ludzi to polecam . Jak ktoś chce siedzieć dłużej w jednym miejscu na projekcie to polecam netto . Ale cóż nic nie zwiedzicie . A teraz na Primarkach Belgia , Czechy , Austria ☺️ A przed nami piękne Włochy juz we wrześniu
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w INVENT Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy INVENT Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1623.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w INVENT Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1442, z czego 1193 to opinie pozytywne, 51 to opinie negatywne, a 198 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy INVENT Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w INVENT Sp. z o.o. napisali 21 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.