W firmie dużo osób z Ukrainy ? Jak oceniacie stawki?
Nie polecam tam iść !!! po pieszym dniu pracy mnie zwolnili dlatego ze wola dawać ukrajncą prace a oni są beszczelni nie można się z nimi dogadać i do tego donoszą na ciebie do przełożonego... nawet jak bardzo dobrze wykonujesz swoja prace!!!!
Jakby faktycznie tak było to by nikt tam nie pracował.. do pracy idzie się żeby pracować a nie sie nudzić.. pracuje tam od miesiecy i jakos nigdy nie słyszałam o takiej sytuacji...praca jak kazda inna na produkcji, ludzie też są ok. Zarobki-jak wszedzie. PRaca marzeniem nie jest ale jest to jeden z lepszych zakładów.
Dodam tylko ze pracowalem tam jeden dzien.Mlodziez podobno nie wytrzymuje nawet tygodnia.
tak jak poprzednicy pisali , praca ,(usunięte przez administratora)..Ludzie cie nie szanuja mimo ze wiedza ze jestes tu pierwszy raz nic nie pomoga , na hali z jest z 10 stopni,potem nagle kierownik kazal mi isc na dwor gdzie temperatura byla na minusie + padał snieg i na drugi dzien odrazu zachorowalem.Nie daja kluczykow do szafek wszystkie ciuchy musicie poprostu zostawic w szatni na podlodze wiec kazdy moze sobie wejsc i was okrasc.Firma mega chujowa i stawka godzinowa też.Nikomu nie polecam , jesli sie szanujesz nie idz tam pracować.
Jeżeli sytuacja finansowa was nie zmusza by tam pracować, to tam nie pracujcie. Współpracownicy są okropni i traktują nowych jak śmieci, wyzywają od upośledzonych, idiotów, obgadują. Nikt nic nie tłumaczy, ale denerwują się, że w pierwszy dzień nie wiesz co masz robić. Jak już ci coś muszą wytłumaczyć to mamroczą pod nosem i specjalnie tłumaczą ci błędnie, by potem wyzwać cię od idiotów i kazać robić ci kilka razy tę samą czynność. Generalnie stałe pracownice zachowują się jakby zrobiły doktorat z pakowania gąbek i składania kartonów. Uważają, że to co one robią jest tak trudne i zbawienne dla świata, że nikt inny oprócz nich nie jest w stanie się i nie jest godny się tego nauczyć. Poza tym brak szafek na swoje rzeczy. Jedna z pracownic groziła mi, że ukradnie mi rzeczy. Brak wentylacji, można dostać pylicy płuc. Temperatura latem dochodziła do 40 stopni Celsjusza. Naprawdę nieprzyjemne warunki pracy. Droga przez las do firmy nieoświetlona, przez jakiś czas można iść w zupełnej ciemności i mieć nadzieję, że przejedzie jakiś samochód by oświetlić ci drogę.
Podobno brak szkodliwego, takie sluchy mnie doszly
Również nie polecam tej pracy zgadzam się z tym że atmosfera i warunki kiepskie!
Od pierwszego dnia w tej pracy czułam, że to nie będzie miłe doświadczenie. Po przyjściu na miejsce kazano mi zostawić swoje rzeczy, w tym portfel z dokumentami i telefon, na ławce w szatni, ponieważ "nie ma wolnych szafek", co później jednak okazało się bzdurą. Szefostwo siedzące na piętrze niechętnie wydaje kluczyki do szafek bo boją się, że nie dostaną ich z powrotem. Podobno takie sytuacje miały miejsce, co wcale mnie nie dziwi patrząc na pracujące tam towarzystwo. Kobietami nazwać ich nie powinnam, bo ujęłabym godności pozostałym. Co drugie słowo to przekleństwo, wieczne niezadowolenie z życia. Od samego rana problem. W szatni jak i na miejscu pracy nie wolno się śmiać, bo za to zostaniesz zrównany z g*wnem. Jesteś pierwszy dzień w pracy i nie wiesz co będzie należało do Twoich obowiązków? Ewentualnie dowiesz się dopiero gdy "starzy" pracownicy trochę się na Tobie wyżyją, nazwą Cię tępą i niedorozwiniętą. Usłyszeć takie słowa od osoby która prawdopodobnie swoją edukację skończyła na poziomie dzisiejszego gimnazjum to jakiś żart. Gdy nie spodobasz się którejś z "kobiet" pracujących tam, bądź pewny, że na dniach zostaniesz zwolniony. Wytrzymałam tam kilka dni motywując się chęcią zarobienia paru groszy na wakacje, ale atmosfera panująca w tej firmie wygrała i dla własnego dobra wolałam zrezygnować. Nie polecam nikomu.
