(usunięte przez administratora)
Co się dziwić, jak stawki prawie równe, a w mzz nie ma norm, presji i praca na świeżym powietrzu, a nie w oparach chłodziwa, straszenia brakiem premii i w ogóle? Alu to w ogóle stan umysłu, ludzie wystraszeni, jakby to był jedyny zakład pracy w Lesznie i najbliższych okolicach.
straszenie brakiem premii? to ona w końcu tu jest, czy jej nie ma? jeśli jest, to za co można ją dostać i w jakiej wysokości?
Na jaką stawkę godzinową może liczyć kobieta?
Planuje aplikować na stanowisko operator/programista ktoś może konkretnie opisać na czym praca będzie polegała? Czy to robota przy maszynie, czy głównie przy komputerze i rysunku. Jaka wynosi tam stawka i jak z atmosferą na zakładzie?
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w SPINKO? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
Oprowadzenie po firmie, następnie sprawdzanie umiejętności czytania rysunku technicznego i korzystanie z przyrządów pomiarowych. Na koniec test sprawdzający umiejętności liczenia (matematyka) i rozmowa weryfikacyjna.
Dlaczego chce Pan/Pani u nas pracować? Ile chciałby Pan zarabiać? Czy ma Pan dzieci?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy w tym roku firma daje pracownikom premie świąteczną?
nie da rady , koszty za wysokie a i tak wszystkim nie dogodzisz ,według mnie spinko powinno zrobić reset ,płaca stał nie na godziny i po 3100 na łapę każdemu bez premii i dodatków bo wam się w głowach poprzewracało jedni zasuwają 8h za 21 na rękę za godzinę a drugi ma 25 za to samo i łazi po hali i udaje zapracowanego
ależ oczywiście , tylko to nie głupoty wypisuję tylko rzeczywistość i mentalność jaką macie w tym spinko popatrz się wokoło i kogo widzisz ? ciągłych niezadowolonych i narzekających odchodzą już z pracy 5 lat rzucają papierami co poniedziałek i co ? tyrają dalej i dalej ta sama bzdura ''mogli by coś podnieść ''ciągłe żebranie i narzekanie po 3100 na rękę od stycznia i proszę bardzo czy ci się podoba czy nie , na twoje miejsce będzie z 20 chętnych ja jestem za
Czy to przypadek, że najwięcej zwolnień na AL jest w obrębie jednej zmiany? Czy może ktoś z mistrzówki w jakiś sposób wpływa na decyzję i skutecznie eliminuje niewygodne osoby?
Czyżby na zmianie mistrzyni?
Tak oczywiście mistrzyni Julity M. tylko jedną mamy mistrzynię skoro nam się nie podoba jej podejście do nas i mierna wiedza jej z zakresu zarządzania ,bo tak naprawdę to co robi to tylko powielanie '' kopiuj wklej'' no i oczywiście usuń to jej wychodzi najlepiej ,spisuje się na 6 .Pani Julito opinia poszła i krąży, niezbyt dobrze to o Pani świadczy , miłego zwalniania też czekam na ten papier
Kiedyś w pomiarówce była definicja "mistrza". Czym się charakteryzuje itd. Można spróbować odnieść to do niektórych osób, wtedy widać najbardziej, kto piastuje to stanowisko. I żeby nie było, w większości przypadków jak najbardziej pasują na tę funkcję. W większości, zaznaczam :D
(usunięte przez administratora)
Zakaz brania urlopu, jak i całe te odrobki, to jest wielka śmiechawa. Urlopu nie możesz wziąć, urlopu się nazbiera dużo, a później są pretensje, że urlopu pracownik ma za dużo i jest wywalany na urlop. I tak się to kręci kolejny rok, a ludzie dalej się na to zgadzają...
Oczywiście. Wg art. 133 par. 1 Kodeksu Pracy pracodawca musi zapewnić pracownikowi między tygodniami pracy min 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku. Stąd tylko 'Start maszyny', czyli jakby Cię w pracy nie było.
Nie śmiejcie się, ale co to są te odrobki? Szukałem i nie znalazłem takiego działu, co tam się robi dokładnie? Człowiek spoza zakładu, co dopiero szuka pracy nie zna takich słów fachowych. I przez to nie wie, gdzie się dzieją te rzeczy co je opisujecie.
Odrobki to określenie na nadliczbowe godziny pracy, w ramach których odrabiasz wolne dni, które gdzieś tam kiedyś sobie "góra" wymyśli, że mają być wolne, np piątek po święcie Bożego Ciała.
(usunięte przez administratora)
Powodem może być brak merytorycznych, pozbawionych sensu wypowiedzi. Ja jednak podejrzewam, że robi to jakiś łowca polujący na wybitnych menadżerów i ekonomistów wypowiadających się na tutejszym forum. Ludzi, którzy wiedzą, jak uzdrowić firmę, zapewnić jej rozwój i z jakiś przyczyn tego nie robią. Krytykują, użalają się i wg zasady "na złość babci odmrożę sobie uszy" nadal pracują na produkcji ukrywając swoje menadżerskie talenty i olewając karierę jaką mogliby zrobić w świecie biznesu.
