nie polecam pracy w tej firmie. marna placa ludzi mają za nic a siebie za firmę o wielkim stsndardzie. duzy przesiew pracownikow szef jest spoko ale ma niewiele do powiedzenia ma złych doradcow rzady nieudolne bardzo slabo
Pracę w Vitafarm wspominam bardzo pozytywnie. Praca rozwinęła moje umiejętności, była zróżnicowana i ciekawa. Zawsze można było liczyć na pomoc i wsparcie pracowników, jak i kadry zarządzającej. Niestety niektóre osoby myślały, że nie będą musiały się wysilać i będą jeszcze za to nagradzane. Takie zachowania nie były akceptowane, a wiadomo, jak pracownicy reagują na zwrócenie uwagi - niezadowoleniem i mściwością.
W takiej atmosferze nie szło mieć chęci do jakichkolwiek wielkich starań. Jaka placa (i klimat...) taka praca
A wiecie może, jakie są zarobki w biurze?
Hmm... . Prace w tej firmie wspominam dobrze. Wiele się nauczyłam w ciągu tych kilku miesięcy... Była dla mnie wyzwaniem umysłowym. Przyznaje miałam problem z rozróżnieniem gramatur produktów, wagi, ilości czy mililitrów. W trakcie pracy poprzez moje popełnione błędy naraziłam zakład na wiele strat... Podczas gdy inni pracownicy dostawali premie za sumienne wykonywanie swoich obowiązków.. Nie lubię kiedy zwraca mi się uwagę że coś po raz kolejny zrobiłam źle... Dlatego kiedy firma nie przedłużyła ze mną umowy odetchnełam z ulgą....
A i jeszcze jedno ..niech szefostwo nie liczy na to że ktokolwiek z ludzi tam pracujących przyzna się do tego jak tam jest bo każdy najzwyczajniej się boi że go zwolnią . Nie ma opcji . Gdyby było inaczej już dawno by to do szefa doszło
@Pracodawca Hmm ..jest tego tyle że niewiadomo od czego zacząć . Kasa -smieszna ale oczywiście lepsze coś już nic . A wymagania jak na stanowisku na którym się zarabia co najmniej 5 tys. Współpracownicy - totalna masakra. Zero uprzejmości ,zero pomocy. Chamstwo ,zazdrość jakby co najmniej chciało się im cały dobytek zabrać. Nowy pracownik ma obsługiwać maszyny ,gdzie ktoś przyjdzie ,i na szybko powie jak działa i tyle,bo ,,powinno się to umieć najlepiej zanim przyjdziesz ". Albo wytykane jest wykształcenie gdzie sami nie mają czym się za bardzo pochwalić. Bez dwóch zdań mogę napisać że jest tam (usunięte przez administratora) Jak się nie spodobasz ,,przełożonej" to masz jednym słowem(usunięte przez administratora) Śmiem nawet stwierdzić że są celowo podkładane kłody pod nogi .,,wybrani " mogą wszystko. A nowy pracownik jest niczym. Oczywiście pierwszy miesiąc super. Z czasem dotarło do mnie że jest to tylko na pokaz. Kiedyś pracowała tam jedna dziewczyna. Przełożonej coś się nie spodobała i to jak ja traktowała to po prostu jest kary godne. Dziwię się że nie wyszła stamtąd od razu . Swoją drogą zero szacunku do ludzi. Pomiatanie nimi . Jak można do innych pracowników obrażać byłe pracownice . I to w tak okropny, obelżywy sposób. Do swojej winy nikt tam się nie potrafi przyznać. Ciągle zrzucanie winy na innych . Nie da się wybronić bo przecież potem będzie uznane to za ,,pyskowanie ". Błędy stałych pracowników są zamiatane pod dywan ,a tych mniej lubianych już nie . W żadnej pracy nie było tyle fałszu co tutaj. Przełożona non stop ze swoją ,,ulubienica " szepczą po kontach i obgadują kogo się da. Wstyd . Naprawdę wstyd . Współczuję żyć z takim charakterem . Mimo starań , choćbyś się (usunięte przez administratora)to i tak niewiadomo pod jakim kontem dają umowy . Nie polecam tam pracy. Nie traćcie czasu. Nie jest to stała praca bo wraz z końcem sezonu i tak z dnia na dzień zwalniają. Mimo że