Jak większość albo i wszyscy - BEZNADZIEJNE miejsce pracy. Atmosfery nie ma,wszyscy klną jak najgorsze gnidy,wyzywają i mają gdzieś Twoje zdanie. Zapierdalasz jak głupi a po 3 dniach dowiadujesz się,że już nie pracujesz tam bo po prostu nie spodobałeś się im ''z charakteru''. Jedna z koordynatorek potrafi rozrzucić na całą halę nieco krzywo ułożone gąbki i nazwać ku*wą. Kierownictwo chyba nic sobie z tego nie robi. Nie rozumiem dlaczego takie miejsce nadal istnieje - oby ta buda spłonęła.
Jeśli szanujesz swoje zdrowie nie idź do tej pracy, tu nikt nie poszanuję Ciebie ani Twojej pracy. Szefostwo to jedno a pracujący tam ludzie drugie i nie wiem co gorsze.
Nikomu nie polecam! Będąc nowym w pracy przygotuj sie na brak szacunku ze strony "starych pracowników" którzy wiedząc, że jestes nowy nie wesprą Cie, a jedynie wyzwą od "tępych" poniewaz nie jestes tak samo jak oni wprawiony w pakowanie gąbek, czy sklejanie kartonów- co według nich jest ogromnym atutem i rzeczą, która czyni ich lepszych, niezważając na fakt, ze zapewne masz ukończoną wyższą szkołę oraz zasób twojego słownictwa jest bogatszy niż używanie wulgaryzmu co drugie słowo. Odradzam pracę w tej firmie.
Bzdury. Bzdury. Bzdury.
Nie polecam ! pracowałam tak tylko miesiąc,bo więcej nie dałam rady ! masakra ! zimno,jak coś nie wychodzi krzyczą...NIE POLECAM !
Wyjaśnić można oczywiście tylko osoba z która rozmawiasz powinna być inteligentna a nie pazerną gnidą który myśli tylko o zaoszczędzeniu na ciężkiej pracy pracownika.Trzeba dać najpierw warunki pracy, sprawne maszyny żeby coś wymagać.Odkąd zamknęli Zachem i skończyła się dostawa ogrzewania to ogrzewania do teraz nie ma więc proszę nie kłamać!!!!!
Dyskryminacja ze względu na ciąże. Jak się zajdzie w ciąże to szefowie nie szczypią się i na głos komentują używając wulgarnych słów. :) Po prostu (usunięte przez administratora) !!!
Zgadzam się z przedmówcami. Szefowie to typowe dorobkiewicze. Mój mąż tam pracował, ciągle chodził chory przez brak ogrzewania i ciągłe przewiewy.
Do pracy byście się wzięli a nie marudzicie. Praca jest ciężka jak to na produkcji więc nie wiem czego się spodziewaliście. Jak uczciwie się pracuje to nikt się nikogo nie czepia! A z tym ogrzewaniem to też ściema, ogrzewanie jest i to bardzo dobre , chyba nie oczekujecie 30 stopni na hali. Jak Ci pojechali po premii to idź do nich i spytaj dlaczego tak się stało. Jeśli nie umiesz walczyć o swoje to już Twój problem. Wszystko można wyjaśnić jeśli potrafisz się odezwać.
Nigdy w życiu nie idźcie tam pracować.Warunki pracy jak w łagrach,zimą nawet nie ma ogrzewania a później szefostwo zdziwione ze pracownicy są non stop na chorobowym.Już nie wspomnie o halach produkcyjnych które nie są wentylowane gdzie powinno to być podstawą ponieważ zajmują się produkcją proszku do pranie.Oczywiście szefowie uważają że "szkodliwe" nie powinno być płacone pracownikowi ale za to pracownik ma pylice płuc na starość gratis od firmy:)Szczerze nie polecam
(usunięte przez administratora).jakiś sanepid,kontrold i młodzi zachłyśnięci kasą szefowie się przebudzą i przemyślą.nie umiera się bez powodu...warunki pracy dają wiele do myślenia...a co ze szkodliwym w tej "firemce"?