Mój tata chce się przyjąć właśnie na produkcję :( Czyli co, twoim zdaniem warto szukać jednak czegoś innego? Czy może są ludzie, co im pasuje tu praca i można spróbować? Skoro tak wszyscy narzekają, to czemu nikt nic nie powie? Czy tematy sa poruszane, ale pracownicy sa ignorowani?
powiedz Tacie żeby szukał czegoś innego byle daleko od Spinko tu tylko rodzinne i kolesiowe wataszki pracują w szczególności od mistrza w górę a jak jeszcze trafił by na pseudo mistrzynię to może doznać szoku , tu zleca się nawet przeczołgiwanie pracownika przez pracownika za pomocą kierownika ,odradzam gorąco
Ma ktoś wiedzę na temat pracy w księgowości firmy? Jak tam wygląda atmosfera?:)
Bez wątpienia jest chłodniej niż na hali, chyba że akurat kawa jest mocno gorąca.
Czy firma chętnie zatrudnia osoby z orzeczeniem?
Stoi sobie bramka, a na bramce jest "łapanka". Czy pracownik przejdzie przez drzwi? Czy przejdzie przez bramę, żeby premię mieć zabraną?
Przyjmując się do firmy złożyłeś zobowiązanie przestrzegać przepisów BHP i standardów obowiązujących w SPINKO. Aha i najważniejsze. Premii się nie zabiera. Nie można zabrać czegoś, czego nie masz. Premię się daję. Między innymi za przestrzeganie ww. zobowiązań.
Jakie zobowiązanie? Dostałeś kiedykolwiek regulamin do zapoznania się z nim? To powinno być obligatoryjne, a nie, że jak masz wątpliwości to musisz się prosić o regulamin i zapisy w nim zawarte.
Jak cie przyjmowali to nic takiego nie podpisywałeś? Może po prostu nie pamiętasz? A o co chodzi z tym przejściem przez bramki? Co niektórych pracowników nie przepuszczają? Za co?
Witam. Czy jest to dobre miejsce do pracy na stanowisku operator CNC, mam 20 lat, wykształcenie w tym kierunku? Nie chodzi mi o zarobki tylko o ogólne podejście do młodych? Nauczą czegoś czy niezbyt?
Czy istnieje możliwość rozwoju w SPINKO?
Tak. Możliwość rozwoju niechęci do tego pięknego zawodu i braku wszelkich motywacji. PS. Nieładnie Spinko sprawować pieczę nad komentarzami.
Witam aby dostac prace w spinko trzeba mieć wykształcenie operatora cnc czy przyjmują tez bez tego?
o jakim wypadku mowa? nikt chyba nie dawał tu w wątku na ten temat żadnych sygnałów... Jak tu stoją z bhp tak właściwie? szkolenia, zastosowanie zasad itp?
Jakie godziny pracy obowiązują w SPINKO?
jak sa układane grafiki na produkcji? Chodzi się na jedną zmianę przez jakiś czas czy jakoś inaczej?
Zauważyliście, że nowa mistrzyni a jeszcze żadne 250 nie poleciało . O co tu comon ?
kryzys się chyba szykuje w firmie. Oszczędzają na wszystkim a remont generalny całego budynku przeprowadzony! Brawo, zewnątrz wygląda lepiej ale w środku? Liderzy nygusy nadal a niektórym mistrzą to się w (usunięte przez administratora) poprzewracało żeby wejść w (usunięte przez administratora) tym wyżej.
Ile można realnie zarobić w spinko? Chodzi mi o pracę bez nadgodzin czy weekendów ale z wszystkimi należnymi premiami.
Nie chodzi mi o stawkę godzinowa tylko ile mniej więcej , jakieś widełki 4.5-5 tysięcy brutto? Bez nadgodzin i weekendów
No to żeś popłynął z tą kasa :D Jeżeli myślisz ze tyle Ci dadzą na początek. Dodaj sobie do najniższej krajowej max 400 może tyle ci dadzą. Do tego jest maksymalnie 850 zł premii (która możeś mieś w całości lub części albo ogóle) . A o jakichkolwiek nadgodzinach to na chwile obecna raczej zapomnij. Ale tak jak pisałem wcześniej to ile Ci zaproponują tego nikt nie wie jak sam o to nie zapytasz.
Czy w SPINKO możliwa jest wypłata wynagrodzenia w częściach, częściej niż raz w miesiącu?
Wypłata jest raz w miesiącu, teoretycznie 10 każdego miesiąca ale w praktyce przelewają dzień/dwa szybciej.
O jakiś pomniejszych opóźnieniach nie piszesz, więc raczej można się spodziewać, że ich całkowicie nie będzie?
Po co firma wystawia ofertę pracy na mistrza/lidera zmianowego jak pozniej dzwonią i informują, że jednak naboru nie przeprowadzają i mogą jedynie zaoferować stanowisko operatora maszyn Po co niepotrzebnie marnować mój i ich czas ?
Ale to jednorazowo się stało? Bo jeśli tak to może faktycznie błąd w ich firmowym matrixie? :/
Takie zachowanie w tej firmie to norma. Oni sami nie wiedza ilu ludzi potrzebują i na jakie stanowiska. A do tego sprawa wygląda tak że nawet jeżeli Cie przyjmą na jakieś stanowisko nie masz żadnej gwarancji że po miesiącu nie przeniosą cię gdzie indziej. W tej firmie takie stanowiska są bardzo rotacyjne.