inaczej było to przedstawiane. I jestem wdzięczna losowi że już tam nie pracuje ,bo w takiej atmosferze nie da się pracować . Kierownictwo moze się obijać o ściany i plotkować całe dnie ,niestety Wy na to nie liczcie. Stanowczo odradzam jeśli nie chcecie być traktowani jak (usunięte przez administratora) . Szef jest okey,ale też styczności wiele z nim nie ma. I nie wie w zasadzie co tam się dzieje . Ale nie jest dobrze. Poza tym myślę że kierownictwo powinno przejść porządne testy psychologiczne jak zarządzać pracownikami ,jak szanować innych pracowników ,motywować a nie demotywowac bo ewidentnie sami swoim zachowaniem pokazują że są strasznie nieszczęśliwi i sfrustrowani swoim beznadziejnym życiem. Mam nadzieję że ktoś się za to wezmie i nikt nie będzie musiał przechodzić tego co ja i inni pracownicy ( napewno już byli pracownicy )
Nie życzę nikomu pracować w takiej atmosferze. Współpracownicy mają się za postawionych wyżej a Ci postawieni wyżej bardzo to podkreślają. Bardzo źle są przyjmowane nowe osoby i kierownictwo zawsze stara się wyciągnąć jakiś zysk wy dużo pracujecie a mało zarabiacie. Premie niby są ale są uznaniowe, więc dostają je tylko stali pracownicy. Co roku na święta zatrudniani są Nowy pracownicy na i ich się wcale nie szanuje. Przełożona nic nie robi po za darciem się i obgadywaniem innych pracowników czy znajomych.. Zawsze ma coś do czego z łatwością się przyczepia, niczego nie potrafi nauczyć ani nie wyciąga wniosków ze swoich błędów tylko obraca je na waszą niekorzyść. Jeśli nie umiesz to musisz umieć, w innym wypadku wypomni wam wykształcenie i kim trzeba być by mając średnie wykształcenie nie radzić sobie na produkcji.. Szef wydaje się w porządku lecz nie on kieruję firmą. Nie bierzcie tej pracy pod uwagę w żadnym wypadku najgorsze wprowadzenie i niekorzystna atmosfera w takiej pracy idzie zarobić jedynie problemy z własną samooceną i wątpi się w ludzi.
Pracę w Vitafarm wspominam bardzo pozytywnie. Praca rozwinęła moje umiejętności, była zróżnicowana i ciekawa. Zawsze można było liczyć na pomoc i wsparcie pracowników, jak i kadry zarządzającej. Niestety niektóre osoby myślały, że nie będą musiały się wysilać i będą jeszcze za to nagradzane. Takie zachowania nie były akceptowane, a wiadomo, jak pracownicy reagują na zwrócenie uwagi - niezadowoleniem i mściwością.
W takiej atmosferze nie szło mieć chęci do jakichkolwiek wielkich starań. Jaka placa (i klimat...) taka praca
Zgoda z opinią. Jak ktoś przychodzi kablować do kierowniczki i się jej podlizuje to ma chody........ Resztę traktuje się jak margines społeczny. Kierowniczki mają dużo czasu wolnego, tylko plotki o d* maryny i śmichy-hihy. Szef przejrzyj na oczy
nie polecam pracy w tej firmie. marna placa ludzi mają za nic a siebie za firmę o wielkim stsndardzie. duzy przesiew pracownikow szef jest spoko ale ma niewiele do powiedzenia ma złych doradcow rzady nieudolne bardzo slabo
Może ktoś podzieli się swoim doświadczeniem na temat pracy na stanowisku Specjalista Ds. Wsparcia Sprzedaży w firmie Vitafarm Jacek Oźmina?
Jak to jest obecnie z zatrudnieniem w firmie Vitafarm Jacek Oźmina w miejscowości Przysiek? Szukamy jakiś nowych komentarzy od Was.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Vitafarm Jacek Oźmina?
Zobacz opinie na temat firmy Vitafarm Jacek Oźmina tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Vitafarm Jacek Oźmina?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 1 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!