W sumie to jako były pracownik nie wiem od czego zacząć. Pracując tu kilka lat umowa w połowie na czarno, nadgodziny pod stołem. Nowe osoby zarabiały dużo więcej niż osoby na stałe. Starzy pracownicy pod wpływem używek różnego rodzaju (szef miał to w 4 literach bo praca zlecona była wykonana jak chciał). Podwyżki były adekwatne do sympatii. BHP nie istnieje. Premie? Marzenie. Atmosfera w chwilę obecnej podstawie wiele do życzenia. Kierownicy bez wykształcenia, bez predyspozycji, czysta improwizacja. Pracownicy zatrudnieni po znajomości lub obcokrajowcy. Wypłata nie przekracza 3,5 tysiąca.
Jaki dress code obowiązuje w Unimat Fabryka Wycieraczek Rafał Rejmisz?